Trasa Łazienkowska i nie tylko

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26948
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 gru 2020, 20:04

22 zawsze ma rezerwy, 25 też szału nie robi wg moich wyrywkowych obserwacji.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 7015
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 26 gru 2020, 20:08

Glonojad pisze:
26 gru 2020, 20:04
22 zawsze ma rezerwy, 25 też szału nie robi wg moich wyrywkowych obserwacji.
Tylko pojawiają się za późno na ciągu (po południu za wcześnie skręcają). 22 to jakaś kpina - połowę trasy przejeżdża niedopełnione, bo Grochowska musi mieć tramwaj na Jerozolimskie, chociaż i tak z niego słabo korzysta.

Autobus Czerwon
Posty: 4344
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 26 gru 2020, 20:34

[sci-fi]Jerozolimskim (i nie tylko, Puławskiej np. też) przydałaby się jedna-dwie silne linie z dłuższymi (45-60 metrowymi) tramwajami, bardzo dobrą częstotliwością, a kto wie czy nawet nie częściowo nocne (np. jak metro w weekendy do 3?), zamiast kilku dziadów, z czego pierwszy jedzie pełny, drugi pusty, a trzeci przeciętnie zapełniony. Moim zdaniem, na Jerozolimskich powinna zostać 9 i 24 (tyle że przez Zieleniecką na północ). Wtedy na Krakowskiej-Grójeckiej moglibyśmy mieć silne 1 i 9 do Okęcia i 15 do Banacha.[/sci-fi]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26948
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 gru 2020, 21:13

Dłuższe tramwaje mają sens pod warunkiem, że na danym ciągu (przynajmniej z tych bardziej obciążonym) będą jedynymi linami - inaczej będzie masakryczny pier**lnik i przepustowość de facto spadnie. I takiemu rozwiązaniu, z samymi długimi tramwajami oczywiście przyklaskuję.

Druga rzecz, że jak każą przeliczać czasy ewakuacji na 60-metrowy skład, to może się okazać, że nigdzie nie wejdzie więcej, niż te 7 sekund a niektóre skrzyżowania mogą się stac niewyznaczalne w programie bazowym (na przykład Femina). Niemcy liczą wszystko na 30 metrów, nawet jak to 100-metrowy stadtbahn skręca :p

Co do szczegółów - można się oprzeć na pomyśle marszrutyzacji (30-metrowej jednakże) który przygotowałem kilkanaście lat temu, choć w kontekście budowy metra raczej linia główna z Alei na Bródno nie ma racji bytu.
Załączniki
marszrutaE-Model.plt.png
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Łukasz
Posty: 11121
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 26 gru 2020, 22:11

Nawet 28 z 6 nie ma zamienionej :)
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26948
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 gru 2020, 22:13

Oczywiście, to jest propozycja z 2008, 6 min na solówkach na obu wydawało się wówczas wystarczające i to z górką.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Georg
Posty: 6364
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 27 gru 2020, 9:25

Glonojad pisze:
26 gru 2020, 21:13
Dłuższe tramwaje mają sens pod warunkiem, że na danym ciągu (przynajmniej z tych bardziej obciążonym) będą jedynymi linami - inaczej będzie masakryczny pier**lnik i przepustowość de facto spadnie. I takiemu rozwiązaniu, z samymi długimi tramwajami oczywiście przyklaskuję.

Druga rzecz, że jak każą przeliczać czasy ewakuacji na 60-metrowy skład, to może się okazać, że nigdzie nie wejdzie więcej, niż te 7 sekund a niektóre skrzyżowania mogą się stac niewyznaczalne w programie bazowym (na przykład Femina). Niemcy liczą wszystko na 30 metrów, nawet jak to 100-metrowy stadtbahn skręca :p

Co do szczegółów - można się oprzeć na pomyśle marszrutyzacji (30-metrowej jednakże) który przygotowałem kilkanaście lat temu, choć w kontekście budowy metra raczej linia główna z Alei na Bródno nie ma racji bytu.
20 co 15 minut na solówkach w godzinach szczytu? Odważne.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26948
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 27 gru 2020, 9:40

Ale przeczytałeś, że to było KILKANAŚCIE LAT TEMU, czy tak się czepiasz?

Wówczas ani infrastruktura nie pozwalała na wiele więcej jeśli chodzi o częstotliwość, ani popyt nie wymagał więcej. To było przed demilitaryzacją WATu i budową drugego toru do łuku z mijanką WAT.

Docelowo to bym najchętniej puścił 20 na Zachodni przez Krzyżanowskiego i dalej na Banacha lub nawet na Okęcie, może by się 154 udało wreszcie pochować (a przynajmniej - podzielić).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Georg
Posty: 6364
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 27 gru 2020, 10:58

Glonojad pisze:
27 gru 2020, 9:40
Ale przeczytałeś, że to było KILKANAŚCIE LAT TEMU, czy tak się czepiasz?

Wówczas ani infrastruktura nie pozwalała na wiele więcej jeśli chodzi o częstotliwość, ani popyt nie wymagał więcej. To było przed demilitaryzacją WATu i budową drugiego toru do łuku z mijanką WAT.

Docelowo to bym najchętniej puścił 20 na Zachodni przez Krzyżanowskiego i dalej na Banacha lub nawet na Okęcie, może by się 154 udało wreszcie pochować (a przynajmniej - podzielić).
Nie czepiam się. Już nie pamiętam tej przebudowy torowiska. Myślałem że remont był wcześniej. Ok. Odeszliśmy kawałek od tematu.

Łukasz
Posty: 11121
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 27 gru 2020, 10:59

Glonojad pisze:Myślałem, że tramwaje dostały po zadku na Święta. Myliłem się.

182 - niemalze metrobus, ostoja TŁ, główna osłona czerwońców przed dodatkowymi przystankami... zawieszona, także w niedzielę.
187- zawieszone
188 - zawieszone
523 - co 15 min, ale bez przystanku Torwar.

Rzeź w dojeździe na Ochotę okrutna...
W ogóle to wszystko się samo napędza. Bo przy tak skonstruowanej komunikacji w zasadzie korzystanie z niej nie ma sensu (chyba że w połączeniach bezpośrednich), co z kolei powoduje, że jest ona pusta, a więc za rok cięcia będą jeszcze większe (komuś np. rok temu spodobało się wycięcie ze Służewca wszystkiego poza 17 i połową 218, to w tym jeszcze dołożyli 138 co pół godziny - żeby tak wrócić trochę na TŁ).
ŁK

Autobus Czerwon
Posty: 4344
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 27 gru 2020, 11:03

Łukasz pisze:
27 gru 2020, 10:59
Glonojad pisze:Myślałem, że tramwaje dostały po zadku na Święta. Myliłem się.

182 - niemalze metrobus, ostoja TŁ, główna osłona czerwońców przed dodatkowymi przystankami... zawieszona, także w niedzielę.
187- zawieszone
188 - zawieszone
523 - co 15 min, ale bez przystanku Torwar.

Rzeź w dojeździe na Ochotę okrutna...
W ogóle to wszystko się samo napędza. Bo przy tak skonstruowanej komunikacji w zasadzie korzystanie z niej nie ma sensu (chyba że w połączeniach bezpośrednich), co z kolei powoduje, że jest ona pusta, a więc za rok cięcia będą jeszcze większe (komuś np. rok temu spodobało się wycięcie ze Służewca wszystkiego poza 17 i połową 218, to w tym jeszcze dołożyli 138 co pół godziny - żeby tak wrócić trochę na TŁ).
Cały czas się zastanawiam, czy faktycznie nie lepiej byłoby uruchomić nocki od 17, a część wzmocnić żeby jeździła co 15 minut np. do 20. Przynajmniej układ zyskałby na czytelności, bo pasażer nie musiałby się zastanawiać którą z kilkuset linii zawieszono, tylko wiedziałby że jeżdżą wszystkie nocne, a część nawet częściej. Tak przecież już jest w kilku dużych polskich miastach, jest też tak np. w Pradze.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8894
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 27 gru 2020, 11:28

Łukasz pisze:
27 gru 2020, 10:59
W ogóle to wszystko się samo napędza. Bo przy tak skonstruowanej komunikacji w zasadzie korzystanie z niej nie ma sensu
Niestety wszystko to wygląda na bardzo fragmentaryczne, a nie całościowe (systemowe) działanie :(

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26948
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 27 gru 2020, 11:56

Autobus Czerwon pisze:
27 gru 2020, 11:03

Cały czas się zastanawiam, czy faktycznie nie lepiej byłoby uruchomić nocki od 17, a część wzmocnić żeby jeździła co 15 minut np. do 20. Przynajmniej układ zyskałby na czytelności, bo pasażer nie musiałby się zastanawiać którą z kilkuset linii zawieszono, tylko wiedziałby że jeżdżą wszystkie nocne, a część nawet częściej. Tak przecież już jest w kilku dużych polskich miastach, jest też tak np. w Pradze.
Faktycznie, to by dopiero było atrakcyjne dla pasażera, zwłaszcza tego, który akurat fartem miał bezpośrednie połączenie co 20 minut... :roll: Aczkolwiek byłoby to wewnętrznie bardziej spójne, niż to, co jest teraz - i nie miałoby pretensji do czegokolwiek, prócz bycia szkieletową, socjalną obsługą.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Autobus Czerwon
Posty: 4344
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 27 gru 2020, 12:11

Glonojad pisze:
27 gru 2020, 11:56
Autobus Czerwon pisze:
27 gru 2020, 11:03

Cały czas się zastanawiam, czy faktycznie nie lepiej byłoby uruchomić nocki od 17, a część wzmocnić żeby jeździła co 15 minut np. do 20. Przynajmniej układ zyskałby na czytelności, bo pasażer nie musiałby się zastanawiać którą z kilkuset linii zawieszono, tylko wiedziałby że jeżdżą wszystkie nocne, a część nawet częściej. Tak przecież już jest w kilku dużych polskich miastach, jest też tak np. w Pradze.
Faktycznie, to by dopiero było atrakcyjne dla pasażera, zwłaszcza tego, który akurat fartem miał bezpośrednie połączenie co 20 minut... :roll: Aczkolwiek byłoby to wewnętrznie bardziej spójne, niż to, co jest teraz - i nie miałoby pretensji do czegokolwiek, prócz bycia szkieletową, socjalną obsługą.
No ciekawe ile osób miało akurat fartem bezpośrednie połączenie co 20 minut, bo myślę że stosunkowo niewiele. Myślę że nocki+część tramwajów+metro dałyby w wigilię spokojnie radę. Inna sprawa, jak to się spina brygadowo i kilometrowo, bo tego akurat nie liczyłem.

Yelonker
Posty: 811
Rejestracja: 12 lis 2017, 2:53
Lokalizacja: Hala Wola

Post autor: Yelonker » 27 gru 2020, 12:51

Glonojad pisze:
27 gru 2020, 9:40
Ale przeczytałeś, że to było KILKANAŚCIE LAT TEMU, czy tak się czepiasz?

Wówczas ani infrastruktura nie pozwalała na wiele więcej jeśli chodzi o częstotliwość, ani popyt nie wymagał więcej. To było przed demilitaryzacją WATu i budową drugego toru do łuku z mijanką WAT.

Docelowo to bym najchętniej puścił 20 na Zachodni przez Krzyżanowskiego i dalej na Banacha lub nawet na Okęcie, może by się 154 udało wreszcie pochować (a przynajmniej - podzielić).
Ale że Młynarską - Wolską - Skierniewicką - Kasprzaka - Krzyżanowskiego, czy Młynarską - aleją Solidarności - Towarową - Prostą - Kasprzaka - Krzyżanowskiego? Ta pierwsza trasa nie pozwala na przesiadki ani na M2, ani na tramwaje na Wolskiej, ta druga zaś jest trochę naokoło względem tego, że na Ochotę tramwaj mógłby po prostu pojechać Towarową - Okopową. Natomiast taka trasa byłaby nie najgorszym uzasadnieniem dla tramwaju na Płockiej, chociaż przy możliwościach, jakie da tramwaj na Rostafińskich, dosyć sceptycznie odnoszę się do kończenia tej trasy na Banacha, kiedy można by było ją poprowadzić na Sielce, a docelowo Siekierki (choć tam już kiedyś pisałem, że chętniej bym widział jakąś linię tramwajową, np. 16, o trasie Młociny?/Nowe Bemowo - PŚ - Połczyńska - Wolska - Ordona - DWZ - BW1920 - Banacha - Rostafińskich - Rakowiecka - Goworka - Spacerowa - Gagarina - Siekierki) lub też na Służewiec/Metro Wilanowska.

ODPOWIEDZ