Skojarzyła mi się kolej...Nie. Z punktu przewoźników (i tym samym kierowców) pasażerowie są elementem poniekąd zbędnym.
Pętle autobusowe i tramwajowe
Moderator: Wiliam
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 4098
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Trochę nie rozumiem skąd ten płacz. Witolin nie jest węzłem przesiadkowym, myślę że zdecydowana większość pasażerów wychodzi tam na autobus ze swojego cieplutkiego domu patrząc na rozkład. A jak nawet nie, to przecież nie jest PKS do Pieczysk i na szczęście wszystkie linie tam jeżdżą częściej niż raz na godzinę. Myślę że największy żal mieszkańcy mają o te miejsca parkingowe Ale obecna sytuacja też generuje patologie także dla pasażerów i nie mówiąc już o przepychaniu się między autobusami, to w DP praktycznie wszystkie linie tam mają tryb SB i niekoniecznie odjeżdżają po kolei. Myślę że przekierowanie linii jak niektórzy tu proponują spotkałoby się z jeszcze większą społeczną dezaprobatą. A SE to poruszył tę sprawę chyba tylko dlatego że ma redakcję na przeciwko pętli xd
- AdamKlocusky
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2021, 13:43
- Lokalizacja: Targówek
- Kontakt:
Ten lżejszy autobus byłby na odcinku ok. 50m, więc w kontekście spalania paliwa miałoby to pomijalny wpływ.
Super Express to przede wszystkim poruszył tę sprawę dlatego że będzie mniej miejsc parkingowych dla jego pracowników xD
Ale tak, w zbiorkomie pasażer tylko przeszkadza, niektórzy wspominają do dzisiaj, jak w czasie pandemii ludzi nie było i opóźnień nie było. Nikt się nie przepychał w tłumie, tylko generując tym długi czas wymiany pasażerskiej.
Ale tak, w zbiorkomie pasażer tylko przeszkadza, niektórzy wspominają do dzisiaj, jak w czasie pandemii ludzi nie było i opóźnień nie było. Nikt się nie przepychał w tłumie, tylko generując tym długi czas wymiany pasażerskiej.
- AdamKlocusky
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2021, 13:43
- Lokalizacja: Targówek
- Kontakt:
Cały czas się zastanawiam co stoi na przeszkodzie, by zwyczajnie odwrócić kierunek jazdy na pętli i zlikwidować wysepkę na pętli. Nie wyszłoby taniej?Autobus Czerwon pisze: ↑22 lis 2023, 8:45Trochę nie rozumiem skąd ten płacz. Witolin nie jest węzłem przesiadkowym, myślę że zdecydowana większość pasażerów wychodzi tam na autobus ze swojego cieplutkiego domu patrząc na rozkład. A jak nawet nie, to przecież nie jest PKS do Pieczysk i na szczęście wszystkie linie tam jeżdżą częściej niż raz na godzinę. Myślę że największy żal mieszkańcy mają o te miejsca parkingowe Ale obecna sytuacja też generuje patologie także dla pasażerów i nie mówiąc już o przepychaniu się między autobusami, to w DP praktycznie wszystkie linie tam mają tryb SB i niekoniecznie odjeżdżają po kolei. Myślę że przekierowanie linii jak niektórzy tu proponują spotkałoby się z jeszcze większą społeczną dezaprobatą. A SE to poruszył tę sprawę chyba tylko dlatego że ma redakcję na przeciwko pętli xd
-
- Posty: 4098
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
No szkoda tylko że odcinasz wtedy mieszkańców Witolina od CH Promenada, Gocławia i Wiatraka xd
Nie jestem przekonany, czy 141 to najlepsze spełnienie relacji Witolin-Wiatrak. No ale jeśli nie 141 to coś innego.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Mam inne zdanie, myślę że ruch jest dużo większy niż 20 lat temu, wtedy nie było korków w tak wielu miejscach i np. nie zdarzały się wieczorem czy w sobotę, a teraz w wielu miejscach tak. Natomiast poprawiło się nieco bezpieczeństwo, szczególnie pieszych, teraz na szczęście już większość nie za*** tak jak kiedyś (część niestety oczywiście tak, ale to raczej wyjątki niż reguła).Łukasz pisze: ↑22 lis 2023, 7:42Oczywiście nie mam takiego szerokiego oglądu jak Ty, bo jeżdżę tylko samochodem, ale przypominam sobie czasy sprzed jakichś 20 lat, kiedy buspasow praktycznie nie było, podobnie metra z Pragi, a kolej nie była zintegrowana z systemem transportowym. Żeby w ogóle coś ruszało, to na rondach w centrum ruchem kierowała policja. Nie sądzę, żeby od tamtej pory się pogorszyło.
Może pogorszyło się względem czasów pandemii, niemniej jak już jadę samochodem, to jakoś się jeździ - te korki nie są tak betonowe jak kiedyś.
No dobra, to co konkretnie wtedy zrobić ze 141, 158 i 168 ?
Nie no, może nie ogólnie pasażer przeszkadza tylko nadmiar pasażerów To powoduje opóźnienie wymiany na przystankach, coraz większe opóźnienia i przez to szkody dla kolejnych pasażerów. Jak wieczorem czy w weekendy jest mniej ludzi to ok Tak że trzeba by zachęcać ludzi, żeby mniej korzystali z komunikacji w godzinach szczytu, a zamiast tego mogą jeździć np. w niedzielę wieczorem czy na mniej popularnych liniach jak np. 733 w weekend
-
- Posty: 4098
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Poczekanie na autobus kilka minut na przystanku początkowym za pętlą zamiast możliwości wcześniejszego zajęcia miejsca w autobusie stojącym na pętli jest zamachem na wygodę pasażerów, ale dymanie z buta na Grochowską albo Ostrobramską już nie? Hahaha
Przyrost ruchu mają zmniejszać inwestycje w komunikację miejską i też 20 lat temu wchodziły pierwsze inteligentne systemy zarządzania ruchem Siemensa, które były mocno hejtowane. To spowodowało, ze jeździ się ogólnie lepiej, a buspasy powodują, że zwłaszcza autobusom. Nie znaczy to, że na każdym skrzyżowaniu i na każdym odcinku. Być może Reserved jeździ tylko tymi chujowszymi. Najbardziej chyba brużdżą teraz ubery, gdzie kierowcy sprowadzili wiele wschodnich zwyczajów.mb112 pisze: ↑22 lis 2023, 10:17Mam inne zdanie, myślę że ruch jest dużo większy niż 20 lat temu, wtedy nie było korków w tak wielu miejscach i np. nie zdarzały się wieczorem czy w sobotę, a teraz w wielu miejscach tak. Natomiast poprawiło się nieco bezpieczeństwo, szczególnie pieszych, teraz na szczęście już większość nie za*** tak jak kiedyś (część niestety oczywiście tak, ale to raczej wyjątki niż reguła).Łukasz pisze: ↑22 lis 2023, 7:42Oczywiście nie mam takiego szerokiego oglądu jak Ty, bo jeżdżę tylko samochodem, ale przypominam sobie czasy sprzed jakichś 20 lat, kiedy buspasow praktycznie nie było, podobnie metra z Pragi, a kolej nie była zintegrowana z systemem transportowym. Żeby w ogóle coś ruszało, to na rondach w centrum ruchem kierowała policja. Nie sądzę, żeby od tamtej pory się pogorszyło.
Może pogorszyło się względem czasów pandemii, niemniej jak już jadę samochodem, to jakoś się jeździ - te korki nie są tak betonowe jak kiedyś.
Podaj przykłady, to będziemy dyskutować. Sobota oczywiście stała się bardziej dociążona przez zakazy handlu w niedziele. Z drugiej strony - nie wszyscy teraz pracują poniedziałek-piątek, i nie tylko z biur.
Czynników jest naprawdę wiele.
Ps czy to dobry wątek?
ŁK
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36633
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Tak naprawdę to odbija się kwestia odłożenia ad calendas Graecas budowy węzła przesiadkowego na Gocławku. A przede wszystkim brakiem nań kasy.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow