Moderatorzy: JacekM, Dantte
-
ZielonyJamnik
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Post
autor: ZielonyJamnik » 10 kwie 2024, 22:24
ashir pisze: ↑10 kwie 2024, 16:30
W dzisiejszych czasach to takiego błędu by się chyba nie ukryło?
To może tu to kontynuować. Kierman akurat musiał mieć pecha, że go CR wyłapała. Ile razy to się już zdarzały pomyłki. Całkiem niedawno kolega pojechał na pusto, bo myślał, że ma PT, a to była jakaś przerwa w kolumnie karty. I myślisz że CR to ogarnia?
Kiedyś CR na BHP mowila: "jak się pomylicie to zgłoście to nam, rozumiemy, że pomyłki mogą się zdarzyć, nie będzie konsekwencji". Młody, głupi zgłosiłem i 160zł poszło. Od tamtej pory nie zgłaszam już. Jak mnie wyłapią to się przyznam, ale sam już dawno przestałem im się podkładać.
Mkną po koleinach zielone jamniki...
-
konri
- Posty: 2057
- Rejestracja: 21 paź 2011, 18:41
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: konri » 10 kwie 2024, 22:28
ZielonyJamnik pisze: ↑10 kwie 2024, 22:24
ashir pisze: ↑10 kwie 2024, 16:30
W dzisiejszych czasach to takiego błędu by się chyba nie ukryło?
To może tu to kontynuować. Kierman akurat musiał mieć pecha, że go CR wyłapała. Ile razy to się już zdarzały pomyłki. Całkiem niedawno kolega pojechał na pusto, bo myślał, że ma PT, a to była jakaś przerwa w kolumnie karty. I myślisz że CR to ogarnia?
Kiedyś CR na BHP mowila: "jak się pomylicie to zgłoście to nam, rozumiemy, że pomyłki mogą się zdarzyć, nie będzie konsekwencji". Młody, głupi zgłosiłem i 160zł poszło. Od tamtej pory nie zgłaszam już. Jak mnie wyłapią to się przyznam, ale sam już dawno przestałem im się podkładać.
Nie ma sensu zgłaszać własnych pomyłek. W naszych realiach po kościach rozchodzą się nie raz na prawdę grube przewinienia, a za odjazd -1 z pętli, bo czekało się na dobiegających dostaje się uchybienia i pisze raporty.
-
Walas
- Posty: 17096
- Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
- Lokalizacja: Pruszków
Post
autor: Walas » 10 kwie 2024, 22:39
ZielonyJamnik pisze: ↑10 kwie 2024, 22:24
ashir pisze: ↑10 kwie 2024, 16:30
W dzisiejszych czasach to takiego błędu by się chyba nie ukryło?
To może tu to kontynuować. Kierman akurat musiał mieć pecha, że go CR wyłapała. Ile razy to się już zdarzały pomyłki. Całkiem niedawno kolega pojechał na pusto, bo myślał, że ma PT, a to była jakaś przerwa w kolumnie karty. I myślisz że CR to ogarnia?
Kiedyś znajomy z R-1 na pewnej linii wyjeźdzając z R-1 też pomylił krańce i przed dojazdem na ten kraniec coś go tchnęło żeby spojrzeć w kartę i patrzy a powinien z drugiego krańca się włączyć to zawrócił i włączył się 2 czy 3 przystanki za nim i też CR nie wyłapała i też oczywiście nic nie zgłaszał.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
-
vernalisadonis
- Posty: 3080
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Post
autor: vernalisadonis » 11 kwie 2024, 0:11
ZielonyJamnik pisze: ↑10 kwie 2024, 22:24
Młody, głupi zgłosiłem i 160zł poszło. Od tamtej pory nie zgłaszam już. Jak mnie wyłapią to się przyznam, ale sam już dawno przestałem im się podkładać.
Ja to samo robię. Raz przyrżnąłem narożnikiem w krawężnik. Wjeżdżałem w zatokę i zabujało autobusem. Narożnik się zarysował i to zgłosiłem. Z resztą spore było zarysowanie, to i tak by pewnie się wydało. Ucięli mi 50% premii. Napisałem odwołanie ale uznali moją winę i już nic nie mogłem więcej zrobić. Potem jeszcze 2x zarysowałem narożnik i nic nie zgłaszałem. Premia wtedy była cała.
Wniosek. Nie warto czasem być uczciwym.
-
primoż
- Posty: 3743
- Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
- Lokalizacja: z pól kartoflanych
Post
autor: primoż » 11 kwie 2024, 0:34
vernalisadonis pisze: ↑11 kwie 2024, 0:11
Wniosek. Nie warto czasem być uczciwym.
Każdy dobry uczynek spotka zasłużona kara.
Nie zawsze poważne opinie
-
pawcio
- Posty: 25343
- Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
- Lokalizacja: Os. Wilga
Post
autor: pawcio » 11 kwie 2024, 7:23
vernalisadonis pisze: ↑11 kwie 2024, 0:11
ZielonyJamnik pisze: ↑10 kwie 2024, 22:24
Młody, głupi zgłosiłem i 160zł poszło. Od tamtej pory nie zgłaszam już. Jak mnie wyłapią to się przyznam, ale sam już dawno przestałem im się podkładać.
Ja to samo robię. Raz przyrżnąłem narożnikiem w krawężnik. Wjeżdżałem w zatokę i zabujało autobusem. Narożnik się zarysował i to zgłosiłem. Z resztą spore było zarysowanie, to i tak by pewnie się wydało. Ucięli mi 50% premii. Napisałem odwołanie ale uznali moją winę i już nic nie mogłem więcej zrobić. Potem jeszcze 2x zarysowałem narożnik i nic nie zgłaszałem. Premia wtedy była cała.
Wniosek. Nie warto czasem być uczciwym.
Warto być porządnym, chociaż się to nie opłaca. Opłaca się być nie być porządnym, ale nie warto.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
ZielonyJamnik
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Post
autor: ZielonyJamnik » 11 kwie 2024, 10:34
Zdecydowanie warto być porządnym. Co do kolizji mam trochę inne zdanie niż vernalisadonis. Wiadomo, nie ma co się pieklić o drobną rysę, ale jak się rozwala narożnik, że to widać to jestem za zgłaszaniem takich rzeczy, bądź naprawy we własnym zakresie
Mkną po koleinach zielone jamniki...
-
px33
- Posty: 1587
- Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43
Post
autor: px33 » 11 kwie 2024, 21:48
Z drugiej strony, czy jednak przewoźnik nie powinien przewidzieć dla każdego pracownika jakiegoś założonego budżetu szkodowości i reagować jeśli będzie wyraźnie lub często przekraczany? Zbyt zachowawcza jazda może będzie tańsza, ale niekoniecznie korzystna dla pasażerów a może i systemu komunikacyjnego.
-
Łukasz
- Posty: 10592
- Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kontakt:
Post
autor: Łukasz » 11 kwie 2024, 22:05
px33 pisze:Z drugiej strony, czy jednak przewoźnik nie powinien przewidzieć dla każdego pracownika jakiegoś założonego budżetu szkodowości i reagować jeśli będzie wyraźnie lub często przekraczany? Zbyt zachowawcza jazda może będzie tańsza, ale niekoniecznie korzystna dla pasażerów a może i systemu komunikacyjnego.
No wiesz, aż tak dużo nie zabierają, akurat na krawężniki można uważać. Jak dasz budżet, to zacznie się motoryczna jazda po krawężnikach (na złość). Zdrowsze jest po prostu pozytywne rozpatrywanie odwołań, zwłaszcza jeśli to pierwszy raz. Daje barierę, że trzeba je napisać, ale też nie jest pełną penalizacją.
ŁK
-
MisiekK
- Posty: 7675
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
- Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie
Post
autor: MisiekK » 12 kwie 2024, 8:10
Walas pisze: ↑10 kwie 2024, 22:39
CR nie wyłapała i też oczywiście nic nie zgłaszał.
I żaden "miły kolega z pracy" jako pasażer nie zadencjunował.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.