Autorska koncepcja Południowej i Wielkiej Obwodnicy Kolejowej Warszawy
Moderator: JacekM
Zamiast stacji przy Marsa, bardziej przydatnie by było wygiąć linię za stacją Gocław, aby obsługiwała stację Gocławek - tam "Zapłowiecze" ściągnięcie bez problemu (tunel/pętla/bus-pas w ciągu Korkowej), tam powinna się kończyć linia tramwajowa z Gocławka. Jednak teraz to czyste sci-fi - rezerwę terenu pod cokolwiek zabudowano niedawno beznadziejnym osiedlem.
Ale koncepcja super - brakuje nam w Wawie obwodu, co zresztą potwierdza wiecznie przeciążone 186 czy 189 czy potrzeba 401 (o rozwiązaniu w propozycji wszelkich problemów Mordoru nie wspominając).
Ale koncepcja super - brakuje nam w Wawie obwodu, co zresztą potwierdza wiecznie przeciążone 186 czy 189 czy potrzeba 401 (o rozwiązaniu w propozycji wszelkich problemów Mordoru nie wspominając).
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
W sumie może i można, ale musiałoby to być metro "dwusystemowe" żeby nie tracić atutu wykorzystania istniejącej infrastruktury kolejowej. Po co bowiem ją dublować. Zwłaszcza na odc. zachodnim, czy północno-zachodnim gdzie jest słabo wykorzystywana.zxcvbnm pisze:Skoro to i tak będzie biegnąć w tunelu, to czy nie lepiej "podpiąć" projekt pod metro ?
Cieszę się, że się podoba. Fakt, PKP Gocławek w roli węzła przesiadkowego to kompletne SF obecnie. Proponowałem Marsa bo to miejsce ma obecnie przewidzianą taką rolę dla całego "Zapłowiecza".Dantte pisze:Zamiast stacji przy Marsa, bardziej przydatnie by było wygiąć linię za stacją Gocław, aby obsługiwała stację Gocławek - tam "Zapłowiecze" ściągnięcie bez problemu (tunel/pętla/bus-pas w ciągu Korkowej), tam powinna się kończyć linia tramwajowa z Gocławka. Jednak teraz to czyste sci-fi - rezerwę terenu pod cokolwiek zabudowano niedawno beznadziejnym osiedlem.
Ale koncepcja super - brakuje nam w Wawie obwodu, co zresztą potwierdza wiecznie przeciążone 186 czy 189 czy potrzeba 401 (o rozwiązaniu w propozycji wszelkich problemów Mordoru nie wspominając).
No może to i racja. Na mapie ta enklawa przy Przyczółku Grochowskim nie przestawia się imponująco no ale może faktycznie zasługuje na dedykowaną stację.Poc Vocem pisze:To się tylko tak wydaje. Stacja planowana jest w centrum dużego osiedla o znacznie gęstszej zabudowie niż wzdłuż Ostrobramskiej. A dla samej Ostrobramskiej ten nasz obwód i tak byłby po nic, gdyż ruch obwodowy poleci albo TS do stacji Gocławiu albo Grochowską do Wiatracznej.Lynx pisze:Np. st. Ostrobramska ma zupełnie nieracjonalne położenie. Gdyby umiejscowić ją faktycznie przy Ostrobramskiej, pod parkingiem Radwaru, zaś stację "Fieldorfa" pod Umińskiego tunel miałby dużo korzystniejszy eksploatacyjnie kształt. TBM dałby radę a stacja dalej byłaby nad "otwartą" przestrzenią by móc być zrobiona odkrywką.
Koncepcja trasy kolejowej "domykającej" obwodnicę jest b. atrakcyjna. Ja myślałem o koncepcji "na wprost" Woronicza (tutaj dodatkowa para torów aby nie obciążać linii wychodzących z zajezdni), tunel pod Królikarnią (podwiązanie do M1 Wierzbno) i wyjście na TS (dalej mniej więcej jak w tej koncepcji). Musiałby tu być tabor dwusystemowy, zdolny do poruszania się tramwajowo na części odcinku trasy i ewentualnie poprzez Gocław, z możliwością wpięcia się albo w kolej na Grochowie oraz kolei radomskiej. Wadą koncepcji jest oczywiście niemożność wykorzystania tej trasy dla klasycznych pociągów/EZT.
Na stronie 136 studium w sprawie CPK http://www.mr.gov.pl/media/46820/RM_CPK.pdf pojawia się koncepcja budowy linii obwodowej wzdłuż Woronicza i Trasy Siekierkowskiej Dla ludzi o mocnych nerwach polecam czytanie dalej - jest m. in. o przedłużeniu WKD do Sulejówka.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26952
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
O wpuszczaniu pociągów z linii rembertowskie w Aleje, z WKD tamże poraz z Wołomina na Wolską to już dość dawno pisano - koniec lat dziewięćdziesiątych.
Faktem jest, że "pasmo" węgrowskie czy pułtuskie mogłby kolej mieć, z tym,że to pierwsze powinno być raczej - ze względu na przepustowość - podpięte do linii wileńskiej natomiast to drugie- wymagałoby co najmniej budowy pary podmiejskiej na linii do Gdańska i/lub wybudowania wreszcie "skrótu" z Legionowa.
Faktem jest, że "pasmo" węgrowskie czy pułtuskie mogłby kolej mieć, z tym,że to pierwsze powinno być raczej - ze względu na przepustowość - podpięte do linii wileńskiej natomiast to drugie- wymagałoby co najmniej budowy pary podmiejskiej na linii do Gdańska i/lub wybudowania wreszcie "skrótu" z Legionowa.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Każde zjeżdżanie z szyną na południe od Poniatoszczaka wydaje się ze wszech miar sensowne. Abstrahując od kosztów, betonu i generalnej życiowej niezgrabności PLK, martwią mnie bardzo dwie rzeczy:
* na ile da się zrobić sensownie regularnie kursującą SKM-kę, jeżeli wpinamy ją w dwóch miejscach na dość obłożone linie na przeciwległych końcach miasta? W Moskwie chłopaki na MCK dostali po prostu oddzielne tory, ale pytanie, na ile możemy sobie o tym marzyć i czy fizycznie jest na to miejsce (patrz dopchnięcie jeszcze jednego mostu przy Cytadeli).
* czy nie zanosi się na to, że po wpięciu małej obwodnicy w linię radomską nie zrobi się tam już po remoncie dość tłocznie?
No i z przymrużeniem oka tradycyjne argumentum ad centralum: kolejna linia metra, która nie obsługuje najważniejszego w Polsce dworca kolejowego :V
* na ile da się zrobić sensownie regularnie kursującą SKM-kę, jeżeli wpinamy ją w dwóch miejscach na dość obłożone linie na przeciwległych końcach miasta? W Moskwie chłopaki na MCK dostali po prostu oddzielne tory, ale pytanie, na ile możemy sobie o tym marzyć i czy fizycznie jest na to miejsce (patrz dopchnięcie jeszcze jednego mostu przy Cytadeli).
* czy nie zanosi się na to, że po wpięciu małej obwodnicy w linię radomską nie zrobi się tam już po remoncie dość tłocznie?
No i z przymrużeniem oka tradycyjne argumentum ad centralum: kolejna linia metra, która nie obsługuje najważniejszego w Polsce dworca kolejowego :V
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26952
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Albo S3 na M13.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Heh. Kto by pomyślał że mój pomysł ktoś z polityków jednak podchwyci- choćby w ramach kiełbasy wyborczej: link
-
- Posty: 578
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Mi to trochę wygląda na plany z 1960r., w którym planowano południową obwodnicę tylko bardziej na północ przez Pole Mokotowskie.
Bardzo fajne i potrzebne to jest, ale jakby miało iść, estakadami, na ziemi czy w tunelu?
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
W fantazjach.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Prędzej, czy później takie coś musi powstać - średnica jest przepchana.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
A tak w ogóle to jest rozrysowane i rozpisane - na Górnym Mokotowie / Służewcu w tunelu, poniżej skarpy, a zwłaszcza wzdłuż Siekierkówki po powierzchni. Dalej jest rezerwa pod Trasę Olszynki Grochowskiej.
3 mld zł to jakoś podejrzanie mało, ale nawet za 5 to by się opłacało zrobić. Na pewno bardziej niż kolejną linię metra, zwłaszcza tzw. III na Gocław.
3 mld zł to jakoś podejrzanie mało, ale nawet za 5 to by się opłacało zrobić. Na pewno bardziej niż kolejną linię metra, zwłaszcza tzw. III na Gocław.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!