[Hydepark] Tramwaje Warszawskie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

fraktal
Posty: 5654
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 13 lis 2023, 0:35

Krzysztof_J pisze:
12 lis 2023, 23:38
fraktal pisze:
11 lis 2023, 13:35
Ostatnio musiałem podjechać 105tką, bo 1 utknęła w zatrzymaniu, no i nawet nie udało mi się wejść do końca na górę, a Pan już postanowił zamknąć drzwi i ruszyć. Widać priorytety niektórych motorniczych. Tylko żeby potem psycholog nie był im potrzebny.
Kluczowe pytanie - który to był wagon i które drzwi oraz czy było dużo ludzi w środku? Bo może motorniczy po prostu dobrze nie widział wnętrza i zaczął zamykać drzwi, w momencie, gdy już nie widział w lusterku zewnętrznym nikogo wsiadającego? Poza tym, obecnie czas zamknięcia drzwi to co najmniej kilka sekund (poza obecnie niejeżdżącym 1252+1251 nie ma już składów z trzaskającymi drzwiami, które rzeczywiście zamykały się bardzo szybko).
To był pierwszy wagon, drugie drzwi. Tylko, że w odróżnieniu od swinga, do którego mogę swobodnie wsiąść którymikolwiek drzwiami, w 105tce tak naprawdę dedykowane są tylko środkowe w pierwszym wagonie, do których po prostu czasem muszę przecież podejść. I pewnie motorniczy już stwierdził, że i tak za długo czeka. Jeżeli chodzi o przewracanie się w pojazdach, to z łatwością bym Cię przebił. I masz rację, że przewracałem się zarówno w pojazdach niskopodłogowych i wysokopodłogowych. Ale jest chyba łatwa do uchwycenia różnica, gdy przewrócisz się na schodach, a przewrócisz się na powierzchni płaskiej.

Oczywiście, 105tek nie da się wycofać z dnia na dzień. Ale dobrze by było, gdyby patroni lub instruktorzy zamiast mówić młodym motorniczym tylko takie rzeczy jak "musisz podjechać na drugi raz bliżej sygnalizatora, żeby zmieścił się tramwaj za Tobą", mówili im na przykład. Hej, kursancie - siedzisz w 105tce - tramwaju bardzo fajnym w latach 80, ale teraz już nieco przestarzałym. Dlaczego? Bo prowadzisz pojazd transportu publicznego, do którego mogą wsiadać zarówno osoby młode i w pełni sprawne, jak i osoby na przykład z różnymi schorzeniami narządu ruchu, po udarach, dla których schody są dodatkową przeszkodą. Dlatego warto żebyś zwrócił/zwróciła szczególną uwagę na takie osoby, jeżeli ich niepełnosprawność jest widoczna. Także, a może przede wszystkim, dla własnego dobra. Bezpiecznie dowieziesz takie osoby, to punkt dla Ciebie. Pewnie nikt Cię za to nie pochwali niestety, ale też nie będziesz miał jakichś problemów, nie będziesz musiał się tłumaczyć kierownictwu. Postaraj się zrobić to dla własnego dobra, nawet bardziej niż dla dobra tego pasażera (....) Jeszcze mógłbym tak dalej pisać, ale nikomu by się nie chciało tego czytać. A jak tak czytam tę dyskusję, to jestem prawie pewien, że takiej lub podobnej pogadanki nie ma.

beni
Posty: 2754
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 13 lis 2023, 7:07

A mnie zastanawia dlaczego nie którzy jako osoby niepełnosprawne pchają się do 105 skoro są one już w ruchu znikome i na każdym ciągu komunikacyjnym można tak sobie zorganizować podróż że pojedzie się tylko niskopodłogowym tramwajem. Uwielbiam obserwując ludzi którzy mają problemy zdrowotne jak wpychają się do 105 jadąc dwa lub trzy przystanki a z tyłu jedzie pusty niskopodłogowy. Cóż syndrom stadny.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

fraktal
Posty: 5654
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 13 lis 2023, 8:27

beni pisze:
13 lis 2023, 7:07
A mnie zastanawia dlaczego nie którzy jako osoby niepełnosprawne pchają się do 105 skoro są one już w ruchu znikome i na każdym ciągu komunikacyjnym można tak sobie zorganizować podróż że pojedzie się tylko niskopodłogowym tramwajem. Uwielbiam obserwując ludzi którzy mają problemy zdrowotne jak wpychają się do 105 jadąc dwa lub trzy przystanki a z tyłu jedzie pusty niskopodłogowy. Cóż syndrom stadny.
O właśnie, jak czekaliśmy jechał pusrmty niskopodłogowy jazz, tylko okazał się on nauką jazdy czy tam doszkalaniem. Niestety tak się składa, że nie zabierał pasażerów. Pisząc na forum, można uważać wszystko. Sytuacja zmienia się, gdy czekasz już na przystanku, na którym po pierwsze nie ma tablic świetlnych, pokazujących rozkład tramwajów w czasie rzeczywistym, po drugie nie ma się nieograniczonej ilości czasu, żeby czekać aż tramwaje wrócą do normalnego rozkładu. Jeśli ktoś uważa, że da radę podjechać 105tką, to nie ma przecież zakazu wsiadania. Ja tam widuje coraz więcej pasażerów, którzy przepuszczają 105tki i czekają na niskopodłogowca.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7843
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 13 lis 2023, 23:09

fraktal pisze:
12 lis 2023, 21:53
Poza tym drzwi odskokowe mają mniejszą tolerancję na przytrzaśnięcie niż drzwi ze starych 105tek, być może dlatego, że się zamykają pod innym kątem - czyli szybciej rewersują drzwi w nowszych tramwajach - sprawdzone kilkukrotnie na pętlach, gdzie często jest włączana czasówka nawet w 105tkach.
To zupełnie subiektywne odczucie. Tolerancję na przystrzaśnięcie określają twardo przepisy, pod nie się ją reguluje i jak tramwaj przepisów nie spełnia to nie wyjeżdża na miasto.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Łukasz
Posty: 11055
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 14 lis 2023, 8:58

No jak subiektywne - drzwi z zewnątrz dociskaja prostokąt, a z wewnątrz poruszają się po jakimś okręgu czy czymś podobnym wpisanym w ten prostokąt. W dodatku mają niezerową szerokość, więc nie jadą idealnie po tym okręgu tylko po cięciwach.
ŁK

gfedorynski
Posty: 765
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 14 lis 2023, 12:59

4204 widziany w sobotę holowany przez jakiegoś swinga na Powstańców Śląskich. Bok szczelnie zaklejony folią.

Zaś 4001 dziś rano na nauce jazdy/doszkalaniu w al. Jana Pawła II (czy on w ogóle był kiedykolwiek na linii?).

ashir
Posty: 27967
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 14 lis 2023, 13:23

Tak, jako pierwszy 142N woził pasażerów.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25760
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 14 lis 2023, 14:39

gfedorynski pisze:
14 lis 2023, 12:59
4204 widziany w sobotę holowany przez jakiegoś swinga na Powstańców Śląskich. Bok szczelnie zaklejony folią.

Zaś 4001 dziś rano na nauce jazdy/doszkalaniu w al. Jana Pawła II (czy on w ogóle był kiedykolwiek na linii?).
Musiał przecież zdać test niezawodności. Ale potem to już raczej tylko NJ.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7843
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 14 lis 2023, 23:10

ashir pisze:
14 lis 2023, 13:23
Tak, jako pierwszy 142N woził pasażerów.
Jeździł na linii 28.
Łukasz pisze:
14 lis 2023, 8:58
No jak subiektywne - drzwi z zewnątrz dociskaja prostokąt, a z wewnątrz poruszają się po jakimś okręgu czy czymś podobnym wpisanym w ten prostokąt. W dodatku mają niezerową szerokość, więc nie jadą idealnie po tym okręgu tylko po cięciwach.
Ruch skrzydła nie ma znaczenia. Maszyna pracuje z takim samym obrotem i ma mieć tą samą siłę docisku oraz zadziałanie blokady na tej samej minimalnej odległości skrzydeł. Dlatego piszę - to subiektywne odczucie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

gfedorynski
Posty: 765
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 16 lis 2023, 9:10

https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 80843.html

A jak była opcja na hultaje to nie było komu skorzystać, bo za drogo. No, teraz taniej na pewno nie będzie...

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 16 lis 2023, 9:22

Nie te lata, nie te pieniądze.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7843
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 17 lis 2023, 0:03

gfedorynski pisze:
16 lis 2023, 9:10
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 80843.html

A jak była opcja na hultaje to nie było komu skorzystać, bo za drogo. No, teraz taniej na pewno nie będzie...
Spokojnie - to jest niewiążące badanie rynku i zabawa w pozyskanie wiedzy.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25760
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 17 lis 2023, 6:10

gfedorynski pisze:
16 lis 2023, 9:10
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 80843.html

A jak była opcja na hultaje to nie było komu skorzystać, bo za drogo. No, teraz taniej na pewno nie będzie...
Nie liczy się tylko cash ale też (a może przede wszystkim) cashflow.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8818
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 17 lis 2023, 9:35

Jak tam cashflow na utrzymanie jakości torowisk?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25760
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 17 lis 2023, 11:37

Jak widać.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ