Elektrobusy

Moderatorzy: JacekM, Dantte

MRF
Posty: 4
Rejestracja: 23 lis 2017, 10:46
Lokalizacja: W-wa Ursynów/Mokotów

Post autor: MRF » 23 lis 2017, 11:44

Hej! To mój pierwszy post tutaj, więc napiszę najpierw coś o sobie. Jeżdżę komunikacją miejską w Warszawie od dziecka, głównie autobusami i metrem. Komunikacja to mój pierwszy wybór na dojazd do pracy, więc spędzam w niej zwykle ok. 1,5 h dziennie. Przemieszczam się też samochodem, rowerem, e-skuterami i pieszo. Jednak KM zawsze mnie szczególnie interesowała i trochę o niej wiem :)

Piszę tu, bo nie znalazłem konkretnej informacji o elektrycznych Ursusach. Na razie spotkałem je jako dodatek szczytowy na niepełnej trasie 401 i na 166 - też w szczycie. Przejechałem się dwa razy i póki co wszystko wydawało mi się w nich ok, może poza odgłosami. Do nich można się przyzwyczaić. Jednak wczoraj Ursus na 166 przywitał mnie ostrym zapachem spalin wewnątrz. Wygląda na to, że te wozy mają spalinowe nagrzewnice, bo na zewnątrz było raczej zimno, a w środku hałasowały jakieś wentylatory.

Czy ktoś to może potwierdzić? Czy to nagrzewanie wnętrza, baterii, czy jednego i drugiego? Generalnie byłoby to w porządku, gdyby nie spaliny w środku. Chyba dostawały się przez drzwi na przystankach, bo wtedy cuchnęło mocniej. Na tyle mocno, że podejrzewam jakąś wadę. Ktoś coś wie?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25410
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 23 lis 2017, 12:09

Webasto.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

MRF
Posty: 4
Rejestracja: 23 lis 2017, 10:46
Lokalizacja: W-wa Ursynów/Mokotów

Post autor: MRF » 23 lis 2017, 13:53

pawcio pisze:
23 lis 2017, 12:09
Webasto.
OK, nie starczyło pojemności baterii dla ogrzewania elektrycznego, więc zainstalowano Webasto. Rozumiem. I tak baterie ograniczają przestrzeń pasażerską, a dach już pełny, więc nie chcemy więcej baterii.

Trzeba będzie jednak poprawić wylot spalin. Trochę to słabo wypada PR-owo, kiedy w drogim elektrobusie cuchnie spalinami. Mogę wybaczyć zapach paliwa z nieszczelnych przewodów/zbiornika w przedniej części Jelcza M121M, który zaraz pójdzie na złom, ale nie spaliny w środku nowego e-busa. Szczególnie, że z tyłu cuchnęło mocno i raczej nie jest to zdrowe.

Gdzie to najlepiej zgłosić? Oficjalnie do ZTM? Czy przez miejski numer/apkę?

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6942
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 23 lis 2017, 15:29

WUT? W elektrycznym autobusie jest spalinowe ogrzewanie? :term:

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4775
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 23 lis 2017, 19:31

Misterny ekologiczny plan poszedł... https://www.youtube.com/watch?v=w6QN3EHSjVs
Obrazek

Awatar użytkownika
Lion's
Posty: 69
Rejestracja: 09 kwie 2007, 20:34
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Lion's » 23 lis 2017, 19:38

Czy ktoś z MZA jest w stanie to potwierdzić? :mdleje: Hahahahha, nie wierze... Serio wozy elektryczne mają nagrzewnice zasilane spalinowo? :term: Jeszcze napiszcie, że Jazzy i Swingi mają Webasto... :term: Ekologia... :buja w oblokach:

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 23 lis 2017, 21:14

Tak jest chyba we wszystkich (albo w większości) elektrobusów.
W Solarisie Electric też tak jest, tylko w przeciwieństwie do Ursusa spaliny nie lecą do środka, ale jak to się włączy na przystanku to czekający mają do wąchania smród gorszy od niejednego diesla.
W Bydzie z tyłu było nawet dużymi literami z tyłu oznakowany wlew ON.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6942
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 23 lis 2017, 21:24

Oto i elektryki autoskompromitowały się na korzyść trolejbusów z akumulatorami.

SU89
Posty: 425
Rejestracja: 14 wrz 2016, 14:48
Lokalizacja: 400 metrów od R-5

Post autor: SU89 » 23 lis 2017, 21:40

Że zrobić elektryczne Webasto to autobus musiałby ciągnąć za sobą przyczepkę z dodatkowymi bateriami :D Niestety paliwo płynne potrafi zgromadzić kilkanaście/dziesiąt (nie pamiętam ile, ale to spora różnica) więcej energii niż akumulatory w tej samej jednostce masy. ON w przypadku zamiany zgromadzonej energii w ciepło, jest bardziej ekologiczny, niż akumulatory (chodzi tu o technologię produkcji ogniw do baterii i sprawność elektryczną układu opartego o akumulatory).

chudy5d
Posty: 305
Rejestracja: 10 sty 2011, 20:31
Lokalizacja: Poznań

Post autor: chudy5d » 23 lis 2017, 22:13

Kwestia tego, co wybierze sobie zamawiający. Solaris oferuje w elektrykach zarówno piec spalinowy, jak i elektryczny. Z tym, że elektryczny zmniejsza zasięg pojazdu bez doładowywania.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6942
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 23 lis 2017, 22:18

No to przecież podobno po to ma być sieć ładowarek na mieście.

Awatar użytkownika
Nieciej
Posty: 78
Rejestracja: 16 gru 2005, 10:38
Lokalizacja: Ochota, Warszawa

Post autor: Nieciej » 24 lis 2017, 1:59

Jeśli każdą ładowarkę będą stawiać, a potem załatwiać przydział mocy i podłączać do sieci elektroenergetycznej w takim tempie, jak tę na Spartańskiej, to mnóstwo wody w Wiśle jeszcze upłynie, zanim ta sieć się pojawi. Na dodatek Solarisy będą musiały mieć osobne, Ursusy osobne, a co tam kolejnego w przyszłości kupią (BYD, Autosan, cokolwiek), to się okaże, że potrzebuje jeszcze innych, bo jednolitego standardu brak już od startu... Tymczasem ON leje się do każdego wozu z takiego samego pistoletu...
LINIĘ OBSŁUGUJE
ZAKŁAD "PIASECZNO"
R-12

MRF
Posty: 4
Rejestracja: 23 lis 2017, 10:46
Lokalizacja: W-wa Ursynów/Mokotów

Post autor: MRF » 24 lis 2017, 10:12

SU89 pisze:
23 lis 2017, 21:40
Że zrobić elektryczne Webasto to autobus musiałby ciągnąć za sobą przyczepkę z dodatkowymi bateriami :D Niestety paliwo płynne potrafi zgromadzić kilkanaście/dziesiąt (nie pamiętam ile, ale to spora różnica) więcej energii niż akumulatory w tej samej jednostce masy. ON w przypadku zamiany zgromadzonej energii w ciepło, jest bardziej ekologiczny, niż akumulatory (chodzi tu o technologię produkcji ogniw do baterii i sprawność elektryczną układu opartego o akumulatory).
To prawda! Wg Wikipedii akumulator litowo-jonowy (chyba najlepszy ze stosowanych w EV) ma gęstość energii 0,54 MJ/kg, a ON 46,2 MJ/kg. Czyli w 1 kg oleju jest ok. 86-krotnie więcej energii, niż w 1 kg naładowanych akumulatorów. Tak to też wygląda w ogrzewaniu, bo sprawność piecyków jest podobna (mała różnica na niekorzyść oleju, bo np. piecyk odprowadza nie do końca schłodzone spaliny).

W przypadku sprawności napędu jest inaczej. Elektryczny to 90%+, a ON to poniżej 50% w samym silniku minus przekładnia, straty na biegu jałowym, na rozgrzewanie silnika, oczyszczanie spalin itd.

Tylko że spaliny z napędu są filtrowane z sadzy (DPF), z NOx (mocznik), węglowodorów i CO (katalizator). Te z piecyka raczej nie są, więc fatalnie śmierdzą i są szkodliwe! Dodatkowo ktoś z Ursusa wyprowadził rurę wydechową pod drzwi :/

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6942
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 24 lis 2017, 10:35

Ja oczywiście rozumiem względy ekonomiczne związane z pojemnością baterii i różnicami w sprawności w zależności od źródeł zasilania, ale uważam, że ogłaszanie wszem i wobec informacji o zeroemisyjności tych pojazdów to jednak w tej sytuacji nadużycie...

gfedorynski
Posty: 717
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 24 lis 2017, 10:48

To może zainstalujemy w tych "elektrycznych" autobusach trakcyjne silniki spalinowe? To dopiero zwiększy im zasięg...

ODPOWIEDZ