Kolej w aglomeracji warszawskiej
Moderator: JacekM
A, no tak. Ciężko znaleźć przesłankę niezależną od przewoźnika w sytuacji, kiedy zmiany trasy żąda przewoźnik. Ale jak widać to nie problem....
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27424
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Przy tym pierdolniku na sieci zawsze coś się znajdzie. Najwyżej się dowiesz, że przyczyną zmiany było zamknięcie torowe na szlaku Szczawne Kulaszne - Komańcza
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Jeżeli dla ludzi pracujących w KM Mińsk i Sochaczew, to krótkie relacje i pociąg kursujący co godzinę można sobie odwołać, to gratulacje. Dziś rano poleciał obieg Sochaczew - Modlin - Gdańska oraz Zachodnia - Mińsk - Sochaczew - Wschodnia. W drugim przypadku tylko 2:08 przerwy w ruchu.Pociągi rozpoczynające bieg na stacji Warszawa Wschodnia oraz Warszawa Zachodnia w krótkich relacjach do stacji Grodzisk Mazowiecki, Błonie, Sochaczew, Piaseczno, Otwock, Mińsk Mazowiecki mogą zostać odwołane.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Mińsk jest krótką relacją w porównaniu do Mrozów czy Siedlec, ale Sochaczew to już gruba przesada - co innego, gdyby Łowicz był co godzinę a Kutno co dwie, ale tak nie jest.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
OK, faktycznie Mińsk się łapie na dalsze relacje, ale Łowicz jest kierunkiem, który KM chyba by najchętniej w ogóle zaorały. Każdy roczny rozkład to mniej połączeń.
Tam chyba jest problem dogadać się z województwem Łódzkim. Łódzkie nie chce dokładać do kursów to Mazowieckie nie czuje się zobowiązane jeździć zbyt często do Łowicza.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Zawsze mogą skończyć w Sochaczewie.
Powinny zostać wdrożone takie przepisy, które zmuszą województwa do ustalenia stacji stycznej (najlepiej węzłowej) i obligatoryjną liczbą par pociągów.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
I powinno być na to zapewnione finansowanie centralne. W końcu komunikację międzywojewódzką finansuje rząd, nie tylko w ramach ukochanej rządowej spółeczki.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Błagam, nic obligatoryjnego. Skończy się wciskaniem na siłę kursów wczesnym rankiem albo późnym wieczorem. Potem mały "kwiatki" w postaci przyspieszonych z/do Łowicza w dziwnych godzinach.
Przebudowa Sochaczew - Łowicz chyba już czasowo przebiła Radom.
Przebudowa Sochaczew - Łowicz chyba już czasowo przebiła Radom.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No ale że ta ustawa to bubel wymagający zmiany to wiadomo jeszcze z czasów przed jej uchwaleniem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27424
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Ale też nie jestem przekonany, czy wykrajanie części spójnej funkcjonalnie sieci i przekazywanie jej innemu organizatorowi nagle przyniesie istotną poprawę. Tu, na mój gust, nie ma prostych rozwiązań.
(tak, ja też czasami tęsknię za jednym PKP, zwłaszcza jak widzę poziom kadr u organizatorów i operatorów skutkujący pociągami do Ustrzyk o 5 i 19 w wakacyjne weekendy...)
(tak, ja też czasami tęsknię za jednym PKP, zwłaszcza jak widzę poziom kadr u organizatorów i operatorów skutkujący pociągami do Ustrzyk o 5 i 19 w wakacyjne weekendy...)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A, bo za jednego pekapu to rozłady były zawsze dla pasażera sensowne
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.