[Hydepark] Tramwaje Warszawskie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

ashir
Posty: 27734
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 04 lip 2023, 20:07

Więc właśnie:
Kraków: 30 maja przedstawiamy ofertę KLM, w tym informujemy o linii 23, którą uruchomimy 2.07 i 13.08 i o przejazdach przez zajezdnię Podgórze w kierunku Borku Fałęckiego.
27 czerwca informujemy, że odwracamy kierunek przejazdów przez zajezdnię i będą jednak w kierunku Nowego Bieżanowa, bez większego wpływu na ofertę KLM
Warszawa: 30 czerwca na 2 dni przed informujemy o organizacji przejazdów zamkniętych, a i tak z trasy wypada przejazd przez zajezdnię Praga. O terminie, trasie i sposobie dystrybucji zaproszeń na kolejne przejazdy nie informujemy.

Tylko się ośmieszają. :D

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7685
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 05 lip 2023, 0:04

ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Kompromitacja pracowników Tramwajów Warszawskich (działu marketingu?) na całej linii, absolutny brak profesjonalizmu, skoro dopiero po dostawie wagonu do Warszawy i naopowiadaniu głupot do mediów (nawet na swojej stronie do dnia dzisiejszego nie skorygowali artykułu https://tw.waw.pl/krakow_warszawa_wakacje/) zorientowali się jaką pojemność i wartość ma ten wagon.
Jęczenie. Mamaaaa Jasiu mi zabawkę zabrał....
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Dla porównania Kraków pożyczył od Warszawy i Poznania "eNki", żeby utworzyć trójskład czerwono-niebiesko-zielony N+ND+ND i marketingowo jak zwykle doskonale to "sprzedali" (a przecież nie musieli nic pożyczać, żeby zestawić taki sam trójskład tylko wszystkie wagony niebieskie ze swojej kolekcji). Widać, że koncepcja była przemyślana i ten zestaw już obskoczył wszystkie 3 KLM (0, 15, 23).
Co robi MPK Kraków z wypożyczonym tramwajem, to sprawa MPK Kraków. Nawet w kosmos mogą go na 3 miesiące wysłać. Mają zwrócić tramwaj w pełni sprawny.
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Mam wrażenie, że inicjatywa wymiany wagonów była ze strony Krakowa, a dla "speców" z działu marketingu TW to był tylko kłopot co wybrać w zamian i jak w praktyce mądrze wykorzystać wagon.
To masz złe wrażenie.
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Poznań również nie bez powodu pożyczył doczepę KSW z Krakowa. Tylko Warszawa zagubiona i wybrano SN4, teoretycznie z 1910 roku, ale bez większego pomyślunku co z nim zrobić.
Wagon wybrany z pełnym przemyśleniem.
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Do tej pory SN4 wyjechał tylko w ostatnią niedzielę, żeby przewieźć garstkę osób w ramach aż 2 kursów.
Nie było żadnego problemu z dostaniem się na jeden z kursów - wszystkie zgłoszenia zostały przyjęte, ba, pomimo kompletu chętni nawet byli wzięci z chodnika na placu Starynkiewicza.
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Podobno kursy mają być realizowane co 2 tygodnie. Podobno, bo Tramwaje Warszawskie nie opublikowały informacji o kolejnych kursach ani jak zarezerwować przejazd.
Muszą? Nie muszą.
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Warszawski 607 przewiózł już więcej pasażerów w Krakowie niż SN4 przewiezie przez całe wakacje w Warszawie - przy takim podejściu działu marketingu TW. :-?
To nie są zawody w konkurencji kto więcej przewiezie. Jeśli ktoś się takich rozgrywek międzyfirmowych spodziewał, to niestety musi się srogo zawieźć.
Flash8222 pisze:
04 lip 2023, 8:42
Bo po prostu TW miało gdzieś co przyjedzie z Krakowa i wybrali pierwszy lepszy wagon z listy, ot cała prawda.
Proponuję ci wypowiadać się w tematach o których masz pojęcie.
Krzysztof_J pisze:
04 lip 2023, 10:56
Jakby im zależało, by ten wagon jeździł na T, to by jeździł.
Bo na tym polega ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Przypominam, że linia T to linia zlecana przez ZTM, który stawia taborowi też swoje wymogi, stąd taką, a nie inna organizację przejazdów wspólnie ustalono.
ashir pisze:
04 lip 2023, 11:07
były z kolei pretensje o prowadzenie zapisów od razu na wszystkie terminy.
Dlatego będą prowadzone zapisy przed każdym planowanym terminem wyjazdu.
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
Problem z tym wagonem jest duży.
Tylko w kilku prywatnych opiniach nie mających najmniejszego znaczenia jest jakiś wyimaginowany problem.
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
No ale skończyło się na tym, że TW nie chciało współpracy z ZTM
Skąd ta śmiała teza? Bo fakty jej przeczą.
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
Wagon przywieziony aż z Krakowa i wzięty na cały sezon wyjedzie gdzieś około 8 razy...
Wyjazd 8 razy w sezonie to standard dla wagonu zabytkowego.
ashir pisze:
04 lip 2023, 16:43
Nawet jak ZTM miałby coś przeciwko to za nim sprowadzono wagon należało zaopiniować to przez ZTM, KMKM oraz UM
Skąd wiesz, że tak nie było?
ashir pisze:
04 lip 2023, 16:43
robienie 2 kursów co 2 tygodnie po 20 osób mija się z celem.
Myślę, że pasażerowie niedzielnych kursów mają zupełnie inne zdanie.
person pisze:
04 lip 2023, 16:59
1. Straaaasznie emocjonalne podejście do czegoś, co jest linią turystyczną. (ok, brzmi jak dyskredytacja i umniejszanie, ale nie umiem teraz znaleźć lepszych słów, a spieszę się). Linią turystyczną, a nie np. ofertą na czas zamknięcia metra, czyli masowego i niezbędnego tysiącom ludzi na godzinę. Ba! Do czegoś, co od lat w warunkach warszawskich jest ofertą niedoreklamowaną, a już na pewno - nieprzepełnioną (poza wyjątkami, jak np. kursy z przewodnikiem - takowego akurat w tym SN4 nie musiałoby być).
Problem stołecznych linii turystycznych to totalny brak pomysłu i strategii. Brak jest wskazania kto ma być ich docelowym klientem i co powinno się mu zaoferować. Od tego trzeba zacząć zamiast jeździć dla samego jeżdżenia jak to obecnie jest.
KM pisze:
04 lip 2023, 19:55
W ubiegłą niedzielę SN4 nie zawracał przez teren zajezdni Praga. Wypadła ona z trasy.
Nie miał zawracać, tylko przejeżdżać. Zajezdnia jest miejscem pracy ciągłej i nie zawsze jest możliwość wjazdu na teren, w niedzielę nie było. Natomiast nie jestem przekonany czy ten punkt musi być w kolejne dni realizowany. To jest temat już do wewnętrznych ustaleń.
ashir pisze:
04 lip 2023, 20:07
O terminie, trasie i sposobie dystrybucji zaproszeń na kolejne przejazdy nie informujemy.
Wszystko we właściwym czasie. Dystrybucja zaproszeń będzie cały czas taka sama.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26838
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 05 lip 2023, 6:26

W ogóle porównywanie eksploatacji eNek, których jest jak psów i nie wszystkie nawet w rejestrze, z unikatowym wagonem sprzed I wojny światowej to jakies nieporozumienie. Gdyby Warszawa wzięła youngtimera typu 102N to by sobie jeździł na 36 - ale wzięty został odpowiednik naszych A czy C.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
karmat
Posty: 325
Rejestracja: 01 gru 2020, 20:25
Lokalizacja: Nowodwory
Kontakt:

Post autor: karmat » 05 lip 2023, 10:00

MisiekK pisze:
05 lip 2023, 0:04
KM pisze:
04 lip 2023, 19:55
W ubiegłą niedzielę SN4 nie zawracał przez teren zajezdni Praga. Wypadła ona z trasy.
Nie miał zawracać, tylko przejeżdżać. Zajezdnia jest miejscem pracy ciągłej i nie zawsze jest możliwość wjazdu na teren, w niedzielę nie było. Natomiast nie jestem przekonany czy ten punkt musi być w kolejne dni realizowany. To jest temat już do wewnętrznych ustaleń.
Szkoda, że nie było informacji o zmianie planów na profilu TW.
MisiekK pisze:
05 lip 2023, 0:04
ashir pisze:
04 lip 2023, 20:07
O terminie, trasie i sposobie dystrybucji zaproszeń na kolejne przejazdy nie informujemy.
Wszystko we właściwym czasie. Dystrybucja zaproszeń będzie cały czas taka sama.
Ja bym proponował zrobić na złość TW i w ogóle się nie zapisywać. Niech jeżdżą na pusto z samym motorniczym i konduktorem :lol:

gfedorynski
Posty: 717
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 05 lip 2023, 10:08

Glonojad pisze:
05 lip 2023, 6:26
W ogóle porównywanie eksploatacji eNek, których jest jak psów i nie wszystkie nawet w rejestrze, z unikatowym wagonem sprzed I wojny światowej to jakies nieporozumienie. Gdyby Warszawa wzięła youngtimera typu 102N to by sobie jeździł na 36 - ale wzięty został odpowiednik naszych A czy C.
To oczywiście część problemu, którą Misiek próbuje powyżej zaklinać - w TW nie wie prawica co czyni lewica, nikt nie przemyślał co brać i jak wykorzystać, pojawiła się sprzeczna komunikacja i w ogóle piękna katastrofa.

Oczywiście, SN4 to nie enka, ale przecież ostatnia niedziela pokazuje, że nawet w eksploatacji tego typu Kraków wyprzedza nas o dwie długości.

ashir
Posty: 27734
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 05 lip 2023, 18:47

MisiekK pisze:
05 lip 2023, 0:04
Jęczenie. Mamaaaa Jasiu mi zabawkę zabrał....
Zabawkę to sobie wzięło TW i nie wie jak ją wykorzystać. Naprawdę nie warto skorygować informacji, która jest nieaktualna? Serio?
MisiekK pisze:Co robi MPK Kraków z wypożyczonym tramwajem, to sprawa MPK Kraków. Nawet w kosmos mogą go na 3 miesiące wysłać. Mają zwrócić tramwaj w pełni sprawny.
I wróci, tak jak poznański kanciak wrócił pomimo różnych przygód (wypadające drzwi, kolizja itp.). Tylko czy MPK Kraków powinno być traktowane jak klient, czy jak partner we wspólnym projekcie?
MisiekK pisze:Wagon wybrany z pełnym przemyśleniem.
Chyba tylko takim, żeby w mediach wygadywać, że tramwaj ma teoretycznie 113 lat. Mądrego wybrania wagonu na wzór krakowski i poznański nie widać wcale.
MisiekK pisze:Nie było żadnego problemu z dostaniem się na jeden z kursów - wszystkie zgłoszenia zostały przyjęte, ba, chętni nawet byli wzięci z chodnika na placu Starynkiewicza.
Hmm, 20 osób nie było chętnych zapisać się na przejazd zabytkowym tramwajem z przewodnikiem. Czyżby dlatego?
MisiekK pisze:
ashir pisze:
03 lip 2023, 23:33
Podobno kursy mają być realizowane co 2 tygodnie. Podobno, bo Tramwaje Warszawskie nie opublikowały informacji o kolejnych kursach ani jak zarezerwować przejazd.
Muszą? Nie muszą.
Masz rację, pasażerowie to w tym projekcie zbędny balast, tylko sam kłopot. Po co informować, a może ktoś spoza Warszawy chciałby wziąć udział w takiej wycieczce. Później zdziwienie, że trzeba brać ludzi "z ulicy", bo się nie zapisało nawet 20 osób. Jak najmniej rozgłosu, co by nie było problemu ze zbyt dużą ilością chętnych osób do przejazdu. Czy to przemyślana strategia marketingowa TW? Bo to im akurat wyszło. Tylko na miejscu TW bym z tego nie był dumny. :) Generalnie nie znam innego miasta w Polsce, w którym są organizowane wakacyjne przejazdy historycznym taborem i trzyma się w tajemnicy harmonogram wycieczek, trasę, cennik itd.?
MisiekK pisze:To nie są zawody w konkurencji kto więcej przewiezie. Jeśli ktoś się takich rozgrywek międzyfirmowych spodziewał, to niestety musi się srogo zawieźć.
Nie chodzi o rywalizację, ale wykorzystywanie wagonu do wożenia pasażerów i niejako reklamowania wagonu z kolekcji partnera. Warszawski wagon debiutował 4 czerwca na krakowskich torach, a krakowski dopiero 2 lipca na warszawskich torach. Transport nie był w tym samym czasie? Tak, wiem szkolenia motorniczych...
MisiekK pisze:
Krzysztof_J pisze:
04 lip 2023, 10:56
Jakby im zależało, by ten wagon jeździł na T, to by jeździł.
Bo na tym polega ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Przypominam, że linia T to linia zlecana przez ZTM, który stawia taborowi też swoje wymogi, stąd taką, a nie inna organizację przejazdów wspólnie ustalono.
Kiedy? Przed sprowadzeniem wagonu czy po? :D Jakoś Kraków ze swoim ZTP i Poznań ze swoim ZTM po raz kolejny się dogadali. Dodam, że ZTP mógłby banalnie łatwo wybić z głowy pomysł wysłania potrójniaków czy takich składów jak 102Na+102NaD przynajmniej na niektórych trasach, choćby ze względów bezpieczeństwa czy zbyt krótkich krawędzi przystanków, ale jednak tego nie robi.
MisiekK pisze: Dlatego będą prowadzone zapisy przed każdym planowanym terminem wyjazdu.
Których TW nie poda, co by ograniczyć liczbę potencjalnych chętnych osób do przejazdu.
MisiekK pisze:
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
Problem z tym wagonem jest duży.
Tylko w kilku prywatnych opiniach nie mających najmniejszego znaczenia jest jakiś wyimaginowany problem.
Z jakichś względów jest chyba najrzadziej wyjeżdżającym wagonem w Krakowie z rodziny SN. Najchętniej wypuszczają SN2, ale i do przejażdżki SN1 nie brakuje wcale okazji. Dobrze pamiętam, że w zeszłym roku SN4 wyjechał tylko raz i nie objeździł całej zmiany? Ale może klątwa warszawska zadziałała. :P
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
MisiekK pisze:No ale skończyło się na tym, że TW nie chciało współpracy z ZTM
Skąd ta śmiała teza? Bo fakty jej przeczą.
To dlaczego ZTM wypadł z tej współpracy i TW zajmują się samodzielnie tym projektem?
MisiekK pisze:
KM pisze:
04 lip 2023, 11:21
Wagon przywieziony aż z Krakowa i wzięty na cały sezon wyjedzie gdzieś około 8 razy...
Wyjazd 8 razy w sezonie to standard dla wagonu zabytkowego.
Na całe 2 kursy dziennie dla kameralnego grona...
MisiekK pisze:
ashir pisze:
04 lip 2023, 16:43
Nawet jak ZTM miałby coś przeciwko to za nim sprowadzono wagon należało zaopiniować to przez ZTM, KMKM oraz UM
Skąd wiesz, że tak nie było?
Efektów tych konsultacji nie widać.
MisiekK pisze:
ashir pisze:
04 lip 2023, 16:43
robienie 2 kursów co 2 tygodnie po 20 osób mija się z celem.
Myślę, że pasażerowie niedzielnych kursów mają zupełnie inne zdanie.
Większość pasażerów niedzielnych kursów, jak nie wszyscy to by pewnie nie była nawet w stanie podać różnic między SN1, SN2, SN3 i SN4, a byliby zadowoleni z większości wagonów historycznych z kolekcji MPK Kraków. Zresztą czy to zadowolenie nie było spowodowane obecnością przewodnika na pokładzie? Myślę, że jakby nawet podstawiono warszawski wagon, a byłby przewodnik to i tak byliby zadowoleni.
MisiekK pisze:Problem stołecznych linii turystycznych to totalny brak pomysłu i strategii. Brak jest wskazania kto ma być ich docelowym klientem i co powinno się mu zaoferować. Od tego trzeba zacząć zamiast jeździć dla samego jeżdżenia jak to obecnie jest.
Generalnie się zgadzam, ale w Krakowie uruchamiane są linie autobusowe z zabytkami dla samego jeżdżenia, a jednak w takiej formule, że za każdym razem nie brakuje chętnych.
MisiekK pisze:Nie miał zawracać, tylko przejeżdżać. Zajezdnia jest miejscem pracy ciągłej i nie zawsze jest możliwość wjazdu na teren, w niedzielę nie było. Natomiast nie jestem przekonany czy ten punkt musi być w kolejne dni realizowany. To jest temat już do wewnętrznych ustaleń.
No jak dla mnie to jednak zawracać, bo wraca do Kijowskiej, a nie jedzie dalej. Przejeżdżało to przez zajezdnię krakowskie 23 i jechało dalej w kierunku Ronda Matecznego, bez zmiany kierunku. Widzisz, a zajezdnia Podgórze też jest miejscem pracy ciągłej, a jednak zgodnie z rozkładem jazdy wjechano tam 6 razy i przejechano przez halę stacji obsługi. Z pewnością była to uciążliwość dla pracowników zajezdni, ale jak jest wola współpracy to można zorganizować tak pracę na zajezdni, żeby jednak była taka możliwość. Tym bardziej, że racjonalnie zaplanowano tylko dwukrotne uruchomienie linii 23 w ciągu wakacji. A jeszcze większa wyrozumiałość była ze strony kierownictwa Woli Duchackiej, gdzie tydzień wcześniej zaplanowano aż 28 przejazdów (!) przez teren zajezdni. Jak widać w krakowskim MPK jest wola pokazywania swoich zakątków nawet przy liniowych kursach, w ramach urozmaicania KLM. A w Warszawie jak sam przedstawiasz panuje pogląd "A po co?", "Nie da się", "A to sam kłopot". Czy przejazd przez Pragę to miała być tylko taka pętla, jak robią okolicznościowe linie, czyli przejazd tylko opłotkami zajezdni czy coś więcej? Przy takim wąskim gronie pasażerów i przejazdów w formie wycieczek to i by można zrobić krótką przerwę na spacer po zajezdni z przewodnikiem. Ale oczywiście jest to miejsce pracy ciągłej i nie da rady.
MisiekK pisze: Wszystko we właściwym czasie. Dystrybucja zaproszeń będzie cały czas taka sama.
Terminy kolejnych wycieczek są tajemnicą spółki? Jaki jest cel robienia z tego tajemnicy? Obawa przed zbyt dużą frekwencją?
Glonojad pisze:
05 lip 2023, 6:26
W ogóle porównywanie eksploatacji eNek, których jest jak psów i nie wszystkie nawet w rejestrze, z unikatowym wagonem sprzed I wojny światowej to jakies nieporozumienie. Gdyby Warszawa wzięła youngtimera typu 102N to by sobie jeździł na 36 - ale wzięty został odpowiednik naszych A czy C.
Cieszę się, że padło to porównanie. Zatem kiedy ostatni raz A realizował ogólnodostępne kursy? Nie mówię o paradach z obecnością VIPów, tylko zwykły liniowy przejazd na okolicznościowej linii. Przez grzeczność nie wspomnę o wagonie typu C. Albo ile razy liniowo wyjechał Lw w Warszawie w zeszłym sezonie i czy to nie było przypadkiem 0? Jakoś MPK swojego SN1 wysyła do wożenia pasażerów i nie ma ataków paniki przed każdym wyjazdem. Już nie wspomnę o wagonie Linke Hofmann, który normalnie wyjeżdża na 0 i w tym sezonie również już wyjechał. Warto też wspomnieć o Wrocławiu i TMW, który dopóki nie wypadł z "WROTA" to te wagony wysyłał w większość wakacyjnych sobót i niedziel. Zdecydowanie dominowały w porównaniu do N i 105Na, ale też w sumie pewnie najwięcej zarabiają z komercyjnego wyjazdu tych pojazdów, więc muszą być utrzymywane w sprawności. Wszystkie pochodzą z Wrocławia z lat 1925-1929 czy jest jakaś szczególna różnica między wagonem z kolekcji warszawskiej, a tymi z kolekcji krakowskiej i wrocławskiej? Pytam jako laik bez złośliwości.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7685
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 05 lip 2023, 22:31

ashir pisze:
05 lip 2023, 18:47
(...)
Tyle twojego co sobie pojęczysz. Mi wystarczy zadowolenie kompletu pasażerów z przejazdów, gdzie zaproszenia rozchodzą się w ciągu 40 minut, obojętnie czy odróżniają SN1 od SN4 - to wycieczki dla mieszkańców, a ci nie muszą się z wymiarów wagonów w milimetrach na niszowych forach doktoryzować. Na brak zgłoszeń kolejnych chętnych nie narzekamy. Skoro Kraków jest taki jazzy to pociągi do Krakowa jeżdżą. Tyle ode mnie w temacie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ashir
Posty: 27734
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 06 lip 2023, 6:07

MisiekK pisze:
05 lip 2023, 22:31
Tyle twojego co sobie pojęczysz.
No tak brak merytorycznych argumentów. Ale naprawdę nie musisz być rzecznikiem TW i ich zażarcie bronić.
MisiekK pisze:Mi wystarczy zadowolenie kompletu pasażerów z przejazdów, obojętnie czy odróżniają SN1 od SN4 - to wycieczki dla mieszkańców, a ci nie muszą się z wymiarów wagonów w milimetrach na niszowych forach doktoryzować.
I właśnie o to chodzi, że nie muszą. Kraków w zeszłym roku ściągnął 102N, mimo że ma swojego, w tym roku ściągnął N i ND, mimo że ma swoje wagony. Ludzie są zachwyceni. Wszystko według spójnej koncepcji, której u Tramwajów Warszawskich zabrakło. Wyjechałby warszawski wagon typu A do tych wycieczek to ludzie też byliby zachwyceni i żadnego pojazdu nie trzeba by było ściągać do Warszawy. A nie czekaj, tego tematu lepiej nie poruszać. Na samą myśl, że mógłby wyjechać to już niektórzy by dostali palpitacji, bo jak to tak taki cenny zabytek wypuścić z zajezdni. A jak się popsuje, albo będzie miał kolizję? Panie to lepiej, żeby nie opuszczał zajezdni poza paradami. Nie ma co ryzykować.
MisiekK pisze:Na brak zgłoszeń kolejnych chętnych nie narzekamy.
A to ciekawe. A to są prowadzone zapisy na kolejne przejazdy? Nic na ten temat spółka nie wspomina. Jak się zapisują, skoro nie znają terminów przejazdów? :D No i się zdecyduj między "nie było problemów z zapisaniem się na przejazd, a nawet chętnych zabieraliśmy z ulicy", a "nie brakuje kolejnych chętnych na przejazdy". Ale to potencjalnie chętnych, zapisanych na przejazdy czy może mówisz o lajkach pod postami na profilu TW?
MisiekK pisze:Skoro Kraków jest taki jazzy to pociągi do Krakowa jeżdżą. Tyle ode mnie w temacie.
No właśnie w tym momencie udowodniłeś, że nie masz pojęcia o czym jest ta dyskusja. Jak każdy i Kraków popełnia błędy, ale z błędów należy wyciągać wnioski, a nie udawać, że się ich nie popełnia. Choćby w zeszłym roku 14 sierpnia była uruchomiona pośpieszna linia D z Nowego Kleparza do Wieliczki. Problem w tym, że nie uwzględniono profilu trasy do taboru jaki się chce wypuścić i tak do obsługi linii skierowano m.in. Sana H01B. Autobus nie dość, że był przeładowany to trasa była dla niego zbyt długa i trudna, dlatego też kierowca na ostatnim odcinku, gdzie miał stromy podjazd na Sienkiewicza i Asnyka w Wieliczce jechał bez pasażerów. I za to ktoś powinien dostać po łapach, a wiesz dlaczego? Bo w nocy nie było ruchów górotwórczych w Wieliczce, że nagle przed autobusem się pojawiła góra. Podobnie w tym przypadku, podstawowe dane techniczne wagonu SN4 były znane przed ściągnięciem do Warszawy. Wagon się nie skurczył w czasie transportu, żeby "awaryjnie" wycofać go z obsługi linii turystycznej.

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 632
Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
Lokalizacja: スハ・ベスキツカ乗務区

Post autor: TranslatorPS » 06 lip 2023, 16:04

ashir pisze:
05 lip 2023, 18:47
(...) Przejeżdżało to przez zajezdnię krakowskie 23 i jechało dalej w kierunku Ronda Matecznego, bez zmiany kierunku. Widzisz, a zajezdnia Podgórze też jest miejscem pracy ciągłej, a jednak zgodnie z rozkładem jazdy wjechano tam 6 razy i przejechano przez halę stacji obsługi. Z pewnością była to uciążliwość dla pracowników zajezdni, ale jak jest wola współpracy to można zorganizować tak pracę na zajezdni, żeby jednak była taka możliwość. Tym bardziej, że racjonalnie zaplanowano tylko dwukrotne uruchomienie linii 23 w ciągu wakacji. A jeszcze większa wyrozumiałość była ze strony kierownictwa Woli Duchackiej, gdzie tydzień wcześniej zaplanowano aż 28 przejazdów (!) przez teren zajezdni. Jak widać w krakowskim MPK jest wola pokazywania swoich zakątków nawet przy liniowych kursach, w ramach urozmaicania KLM.(...)
W dodatku oczywiście nikt nie weryfikował ile kto razy jechał, po prostu, wsiadasz i jedziesz. Tym samym PW zaliczyłem trzy razy, a PT dwa – choć głównie wynika to z tego, że KLM ma tragiczny rozkład pod przejażdżki wszystkimi wozami (czy to 0 na dwa wozy, czy to 15, czy to 579, czy to 23). Na Podgórzu trasa była ustalona, a co najlepsze – jechali tam motorniczowie z Nowej Huty, ponieważ to tam są obsługiwane zabytki w ruchu. Na Woli było trochę więcej luzu – były jakieś założenia, owszem, że jedziemy pętlą wokół całej zajezdni, ale np. inaczej jechała kierująca M181MB, a inaczej kierowca SG242 (ten drugi perfidnie jeździł pomiędzy ładowarkami :lol: ).
W temacie dostosowania 607 do warunków krakowskich zrobiono naprawdę minimum: postawiono jeden kasownik, ale klimatycznie, bo stary R&G Mielec kanciasty. Zwrotnice? Leci pierwszy od czoła konduktor z wajchą. Łączność z Centralną Dyspozytornią? Cyfrowe radio przenośne. Oznakowanie liniowe? I tak na KLM różne ciekawostki są tworzone.
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7685
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 06 lip 2023, 16:46

ashir pisze:
06 lip 2023, 6:07
MisiekK pisze:
05 lip 2023, 22:31
Tyle twojego co sobie pojęczysz.
No tak brak merytorycznych argumentów.
Nawet nie zamierzam ich używać. Co miałem do powiedzenia w tym temacie napisałem wyżej. No więc wprost jak nie dotarło - twoje zdanie nie ma żadnego znaczenia w sprawie, tyle co sobie popiszesz dalsze brednie nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością (zawsze najwięcej mają do powiedzenia ci, co nie mają pojęcia o temacie). EOT.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ashir
Posty: 27734
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 06 lip 2023, 19:47

Jakbym chciał, żeby moje zdanie miało jakiekolwiek znaczenie to przesłałbym je pisemnie do Tramwajów Warszawskich, a i tak spółka by mogła sobie z nim zrobić co się jej żywnie podoba. Dotarło? Ale rozumiem niewygodne fakty lepiej pomijać lub nimi manipulować. To jak ilu chętnych jest na następne przejazdy, które nie zostały jeszcze ogłoszone? Już komplet zgłoszeń? :D

reserved
Posty: 14621
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 07 lip 2023, 23:55

Kurczę, przyznam że strasznie roszczeniowe podejście macie do tych linii turystycznych. Ja tam standardowym miłośnikiem nie jestem tylko obserwuję trochę z boku ale naprawdę jest sens się o te wszystkie pierdoły kłócić? No bo to są pierdoły, myślę że przeciętny turysta czy warszawiak tylko się ucieszy że zobaczy taki tramwaj na torach. A tu jak zwykle marudzenie bo nie tak, bo nie tak, bo nie tak, bo coś tam.

KM
Posty: 133
Rejestracja: 05 lis 2018, 19:33

Post autor: KM » 08 lip 2023, 11:22

reserved pisze:
07 lip 2023, 23:55
No bo to są pierdoły, myślę że przeciętny turysta czy warszawiak tylko się ucieszy że zobaczy taki tramwaj na torach.
Ucieszy się, że zobaczy, ale zasmuci, że nie może do niego wsiąść bo musi mieć wejściówkę.

Awatar użytkownika
Dantte
Posty: 3480
Rejestracja: 09 sie 2006, 15:00
Lokalizacja: 8052

Post autor: Dantte » 08 lip 2023, 13:42

ashir pisze:
06 lip 2023, 19:47
Jakbym chciał, żeby moje zdanie miało jakiekolwiek znaczenie to przesłałbym je pisemnie do Tramwajów Warszawskich, a i tak spółka by mogła sobie z nim zrobić co się jej żywnie podoba. Dotarło? Ale rozumiem niewygodne fakty lepiej pomijać lub nimi manipulować. To jak ilu chętnych jest na następne przejazdy, które nie zostały jeszcze ogłoszone? Już komplet zgłoszeń? :D
Fajnie, że Ci na tym zależy (a w sumie to są pieniądze podatników, nie? :lol: ), i że to krytykujesz, wyliczając pojedyncze punkty.
ale grochem o ścianę, nic się w tym świecie nie zmienia
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17

beni
Posty: 2741
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 08 lip 2023, 16:48

Piana z tego co widzę to jest ze strony osób które od 11 do 21 by jeździły w kółko dzień w dzień. Przykre. No ale jak się nie ma co robić w życiu i braku pomysłu na wolny czas to takie junczenie i bicie piany.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

ODPOWIEDZ