Co nie wyjechało? - 2025

Moderator: vernalisadonis

ashir
Posty: 28062
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 09 sty 2025, 21:40

Jurand pisze:
09 sty 2025, 20:28
Tak
Zaspokoiłeś moją ciekawość prawie całkowicie.
Ale zapytam jeszcze o jedną rzecz.
Czy córka przypadkiem nie przegapiła autobusu czekając z nosem w telefonie 🤔

Przepraszam jeśli uraziłem, ale przypomniała mi się rozpatrywana jedna skarga na kierowcę.
Mianowicie córka zadzwonila do ojca że autobus nie zatrzymał się przy Zakładach Zbożowych.
Tatuś zabrał samochodem córkę z przystanku i pojechał na Olesin za autobusem.
Tam od słowa do słowa z kierowcą i w zaparte że córka machała na przystanku NŻ.
Monitoring pokazał córkę z nosem w telefonie i brak reakcji na przejeżdżający autobus.
Są miasta, gdzie wystarczy obecność pasażera na przystanku, żeby kierowca musiał się zatrzymać.

Michaltes05
Posty: 26
Rejestracja: 10 cze 2024, 9:21

Post autor: Michaltes05 » 09 sty 2025, 22:31

W Warszawie moim zdaniem by się to nie sprawdziło, bo często jest po kilka linii na jednym przystanku, a czasem ludzie też czekają na bolta na przystanku czy coś

reserved
Posty: 14793
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 09 sty 2025, 23:28

Ja tam i tak zawsze staję gdy tylko ktoś jest na przystanku, nawet żul. I tak wystarczająco dużo mam do obserwowania w czasie jazdy i nie zamierzam się zastanawiać czy ktoś machnął, nie machnął, machnie, nie machnie itd. Ktoś powie - no tak, to obowiązkiem pasażera jest wyraźnie i za wczasu dawać sygnał. Odkąd dostałem skargę, którą przyjął ZTM i ukarał mnie przez to że nie zatrzymałem się mimo że ludzie machali (zaczęli machać za późno a ja nie byłbym w stanie bezpiecznie wyhamować). Dlatego dla świętego spokoju...

BrdzJkb
Posty: 299
Rejestracja: 26 kwie 2022, 18:34

Post autor: BrdzJkb » 10 sty 2025, 6:10

ZTM nie rozpatruje skarg i decyduje o ukaraniu kierowcy tylko Operator.

Autobus Czerwon
Posty: 4375
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 10 sty 2025, 7:57

Michaltes05 pisze:
09 sty 2025, 22:31
W Warszawie moim zdaniem by się to nie sprawdziło, bo często jest po kilka linii na jednym przystanku, a czasem ludzie też czekają na bolta na przystanku czy coś
Często wystarczy zwolnić bardziej lub mniej żeby poznać czy osoby stojące na peronie są zainteresowane wejściem do autobusu, na pewno jest to bardziej przyjazny dla wszystkich stron system. Oczywiście czasem się zdarzy zatrzymać o raz za dużo - bo np. na przystanku jest ławka na której nikt nikomu nie zabroni siedzieć, czasem ludzie są chociaż tak mili żeby czytelnie pokazać że nie są zainteresowani autobusem, ale myślę że zawsze lepiej zatrzymać się o raz za dużo niż raz za mało. Zresztą w systemie ZTM jest dosyć silna tendencja do zmiany przystanków nż na stałe, więc w zasadzie nż zostają tylko jakieś mocno peryferyjne i faktycznie mało uczęszczane przystanki. Ciężko mi znaleźć nawet słupek na którym mógłby wystąpić opisywany przez ciebie problem:P

Awatar użytkownika
karmat
Posty: 407
Rejestracja: 01 gru 2020, 20:25
Lokalizacja: Nowodwory
Kontakt:

Post autor: karmat » 10 sty 2025, 8:00

ashir pisze:
09 sty 2025, 21:40
Są miasta, gdzie wystarczy obecność pasażera na przystanku, żeby kierowca musiał się zatrzymać.
Np. w nielubianej Łodzi :D

reserved pisze:
09 sty 2025, 23:28
Ja tam i tak zawsze staję gdy tylko ktoś jest na przystanku, nawet żul. I tak wystarczająco dużo mam do obserwowania w czasie jazdy i nie zamierzam się zastanawiać czy ktoś machnął, nie machnął, machnie, nie machnie itd. Ktoś powie - no tak, to obowiązkiem pasażera jest wyraźnie i za wczasu dawać sygnał. Odkąd dostałem skargę, którą przyjął ZTM i ukarał mnie przez to że nie zatrzymałem się mimo że ludzie machali (zaczęli machać za późno a ja nie byłbym w stanie bezpiecznie wyhamować). Dlatego dla świętego spokoju...
Nie dało rady się odwołać?

reserved
Posty: 14793
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 10 sty 2025, 11:18

BrdzJkb pisze:
10 sty 2025, 6:10
ZTM nie rozpatruje skarg i decyduje o ukaraniu kierowcy tylko Operator.
Czekałem aż jakiś poprawny politycznie to napisze. :) W tym przypadek operator czyli Mobilis nie miał nic do gadania. W sensie że posłusznie ukarał bo ZTM tak kazał.
karmat pisze:
10 sty 2025, 8:00
Nie dało rady się odwołać?
Oczywiście że się odwołałem. ZTM ponownie rozpatrzył i stwierdził, że wina jest moja. Bo łatwo się siedzi zza biurka oglądając monitoring i ocenia. A ja tam miałem dużo dziur na drodze i nierówności których na monitoringu nie widać. I hamowanie autobusem w takich warunkach w najlepszym wypadku skończyłoby się przewróceniem pasażerów. Pamiętam dokładnie tamtą sytuację bo na przystanku było trochę ludzi i czekałem aż ktoś machnie. I ludzie zaczęli machać dopiero wtedy gdy zobaczyli że nie zamierzam się zatrzymać. A wtedy już było za późno.

No i zasadniczo to uchybienie zaważyło na tym, że nie dostałem potem dodatku starszego kierowcy, czyli przez cały kolejny rok jeździłem na niższej stawce. A co za tym idzie, moja złość była wielka. Skoro tak, od tamtej pory dla świętego spokoju zatrzymuję się na każdym przystanku NŻ na którym ktoś siedzi, stoi albo leży.
Autobus Czerwon pisze:
10 sty 2025, 7:57
Często wystarczy zwolnić bardziej lub mniej żeby poznać czy osoby stojące na peronie są zainteresowane wejściem do autobusu
Zaskoczę Cię. Ile razy już mi się zdarzało że dojeżdżałem do przystanku NŻ, tam kilka osób ale widać ewidentnie że nie są totalnie zainteresowane moim autobusem. Normalny kierowca by po prostu pojechał. Ja - stosując moją metodę - tradycyjnie podjeżdżam żeby załączyć na sekundę CG (bo po co więcej w tej sytuacji) i ruszyć dalej. Co się dzieje jak się zatrzymuję? Oczywiście wszyscy wsiadają. :D

Awatar użytkownika
karmat
Posty: 407
Rejestracja: 01 gru 2020, 20:25
Lokalizacja: Nowodwory
Kontakt:

Post autor: karmat » 10 sty 2025, 12:14

reserved pisze:
10 sty 2025, 11:18
Skoro tak, od tamtej pory dla świętego spokoju zatrzymuję się na każdym przystanku NŻ na którym ktoś siedzi, stoi albo leży.
To nic dziwnego, czemu potem łapiesz większe opóźnienie. :-k

Michaltes05
Posty: 26
Rejestracja: 10 cze 2024, 9:21

Post autor: Michaltes05 » 10 sty 2025, 12:38

I takim zachowaniem też oduczasz pasażerów machania, bo czy machną czy nie to się zatrzyma, a potem zdziwko że któryś się nie zatrzymał

KR88
Posty: 357
Rejestracja: 28 mar 2020, 10:21

Post autor: KR88 » 10 sty 2025, 12:57

Albo stoją i machają na stałym ✋💀

Flash8222
Posty: 7871
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 10 sty 2025, 14:06

reserved pisze:
10 sty 2025, 11:18
...od tamtej pory dla świętego spokoju zatrzymuję się na każdym przystanku NŻ na którym ktoś siedzi, stoi albo leży.
A ja potem się dziwię ludziom którzy są zdziwieni, że nie zatrzymałem się jak nie machnęli :lol:

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 4145
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: tenmiasto w tenkraju

Post autor: primoż » 10 sty 2025, 16:07

KR88 pisze:
10 sty 2025, 12:57
Albo stoją i machają na stałym ✋💀
To mnie nie dziwi akurat. Ja kilka lat temu machnąłem na Białowejskiej, bo jechał autobus z popsutym wyświetlaczem przednim i nie widziałem czy jedzie 171, 190, a może N43. Jednak po zmroku jest ciemno i decha za szybą wtedy nie wiele daje, a uznałem, że jak to będzie N43, które ma tam przystanek NŻ i za późno pomacham, to kierowca może zwyczajnie niezwuażyć. Dopiero jak się zbliżał, to zauważyłem, że to 190 i przestałem machać.

Z dwojga złego, czyli nie machanie na NŻ i machanie na przystanku stałym, to już lepsze to drugie. Tak więc nie śmiałbym się z tego. Tym bardziej, że są przystanki, gdzie część linii ma ten sam przystanek stały, część NŻ. Albo oczekuje się na autobus w godzinach, gdzie kursy linii dziennych pokrywają się z nocnymi.

ashir
Posty: 28062
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 10 sty 2025, 16:43

Akurat po zmroku to prowadzący pojazdy z niesprawnymi wyświetlaczami (albo nie daj Boże wyświetlającymi Przejazd Techniczny) powinni obowiązkowo zatrzymywać się na przystankach na żądanie, jeżeli ktoś czeka. Powinno to być pilnowane i surowo tępione. Decha za szybą bez żadnego podświetlenia jest kompletnie nieczytelna, żeby z wyprzedzeniem upewnić się jaka to jest linia.

Targowianin
Posty: 28
Rejestracja: 06 mar 2017, 15:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Targowianin » 10 sty 2025, 17:11

3/L40 dzisiaj wyjechało dopiero o 8:00 :)

reserved
Posty: 14793
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 10 sty 2025, 23:55

karmat pisze:
10 sty 2025, 12:14
reserved pisze:
10 sty 2025, 11:18
Skoro tak, od tamtej pory dla świętego spokoju zatrzymuję się na każdym przystanku NŻ na którym ktoś siedzi, stoi albo leży.
To nic dziwnego, czemu potem łapiesz większe opóźnienie. :-k
Zwracałem na to uwagę bo byłem nawet ciekawy tego jak takie stawanie ma wpływ na jazdę zgodnie z rozkładem. Przyznam że w zdecydowanej większości przypadków i tak zaraz bym stał na światłach więc nie wpłynęło to w żaden sposób. Często też dzięki temu że się zatrzymałem to wytraciłem czas i nie byłem przed czasem.
Flash8222 pisze:
10 sty 2025, 14:06
reserved pisze:
10 sty 2025, 11:18
...od tamtej pory dla świętego spokoju zatrzymuję się na każdym przystanku NŻ na którym ktoś siedzi, stoi albo leży.
A ja potem się dziwię ludziom którzy są zdziwieni, że nie zatrzymałem się jak nie machnęli :lol:
No cóż. Czasem trzeba robić pod górkę innym kierowcom gdy w grę wchodzi ratowanie swojego tyłka. Nie zmienia to faktu że czasy mamy takie że i beze mnie ludzie rzadko machają bo są po prostu zapatrzeni w telefon i uważają, że autobus im się po prostu... należy.

ODPOWIEDZ