2040wincenty pisze:Albo 2240, albo Solbus.Łukasz pisze: ↑02 gru 2017, 23:162240, solbus, jakie to jest gowno. Na 160/340 przy centralnym próbował zamknąć trzecie drzwi. Kierowca biegał kilka razy. W międzyczasie pierwsze drzwi pasażera się otwierały i zamykały w kółko, przez prawie 5 minut. W międzyczasie startowała novamedia (chyba, to od reklam). Na jednym z monitorów skończyło się na requescie o login. Na drugim się udało. Po kilku minutach wszystkie zgasły. Na każdym przystanku w drzwiach coś pykalo, jakby ktoś je próbował non stop zamykać.
Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
ŁK
Cały czas będą się czkawką odbijały przetargi w których głównym kryterium była cena ,co umożliwiło zawalenie Warszawy Solbusami czy ostatnio Ursusami. Patrząc obiektywnie na obecną chwilę Warszawa zostaje dużo w tyle ze swoimi autobusami np do miasta Kraków. W tym roku przybyło około setki Solarisów Urbino IV generacji. W najnowszym przetargu na zakup hybryd bardzo możliwe ,ze wygra Volvo 7900,bo Solaris przedstawił droższą ofertę. A w solówkach 12 metrowych EVOBUS zaoferował CITARO 2 ,nie tak jak w Warszawie tureckie kebaby ,co w przypadku podpisania umowy z Evobusem zaowocuje ,że na krakowskie ulice wyjedzie 56 sztuk 12 metrowych Citaro 2. Warszawa powinna brać przykład z Krakowa ,ze potrafili tak rozpisać przetarg aby Evobus nie miał mozliwosci wcisnąć Conecto. Za parę dni będzie otwarcie jeszcze na 30 12 metrowych autobusów i mozliwe ,ze będzie to 30 Manów Lion City. A co mamy w Warszawie ,przepłacone Kebaby w wersji bez obramówek nadkoli (nawet na tym zaoszczędzili) i 10 Ursusów. To są efekty zakupów na 2017 rok. Jak się jezdzi po największych Polskich miastach to Warszawa stolica Polski zostaje w tyle i nie widać światełka w tunelu ,że coś się zmieni w tej materii. Dobrze ,ze są ajenci którzy wprowadzają trochę świeżości do taboru. Ponoć Mobilis ma zakupić 61 Manów Hybrydowych .Jesli tak się stanie to chwała im za to.
-
- Posty: 1220
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Tyle tylko że jako pasażer to zdecydowanie wolę Solbusa niż Solarisa. Może to nie jest technicznie najbardziej dopracowany pojazd, ale dla pasażera jest zdecydowanie przyjemniejszy w jeździe. A Citaro jest zwyczajnie brzydkie i nie ma czego żałować, Conecto jakie jest takie jest, ale po poprawkach jeździ to bezawaryjnie i po prostu robi swoje.
Nie przesadzałbym, że Solbu jest przyjemniejszy w jeździe. Pewnie, dwunastometrowce i osiemnastometrowce są ok, ale SM10 to jakaś porażka jest w porównaniu do U10, wnętrze rozplanowano fatalnie i jedna stojąca osoba robi tłok.
Natomiast zupełnie nie rozumiem hejtu na Conecto. To są komfortowe autobusy, ciche, z miękkim zawieszeniem, wygodnymi fotelami i kulturalnie pracującym silnikiem. Owszem, turecka fabryka nie od wczoraj ma problemy z jakością montażu i wypuszcza pojazdy z wadami fabrycznymi, ale to jest na dobrą sprawę problem techniczny (spoczywający zapewne w większości na serwisie firmy, choć nie wiem jak tam jest z umową serwisową), a nie dotyczący pasażera.
Właściwie jedynymi autobusami w naszych warunkach, które odstają od konkurencji, są M121I, ale tak to jest jak się kupuje archaiczną konstrukcję. Reszta jest mniej lub bardziej topornie wykonana, ale mimo wszystko spełnia standardy nowoczesnego autobusu miejskiego.
Natomiast zupełnie nie rozumiem hejtu na Conecto. To są komfortowe autobusy, ciche, z miękkim zawieszeniem, wygodnymi fotelami i kulturalnie pracującym silnikiem. Owszem, turecka fabryka nie od wczoraj ma problemy z jakością montażu i wypuszcza pojazdy z wadami fabrycznymi, ale to jest na dobrą sprawę problem techniczny (spoczywający zapewne w większości na serwisie firmy, choć nie wiem jak tam jest z umową serwisową), a nie dotyczący pasażera.
Właściwie jedynymi autobusami w naszych warunkach, które odstają od konkurencji, są M121I, ale tak to jest jak się kupuje archaiczną konstrukcję. Reszta jest mniej lub bardziej topornie wykonana, ale mimo wszystko spełnia standardy nowoczesnego autobusu miejskiego.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Ale dwudrzwiowe czy trzydrzwiowe? A ja bym powiedział, że SM12 są najgorzej wykonane, tym później tym jakby solidniejsze wozy robił Solbus, aczkolwiek nowe Solbusy już nam nie grożą.
Dokładnie to chodzi mi o tę partię oznaczoną numerami 1020 - 1039 czyli dwudrzwiowe. Innymi nie miałem okazji jechać.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
A jest różnica. Trzydrzwiowe nie są złe, za to dwudrzwiowe nadają się co najwyżej na jakieś peryferyjne linie o małej wymianie pasażerskiej, a tego co wypuszcza je na 192 chętni wytłukłbym kluczem do kół.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"
Organizator nie zabrania.
Więcej miejsca na nogi, wygodniejsza przestrzeń w przegubie i nieco lepiej rozplanowane wnętrze (poza SM10). Z subiektywnych zjawisk bardzo lubię jeszcze dźwięk silnika w wersji LNG
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Zgadzam się z przedmówcą ws. Conecto, właściwie jedyną ich wadą jest to że są tureckie...
No i nie podobają się te zakręcane rurki przy rzeźni, które wydatnie ograniczają przestrzeń w tym miejscu, ale to już wina zamaiwiającego.
A co gniotów, nie zapominajmy, że zamawiane były one 10 lat temu, dziś już takich konstrukcji nie ma (włącznie z jelczami M121I...)
No i nie podobają się te zakręcane rurki przy rzeźni, które wydatnie ograniczają przestrzeń w tym miejscu, ale to już wina zamaiwiającego.
A co gniotów, nie zapominajmy, że zamawiane były one 10 lat temu, dziś już takich konstrukcji nie ma (włącznie z jelczami M121I...)
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
-
- Posty: 1220
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Gniotów nie ma, ale mimo wszystko nawet obecnie seria 49xx może zawstydzić większość nowszych wozów w kwestii silnika - jest niezwykle cichy i pracuje bez wibracji. Gdyby nie archaiczny głośny most to wóz byłby genialny.
-
- Posty: 1220
- Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
- Lokalizacja: Piastów
Jest jeszcze druga, w Solbusach dźwięk zamykania drzwi jest stonowany i dobrze dobrany - za to w Solarisach jest okropny, drażniący i zbyt głośny przez co po kilku przystankach ma się dość.