Komunikacja po M2 do Księcia Janusza
Moderator: Wiliam
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Do tego dochodzi częstość obserwacji. Ja korzystam z M2 dość często między Świętokrzyską a Wileńskim i zazwyczaj mam miejsce siedzące bez walki. Niezależnie od pory dnia, a w szczycie B odbywam mniej więcej połowę tych podróży. Ale nawet to nie skłoni mnie do rzucenia teorią, że niby M2 posiada miejsca leżące. Natomiast jak zacznę porównywać z M1, to tak, wtedy uznam, że w M2 są luksusy i niemalże kuszetki można sobie rezerwować. Ale to tylko dlatego, że M1 oferuje standard oświęcimskich bydlęcych wagonów, więc posiadanie powietrza do oddychania staje się luksusem.
Manipulacja to manipulacja. Kłamstwo to kłamstwo. Ale nie o tym jest ta dyskusja (o zapełnieniu M2 raczej też nie).
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 7016
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Tak, tak. Bóg to bóg, a piękno to piękno. Ja tylko nie lubię jak ktoś kategorycznie twierdzi, że jest inaczej, niż widzę, że jest, a potem jeszcze inny ktoś twierdzi, że ów opis nie był nieprawdziwy. Skończyłem ot
Masz rację, prawda jest zupełnie inna:
W Warszawie nie ma starych ludzi. To zapuszczeni czterdziestolatkowie udający niepełnosprawnych w celu wyłudzenia rent.
Przy głównych miejscach przesiadkowych dla linii z Bemowa: Ratuszu Arsenale, Rondzie Czterdziestolatka, Rondzie Dmowskiego, dw. Wileńskim nie ma schodów. To chodniki tylko trochę sklawiszowały i miejscami zapadły się pod ziemię.
Skrzyżowania generalnie malutkie: 2 pasy ruchu w jedną, torowisko+przystanek, 4 pasy w drugą. Max 4.76 metra do przejścia. Średnio sprawny czterdziestoletni rencista ma na dwa kroki. A jak jeszcze podeprze się kulą to i na raz przeskoczy.
A ludzie nie wsiądą w auta bo są świadomymi obywatelami i cenią sobie bardziej ekologię i dobro wspólne niż swój czas i komfort.
Chyba. Żeby przejść wzdłuż Radiowej przez Powstańców trzeba najpierw nacisnąć jeden guzik a potem biec do kolejnego bo inaczej się nie dostanie dalej zielonego
Nie mówię o perspektywie mechanika tylko pasażera. Dla mnie awaria to brak możliwości jazdy. A to czy zepsuł się mój pojazd czy pojazd z przodu jest kwestią drugorzędną. Paraliż całej linii i pozostałych linii przebiegających przez miejsce awarii jest zdecydowanie bardziej dotkliwe od awarii pojedynczego autobusu.
Czasem staną to mało powiedziane. Regularnie patrzę na stan tramwajów i praktycznie codziennie są jakieś awarie i przestoje.
A że niestety ostatnio jeżdżę tylko szyną to co najmniej raz miesięcznie biorę udział w dniu pieszego pasażera
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 7016
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Masz pecha stary, ja wiszę na 2 i ani razu nie doświadczyłem zatrzymania. Za to gdy jeszcze jeździłem 509, stałem w korku o długości 10 kilometrów, bo przyjechał Donald, dymałem na piechotę z siatami z kerfura z zepsutego autobusu z Budzyńskiej-Tylickiej, miałem tour de Grota, bo kierowca myślał, że jedzie 518 i pojechał w prawo, a na Jagiellońskiej traciłem omijany przez tramwaje codziennie po 10-15 minut.
Ej ej, 197 na Ursus zostaje. Dałem 201 na Znaną, bo gdzieś trzeba te autobusy zawracać z Metra Księcia Janusza. A jak 397 jest wsparciem dla 197, to też musi dojeżdżać do M2 i trzeba je gdzieś zawracać. Można na rondku przy Redutowej, ale po co? Cm. Wolski albo Znana by się lepiej sprawdziły, bo tam już teraz są pętle.
Wypadki tramwajowe są jednak stosunkowo rzadkie i dużo musi się stać, że tramwaj nie jest w stanie dalej pojechać. Wczoraj przy Babce uczestniczyłem w wypadku z udziałem 17 i 28 i uszkodzony Konstal wysadził pasażerów i pojechał dalej pewnie na Ratuszową aby zawrócić, bo był z Zajezdni Żoliborz. Korek na rondzie tylko samochodowy.
Znana jest dwustanowiskowa. A czas przejazdu z Metra Księcia Janusza do cm. Wolskiego to ok. 15 minut w obie strony. Jednak spory koszt brygadowy.
15 minut? 197 z Koła na Fort Wola jedzie 14, a zjeżdża w Deotymy i Elekcyjną. Zawsze można poszukać miejsca na Znanej, chociaż Cm. Wolski to teź tramwaje na Wolskiej.
Jeśli miałbyś do wyboru dojechać autobusem do M2 albo autobusem do tramwaju, który zawióżłby Cię do M2, to raczej wybrałbyś opcję z jedną, a nie z dwoma przesiadkami?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36879
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
A gdyby ten tramwaj zawiózł cię przez Dworzec Zachodni na Ochotę? Co ci da M2 w tej relacji?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
To też jest jakaś alternatywa, tylko że nie zastanawiałem się nad tym, bo nie przepadam za pętlami co dwa przystanki (na przykład linie krańcujące na Wileńskim chętnie bym poprzenosił na Wschodni albo w 2019 na Trocką) Ale idea ogółem jak dla mnie dobra, chociaż lewoskręty Stroma - Strąkowa i Strąkowa - Boznańskiej nie korkują się raczej, Jana Olbrachta - Redutowa to rondko, a linia niekoniecznie musi skręcać w Górczewską, mogłaby pojechać Księcia Janusza i wtedy też jest mniej lewoskrętów.
201 zresztą być może będzie mogło się pożegnać z Warszawą po skierowaniu na Fort Bema przez Piastów Śląskich jakiejś mniej dziadowatej i bardziej pojemnej linii.
Odnośnie Cm. Wolskiego, 10, 11, 13, 26, 27 to nie tylko forma dowozu do metra. O ile 11 i 27 mało się komukolwiek z Fortu Bema przydadzą, to 10, 13 i 26 to relacje, do których dojazd byłby całkiem wartościowy.
Na Pieniążka nic większego się nie zmieści.Kluczowy jest ten zakręt:
https://www.google.pl/maps/@52.2588995, ... 6656?hl=pl
https://www.google.pl/maps/@52.2588995, ... 6656?hl=pl
Ostatnia skonsumowana "PARÓWKA"
21.12.2012
366+218 013B/28
Przedostatnia:
7.12.2012
140+685 019B/33
21.12.2012
366+218 013B/28
Przedostatnia:
7.12.2012
140+685 019B/33
Napisałem przecież, że przez Piastów Śląskich. Co prawda znając ZRiKD budowa odcinka do Obrońców Tobruku potrwa dłużej niż do końca budowy metra, ale zawsze można się trochę połudzić, że uda się otworzyć brakujący odcinek w niedalekiej przyszłości.
Natomiast sam zakręt doskonale znam (dobre parę lat mieszkałem w okolicy), nie dość że wąski, to jeszcze autobus przez barierki i parking nie może nawet podjechać dalej by wziąć większy rozmach na wykonanie zakrętu. Nawet dla większej osobówki może być tam ciasno jak coś jedzie z naprzeciwka.
Natomiast sam zakręt doskonale znam (dobre parę lat mieszkałem w okolicy), nie dość że wąski, to jeszcze autobus przez barierki i parking nie może nawet podjechać dalej by wziąć większy rozmach na wykonanie zakrętu. Nawet dla większej osobówki może być tam ciasno jak coś jedzie z naprzeciwka.