Trasa tramwajowa Dw.Zachodni - Wilanów
Moderator: Wiliam
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36775
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Chcesz powiedzieć, że między powojennym jeżdżeniem na winogrona a współczesnością był etap, gdy pasażerowie byli grzeczni, karni i cierpliwi i nie dobiegali, nawet gdy ich linia kursowała co 19 minut? Trochę jednak pamiętam jeszcze czasy potrójniaków 13N i jakoś nie widzi mi się to.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
- Posty: 5900
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
To właśnie chciałem napisać i napisałem. Tramwaje w szczycie( linie główne) jeździły co 10 minut. Jeżeli drzwi się zamknęły i skład ruszył, to nikt na przystanku nie pokazywał faka i nie pisał głupich "sygnałów od pasażerów" do dyrekcji i gazet. Piszę o latach 80, może jednak nie wszyscy to pamiętają. Po to istniały drzwi automatyczne, żeby nie wisiały winogrona.
miłośnik 13N
Nikt nie pisał, bo na poczcie były kolejki, a i pewnie w MZK mieli na to wywalone. Ale wiele osób straciło tak życie, ale o tym się nie pisało przecież. A już w każdym razie nie robiło sensacji na FB.
-
- Posty: 5900
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Nie znam przypadków stracenia życia poprzez przycięcie drzwiami, w latach 80. Prokuratura wtedy, tak jak dziś, była czujna.
miłośnik 13N
A znasz przypadki trwałego kalectwa (np. ucięcia stopy)? Ja znam.Stary Pingwin pisze: ↑23 lip 2024, 11:33Nie znam przypadków stracenia życia poprzez przycięcie drzwiami, w latach 80. Prokuratura wtedy, tak jak dziś, była czujna.
Straszny żal wybija z twoich postów... Ludzie zawsze narzekali, tylko teraz mają inne środki komunikacji/przekazu. Po prostu.
A to, że TW karze swoich pracowników czasem za głupoty i absurdy (a inne grubsze rzeczy wybacza), to insza inszość...
Myślę że nasz dawny kolega o herbacianym nicku jest w stanie podać dokładniejsze dane. Pamiętam przypadek 4 na Stalowej, gdzie tramwaj dogoniono dopiero na Puławskiej. Ale dokładniej daty i obrażeń to nie podam. Jeżeli w latach 90/2000 były przypadki śmiertelnego pociągnięcia z drugiego wagonu, to nie uwierzę, że trójwagonowe były bezpieczniejsze.
-
- Posty: 5900
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
- a/p TALENT
- Posty: 1723
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Istniała i istnieje świecka tradycja okupacji pierwszych drzwi w tramwajach, dalsze drzwi luzik. Podobnie było w w 3 składach, pierwszy wagon nabity po dach, drugi mniej, a w trzecim swoboda. Magia bliskości przejścia dla pieszych z przystanku działała nieodparcie. W szczycie bywało rozmaicie.
ZUS fundatorem emigracji
W owych czasach na 33 się zabierało pasażerów bezpośrednio z pętli Rakowiecka, czyż nie?
A, jeździło się też maluchami bez pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych, a drzwi w tramwajach wcale nie odbijały.
A, jeździło się też maluchami bez pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych, a drzwi w tramwajach wcale nie odbijały.
ŁK
-
- Posty: 5900
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Młodość zawsze wspomina się lepiej niż teraźniejszość.
miłośnik 13N
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36775
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
16 to dopiero w 1995 roku powstało - gdy uruchomiono metro. W czasach, gdy na Komarowa/Wołoską jeździły 10, 12, 17 i 33, pętla na Rakowieckiej w ogóle nie była liniowo używana. A wcześniej - np. przez 23, gdy jeszcze działało torowisko na Rakowieckiej od Puławskiej.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
W międzyczasie jeszcze było 24 wycofane z Jerozolimskich z powodu remontu Poniatoszczaka.
Powinno być 33 w cudzysłowiu 16 pamiętam z czasów liceum, zdecydowanie to był jedyny tramwaj, do którego dało się wsiąść przy Nowowiejskiej. Lepsze było tylko 29 vel 47, ale ze złego przystanku.
ŁK
- ZielonyJamnik
- Posty: 925
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Wyszedł kolejny babol Budimexu, gdyż przed zwrotnicą Puławska x Goworka zostały rozebrane nowe szyny i są tam prowadzone prace, o których nigdzie nie wspominano, że mają być przeprowadzane
Mkną po koleinach zielone jamniki...