
Objazdy i inne okresowe zmiany tras tramwajów - 2025
Moderator: Wiliam
A jadąc z kolei z Okęcia to można się przesiąść na pociąg na Rakowcu i dojechać na Zachodni. 

A co miał powiedzieć? Nigdy nie wiadomo co się wydarzy i warto mieć "dupochron".
Bez przesady. W normalnym ruchu wagonów dwukierunkowych jest aż nadto, przy stosowaniu tymczasowych nakładek sytuacja jest oczywiście cięższa co nie zmienia faktu, że dalej te wagony jeżdżą na liniach na których nie ma konieczności stosowań wagonów DUO. Wydłużone 14 i jakaś inna krótka linia spokojnie się zmieszczą w planie.
O których ze strony WTP się nie dowiesz. Na pewno przyjezdny się połapie i będzie sprawdzać oddzielnie strony WTP czy Kolei Mazowieckich

Pytanie na ile Zachodni jest miejscem docelowym a na ile punktem przesiadkowym np. w stronę Woli. Mnożenie przesiadek tj. dojazd do Okęcia, dojazd do Rakowca, dojazd do Zachodniego, dojazd do miejsca docelowego nie brzmi atrakcyjnie. Tak byłaby chociaż jedna przesiadka mniej i może o to chodziło autorom.

-
- Posty: 593
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Przyjezdny przecież sprawdzi połączenie w aplikacji i pokaże mu wszystkie pociągi na średnicy.
No tak, część wagonów jeździ na liniach, gdzie nie musi, ale dzięki temu jest w rozkładzie niska podłoga. Gdyby miała być zamiast tego brygada wysoka, również nie byłby to pożądany kierunek zmian. Zobaczymy, jak będzie, mam nadzieję, że gdy będą konsultacje społeczne nowego układu komunikacyjnego i mam nadzieję, że ZTM przedstawi wyliczenia, o ile wzrosłoby uruchomienie 105-tek. Ale chyba się łudzę.Bywalec pisze: ↑22 lut 2025, 10:04A co miał powiedzieć? Nigdy nie wiadomo co się wydarzy i warto mieć "dupochron".
Bez przesady. W normalnym ruchu wagonów dwukierunkowych jest aż nadto, przy stosowaniu tymczasowych nakładek sytuacja jest oczywiście cięższa co nie zmienia faktu, że dalej te wagony jeżdżą na liniach na których nie ma konieczności stosowań wagonów DUO. Wydłużone 14 i jakaś inna krótka linia spokojnie się zmieszczą w planie.

Poza tym nie wiem, czy widziałeś,,ale działaczom bodaj "Porozumienia dla Pragi" już nawet u-booty przeszkadzają i odczytują to jako oznakę dyskryminacji Pragi, chcieliby, aby na Pragę też dojeżdżały Hyundaie tak jak do Wilanowa. I p. redaktor Osowski nie omieszkał na ten temat napisać.
Redaktor Ossowski od dawna reprezentuje ilość a nie jakość. Jakby zamiast etatu nagle płacili mu za ilość wierszówek. Trudno się ostatnio czyta jego artykuły.
Co do konsultacji - jestem na nie. Pasażer zawsze dąży do tego by to on miał najlepiej. I pomnóż to razy setki pasażerów. Uważam że ZTM powinien tylko przedstawiać jak zmieni się komunikacja bez żadnych konsultacji.
Co do konsultacji - jestem na nie. Pasażer zawsze dąży do tego by to on miał najlepiej. I pomnóż to razy setki pasażerów. Uważam że ZTM powinien tylko przedstawiać jak zmieni się komunikacja bez żadnych konsultacji.

Czy będą, czy nie będą ogłoszone - to i tak ci niezadowoleni będą pisać skargi. A dokladna i rzetelna informacja na temat zmian w układzie komunikacji, które przy okazji takich konsultacji byłyby przedstawione, byłyby tylko na plus.
No to skoro skargi będą niezależnie od tego czy konsultacje się odbędą czy też nie to po co przepalać pieniądze na ich organizację? 


Hyundaie jeżdżą na Pradze - na liniach 6 i 28. Był też epizod na 24, gdy 141N miała R-2. 

Ale HRC na Pradze nie ma i nie będzie. Natomiast będą 141N na Annopolu, więc na 3 będą mogły się pojawić.
Co do dwóch linii na Zachodnim, byłbym wstrzemięźliwy. Ten artykuł był pierwszym, gdzie takie coś w ogóle się pojawiło. Dotychczas do czasu przebicia przez Pole Mokotowskie nikt niczego takiego nie zakładał. Poza tym redaktor O. zdecydowanie stracił dostęp do źródeł plotek i pomysłów roboczych, więc jego artykuły trzeba czytać z dużo większą duża krytycyzmu niż ładnych kilka lat temu, kiedy realnie był rzecznikiem prasowym ZTM.
Co do dwóch linii na Zachodnim, byłbym wstrzemięźliwy. Ten artykuł był pierwszym, gdzie takie coś w ogóle się pojawiło. Dotychczas do czasu przebicia przez Pole Mokotowskie nikt niczego takiego nie zakładał. Poza tym redaktor O. zdecydowanie stracił dostęp do źródeł plotek i pomysłów roboczych, więc jego artykuły trzeba czytać z dużo większą duża krytycyzmu niż ładnych kilka lat temu, kiedy realnie był rzecznikiem prasowym ZTM.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Może po prostu zamiast konsultacji w formie dotychczasowej po prostu zapytać pasażerów o ich potrzeby. A potem w miarę możliwości je zaspokajać. Jeśli chodzi o zmiany to normalne, że nikt ich nie lubi. Ale jak już ludzie się przyzwyczajają, to protesty ustają. Krzyczą tylko najwytrwalsi.Bywalec pisze: ↑22 lut 2025, 10:31Redaktor Ossowski od dawna reprezentuje ilość a nie jakość. Jakby zamiast etatu nagle płacili mu za ilość wierszówek. Trudno się ostatnio czyta jego artykuły.
Co do konsultacji - jestem na nie. Pasażer zawsze dąży do tego by to on miał najlepiej. I pomnóż to razy setki pasażerów. Uważam że ZTM powinien tylko przedstawiać jak zmieni się komunikacja bez żadnych konsultacji.
-
- Posty: 142
- Rejestracja: 15 cze 2024, 15:50
I jeździć będą.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 4448
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Większość lubi tylko czubek własnego nosa i jedyne ich potrzeby to bezpośrednie połączenia tam gdzie potrzebują - nawet jeśli tylko raz w roku. Ciężko planować na tej bazie zbiorkom w 2 milionowym mieścieGeorg pisze: ↑22 lut 2025, 12:47Może po prostu zamiast konsultacji w formie dotychczasowej po prostu zapytać pasażerów o ich potrzeby. A potem w miarę możliwości je zaspokajać. Jeśli chodzi o zmiany to normalne, że nikt ich nie lubi. Ale jak już ludzie się przyzwyczajają, to protesty ustają. Krzyczą tylko najwytrwalsi.Bywalec pisze: ↑22 lut 2025, 10:31Redaktor Ossowski od dawna reprezentuje ilość a nie jakość. Jakby zamiast etatu nagle płacili mu za ilość wierszówek. Trudno się ostatnio czyta jego artykuły.
Co do konsultacji - jestem na nie. Pasażer zawsze dąży do tego by to on miał najlepiej. I pomnóż to razy setki pasażerów. Uważam że ZTM powinien tylko przedstawiać jak zmieni się komunikacja bez żadnych konsultacji.