No tak, zapomniałem o tym słynnym bum przy cmentarzu Wolskim. Ale informacja o poważanie uszkodzonym pudle nie napawa optymizmem i wróży długie odstawienie wozu.MisiekK pisze: ↑18 paź 2019, 23:45Nic podobnego. Tramwaj 2136 jest po zderzeniu na Cmentarzu Wolskim w dniu 3.09.2019 i ma dość poważnie uszkodzone pudło. W związku z tym tramwaj 2137, który nie ucierpiał uzbrojono do jazdy samodzielnej, żeby nie korodował pod płotem tylko zarabiał na siebie. Braki solówek na Woli pewnie są tak wielkie, że od jakiegoś czasu 1363 jeździ z 1364, a 2008 z 2009.
[Hydepark] Tramwaje Warszawskie
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Przecież organizator zarządził kupno szczeniaków w miejsce solówek.
miłośnik 13N
Stary Pingwin pisze: ↑19 paź 2019, 8:27Przecież organizator zarządził kupno szczeniaków w miejsce solówek.
Dlatego od początku uważałem że miejsce 134N jest na R4 i R1 z podziałem dla linii 6(R4) plus 116Nx z R2 , 13(R1) 116Nx z R2, 14(R1) i 27(R1 + R4). A solówki precz. Szczególnie jak byłem na R4 to ulubieńcem był 2005 ( Lamborghini ).
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona
Até a próxima.
Tak zarządził, że sam nie wie czego chce. Najpierw zapowiadał, że 134N są kupione do obsługi 6 czy 27 by zastąpić brygady wysokopodłogowe. Jaki finał? Pojazdy poszły na 13 i 20 dzięki czemu zwiększono ilość brygad z zmniejszoną ilością taboru. Potem szumnie zapowiedziano, że nowe wozy (w wyniku przetargu to Hyundai) 24 metrowe pójdą na 6 i 27...Stary Pingwin pisze: ↑19 paź 2019, 8:27Przecież organizator zarządził kupno szczeniaków w miejsce solówek.
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Dobrze rozplanowany wewnętrznie wagon 24 metrowy może być bardziej pojemny od swinga. Dawanie go na linię, gdzie pasażerowie nie zapełniają solówki, to NIEGOSPODARNOŚĆ. Nakupiono wagonów dwukierunkowych nad miarę i efekt jest taki, że jeżdżą po całym mieście, bo mamy tylko dwa odcinki(2 i 31), gdzie te wagony są niezbędne.
Na odcinku z obrotem zamiast pętli wóz się sprawdza, co kilkanaście minut motorniczy rozprostowuje kości. Na 10 jest torturą.
Na odcinku z obrotem zamiast pętli wóz się sprawdza, co kilkanaście minut motorniczy rozprostowuje kości. Na 10 jest torturą.
miłośnik 13N
Dlaczego? Można wyjaśnić laikowi?
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
-
- Posty: 2846
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Przy moich 182 wzrostu mam problem z ułożeniem się w kabinie i siedzę w nienaturalnej pozycji.Wagon jest twardy i czuć każdy kamyczek, znaczy rozjazd i krzyżownice.
miłośnik 13N
Nie możesz mieć 100% wykorzystania duo na zawrotki, bo nie będzie rezerwy na wyłączenia i nakładki. Już tam 31 do Wilanowskiej trzeba było ćwiczyć.Stary Pingwin pisze: ↑19 paź 2019, 9:42Dobrze rozplanowany wewnętrznie wagon 24 metrowy może być bardziej pojemny od swinga. Dawanie go na linię, gdzie pasażerowie nie zapełniają solówki, to NIEGOSPODARNOŚĆ. Nakupiono wagonów dwukierunkowych nad miarę i efekt jest taki, że jeżdżą po całym mieście, bo mamy tylko dwa odcinki(2 i 31), gdzie te wagony są niezbędne.
Na odcinku z obrotem zamiast pętli wóz się sprawdza, co kilkanaście minut motorniczy rozprostowuje kości. Na 10 jest torturą.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tegoroczne wakacje udowodniły, że dwukierunków jest za mało. A i tak nie ma 11 - chyba by do Naruciaka przez Nowowiejską musiała pojechać, gdyby była.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Z punktu widzenia obsługi sieci - za mało. Z punktu widzenia pasażera który w 30m tramwaju ma 28 miejsc siedzących i to dość niewygodnych (siedzenia nad wózkami w Jazzach) - za dużo.
Swoją drogą - co co to za organizacja prac że nie można było wybudować by-passa tramwajowego wcześniej tylko trzeba było zamknąć ruch na 9 dni? Przy sprawnej logistyce Jazzy na linii 3 byłyby potrzebne tylko na 1 weekend.
Tak chyba było trochę zabawy że słupami trakcyjnymi.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Bo dwukierunki są dobre na 15-minutowe linie stojące takie jak 31. Generalnie 11 może za chwilę pełnić podobną rolę jak 31, ale 65 minut już jest mało atrakcyjne.
ŁK
- Krzysztof_J
- Posty: 455
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Czy wiadomo kiedy mają przywrócić skręty na rondzie Daszyńskiego? Wtedy w sytuacji, gdyby zabrakło dwukierunków, można by 11 skierować na Plac Narutowicza, zaliczając jednocześnie całą trasę. A może nawet ustalić to jako trasę podstawową, chociaż nie wiem, czy jest taka potrzeba.
Gdzieś w okolicach przebudowy wiaduktu na Towarowej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem