Zgadza się.
Autobusy dla Warszawy-plany, przetargi, zamówienia, dyskusje
-
- Posty: 771
- Rejestracja: 12 cze 2012, 18:59
- Lokalizacja: Pionki/Warszawa
Ja piszę na podstawie doświadczeń z tymi pojazdami w środowisku dla nich naturalnym, tj. w Stambule, gdzie miałem okazję trochę nimi pojeździć. To jest poziom Ursusa/Autosana niestety.Matt Cubis pisze:No i nadal nie rozumiem tych negatywnych komentarzy nt. Otokara. W Warszawie ich jeszcze nie było, miał ktoś z was okazję nimi się przyjechać, żeby stwierdzić, że te autobusy są tragiczne?
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
-
- Posty: 583
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
No tak, tak. Masz własne doświadczenia i u Ciebie jakieś uzasadnienie się jednak pojawiło.Poc Vocem pisze: ↑09 mar 2018, 19:32Ja piszę na podstawie doświadczeń z tymi pojazdami w środowisku dla nich naturalnym, tj. w Stambule, gdzie miałem okazję trochę nimi pojeździć. To jest poziom Ursusa/Autosana niestety.Matt Cubis pisze:No i nadal nie rozumiem tych negatywnych komentarzy nt. Otokara. W Warszawie ich jeszcze nie było, miał ktoś z was okazję nimi się przyjechać, żeby stwierdzić, że te autobusy są tragiczne?
Nie ma żadnych porządnych pojazdów MIDI spełniających SIWZ dostępnych na rynku?
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Bo, ponieważ? Po pierwsze monopol i kilka to dwa słowa, które nijak nie powinny stać obok siebie. Po drugie to monopol występuje, gdy jest szkodliwy brak wyboru. Dotyczy to kupującego. Dla pasażera jest jeden ZTM, czy jak go tam nazwą + przewoźnicy podmiejscy. I już. Ja wiem, że niektórzy mogą chcieć codziennie zaliczać inna markę autobusów, ale spełnianie takich zachcianek nie ma nic wspólnego z organizowaniem sprawnej komunikacji miejskiej.
-
- Posty: 583
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Nie jestem pewien co uważasz za porządny pojazd, ale:
- MAN - najmniejszy pojazd 10,5m
- Mercedes - również 10,5m
- Solaris - prawdopodobnie odmówił wyprodukowania pojazdów
- Scania - 10,9m
Z drugiej strony nie rozumiem idei pojazdów 9 metrowych. Powinna być standaryzacja do l = 10.5 m, 12 m, 18 m. Koszt 10-metrowca jest nie wiele większy niż 9-metrowca, a inne rozplanowanie wnętrza, możliwość dostosowania...
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Większym pojazdem nie wszędzie wjedziesz, zwłaszcza przy standardach ZTM.
Już nawet nie chodzi o terminy dostaw, ale wymagania wobec knypków nie były zbyt życzliwe dla U8,9LE. Do tego cena takie autka dalej jest bardzo mało atrakcyjna...
-
- Posty: 3066
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
O co w ogóle chodzi z tym Solarisem, do kiedy jest tak zajęty zamówieniami że nie przyjmuje niczego nowego? Czy ktoś wie, ile oni mają zleceń że nie mogą już niczego produkować?
Ależ Solaris cały czas przyjmuje zamówienia, tylko nie wszyscy akceptują termin wyprodukowania autobusów. Spora część Solarisów idzie na eksport.
Karsan Atak ma 10 foteli (+ 4 rozkładane) z poziomu podłogi, a wnętrze wygląda przyjemnie i jest miejsce na wózek (choć tylko jedno), to może w Otokarze z 7 miejscami z poziomu podłogi nie będzie tak źle, choć patrząc na te jeżdżące po Przemyślu ciężko mi być optymistą. Natomiast bym nie płakał, że będą to egzotyczne pojazdy, bo i tak już trochę cudactw mamy na sieci ZTM, za sprawą linii lokalnych: Mazy, Zazy, Karsany (na razie tylko wersja Atak, ale może i kiedyś wersja Jest również się pojawi), VDL (ProCity/Ambassador/Citea) czy różnego rodzaju Sprintery z "gwiazdą" z nietypową zabudową. Kwestia tylko tego, że Otokary będą głównie po Warszawie jeździły.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26992
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ten atak to na sensowny autobus wygląda jeśli chodzi o układ wnętrza.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
BMC zaproponowany przez EEC jest do niego bardzo zbliżony.