[Hydepark] Tramwaje Warszawskie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 21 mar 2019, 8:29

1386 nowa solówka, zapaleniec 1390 odstawiony.
1312 nowa solówka, 1311 w naprawie powypadkowej.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

drobert
Posty: 1424
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 21 mar 2019, 17:56

Ten 1312 to nie taka nowa ta solówka bo już z miesiąc jeździ.

SU89
Posty: 416
Rejestracja: 14 wrz 2016, 14:48
Lokalizacja: 400 metrów od R-5

Post autor: SU89 » 13 kwie 2019, 2:16

Ex. solówki 1363 i 1364 już jako skład widziane wczoraj na 23.

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 13 kwie 2019, 9:45

1364+1363 zostały tymczasowo spięte z braku wagonów.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 16 maja 2019, 20:28

Może nie dotyczy to bezpośrednio TW, ale pojawił się artykuł o pojawiającej się agresji motorowych: https://motoryzacja.interia.pl/wiadomos ... ewRYIwsUS4

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 16 maja 2019, 20:47

Przeczytałem i nie zgadzam się. Kierowca nie ma prawa wjechać na torowisko, bez możliwości opuszczenia go. Nie ma prawa stać na torowisku. Art.28 PoRD.
miłośnik 13N

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 16 maja 2019, 23:40

Tego w artykule autor chyba nie neguje. Piętnuje natomiast agresywne zachowania wobec kierowców łamiących przepisy. Swoją drogą, np na placu Politechniki tramwaje jadące od strony pl. Narutowicza wjeżdżając na rondo notorycznie wymuszają pierwszeństwo na samochodach, a kierowcy jakoś nie czują potrzeby trąbić jak opętani.

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2052
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 16 maja 2019, 23:47

Czasami jak nie wjedziesz na torowisko to nigdy nie skręcisz. Polecam zawrotkę autobusem przy Parku Traugutta w godzinach szczytu. Na wolne torowisko i 2 pasy ruchu na raz chyba bym czekał do wieczora.

ashir
Posty: 27688
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 16 maja 2019, 23:50

konri pisze:
16 maja 2019, 23:47
Czasami jak nie wjedziesz na torowisko to nigdy nie skręcisz. Polecam zawrotkę autobusem przy Parku Traugutta w godzinach szczytu. Na wolne torowisko i 2 pasy ruchu na raz chyba bym czekał do wieczora.
Akurat w tamtym miejscu jest na to recepta - postulowana przez niektórych forumowiczów (a ostatnio nawet przez ZTM) likwidacja linii 227. :>

Awatar użytkownika
konri
Posty: 2052
Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: konri » 16 maja 2019, 23:55

To dość dalekoidące rozwiązanie. Do tego dorzuciłbym podział 190, na pewno stan psychofizyczny wielu kierowców uległ by poprawie 😛

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 16 maja 2019, 23:56

Stary Pingwin pisze:Przeczytałem i nie zgadzam się. Kierowca nie ma prawa wjechać na torowisko, bez możliwości opuszczenia go. Nie ma prawa stać na torowisku. Art.28 PoRD.
I tak, i nie, i tak, i nie. Możesz podzwonić ale stojący samochód nie może spowodować kolizji, wiec nie możesz go zmiażdżyć, a też nie można tez używać sygnałów dźwiękowych bez potrzeby. Z Puławskiej w Madalińskiego nie jest prosto skręcić.

Problem jest w konstrukcji skrzyżowań i sygnalizacji. Wróciłem z kilkudniowej wycieczki w Holandii, gdzie nie ma kolizyjnych świateł. Lewoskręty maja po 2 pasy, nie ma skręcania, jak z naprzeciwka coś jedzie, bo wszystko jest na sygnalizatorach kierunkowych albo na wydzielonych fazach.

Owszem, są miejsca, gdzie sygnalizacje są niewydolne, ale generalnie jak byliśmy jedynym samochodem, to jak zjeżdżaliśmy ze skrzyzowania, to już było widać ruch tych poprzecznych. Jak były 3 samochody, to faza trwała tyle, co przejazd tych 3 samochodów. Miałem wrażenie, ze wszędzie są czujniki.

Autostrady co jakieś kilkaset metrów maja wysięgniki, na których jest aktualna sytuacja, ewentualne ograniczenie lub nakaz zjazdu z pasa. I info, ze prosto jest o 8 minut dłużej niż w prawo. Jak? Nie wiem. Jak? Nie wiem.
ŁK

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 17 maja 2019, 0:47

Sebastian pisze:Tego w artykule autor chyba nie neguje.
Sęk w tym, że neguje:
Żaden tramwaj jednak nie nadjeżdża (...) W tym czasie nadjeżdża tramwaj.
Przecież to jest trochę sprzeczne. Tramwaj nie zdejmuje niewidki, tylko przyjeżdża i na ogół widać go z odległości jednego cyklu świateł. Jeszcze jakby faktycznie wyjechał zza zakrętu, ale najczęściej widać go wcześniej. Samochód skręcając w lewo powinien ustąpić pierwszeństwa (czego autor chyba nie neguje, tylko przemilcza pod tezę) - skoro zmusza tramwaj do zmiany prędkości, to wymusza pierwszeństwo. To czy motorniczy zatrzyma się 30 25 20 cm czy 2 m przed nim (przed skrzyżowaniem) i czy użyje dzwonka jest wtórne.

Pamiętam, jak będąc pierwszy raz w Londynie widziałem skrzyżowania, gdzie odpowiednia ich powierzchnia jest wymalowana żółtą kratownicą. Gołym okiem widać, gdzie nie wolno stać po zmianie fazy. Zastosować takie rozwiązanie także i w Polsce i sprząc to z fotokamerą. Kilka błysków lub mandatów po 200 zł myślę, że bardzo by poprawiło sytuację (w UK grozi 65/100 GBP).
Yellow box - fine!.jpg
No dobra, zapłacę...
th.jpg
th.jpg (13.14 KiB) Przejrzano 2888 razy
To be honest, typowa sytuacja

Swoją drogą, np na placu Politechniki tramwaje jadące od strony pl. Narutowicza wjeżdżając na rondo notorycznie wymuszają pierwszeństwo na samochodach, a kierowcy jakoś nie czują potrzeby trąbić jak opętani.
O ile kojarzę, bez sygnalizacji świetlnej to tramwaj ma pierwszeństwo.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Sebastian
Posty: 907
Rejestracja: 28 mar 2015, 21:56

Post autor: Sebastian » 17 maja 2019, 1:05

O przewinieniu kierowcy nie ma wątpliwości, ale jak czasem motorowy podjeżdża tramwajem pod drzwi samochodu i blokuje lewy pas to popełnia takie samo wykroczenie co kierowca. Dodatkowo jeśli trąbi - popełnia kolejne bo używa sygnału dźwiękowego w sytuacji innej niż bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa co w obszarze zabudowanym jest zabronione (art. 29 pkt 2.2).
KwZ pisze:
17 maja 2019, 0:47
O ile kojarzę, bez sygnalizacji świetlnej to tramwaj ma pierwszeństwo.
To przy zjeździe. Przy wjeździe musi ustępować, przynajmniej jak są takie znaki jak tam.

beni
Posty: 2739
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 17 maja 2019, 7:24

To przy Dw. Centralnym gdyby nie znajomość świateł i ciut wcześniejsze dzwonienie i rozganianie sierot które się pakują na torowisko nie mając możliwości zjazdu tramwaje by stały do usra... śmierci. To samo tyczy innych skrzyżowań nie uczą kierowców że jak nie ma zjazdu ze skrzyżowania to się nie wjeżdża na nie i tyle w temacie. Był taki dzień ostatnio gdzie motorowy stwierdził pier… nie jadę bo stoją efekt w ciągu dwóch cykli świateł zebrało się 8 tramwajów za nim. Więc nie dziwcie się że czasem motorniczy dzwoni zanim ruszy z pod świateł bo inaczej to postój murowany. Brak świadomości w ludziach że tramwaj wiezie kilkanaście osób no ale pan/pani w super aucie ma to gdzieś on musi wjechać i już. Taka mentalność kierowców.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

Łukasz
Posty: 10490
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 17 maja 2019, 7:51

Szczerze mówiąc to nie wiem, czy chciałbym strajku włoskiego kierowców, czyli nieprzekraczania żadnych przepisów. Na oko obstawiam paraliż miasta, przynajmniej początkowy, bo jednak dynamika ruchu mocno spadłaby. Ale nie robiłem symulacji nigdy.
ŁK

ODPOWIEDZ