Co ze stacjami A-12 Plac Konstytucji i A-16 Muranów?
Moderator: JacekM
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Przy stacji Pl. Konstytucji byłaby dobra przesiadka na tramwaje na Puławską, jeśli ktoś jedzie na północ, gdzie tramwaj nie dociera (mówię o organizacji podstawowej, bez budowy tramwaju do Wilanowa).
To w Centrum albo na dwóch wcześniejszych stacjach już nie można się przesiąść?
Biorąc pod uwagę, że powstanie trasy tramwajowej na Trakcie Królewskim, gdzie mogłyby się podziać tabuny tramwajów z Marszałkowskiej, jest daleko idącą fikcją, to te stacje będą wyłącznie drogą zabawką. W sumie nawet wtedy byłyby drogą zabawką, bo nie podejrzewam, że ktoś odważyłby się zerwać tory tramwajowe, a więc dziury w zasięgu trasy M1 w Śródmieściu, mające charakter lokalny, bo nie znajdujące się przy żadnych istotnych ciągach poprzecznych, zawsze będą do jakiegoś stopnia uzupełniane środkiem o wysokiej przepustowości, jakim jest tramwaj.
-
- Posty: 454
- Rejestracja: 19 wrz 2018, 15:34
- Kontakt:
Tymczasem pojawił się pomysł dobudowania trzeciego tunelu, co niby miałoby zminimalizować utrudnienia przy budowie tytułowych stacji: https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 76179.html
Droga zabawa. Pewnie owszem, minimalizuje utrudnienia dla metra, ale brzmi ekstrawagancko.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Fajnie.
Budować trzeci tunel byle tylko zrealizować niepotrzebne w najbliższym czasie stacje metra - da się.
Rozwiązać problem łącznika przez interwencję inżynieryjną - nie da się.
Budować trzeci tunel byle tylko zrealizować niepotrzebne w najbliższym czasie stacje metra - da się.
Rozwiązać problem łącznika przez interwencję inżynieryjną - nie da się.
Wydaje mi się, że koncept trzeciego tunelu to pomysł, dla którego póki co nikt nie rozważył możliwości rozwiązań technicznych, np. w zakresie komór startowych i końcowych dla tarczy itp.
Z łącznikiem jest chyba o tyle gorzej, że brak elementarnej koncepcji, jak go poprawić (a nie czy da się to zrobić).
W "trzecim tunelu" dostrzegam próbę działania według metody faktów dokonanych, tudzież stopy w drzwiach (w tle słuchać dźwięk: "stacja Jana Nowaka-Jeziorańskiego").
Szkoda, że MW tak bardzo zabiega o nowe stacje, a nie zabiega o rozwiązanie problemu łącznika.
Tylko tyle i aż tyle.
Szkoda, że MW tak bardzo zabiega o nowe stacje, a nie zabiega o rozwiązanie problemu łącznika.
Tylko tyle i aż tyle.