GW pisze:W Wilanowie będzie ulica prymasa Hlonda
mpw, ostatnia aktualizacja 2006-10-17 21:18
Imię prymasa Augusta Hlonda będzie nosić ulica tuż obok Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie - zadecydowali wczoraj warszawscy radni.
Ulicą Hlonda ma się stać fragment ul. Klimczaka od al. Rzeczypospolitej (planowane przedłużenie ul. Sobieskiego) do ul. Orszady u podnóża skarpy. Zmiana nie będzie dla nikogo uciążliwa, bo przy tej części ulicy nie ma jeszcze żadnych gotowych budynków. Jako pierwsze adres od ul. Hlonda dostaną domy osiedla Ostoja Wilanów, które mają być oddane do użytku latem przyszłego roku. W narożniku al. Rzeczypospolitej i Hlonda powstaje jeszcze Świątynia Opatrzności, ale ona adres będzie mieć od alei.
August Hlond był prymasem Polski od 1926 r. do śmierci w 1948 r. Był osobą powszechnie poważaną. Po wybuchu wojny Ignacy Mościcki zastanawiał się nad możliwością przekazania mu funkcji prezydenta Polski. Wybrał w końcu Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego, który prymasowi chciał powierzyć urząd premiera. Hlond się nie zgodził. Pochowano go w krypcie archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie, zaś jego serce złożono w archikatedrze gnieźnieńskiej. - To był jeden z największych polskich prymasów - przekonuje ksiądz Edward Strycharz, sekretarz Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, które zaproponowało nazwę. - Przykładał ogromną wagę do tego, by rozsiana po całym świecie Polonia miała opiekę duszpasterską, dbał o kształcenie księży, którzy później jechali za granicę.
Wniosek o nadanie ulicy imienia Hlonda poparł prymas Józef Glemp. Nazwę wczoraj zaakceptowali radni z komisji zajmującej się nazewnictwem ulic. W czwartek uchwali ją Rada Warszawy.
O nazwach ulic
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
Tak czy inaczej - dno. No ale przy obecnym wietrze politycznym jakieś dziarskie grupki Kolibrantów podziałają i ani się obejrzymy, jak wylądujemy na skrzyżowaniu al. Augusta Pinocheta z ul. Francesco Franco..R-11 Kleszczowa pisze:Ciesz się, że został w nazwie "Centralny". Plan był aby nazwano go Placem R. Reagana, ale odpowiednie środowiska zaprostesotwały i nazwano go Placem Centralnym im....zubil pisze:
Nie wiedziałem natomiast, że nowohucki plac Centralny nosi imię Reagana.. Tragedia i chichot historii...
Było już o zmianie ulicy w Wilanowie
Dotychczasowej ulicy Wincentego Pstrowskiego zlokalizowanej w dzielnicy Bielany
m.st. Warszawy nadaje się nazwę Zgrupowania AK ,,Kampinos”.
Przy okazji będzie nowy adres dla ZAKŁAD EKSPLOATACJI TRAMWAJÓW „ŻOLIBORZ” R-4.
Teraz będzie się mieścił przy ulicy Zgrupowania AK "Kampinos" 26.
Współczuje też Makro, które dopiero co się otworzyło i już musi zmieniać adres.
Nikt nie wspomniał jednak o innej i wydaje mi się, że bardziej znaczącej zmianie, która został dokonana jednocześnie z tą powyższą. Rada m.st. Warszawy uchwala, co następuje:Ulicą Hlonda ma się stać fragment ul. Klimczaka od al. Rzeczypospolitej (planowane przedłużenie ul. Sobieskiego) do ul. Orszady u podnóża skarpy.
Dotychczasowej ulicy Wincentego Pstrowskiego zlokalizowanej w dzielnicy Bielany
m.st. Warszawy nadaje się nazwę Zgrupowania AK ,,Kampinos”.
Przy okazji będzie nowy adres dla ZAKŁAD EKSPLOATACJI TRAMWAJÓW „ŻOLIBORZ” R-4.
Teraz będzie się mieścił przy ulicy Zgrupowania AK "Kampinos" 26.
Współczuje też Makro, które dopiero co się otworzyło i już musi zmieniać adres.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
No tak- przodownik pracy już w Polsce nie może mieć ulicy.....Paranoja Czy naprawdę AK wszędzie musi mieć swoje ulicy.....ciekawe kiedy Nowy Świat zmienią na Aleję AK
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Wiesz, on może i nie specjalnie "nażył" się w PRLu, ale za wzór go przebrzydłe komuchy stawiały ludziom, zachęcając ich do pracy, miast chlania wódy po kątach. Więc jak najbardziej trzeba się odeń odżegnać i go usunąć z nazewnictwa warszawskich ulic Myślę, że trzeba dać sobie na wstrzymanie i poczekać cierpliwie, aż mania odcinania się, odżegnywania, rozliczania i pomstowania - która większości naszych obecnych, krajowych polityków przysłoniła możliwości racjonalnego myślenia o przyszłości i dobru społeczeństwa - minie, a kiedyś przecież musi minąć No i głosować w wyborach na takich, którzy wolą budować, niż niszczyć, choćby i w najbardziej słusznej sprawie.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
W sumie tak. Ale tak czy siak długo się uchował po 1989 roku....choć szkoda, że tak krótko. Zresztą to odcinanie to chyba jeden z większych debilizmów i idiotyzmów w ostatnim czasieDennis pisze:Wiesz, on może i nie specjalnie "nażył" się w PRLu
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Tylko, że Komarow się nie podobał ponad 15 lat temu, a tu nagle sobie o Pstrowskim ktoś przypomniał Zresztą jak się Komarow nie podobał to może i Gagarina trzeba zmienić- najlepiej na Benedykta XVITm pisze:Komarow się nie podobał, Pstrowski sie nie podoba...
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36859
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Jest jedno "ale" - Komarow "wrócił" do dawnej nazwy, zaś Pstrowski nie ma do czego wracać. Więc choćby dlatego mógłby zostać.
Przy okazji: kilkanaście lat temu było więcej zakusów na patronów warszawskich ulic, niektórzy z nich ostatecznie (?) oparli się jednak zmianom. Nie podobał się np. Waryński, Kasprzak...
Przy okazji: kilkanaście lat temu było więcej zakusów na patronów warszawskich ulic, niektórzy z nich ostatecznie (?) oparli się jednak zmianom. Nie podobał się np. Waryński, Kasprzak...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Ale co by o nim nie mówić to na ulicę zasłuzył (Komarow). Natomiast słyszałem, że hutnicy kiedyś chcieli zmienić nazwę Pstrowskiego na Popiełuszki i wówczas zmieniono StołecznąBastian pisze:Jest jedno "ale" - Komarow "wrócił" do dawnej nazwy, zaś Pstrowski nie ma do czego wracać. Więc choćby dlatego mógłby zostać.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36859
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Ja mam plan Warszawy, na którym jest Popiełuszki (d. Pstrowskiego). Plus parę innych nazw, które nie weszły (a wydawca się zanadto pospieszył).
Zaś Stołeczną zmieniono parę lat później, OIDP.
Zaś Stołeczną zmieniono parę lat później, OIDP.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
No i pięknie Nie ma to jak "dobra" argumentacjaPlesim pisze:Zgadza się i wiecie jaki argument był za tym. Pstrowskiego była na za dużym zadupiu.R-11 Kleszczowa pisze:Natomiast słyszałem, że hutnicy kiedyś chcieli zmienić nazwę Pstrowskiego na Popiełuszki i wówczas zmieniono Stołeczną
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel