O spółce PKP Intercity

Moderator: JacekM

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 13 mar 2018, 23:57

No właśnie wagon 16 jest zdeklasowaną jedynką, ale jeździ tylko w piątki i niedziele dlatego pytam. Między wagonem 112A, a 141A to jednak jest trochę różnic pod względem komfortu podróży. :)

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 14 mar 2018, 9:16

Skoro znacznie bardziej komfortowe 141A jeżdżą cały tydzień, to nie rozumiem, jakie znaczenie ma to, kiedy jeżdżą 112A.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 14 mar 2018, 9:53

A to już kwestia indywidualna, bo mnie się wygodniej jednak podróżuje w 112A niż 141A, ze względu na bardzo wygodne fotele, które rozkładają się niemal do pozycji leżącej, jak i większą ilość miejsca na nogi. Oczywiście jedno i drugie jest lepsze niż 111A, ale moim zdaniem, warto żeby Glonojad wiedział, że ma do wyboru 112A, 112At i 141A i sam zdecydował, który wagon mu najbardziej odpowiada. :)

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 14 mar 2018, 11:02

No, tego miejsca na nogi to zwłaszcza będziesz miał dużo, jak ktoś z przeciwka rozłoży ten fotel do pozycji leżącej :>

Nie wiem, nie wydaje mi się, aby jakaś znacząca liczba osób przedłożyła 10cm więcej miejsca na nogi nad doskonałe wyciszenie, gniazdka, szczelne okna i sprawną regulację temperatury, ale są tacy, którzy serio twierdzą, że 111A oferuje większy komfort od ED250, więc nic mnie już nie zdziwi.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Autobus Czerwon
Posty: 4145
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 14 mar 2018, 11:07

Są tacy, którzy piszą że woleliby jechać 12 godzin EN57 z plastikowymi siedzeniami, zamiast ED250, ale chyba nie rozmawiamy o jakichś sadomasochistycznych odchyłach. :P

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 14 mar 2018, 18:50

fik pisze:No, tego miejsca na nogi to zwłaszcza będziesz miał dużo, jak ktoś z przeciwka rozłoży ten fotel do pozycji leżącej :>
O ile będzie osoba naprzeciwko. W końcu sprzedaż domyślnie zaczyna się od wagonu 12 i idzie po kolei. No, ale co mi na tam. Uwielbiam jak się pasażerowie tłoczą w pierwszych wagonach, a ostatnie potrafią być puste. Ich strata, a mój komfort. :)
fik pisze:Nie wiem, nie wydaje mi się, aby jakaś znacząca liczba osób przedłożyła 10cm więcej miejsca na nogi nad doskonałe wyciszenie, gniazdka, szczelne okna i sprawną regulację temperatury, ale są tacy, którzy serio twierdzą, że 111A oferuje większy komfort od ED250, więc nic mnie już nie zdziwi.
Na jakieś szczególne wyciszenie w segmencie ekonomicznym (zwłaszcza w TLK) nie liczę, sprawna regulacja temperatury to jest dla mnie jedna wielka zagadka czy w danym wagonie będzie prawidłowo działała, na szczelność okien raczej nie narzekam, a na gniazdko to najłatwiej w TLK liczyć w bezprzedziałówce (chyba tylko najstarsze 111Arow modernizacja PRów ich nie mają). Jechałem w zeszłym roku 141A właśnie na trasie: Warszawa - Lublin (Pomarańczarka) i niestety gniazdek nie było. A ED250 cudownie się jeździ, ale pula tras dla nich jest ograniczona, więc czasem nawet z 112A się cieszę. :)

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 15 mar 2018, 13:38

Fik, ześlij mi Pendolino do Lublina po mordernizacji LK7! PLIZ!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 mar 2018, 14:04

ashir pisze:
14 mar 2018, 18:50
Na jakieś szczególne wyciszenie w segmencie ekonomicznym (zwłaszcza w TLK) nie liczę, sprawna regulacja temperatury to jest dla mnie jedna wielka zagadka czy w danym wagonie będzie prawidłowo działała
I dlatego świadomie rezygnujesz z wagonów, w których masz daleko idącą pewność tych cech? Nie rozumiem, ale nie moja sprawa w końcu.
Emyl pisze:
15 mar 2018, 13:38
Fik, ześlij mi Pendolino do Lublina po mordernizacji LK7! PLIZ!
Komisja Europejska wygląda tak:

Obrazek

Ja wyglądam tak:

Obrazek

Czemu nas mylisz?!!
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 15 mar 2018, 14:19

Zanim się skończy modernizacja LK7, to chyba zdąży wygasnąć okres trwałości projektu na ED250?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 mar 2018, 14:37

Ja rozumiem niewiarę w PLK, ale chyba przez 7 lat się z tą LK7 bawić nie będą?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 15 mar 2018, 17:43

Teraz już tak poważnie - jeśli dałosię wydłużyć Pendo do Kołobrzegu czy Rzeszowa, to może i można by było do Lublina, jeśli nie na stałe, to choćby w ramach tzw. przywracania dobrego wizerunku kolei w tej części kraju?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 15 mar 2018, 17:52

Kołobrzeg Rzeszów i jelenia góra to wydłużenie obiegów które i tak nocowały poza Warszawą. Z Lublinem może być trudniej coś takiego znaleźć.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 15 mar 2018, 18:08

Ogólnie masz rację, tylko dziwnie zapisujesz "jest to absolutnie niewykonalne".

A gdyby było, to by i tak pojechało do Białegostoku, bo relacja Kraków/GOP/Wrocław - Bstok przez Warszawę jest cokolwiek naturalniejsza niż Kraków/GOP/Wrocław - Lublin.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 15 mar 2018, 18:23

Wro-Lub Gda-Kra i Kat-Bia źle nie wyglądają.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 15 mar 2018, 18:59

Z Lublina na Ślunsk mają jeździć Edyty, right?

ODPOWIEDZ