Bardziej myślałem o szukaniu synergii w drugą stronę, to jest linii która jedzie gdzieś dalej za MRD i łączy unikalne połączenie bezpośrednie z funkcją dowozówki. To ciężka sprawa, bo w najbardziej logicznym kierunku północno-wschodnim nie bardzo są wolne końcówki linii, które można byłoby bezboleśnie wykorzystać, a najbardziej ciekawą kandydaturą wydaje się być 27 , ale być może faktycznie połączenie na zgrubszej osi Tunelowa - MRD - Stare Miasto byłoby w miarę atrakcyjne (i przy okazji pozwoliło udupić wydłużone 178)? Gdzie jest 227, kiedy jest potrzebne?Jelcz4755 pisze: ↑30 cze 2023, 17:22Tylko, że z rejonu Kolejowej nie da się zrobić sensownej dowozówki do MRD będącej w synergii z inną linią, bo każda taka linia zamiast jechać prosto Kasprzaka, będzie miała wydłużony przejazd przez Kolejową właśnie. Chyba wychodzi na to, że trzeba stworzyć połącznie PKP Kasprzaka - Pl. Zawiszy.fik pisze: ↑30 cze 2023, 17:12Ja mam wrażenie, że w dobie powszechnej dostępności UTO ta akceptowalna strefa dojścia będzie się poszerzać - zwłaszcza w rejonach o niskiej średniej wieku i wysokiej średniej dochodów, a XIXD z pewnością do takich się zalicza. Stąd zgadzam się, że monofunkcyjna dowozówka do MRD nie ma szansy zadziałać i trzeba szukać synergii.
Komunikacja miejska na Woli
Moderator: Wiliam
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Dowóz do metra ciągu równoległego znajdującego się w stosunkowo bliskiej odległości do stacji nie przynosi zazwyczaj zadowalającej liczby pasażerów, co ładnie pokazuje przykład Kazimierzowskiej.
Oj, to ja myślałem, że raczej będziemy dążyć do wycofania autobusów znad metra. Nie uważasz, że to trochę szukanie na siłę? Dojazd na wschód od Towarowej co do zasady ma chyba zapewnić M2 + częste autobusy na ciągach N-S.fik pisze: ↑30 cze 2023, 17:38yślałem o szukaniu synergii w drugą stronę, to jest linii która jedzie gdzieś dalej za MRD i łączy unikalne połączenie bezpośrednie z funkcją dowozówki. To ciężka sprawa, bo w najbardziej logicznym kierunku północno-wschodnim nie bardzo są wolne końcówki linii, które można byłoby bezboleśnie wykorzystać, a najbardziej ciekawą kandydaturą wydaje się być 27 , ale być może faktycznie połączenie na zgrubszej osi Tunelowa - MRD - Stare Miasto byłoby w miarę atrakcyjne (i przy okazji pozwoliło udupić wydłużone 178)? Gdzie jest 227, kiedy jest potrzebne?
Kiedyś był plan uruchomienia linii z Ursusa przez Odwołany, Gniewkowską i Ordona. O ile połączenie z Ursusem wypadło z planu, to chyba mieli wprowadzić po remoncie obsługę Ordona. Może stamtąd zacząć? Z Kolejowej jest tylko skręt w prawo. Żeby dojechać do MRD, to chyba zawrotka byłaby możliwa tylko na pl. Zawiszy.
I żadnej normalnej pętli? To nie ma szans, szczególnie, jak się przykorkuje w szczycie.Jelcz4755 pisze: ↑30 cze 2023, 17:22Tylko, że z rejonu Kolejowej nie da się zrobić sensownej dowozówki do MRD będącej w synergii z inną linią, bo każda taka linia zamiast jechać prosto Kasprzaka, będzie miała wydłużony przejazd przez Kolejową właśnie. Chyba wychodzi na to, że trzeba stworzyć połącznie PKP Kasprzaka - Pl. Zawiszy.
Konkurować z 523? Nie widzę tego
Lepiej bym tego nie ujął. Co zresztą pokazuje przypadek Jana Kazimierza.Autobus Czerwon pisze: ↑30 cze 2023, 17:43Dowóz do metra ciągu równoległego znajdującego się w stosunkowo bliskiej odległości do stacji nie przynosi zazwyczaj zadowalającej liczby pasażerów, co ładnie pokazuje przykład Kazimierzowskiej.
Bliska Wola raczej pielgrzymuje do Kasprzaka, Ordona jest wiecznie w korku, plus tam za wiele nie ma (bo między Ordona a Prymasa to i tak ciąży do Prymasa). Jak zabudowane zostaną tereny komisu i dawnego Spedpolu, to może prędzej.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Ja chciałem dodać jeszcze, że zaletą linii na Kolejowej byłby też alternatywny dojazd do biurowców pomiędzy Alejami a linią kolejową - poprzez kładkę nad Główną, musiałyby być przystanki przy wejściu na kładkę, ale to oczywiste.
I zastanawiam się czy nie miałoby sens gdyby to było właśnie to 254 z Bemowa, które wcześniej proponowałem i nawet myślałem nad mniej więcej jakąś taką trasą:
STARE BEMOWO - Kaliskiego - Pełczyńskiego - Powstańców - Górczewska - Redutowa - Kasprzaka - Bema - Kolejowa - Towarowa - Koszykowa - Piękna - Myśliwiecka - Rozbrat - TORWAR
oczywiście ma to trochę wad:
- dość długa trasa i trochę możliwych zakorkowanych odcinków (szczególnie Towarowa, Koszykowa, Piękna), w sumie nie byłoby to dużo krótsze niż obecne 167,
- omijanie bliższych centrum stacji M2 i Zachodniego (po podjazd do Tunelowej to chyba przegięcie, skoro byłyby przystanki przy kładce na Kolejowej,
- brak styku z M1,
ale co do zalet - można by moim zdaniem zrobić porządek z innymi liniami - tylko wiadomo, że politycznie byłoby to obecnie ciężkie, w szczególności:
- wywalenie 171, bo będzie linia z Bemowa na Torwar,
- wywalenie 159, w zamian można przedłużyć 117 do Blue City, na Siekierkach dać do czasu budowy tramwaju jakieś 368 wzmacniające 168 z Małych Siekierek do Pola Mokotowskiego albo Politechniki, na Gołkowskiej nie rozumiem dlaczego 162 nie wystarczy,
- skrócenie 167 do odcinka Siekierki - Szczęśliwice (najlepiej przez Białobrzeską żeby wywalić przy okazji 521),
- ominięcie przynajmniej korków na Prymasa, a dzięki kładce byłby alternatywny dość sprawny dojazd z Bemowa na Ochotę,
I zastanawiam się czy nie miałoby sens gdyby to było właśnie to 254 z Bemowa, które wcześniej proponowałem i nawet myślałem nad mniej więcej jakąś taką trasą:
STARE BEMOWO - Kaliskiego - Pełczyńskiego - Powstańców - Górczewska - Redutowa - Kasprzaka - Bema - Kolejowa - Towarowa - Koszykowa - Piękna - Myśliwiecka - Rozbrat - TORWAR
oczywiście ma to trochę wad:
- dość długa trasa i trochę możliwych zakorkowanych odcinków (szczególnie Towarowa, Koszykowa, Piękna), w sumie nie byłoby to dużo krótsze niż obecne 167,
- omijanie bliższych centrum stacji M2 i Zachodniego (po podjazd do Tunelowej to chyba przegięcie, skoro byłyby przystanki przy kładce na Kolejowej,
- brak styku z M1,
ale co do zalet - można by moim zdaniem zrobić porządek z innymi liniami - tylko wiadomo, że politycznie byłoby to obecnie ciężkie, w szczególności:
- wywalenie 171, bo będzie linia z Bemowa na Torwar,
- wywalenie 159, w zamian można przedłużyć 117 do Blue City, na Siekierkach dać do czasu budowy tramwaju jakieś 368 wzmacniające 168 z Małych Siekierek do Pola Mokotowskiego albo Politechniki, na Gołkowskiej nie rozumiem dlaczego 162 nie wystarczy,
- skrócenie 167 do odcinka Siekierki - Szczęśliwice (najlepiej przez Białobrzeską żeby wywalić przy okazji 521),
- ominięcie przynajmniej korków na Prymasa, a dzięki kładce byłby alternatywny dość sprawny dojazd z Bemowa na Ochotę,
Nie bardzo rozumiem w jakim celu chcesz wydłużyć 117, skoro jest to jedna z nielicznych linii, którą w ZTM udało się naprawić (po latach bojów).
Nie rozumiem Twojego argumentu o 171. Przecież w ten sposób mogę powiedzieć, że chcę zlikwidować 116, bo z Chomiczówki na Wilanów jest 180.
Moim zdaniem to 254 powinno dojechać gdzieś dalej niż na Torwar. Chociaż do Chełmskiej. Pomijając fakt, że Torwar jest tak często nieprzejezdny, że jako pętla powinien być już dawno zlikwidowany.
Jakim taborem miałoby być obsługiwane to 254?
Nie rozumiem Twojego argumentu o 171. Przecież w ten sposób mogę powiedzieć, że chcę zlikwidować 116, bo z Chomiczówki na Wilanów jest 180.
Moim zdaniem to 254 powinno dojechać gdzieś dalej niż na Torwar. Chociaż do Chełmskiej. Pomijając fakt, że Torwar jest tak często nieprzejezdny, że jako pętla powinien być już dawno zlikwidowany.
Jakim taborem miałoby być obsługiwane to 254?
Nie upieram się, że to najlepszy z możliwych pomysłów.
117 niepotrzebnie utyka na zawrotkach na Emilce, to wydłużenie na zachód by się przydało, tym bardziej że nie jest jeszcze takie strasznie długie.
116 jest sensowne, a 171 nie.
254 może i do Chełmskiej lepiej faktycznie, można jeszcze 107 jakoś inaczej zagospodarować na Siekierkach też.
254 myślę że 12m i 10/15/20, w ogóle większość linii powinna mieć przynajmniej taką częstotliwość żeby miała sens.
Jakby przystosować do komunikacji Pełczyńskiego to 254 mogłoby tam być dowozówką naprzemian ze 149.
117 niepotrzebnie utyka na zawrotkach na Emilce, to wydłużenie na zachód by się przydało, tym bardziej że nie jest jeszcze takie strasznie długie.
116 jest sensowne, a 171 nie.
254 może i do Chełmskiej lepiej faktycznie, można jeszcze 107 jakoś inaczej zagospodarować na Siekierkach też.
254 myślę że 12m i 10/15/20, w ogóle większość linii powinna mieć przynajmniej taką częstotliwość żeby miała sens.
Jakby przystosować do komunikacji Pełczyńskiego to 254 mogłoby tam być dowozówką naprzemian ze 149.
Chciałbym jeszcze przypomnieć, że po zakończeniu przebudowy Dworca Zachodniego od Tunelowej będzie kilkuperonowa pętla autobusowa. Czy wciąż ma tam jeździć tylko 103?
To chyba zależy, czy będzie coś, co stanie się naturalnym przedłużeniem tramwaju spod Zachodniego.KM pisze:Chciałbym jeszcze przypomnieć, że po zakończeniu przebudowy Dworca Zachodniego od Tunelowej będzie kilkuperonowa pętla autobusowa. Czy wciąż ma tam jeździć tylko 103?
ŁK
Weź ciszej z takimi pomysłami, bo jeszcze jakiś (bez)radny przeczyta to i od września ZTM skieruje wariantowe 500 do DWC w ostatnio modnym i ulubionym takcie co 30' i tyle będzie z usprawnienia komunikacji na Czystem
Za to jest też ciąg Grzybowska - Królewska obsługiwany przez 106, które - ku mojemu zdumieniu - ma nawet nienajgorszą frekwencję. Idąc tym tokiem rozumowania też komunikacja tam powinna zostać zwinięta i powinno się powiedzieć ludziom, żeby sobie popierdalali do najbliższych stacji metra?Wolfchen pisze: ↑30 cze 2023, 18:19Lepiej bym tego nie ujął. Co zresztą pokazuje przypadek Jana Kazimierza.Autobus Czerwon pisze: ↑30 cze 2023, 17:43Dowóz do metra ciągu równoległego znajdującego się w stosunkowo bliskiej odległości do stacji nie przynosi zazwyczaj zadowalającej liczby pasażerów, co ładnie pokazuje przykład Kazimierzowskiej.
Tam to zdaje się docelowo zbiorkom ma kursować nowo-Prądzyńskiego czy inną nowo-Jana Kazimierza co byłoby sensowne, bo stamtąd już dość daleko jest do Kasprzaka i Wolskiej. I chyba dość spore osiedle tam się planuje, bo kiedyś widziałem gdzieś nawet plany poprowadzenia tam trasy tramwajowejWolfchen pisze:Bliska Wola raczej pielgrzymuje do Kasprzaka, Ordona jest wiecznie w korku, plus tam za wiele nie ma (bo między Ordona a Prymasa to i tak ciąży do Prymasa). Jak zabudowane zostaną tereny komisu i dawnego Spedpolu, to może prędzej.
Do momentu wybudowania tramwaju to prędzej dawne PKP Kasprzaka byłoby wartościowsze niż DWZ, ale i tam jest styczność z koleją.Łukasz pisze: ↑01 lip 2023, 13:47To chyba zależy, czy będzie coś, co stanie się naturalnym przedłużeniem tramwaju spod Zachodniego.KM pisze:Chciałbym jeszcze przypomnieć, że po zakończeniu przebudowy Dworca Zachodniego od Tunelowej będzie kilkuperonowa pętla autobusowa. Czy wciąż ma tam jeździć tylko 103?
Hm, pomyślałem sobie, że taka linia autobusowa mogłaby jechać przedłużeniem Prądzyńskiego na zachód od Bema do nowych osiedli za Ordona, tylko na budowę nowo-Prądzyńskiego się nie zapowiada. Gdzie jest w tym mieście uwielbienie dla samochodozy w postaci budowy nowych dróg, kiedy jest potrzebne?
Nie zawsze poważne opinie
Jak się szuka synergii na zachodzie to na pewno.Jelcz4755 pisze: ↑30 cze 2023, 17:22Tylko, że z rejonu Kolejowej nie da się zrobić sensownej dowozówki do MRD będącej w synergii z inną linią, bo każda taka linia zamiast jechać prosto Kasprzaka, będzie miała wydłużony przejazd przez Kolejową właśnie. Chyba wychodzi na to, że trzeba stworzyć połącznie PKP Kasprzaka - Pl. Zawiszy.
Natomiast jazda do Pl. Zawiszy to ten same case co z metrem. Szybciej tam na nogach będzie dojść w szczycie.
No dlatego w miarę naturalnym kandydatem wydaje mi się 107 pociągnięte od Nowolipki na południe. Ale robi sie tu juz trochę absurdalnie długa trasa z losowym rozkładem jazdy.fik pisze: ↑30 cze 2023, 17:38Bardziej myślałem o szukaniu synergii w drugą stronę, to jest linii która jedzie gdzieś dalej za MRD i łączy unikalne połączenie bezpośrednie z funkcją dowozówki. To ciężka sprawa, bo w najbardziej logicznym kierunku północno-wschodnim nie bardzo są wolne końcówki linii, które można byłoby bezboleśnie wykorzystać, a najbardziej ciekawą kandydaturą wydaje się być 27 , ale być może faktycznie połączenie na zgrubszej osi Tunelowa - MRD - Stare Miasto byłoby w miarę atrakcyjne (i przy okazji pozwoliło udupić wydłużone 178)? Gdzie jest 227, kiedy jest potrzebne?
Mam wrażenie, że 106 to linia, które zapewnia całkiem unikalne połączenia w relacji W-Z. Rola dowozu do metra jest tylko na końcowych odcinkach trasy, przez resztę dużym plusem są skrzyżowania z częstymi tramwajami N-S. Swoją drogą, gdyby podbić takt do 10' w DP, to 106 by zyskała jeszcze więcej pasażerów.primoż pisze: ↑01 lip 2023, 14:36Za to jest też ciąg Grzybowska - Królewska obsługiwany przez 106, które - ku mojemu zdumieniu - ma nawet nienajgorszą frekwencję. Idąc tym tokiem rozumowania też komunikacja tam powinna zostać zwinięta i powinno się powiedzieć ludziom, żeby sobie popierdalali do najbliższych stacji metra?
-
- Posty: 4104
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Dokładnie, 106 nie jest dowozówką do metra sensu stricte. Po prostu zapewnia unikalne relacje i bezpośredni dowóz do niektórych celów podróży (Hala Mirowska, UW, BUW).
Tylko że relacja Kolejowa - Muranów byłaby na tyle specyficzna, że nie sądzę, żeby było dużo amatorów jazdy. Do tego do Śródmieścia jazda tym wynalazkiem byłaby na około, więc byłaby to linia pracująca wybitnie odcinkowo. Na dodatek byłby to zwykły dubel tramwajów na Towarowej i Okopowej.
Z tą unikalnością to bym dyskutował, bo zapewnia dosyć podobne relacje jak M2. Przy Grzybowskiej jest sporo biurowców i też swoje dodaje to, że Browary Warszawskie tętnią mocno życiem. Nie należy też zapominać, że następnym ciągiem W-Z jest al. Solidarności wbrew pozorom dość oddalona od Grzybowskiej.Jelcz4755 pisze: ↑01 lip 2023, 15:18Mam wrażenie, że 106 to linia, które zapewnia całkiem unikalne połączenia w relacji W-Z. Rola dowozu do metra jest tylko na końcowych odcinkach trasy, przez resztę dużym plusem są skrzyżowania z częstymi tramwajami N-S. Swoją drogą, gdyby podbić takt do 10' w DP, to 106 by zyskała jeszcze więcej pasażerów.
Nie zawsze poważne opinie