Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36586
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 mar 2020, 23:47

Kurna, co za czasy, salon mu nie odpowiada, wolałby siedzieć w służbówce :P
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14565
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 23 mar 2020, 1:04

W Gorzowie Wlkp. zezwolili kierowcom podczas służbowych podróży na przejazd w strefie wyłączonej na podstawie ubrania służbowego lub przynajmniej widocznego identyfikatora. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 23 mar 2020, 9:51

Bastian pisze:
22 mar 2020, 23:47
Kurna, co za czasy, salon mu nie odpowiada, wolałby siedzieć w służbówce :P
Ja prosty człowiek jestem, na salony się nie pcham.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10639
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 23 mar 2020, 10:43

Szczerze mówiąc, to trzymanie motorniczego w przestrzeni wydzielonej imo ma sens, skoro chcemy ich izolować od pasażerów. (Choć ważniejsze jest zachowanie odstępów).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Paweł D.
Posty: 5244
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 23 mar 2020, 12:20

Czy w Pesach/Jazzach nie można z bezpiecznika wyłączyć drzwi? Ten widok plątaniny taśmy.... Średnio to estetyczne.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 23 mar 2020, 12:26

Gdyby nie plątanina taśmy, zaraz ktoś by usiadł. Pierwsze drzwi w śwince są odłączone mechanicznie, w dwugłowym elektronicznie. Jeżeli wyłączymy bezpiecznik, prawdopodobnie wagon mógłby jechać tylko w trybie awarii-30km/h. Nie znam się, moja praktyczna wiedza o taborze tkwi w uprzednim stuleciu.
miłośnik 13N

Paweł D.
Posty: 5244
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 23 mar 2020, 15:49

Ale ja naprawdę nie mam pretensji o te taśmy. Lepszym rozwiązaniem byłoby wyłączenie drzwi. Ale skoro konstruktorzy PESY tego nie przewidzieli to trudno.
Obrazek

px33
Posty: 1581
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 23 mar 2020, 16:21

Ciekawe że w nowszych modelach usunęli taką funkcję, w starej Pesie można zablokować drzwi kwadratem i to je wyłącza.

Stary Pingwin
Posty: 5791
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 23 mar 2020, 21:06

W świni też.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Solaris
Posty: 534
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG

Post autor: Solaris » 24 mar 2020, 20:13

Jutro będę miał okazję podpytać się, czy dałoby radę "wyjąć" pierwszych drzwi spod "leniucha" w Solarisach i Solbusach.

wincenty
Posty: 1310
Rejestracja: 04 lis 2014, 21:25
Lokalizacja: Miasteczko Kabaty

Post autor: wincenty » 14 lip 2021, 10:30

Nie wiem za bardzo gdzie zadać to pytanie, więc wpiszę tu, bo w sumie tutaj też ma ono uzasadnienie.
Czy są jakieś przepisy nakazujące prowadzącemu włączenie oświetlenia w pojeździe, gdy wjeżdża w tunel? Pal licho, gdy trwa to kilkanaście sekund w tramwaju pod Pl. Zamkowym, ale wczoraj zdarzyło mi się siedzieć w ciemnym autobusie przed Rondem Zesłańców Syberyjskich. A że był korek, to trwało to tak ze dwie minutki... Jednak poziom bezpieczeństwa pasażerów znacznie obniża się w takim momencie, nie mówiąc już o czytających (choć tych już coraz mniej). Pamiętam podobne sytuacje w Berlinie, przed takimi miejscami kierowca włączał, czasami na kilkadziesiąt sekund, oświetlenie w autobusie....
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.

Jurand
Posty: 1056
Rejestracja: 06 lis 2018, 13:42

Post autor: Jurand » 14 lip 2021, 13:05

wincenty pisze:
14 lip 2021, 10:30
Nie wiem za bardzo gdzie zadać to pytanie, więc wpiszę tu, bo w sumie tutaj też ma ono uzasadnienie.
Czy są jakieś przepisy nakazujące prowadzącemu włączenie oświetlenia w pojeździe, gdy wjeżdża w tunel? Pal licho, gdy trwa to kilkanaście sekund w tramwaju pod Pl. Zamkowym, ale wczoraj zdarzyło mi się siedzieć w ciemnym autobusie przed Rondem Zesłańców Syberyjskich. A że był korek, to trwało to tak ze dwie minutki... Jednak poziom bezpieczeństwa pasażerów znacznie obniża się w takim momencie, nie mówiąc już o czytających (choć tych już coraz mniej). Pamiętam podobne sytuacje w Berlinie, przed takimi miejscami kierowca włączał, czasami na kilkadziesiąt sekund, oświetlenie w autobusie....
Nie wiem co mówią przepisy, ale logika w takich tunelach raczej nakazuje zapalić oświetlenie na wozie.
Pamiętam że podczas obsługiwania linii 167,185,186 zawsze w tunelach zapalałem oświetlenie salonu pasażerskiego.

man1956
Posty: 1528
Rejestracja: 13 paź 2008, 1:38

Post autor: man1956 » 14 lip 2021, 13:10

Masz rację. Tak powinno być i - generalnie - tak jest: kierowcy włączają światło w tunelach. Tak samo jak np. w pociągu do Krakowa wjeżdżąjącym na stację Tunel.

Awatar użytkownika
karmat
Posty: 311
Rejestracja: 01 gru 2020, 20:25
Lokalizacja: Nowodwory
Kontakt:

Post autor: karmat » 14 lip 2021, 13:14

Byle potem je wyłączyć.

wincenty
Posty: 1310
Rejestracja: 04 lis 2014, 21:25
Lokalizacja: Miasteczko Kabaty

Post autor: wincenty » 14 lip 2021, 16:19

man1956 pisze:
14 lip 2021, 13:10
Masz rację. Tak powinno być i - generalnie - tak jest: kierowcy włączają światło w tunelach. Tak samo jak np. w pociągu do Krakowa wjeżdżąjącym na stację Tunel.
A jest gdzieś formalny tego nakaz? Albo przynajmniej wpis w kartę przy takiej linii jak 167?
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.

ODPOWIEDZ