Przeniesiono. Ale to dlatego, że się zdezauktualizowała nazwa Hotel Vera. Chociaż z drugiej strony Mennicy już nie ma od paru lat, a przystanek dalej stoi. Aż się prosi, żeby to nazwać od siedziby Zarządu Transportu Miejskiego. Względnie Grzybowska.KwZ pisze: ↑08 gru 2020, 18:34Albo wszystko skomasować w ZP o jednej nazwie: CH Reduta + CH Blue City + Berestecka Berestecka. Rozległy, ale są większe. Tzn. poddaję to jako jedną z możliwości.
Grójecka jest niespecyficzna, ta ulica ma 3,5 km długości. Racławicka to nie, ale tylko dlatego, że jej większość jest na Mokotowie, w tym z metrem. Lutniowa spoko. Ale najlepsza byłaby Harfowa. Czy przypadkiem nazwy Szczęśliwicka nie przeniesiono o całą przecznicę z dzisiejszego Grzymały-Sokołowskiego na Hotel Vera?
Nowe nazwy przystanków
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Tam pewnie chodziło właśnie o to, żeby wyeliminować Berestecką, która w rzeczywistości znajduje się kawał drogi od przystanku i w ogóle nie krzyżuje się z al. Jerozolimskimi.
Kombinacja żeby po jednej stronie było Blue City, a po drugiej Reduta jest taka sobie, ale chyba nie ma lepszej, bo byłoby niesprawiedliwe faworyzować jedno centrum kosztem drugiego.
Chociaż można też ten zespół nazwać KOŁOMYJSKA albo OPACZEWSKA (ze zmianą nazwy obecnej Opaczewskiej np. na OPACZEWSKA-KOŚCIÓŁ).
Reduta ma podobno iść po deweloperkę bo straty przynosi, zostanie Blue City i można cały zespół tak nazwać.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Więc w następstwie Hotelu Vera można było dać, dajmy na to, Technikum Kolejowe. Ale przeniesienie Szczęśliwickiej to większa operacja niż:
- nowemu przystankowi "Grójecka" nadanie nazwy Harfowa;
- wymyślenie nowej nazwy dla dotychczasowej Harfowej, np. Sadurka, Lutniowa, Lirowa, Włodarzewska.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Oczywiście.
Rzuciłem przykładową nazwą oczywiście. Wg Wiki istnieje, tylko od 2002 nosi nazwę Technikum nr 7.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Przy ciągłych zmianach w edukacji (zarówno na szczeblu rządowym, jak i samorządowym) nazwa przystanku od szkoły jest mało pewna. Były gimnazja - nie ma. Jest technikum - zaraz może być jakiś "zespół szkół". AON też wydawał się być nie do ruszenia, a jednak trzeba było zastąpić go "Akademią" w nazwie przystanku. Jedyne wyjście - jeśli już koniecznie jakaś placówka oświatowa niebędąca znaną szkołą wyższą musi być w nazwie przystanku - to stosowany system dwuczłonowy typu ULICA-SZKOŁA.
Serio Powinni coś z Powsinkiem zrobić. Pomiędzy najbardziej odległymi przystankami wyszło mi miarką googla ponad 500 metrów. Tymczasem w niedalekiej okolicy pomiędzy przystankami Ruczaj a Syta odległość identyczna, a jest jeszcze między nimi jeszcze jeden ZP - Ogrody Działkowe Wilanówka.
Proponuję nowy ZP - POW Powsinek .
Proponuję nowy ZP - POW Powsinek .
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Najłatwiej byłoby chyba zmienić nazwę pętli na Uprawna, albo Powsinek-Szkoła.
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Zgłaszam zdanie odrębne. To przystanki na Przyczółkowej przy POW powinny zmienić nazwę, bo znacznie oddaliły się od pierwotnej lokalizacji.Autobus Czerwon pisze: ↑09 gru 2020, 17:09Najłatwiej byłoby chyba zmienić nazwę pętli na Uprawna, albo Powsinek-Szkoła.
Wie ktoś, jak będzie się nazywała trasa POW na tym odcinku? Według mnie przystanki powinny dostać nazwę od niej.
Analogicznie można też zmienić Stoicką na al. POW, a Żołny na al. Legionów Piłsudskiego
Jakiś czas temu czytałem na Facebooku jednego z radnych Wilanowa, że mieli budować na Przyczółkowej przystanki przy ul. Uprawnej. Jeśli te plany są aktualne, tam mógłby się ZP Powsinek "przenieść" docelowo.
Uważam że te przystanki powinny powstać, bo obecnie ZP Powsinek mocno przesunięto. Teraz Powsinek w stronę południową jest prawie w tym miejscu, gdzie przed budową była Pałacowa (Pałacową przesunięto bliżej centrum handlowego, ale nadal ma numer z zakresu tymczasowych).
Nazwa obwodnicy południowej nie będzie przecież używana. Tak jak w Trójmieście nikt nie mówi "Kazimierza Jagiellończyka". Zamiast alei POW czy Legionów Piłsudskiego, pasuje już bardziej "Puławska-Obwodnica", "Aleja Krakowska-Obwodnica", "Przyczółkowa - Obwodnica"michael112 pisze: ↑09 gru 2020, 20:02Zgłaszam zdanie odrębne. To przystanki na Przyczółkowej przy POW powinny zmienić nazwę, bo znacznie oddaliły się od pierwotnej lokalizacji.
Wie ktoś, jak będzie się nazywała trasa POW na tym odcinku? Według mnie przystanki powinny dostać nazwę od niej.
Analogicznie można też zmienić Stoicką na al. POW, a Żołny na al. Legionów Piłsudskiego
Berestecka nie ma tam sensu nie dlatego, że przystanki po obu stronach Alej powinny mieć różne nazwy od różnych CH, a dlatego że - jak wspomniał jeden przedmówca - Beresteckiej w pobliżu już fizycznie nie ma. Historycznie szła między Redutą, a Jerozolimskie Business Park, ale wylądowała po drugiej stronie torów. Natomiast rozbijanie ZP dla głównego ciągu na dwie nazwy mnie kompletnie nie przekonuje. Szczególnie, że przystanki są połączone tunelem i nie są od siebie daleko.
Pytanie jakie nazwy?
- Opaczewska, Kołomyjska, Nowoberestecka
- Blue City, Reduta
- jakiś wynalazek typu "Ochota-Centra Handlowe", "Reduta Ordona" itp. itd.
Ewentualnie warto poczekać, czy plotki o zamknięciu jednego z centrów handlowych się sprawdzą
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
No nie, to jest odwrotnie: przystanki po obu stronach powinny mieć różne nazwy od różnych CH dlatego, że Beresteckiej tam fizycznie nie ma.
Z tym, gdzie Berestecka i kiedy Berestecka w ogóle szła to dość grubszą rozkminę można sobie zaserwować. W kazdym razie już w momencie powstawania przystanków nigdzie w bezpośredniej okolicy jej nie było i już wtedy nazwa nie miała żadnego sensu.Historycznie szła między Redutą, a Jerozolimskie Business Park, ale wylądowała po drugiej stronie torów.
Mnie nie przekonuje zamykanie się w kliszach "to jest blisko siebie, więc to jest jeden ZP, więc musi nosić jedną nazwę". Reguła niby zasadna, ale - jak widać - w nietypowych przypadkach prowadzi do skrajnych absurdów, jest stosowana mocno niekonsekwentnie (Park Moczydło/Monte Cassino, anyone) i nie powinna stać w kontrze do podstawowej funkcji nazwy przystanku, czyli informacyjnej.Natomiast rozbijanie ZP dla głównego ciągu na dwie nazwy mnie kompletnie nie przekonuje.
We mnie sprzeciw budzi jednak nazywanie bardzo istotnego przystanku od gównouliczki bez żadnych adresów, a nie istotnych punktów docelowych, które się wokół niego znajdują i o której słyszał mało kto. Nazwę Berestecka nadano w okresie idiotycznego oporu przeciwko "reklamowaniu" centrów handlowych w nazwach przystanków (por. CH Promenada, ile to lat zajęło...), teraz należy poprawić i dostosować do rzeczywistości - a rzeczywistość jest taka, że jeden przystanek jest przy wejściu do jednego centrum, a drugi - przy wejściu do drugiego. Wszystko inne moim zdaniem będzie suboptymalne.Szczególnie, że przystanki są połączone tunelem i nie są od siebie daleko.
Pytanie jakie nazwy?
- Opaczewska, Kołomyjska, Nowoberestecka
- Blue City, Reduta
- jakiś wynalazek typu "Ochota-Centra Handlowe", "Reduta Ordona" itp. itd.
Słyszę je od 5 lat jakoś, więc nie przywiązywałbym się do nich za bardzo.Ewentualnie warto poczekać, czy plotki o zamknięciu jednego z centrów handlowych się sprawdzą
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Jedynym rozwiązaniem tej sytuacji jest włączenie przystanku w kierunku Ursusa do zespołu CH REDUTA*, a przystanku w kierunku Śródmieścia - do zespołu CH BLUE CITY. Wtedy każdy z nich będzie przy wejściach do "swojego" centrum i takie zespoły jakoś logicznie powinny się bronić.fik pisze: ↑10 gru 2020, 17:02We mnie sprzeciw budzi jednak nazywanie bardzo istotnego przystanku od gównouliczki bez żadnych adresów, a nie istotnych punktów docelowych, które się wokół niego znajdują i o której słyszał mało kto. Nazwę Berestecka nadano w okresie idiotycznego oporu przeciwko "reklamowaniu" centrów handlowych w nazwach przystanków (por. CH Promenada, ile to lat zajęło...), teraz należy poprawić i dostosować do rzeczywistości - a rzeczywistość jest taka, że jeden przystanek jest przy wejściu do jednego centrum, a drugi - przy wejściu do drugiego. Wszystko inne moim zdaniem będzie suboptymalne.
* CH REDUTA było kiedyś - obecnie oficjalnie jest to CH ATRIUM REDUTA, więc chyba tej nazwy trzeba byłoby się trzymać.