Niepotrzebne przystanki
Moderator: Wiliam
Nie wszystkie. W każdym razie w 151 rano miejsc przy Kanale Gocławskie raczej nie ma.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
W takim razie linie opuszczające przystanek Przyczółek Grochowski mają.
Widzę że jednak wycofano się z dodania Parku Kaskada dla 518. Z drugiej strony może warto nie robić za bardzo atrakcyjnych linii przyspieszony he na Wilanowie po to,, żeby nie stały się konkurenją dla transportu szynowego.
Z 518 to z jednej strony logiczne, bo nikt ni musi się tam przesiadać z 518 do 116. Ale z drugiej strony to by była wygodna przesiadka z innych linii z Białołęki do 116 i 518 (dwie linie razem, bez przechodzenia do Marymontu). A tak to się trzeba zastanawiać czy wysiąść wcześniej i łapać 518, czy później i łapać 116.
A co z tym Wilanowem, bo nie załapałem
No tak, ale kto chce tworzyć taką szybką linię? Na pewno nie ZTM bo tylko dokłada brygad do 522. A mógłby z tych dodatków stworzyć bez problemu porządny ekspres.
W jaki sposób? Zaraz miałbyś prośby o dołożenie jakiegoś "bardzo ważnego" przystanku. Poza tym zysk czasowy byłby na tyle nikły, że taki ekspres byłby nieopłacalny. Dodatkowo ludzie zrezygnowaliby z jazdy 217, bo po co jechać do metra, skoro ekspresem byłoby szybciej. Nie wiem jak wygląda sprawa koordynacji autobusów na Sobieskiego. Swego czasu zastanawiałem się nad innym rozwiązaniem: linią zwykłą z Powsina do Wilanowa, mocną zwykłą z Wilanowa do Centrum i ekspresem z Miasteczka Wilanów, który za Sobieskiego stawałby tylko na Bonifacego, Dolnej, pl. Unii i przy Politechnice. Ale nie wiem czy samo miasteczko zapewniłoby sukces takiej linii.
Jeżeli "nie widzisz" tego ekspresa to niby jakiej innej porządnej linii przyspieszonej się obawiasz? Taki ekspres miałby 100% pokrycie z linią 522, 90% z 519 no i jeszcze kawał z 501. Więc nie widzę powodu aby mu potem dokładać przystanki. Pomijać może Truskawiecką, Czarnomorską, Mangalię i Spacerową. A może i Pl. Unii.
I ten ekspres pozwoliłby na zaoszczędzenie 2-3 min pasażerom, którym akurat się nawinął. Minus to, co stracą pasażerowie św. trójcy czekając dłużej na autobus w szczycie. Szkoda zabawy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Czy ktoś mógłby wyjaśnić, czemu 116 w kierunku Chomiczówki zatrzymuje się dodatkowo na przystanku Plac Trzech Krzyży 10 razem ze 109, 127 i 171 za to bez 180 i 222? Przecież to jest kompletnie bez sensu, chyba że ma uzasadniać sens istnienia E-2, która ten przystanek pomija. Raczej nikt tam w 116 nie wsiada ani nie wysiada.
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Kilka razy skorzystałem. Jednoperonowa przesiadka na 109 i 171, prócz tego może bliżej do przystanków na rondzie de Gaulle'a. Troszeczkę te przystanki są oddalone.
Nie rozumiem jedynie, czemu nie mają ich 180 i 222, ale może chodzi o to że 116 jest najsilniejszą linią na TK.
Nie rozumiem jedynie, czemu nie mają ich 180 i 222, ale może chodzi o to że 116 jest najsilniejszą linią na TK.
Ten przystanek bardzo dużo sensu nabiera w weekendy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Zdziwiłbyś się ile osób korzysta z tego przystanku odnośnie 116. Podobno to jest eksperyment i jeśli będą pozytywne wyniki to 180 oraz 222 też będą się tam zatrzymywaćfraktal pisze: ↑07 wrz 2021, 21:03Czy ktoś mógłby wyjaśnić, czemu 116 w kierunku Chomiczówki zatrzymuje się dodatkowo na przystanku Plac Trzech Krzyży 10 razem ze 109, 127 i 171 za to bez 180 i 222? Przecież to jest kompletnie bez sensu, chyba że ma uzasadniać sens istnienia E-2, która ten przystanek pomija. Raczej nikt tam w 116 nie wsiada ani nie wysiada.
Właśnie w weekendy to nie ma sensu w ogóle, bo się można przesiąść na przystanku Krucza.
Dziś jak jechałem to wysiadła tam jedna dziewczyna, ale moim zdaniem to za mało, żeby utrzymywać przystanek. I żeby nie było, nie uważam, żeby te dwa przystanki były jakoś syrasznie oddalone od siebie, żeby nie przejść tego odcinka piechotą. Ja do domu od metra czy autobusu mam dalej do przejścia....
A jak ktoś chce wsiąść akurat nie w 116 a w 180? To ma pecha?