Trasa tramwajowa Dw.Zachodni - Wilanów

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3997
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 19 lip 2024, 16:32

Autobus Czerwon pisze:
19 lip 2024, 15:32
W przypadku Wilanowa całkowicie niezrozumiałe jest dla mnie budowanie w relacji docentrycznej tramwaju, ktory jest mniej wydajnym środkiem transportu, za to w relacji obwodowej (która z natury rzeczy jest mniej obciążona, obecnie jeździ tam autobus co 20 minut) zaplanowano metro.
Najciekawsze jest to, że w prognozach odcinek na wschód od Dw. Południowego to ma takie sobie zapełnienie, eufemistycznie rzecz ujmując.

Metro pod Sobieskiego metrem pod Sobieskiego, ale gdzie by to miało na północ jechać? JPII? Odnoga od M1? Zresztą teraz to już musztarda po obiedzie.
Autobus Czerwon pisze:Pomijając koszty - dotychczasowe doświadczenia pokazują, że da się postawić 8 odcinków międzystacyjnych i 6 stacji w 3 lata, dlatego naprawdę nie będę się dziwił nikomu, kto będzie na tę tramwajową inwestycję narzekał.
Bo w przypadku metra masz presję polityczną, żeby budowa metra szła sprawnie.
Autobus Czerwony pisze:Szczególnie że to protezowanie tramwajami zamiast metrem już teraz odbija się czkawką na Tarchominie, gdzie tramwaj staje się ofiarą własnego sukcesu: przepustowość zdaje się niemal całkowicie wyczerpana a wagony jeżdżą wypchane po brzegi. Po prostu wszystko postawione na głowie.
Serio, nie zmieści się więcej tramwajów na trasie tarchodworskiej?

Autobus Czerwon
Posty: 4204
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 19 lip 2024, 20:27

primoż pisze:
19 lip 2024, 16:32
Metro pod Sobieskiego metrem pod Sobieskiego, ale gdzie by to miało na północ jechać? JPII? Odnoga od M1?
Np. do placu Zawiszy i dalej na północ jak proponowany obecny przebieg.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8606
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 22 lip 2024, 10:44

TGM pisze:
19 lip 2024, 15:42
person pisze:
19 lip 2024, 14:52
Czyli ja miałbym mieć dwa bilety - jeden normalny na "normalne" rejony, a drugi ulgowy na "rejon budowy TdW?
Czy może dwie karty - w zależności od rejonu pokazywałbym jeden ulgowy albo dwa? xD
Oczywiście wtedy wystarczy jeden normalny. Nie ma obowiązku korzystać z ulg.
Ale ja chciałbym skorzystać z takiej ulgi - załóżmy, że mieszkam na Stegnach, a pracuję na Bemowie. Jaki bilet miałbym kupić, by u siebie mieć ulgę remontową i zachować ją w rejonie, gdzie bałaganu nie ma? Pozwól mi zrozumieć ten pomysł.
primoż pisze:
19 lip 2024, 16:32
Serio, nie zmieści się więcej tramwajów na trasie tarchodworskiej?
Zmieścić pewnie zmieści (sprawdzić, czy podstacje), tylko już teraz na przejazdach (szczególnie przy Galerii Północnej) auta i autobusy odstają swoje ;-)

Autobus Czerwon
Posty: 4204
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 22 lip 2024, 12:34

person pisze:
22 lip 2024, 10:44
primoż pisze:
19 lip 2024, 16:32
Serio, nie zmieści się więcej tramwajów na trasie tarchodworskiej?
Zmieścić pewnie zmieści (sprawdzić, czy podstacje), tylko już teraz na przejazdach (szczególnie przy Galerii Północnej) auta i autobusy odstają swoje ;-)
Pewnie dałoby się za to zamówić dłuższe tramwaje, ale przed takim rozwiązaniem TW oraz organizator bronią się z niezrozumiałych dla mnie powodów. Myślę że składy 45-50 metrów byłyby na trasę nowodworską (konkretnie na 2) idealne.

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3997
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 22 lip 2024, 15:21

person pisze:
22 lip 2024, 10:44
Zmieścić pewnie zmieści (sprawdzić, czy podstacje), tylko już teraz na przejazdach (szczególnie przy Galerii Północnej) auta i autobusy odstają swoje ;-)
Czyżby się okazało, że tramwaj do Winnicy powinien być zbudowany, chociażby częściowo, w formie szybkiego tramwaju znanego choćby z PST?
Autobus Czerwon pisze:
22 lip 2024, 12:34
Pewnie dałoby się za to zamówić dłuższe tramwaje, ale przed takim rozwiązaniem TW oraz organizator bronią się z niezrozumiałych dla mnie powodów. Myślę że składy 45-50 metrów byłyby na trasę nowodworską (konkretnie na 2) idealne.
A jak byłoby z widocznością ostatnich drzwi w tramwajach? ZTCP Polskie przepisy pozwalają na maksymalną długość tramwaju 65 m, ale mogę sobie wyobrazić zastrzeżenia ze strony związków zawodowych jako przedstawicieli motorniczych :-k

Autobus Czerwon
Posty: 4204
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 22 lip 2024, 15:26

Osobiście nie postulowałbym tramwaju dłuższego niż 65 metrów, możliwe że wystarczające byłoby 45-50 metrów. No i na szczęście żyjemy w 2024 roku, wynaleziono już coś takiego jak kamery na drzwi jako pomoc dla prowadzących. Maszyniści metra jakoś radzą sobie z zamykaniem drzwi w stumetrowych składach.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8606
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 22 lip 2024, 15:27

primoż pisze:
22 lip 2024, 15:21
person pisze:
22 lip 2024, 10:44
Zmieścić pewnie zmieści (sprawdzić, czy podstacje), tylko już teraz na przejazdach (szczególnie przy Galerii Północnej) auta i autobusy odstają swoje ;-)
Czyżby się okazało, że tramwaj do Winnicy powinien być zbudowany, chociażby częściowo, w formie szybkiego tramwaju znanego choćby z PST?
Może gdyby torowisko nie było wybudowane pomiędzy (przyszłymi-niedoszłymi) jezdniami, a po południowej stronie Światowida...
primoż pisze:
22 lip 2024, 15:21
Autobus Czerwon pisze:
22 lip 2024, 12:34
Pewnie dałoby się za to zamówić dłuższe tramwaje, ale przed takim rozwiązaniem TW oraz organizator bronią się z niezrozumiałych dla mnie powodów. Myślę że składy 45-50 metrów byłyby na trasę nowodworską (konkretnie na 2) idealne.
A jak byłoby z widocznością ostatnich drzwi w tramwajach? ZTCP Polskie przepisy pozwalają na maksymalną długość tramwaju 65 m, ale mogę sobie wyobrazić zastrzeżenia ze strony związków zawodowych jako przedstawicieli motorniczych :-k
Gdyby tylko po Krakowie kursowały takie długie tramwaje. Dłuższe niż w Warszawie. Może wtedy okazałoby się, że nie ma problemów...? (poza problemem braku krawędzi do zatrzymania dwóch wozów na raz ofc ;-) )

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3997
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 22 lip 2024, 16:06

Autobus Czerwon pisze:
22 lip 2024, 15:26
No i na szczęście żyjemy w 2024 roku, wynaleziono już coś takiego jak kamery na drzwi jako pomoc dla prowadzących.
Przy czym te kamery potrafią się zepsuć i nie pokazywać obrazu lub pokazywać go z opóźnieniem i wtedy przechodzi się do oczu motorniczego. Wiem, że są wynalazki na miarę XXI w. Tylko też staram się zrozumieć, że przyczyny ewentualnego oporu przed wdrożeniem nowego rozwiązania. Tym bardziej, że to prowadzący pojazd odpowiada, jak m.in. przytnie drzwiami pasażera. Niemniej jeśli dłuższe tramwaje mają pomóc w rozładowaniu tłoku i usprawnieniu ruchu, to jestem jak najbardziej za.
Autobus Czerwon pisze:Maszyniści metra jakoś radzą sobie z zamykaniem drzwi w stumetrowych składach.
Metro to nieco inna para kaloszy, bo stacje są monitorowane i o odjeździe pociągu decyduje dyspozytor.
person pisze:
22 lip 2024, 15:27
Może gdyby torowisko nie było wybudowane pomiędzy (przyszłymi-niedoszłymi) jezdniami, a po południowej stronie Światowida...
No nie wiem :-k Przy torowisku po południowej/zachodniej stronie jezdni odpadłoby Ci tylko przecięcie skrzyżowania przy Gal. Płn. Chyba, żeby część mniej znaczących ulic zaślepić to wtedy znikłyby skrzyżowania, ale to można zrobić równie dobrze pozostawiając torowisko w obecnym miejscu. Natomiast zastanawiam się, na ile słuszne byłoby: a) zlikwidowanie wjazdu do Lida (jest drugi wjazd od Myśliborskiej, ten można byłoby poszerzyć lub zbudować drugi również od Myśliborskiej); b) likwidacja wjazdu do myjni od strony Światowida i budowa takowego od strony Botewa; c) budowa jezdni lokalnej Światowida od Ćmielowskiej (względnie skrzyżowanie dalej od łącznika Światowida - Erazma z Zakroczymia) do Mehoffera wraz z progami zwalniającymi i wyniesionymi przejściami dla pieszych lub wyniesionymi skrzyżowaniami z tymi łącznikami do osiedli wzdłuż Erazma z Zakroczymia, po to, żeby kierowcy omijający główną jezdnię Światowida nie zrobili sobie autostrady z jezdni bocznej oraz z likwidacją przejazdów przez torowisko na tym odcinku. To też mogłoby usprawnić ruch tramwajów :-k
person pisze:Gdyby tylko po Krakowie kursowały takie długie tramwaje. Dłuższe niż w Warszawie. Może wtedy okazałoby się, że nie ma problemów...?
W takim razie skopiować dobre praktyki z grodu Kraka i wyeliminować błędy, jeżeli oni takie mają ;)
person pisze:(poza problemem braku krawędzi do zatrzymania dwóch wozów na raz ofc ;-) )
Ale że nie da rady dostosować infrastruktury pod takie długie tramwaje?

Autobus Czerwon
Posty: 4204
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 22 lip 2024, 18:52

primoż pisze:
22 lip 2024, 16:06
Autobus Czerwon pisze:
22 lip 2024, 15:26
No i na szczęście żyjemy w 2024 roku, wynaleziono już coś takiego jak kamery na drzwi jako pomoc dla prowadzących.
Przy czym te kamery potrafią się zepsuć i nie pokazywać obrazu lub pokazywać go z opóźnieniem
A jakoś autobusy i ciężarówki dają radę jeździć z kamerami zamiast lusterek zewnętrznych... Może trzeba też spytać starych tramwajarzy jak sobie radzili w tróskładach 13N i dwuskładach stodwójek, w tramwajach bez rewersu w drzwiach i bez blokady jazdy?
primoż pisze:
22 lip 2024, 16:06
Metro to nieco inna para kaloszy, bo stacje są monitorowane i o odjeździe pociągu decyduje dyspozytor.
Cooo proszeee?
person pisze:
22 lip 2024, 15:27
Gdyby tylko po Krakowie kursowały takie długie tramwaje. Dłuższe niż w Warszawie. Może wtedy okazałoby się, że nie ma problemów...? (poza problemem braku krawędzi do zatrzymania dwóch wozów na raz ofc ;-) )
Teoretycznie na trasie "2" nie powinien być to problem, a przynajmniej niezbyt duży.

Matt Cubis
Posty: 516
Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Matt Cubis » 22 lip 2024, 20:11

No trzeba przerobić sygnalizację świetlną przy dłuższych tramwajach.

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3997
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 23 lip 2024, 0:29

Autobus Czerwon pisze:
22 lip 2024, 18:52
Może trzeba też spytać starych tramwajarzy jak sobie radzili w tróskładach 13N i dwuskładach stodwójek, w tramwajach bez rewersu w drzwiach i bez blokady jazdy?
Akurat wsiadanie ostatnimi drzwiami w trzecim wagonie 13N nie było bardzo bezpieczne, bo nierzadkie były przypadki, gdy jakiś pasażer został przycięty w drzwiach, tak nawiasem mówiąc :term:
Autobus Czerwony pisze:Cooo proszeee?
Zawsze wydawało mi się, że o zamknięciu drzwi i odjeździe pociągu ze stacji metra decyduje dyspozytor :> Tym bardziej, że jest semafor przed wjazdem do dalszej części tunelu :-k Z chęcią dowiedziałbym się, jak to działa :)

Matt Cubis
Posty: 516
Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
Lokalizacja: Natolin

Post autor: Matt Cubis » 23 lip 2024, 6:43

Nie no, maszynista wciska przycisk i drzwi się otwierają/zamykają. Dlatego na stacjach metra stoją duże lustra na początku peronu, a pod sufitem wiszą ekrany pokazujące obraz z kamer na końcu peronu. Semafor jest elementem systemu SOP 2 z tego co pamiętam

https://www.transportszynowy.pl/Metro/metrosysemsop2

Autobus Czerwon
Posty: 4204
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 23 lip 2024, 6:59

Akurat zamykanie drzwi to jest jedna z niewielu rzeczy którą robi maszynista metra - szczególnie na M2, gdzie działa SOP-3: https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosc ... 50286.html

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26871
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 23 lip 2024, 8:01

Nie no, w Warszawie jedyna sensowna opcja na długie tramwaje to trakcja podwójna a nie żadne 45-metrowe wozy, do których nie jest dostosowana literalnie żadna infrastruktura (poza paroma przystankami pamiętającymi trójskłady), z zajezdniami na czele.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Stary Pingwin
Posty: 5878
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 23 lip 2024, 9:38

Padło pytanie, jak radziliśmy sobie w potrójniakach z widocznością dziewiątych drzwi? Mowa o składach zestawionych z wagonów 13 N. Lustra zewnętrzne nie były sferyczne i ogrzewane, oświetlenie nad dziewiątymi drzwiami nie zawsze działało. Jeżeli był sygnał do odjazdu, to osoba na przystanku nie biegła, żeby zdążyć. Sygnał rzecz święta. Nie było skarg na przycięcie drzwiami, bo nikt na siłę w te drzwi się nie wpychał. Nie istnieli też (donosiciele) sygnaliści, tak strasznie skrzywdzeni przez życie, że jedyną ich przyjemnością było usranie życia innym Pasażer miał prawa, ale też obowiązki.
miłośnik 13N

ODPOWIEDZ