[M2] Otwarcie i eksploatacja
Moderator: JacekM
Kolega pisał wyżej o rozszerzeniu torów M1, ja pamiętam tłok jeszcze na poziomie peronu M1, ale nie ćwiczyłem przesiadek po wydłużeniu M2, więc jest gorzej w takim razie.
Wąskie gardło to dolne schody przy m2. Jedyna możliwość jaką widzę - skasowanie windy i poszerzenie schodów. Czy ktoś się na to zdecyduje? Wątpię.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36658
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Proste poszerzenie nie wystarczy - w narożniku zajętym przez windę schody nie zejdą się w pionie o jakieś dwa metry. Trzeba również przebudować całe dolne schody, wyciągając je na peron M2. Ale podobno jest tam ileś rezerwy.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Skasowanie windy jest oczywistością, rozumiem, że da się tam wstawić jakąś inną, prawda?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36658
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Co da skasowanie i wstawienie innej?
Rzecz w tym, że tam nie ma spocznika na całą szerokość, schody idą dookoła windy cały czas w dół. Bez jej obejścia ich skosy w narożniku po windzie mijają się znacząco.
Rzecz w tym, że tam nie ma spocznika na całą szerokość, schody idą dookoła windy cały czas w dół. Bez jej obejścia ich skosy w narożniku po windzie mijają się znacząco.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Skasować windę tam, przebudować schody, a windę wstawić od nowa w innym miejscu. Czy to pomoże? Trochę tak, trochę nie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Nie mam dobrego kandydata. Może w okolicach zachodnich schodów z -3 na -1 (gdzieś w połowie peronu M2) - czyli osoby potrzebujące musiałyby iść przez hall na -1.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Winda tam jest też mocno obciążona, więc nie sądzę, żeby Twój pomysł miał szansę na realizację. Ciekawe, jak takie sprawy rozwiązuje się w Azji - na przykład w Japonii, Korei Południowej, gdzie pociągi są bardzo zatłoczone...
W Moskwie zrobili linię okrężną z tego powodu.
(Legenda miejska niesie, że Stalin zostawił odcisk po filiżance kawy na mapie i dlatego na schematach jest oznaczana kolorem brązowym).
(Legenda miejska niesie, że Stalin zostawił odcisk po filiżance kawy na mapie i dlatego na schematach jest oznaczana kolorem brązowym).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 4131
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Chyba własnie z tego powodu, znakomita większość sieci typu sowieckiego (zaprojektowanych i wybudowanych przez budowniczych z ZSRR), jest zaprojektowana jako sieć składająca się z trzech linii, których przecięcia tworzą trójkąt w środku miasta, a więc trzy stacje przesiadkowe, pozwalające przesiąść się z każdej linii na każdą inną. Tak jest zaprojektowane m.in. metro w Pradze, Budapeszcie, Mińsku, Kijowie, Charkowie, Dnipro. Nie mówiąc już o tym, że inżynierowie nie dość że zadbali o to, aby nie dochodziło do kumulacji pasażerów na jednej stacji, to jeszcze o wysoką przepustowość łączników pomiędzy peronami. Tymczasem jedyny łącznik stacji metra w Polsce udało się koncertowo spieprzyć, a w dodatku chce się tam jeszcze wepchnąć pasażerów z kolejnej linii metra (M3 kończące po środku niczego na Stadionie).
Ale wiesz, że tego łącznika początkowo wcale miało nie być (tylko górą przez halę) i dodali go na późniejszym etapie?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Zastanawia mnie dlaczego projektanci metra pogniewali się na perony boczne. Sprawdzają się dobrze przy dużym ruchu na stacji Centrum, są tanie w budowie na stacjach peryferyjnych (Kasprowicza).
Na Świętokrzyskiej mogłyby być cztery klatki schodowe między każdym z peronów i nie byłoby problemów z przeciążonym łącznikiem. Konstrukcyjnie na M2 mogłaby być ściana nośna w międzytorzu (bez widoczności między peronami), co pozwoliłoby ograniczyć istnienie kolumn na peronach.
Na Szwedzkiej czy Zaciszu można byłoby w ogóle zrezygnować z poziomu -1, schody ruchome prowadziłyby na poziom peronu, z bramkami tuż przy nim.
Mam nadzieję, że na M3 - niezależnie od przebiegu - pójdą po rozum do głowy w tym temacie.
Na Świętokrzyskiej mogłyby być cztery klatki schodowe między każdym z peronów i nie byłoby problemów z przeciążonym łącznikiem. Konstrukcyjnie na M2 mogłaby być ściana nośna w międzytorzu (bez widoczności między peronami), co pozwoliłoby ograniczyć istnienie kolumn na peronach.
Na Szwedzkiej czy Zaciszu można byłoby w ogóle zrezygnować z poziomu -1, schody ruchome prowadziłyby na poziom peronu, z bramkami tuż przy nim.
Mam nadzieję, że na M3 - niezależnie od przebiegu - pójdą po rozum do głowy w tym temacie.
Zakładając zmianę potoków, to perony środkowe są bardziej przestronne. Jeśli masz układ 0.8 ludzi w jedna i 0.2 w druga, to przy zewnętrznych musisz zbudować 2x0.8, a środkowy może mieć 1.
ŁK
-
- Posty: 2846
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007