A gdyby tak zlikwidować linie czerwone?
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
To fakt, że 718 i 805 potrafiły ze Wschodniego na Wileński jechać przez Markowską.
ŁK
523 dostalo KANAŁ GOCŁAWSKI w stronę centrum. Niby na żądanie ale przez covid się zawsze zatrzymuje.
-
- Posty: 3046
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
A to nie przez remont wiaduktu na Ostrobramskiej, bo teraz można bezpiecznie tam się zatrzymać? Na tej samej zasadzie przystanek dostały: 141, 143 i 188.
Tak, z tego powodu 523 dostało ten przystanek.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Od kiedy 523 jeździ co 15' w weekendy? Może już czas otwarcie powiedzieć sobie, że należy uzwyklić wszystkie czerwone w weekendy, ale podbić je do rozsądnych częstotliwości kosztem przerobienia dublujących zwyklaków na 3xx?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Pewnie gdzieś od wiosny, podobnie jak większość linii, co przed epidemią w weekendy jeździły co 10.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 4344
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Obecnie (o dziwo) jedyną linią jeżdżącą w weekendy co 10 minut jest (jeszcze) 189.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No troszkę mnie zmroziło dziś, jak to ujrzałem, i nie miało to tylko związku z istotnym zjakucczeniem pogody.
Niemniej jednak to tylko pretekst, bo o ile czerwońce w DP mają jakiś sens, o tyle w DS robi się on istotnie mniejszy, a dzielenie podobnych funkcji między dwie słabe linie niekoniecznie jest mądre (117 i 507 przychodzą mi do głowy w pierwszej kolejności, zwłaszcza że to przyspieszenie 507 coraz bardziej iluzoryczne też).
Niemniej jednak to tylko pretekst, bo o ile czerwońce w DP mają jakiś sens, o tyle w DS robi się on istotnie mniejszy, a dzielenie podobnych funkcji między dwie słabe linie niekoniecznie jest mądre (117 i 507 przychodzą mi do głowy w pierwszej kolejności, zwłaszcza że to przyspieszenie 507 coraz bardziej iluzoryczne też).
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
-
- Posty: 4344
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Ale 117 i 507 obsługują na Gocławiu i Saskiej Kępie dwa ciągi równoległe, więc średnio widzę możliwość komasacji obu linii.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36880
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Ale mniejszy bezwzględnie, czy proporcjonalnie, czy jak? Bo można też powiedzieć odwrotnie, to w DS podróż czerwońcem jest w stanie dać bardziej realne oszczędności czasowe. W sensie "przejazd", rzecz jasna.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27616
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Tak, ale w DS przejazd jest istotnie mniejszym składnikiem czasu podróży w większości wypadków (jedzie się szybciej, czeka i przesiada się dłużej).
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Obojętnie od tego czy 523 jest czerwone czy czarne to i tak pod pretekstem epidemii zostałaby pocięta z 10 do 15 minut. Pamiętacie z jakiego powodu? Żeby rozsądniej wykorzystywać zasoby kierowców w DP, kosztem DŚ. Ponadto sam ZTM obiecywał, że takie linie jak 105 czy 190 po zmianach metrowych będą kursowały co 10 minut. W przypadku 105 jeszcze w sierpniu ZTM podtrzymywał decyzję o zwiększeniu częstotliwości od września. Przed zmianami 105 w weekendy jeździło co 7,5 minuty i co drugi kurs do Browarnej. Aktualnie kursuje co 15 minut i wszystkie kursy skrócone do Ronda Daszyńskiego.
Chyba jedyną linią, gdzie w DS 5xx zyskuje znacznie względem zwykłej jest wiadukt nad Śmigłowca/Mszczonowską. Jezdnia boczna Jerozolimskich stoi na amen i można tam złapać ok. 10 minut opóźnienia. W tym czasie 517 za WKD zjeżdża na lewy pas i do Beresteckiej dojeżdża w 3 minuty.
Natomiast poza takimi wyjątkami, od dawna tu sugerowałem, by późnym wieczorem i w weekendy 5xx miały wszystkie mijane przystanki NŻ (poza sytuacjami, jak powyżej - gdy omija je wiaduktem). Tak np. robiły(robią?) Schnellbusy w Hamburgu.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26948
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Przy czym manewr ten, ze względu na kąt i liczbę pasów ruchu do przecięcia skończy się kiedyś spektakularnym wypadkiem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
W tzw. międzyczasie liczba pasażerów spadła o 80%.
Niestety wciąż liczba pasażerów jest o 60% niższa niż na przełomie lutego i marca.
Tak, to jest kwadratura koła.