Morskie opowieści
Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy
- a/p TALENT
- Posty: 1737
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Dawno temu czytałem sporo wspomnień " ludzi morza". Kpt. Borchardt miał sporo racji pisząc o Szamanie. Lecz zawsze zastrzegał się, że ten opis był zbeletryzowany w dużej części na podstawie relacji z drugiej ręki. Mój ojciec po powstaniu i peregrynacjach po obozach i pracy niewolniczej w Niemczech osiadł na parę lat w Gdańsku i miał styczność z wieloma osobami ze starej marynarskiej wiary. Taki obraz Szamana funkcjonował w tym środowisku. To środowisko było pełne jeszcze lepszych oryginałów.
Idiokracja nas otacza
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36105
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Tak, ale tu nie chodzi tylko o oryginalność. Borchardt półgębkiem sugerował, że Szaman nie miał kwalifikacji - ani faktycznych, ani formalnych. Tego wątku jestem najbardziej ciekaw.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- a/p TALENT
- Posty: 1737
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Ciekawe są wspomnienia sekretarki kpt. BORCHARDTA Ewy Ostrowskiej w książce "Pod białą różą" a także biografia kapitana na stronie internetowej moje-morze. Kapitalnie przedstawił sprawy karier tzw. pierwszych po Bogu kpt. Mamert Stankiewicz w swoich wspomnieniach Z floty carskiej do polskiej oraz znani kapitanowie, mechanicy we wspomnieniach pt. Na morze po chleb i przygodę. Ogólnie mówiąc fraza " nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera" też dotyczyła okresu międzywojennego jeśli odniesiemy to karier kapitańskich czy oficerskich we flocie handlowej. Awans zależał od np. protekcji jak u Szamana, który w odróżnieniu od Stankiewicza nie miał rzetelnego wykształcenia morskiego. Kariera typowa jak u eksterna od tzw. chłopca okrętowego poprzez marynarza kończąc na bosmanie. Zawierucha podczas I wojny światowej i potężne straty wśród załóg dawały takie zaskakujące awanse na kapitanów czy oficerów.
Idiokracja nas otacza