SIP w autobusach
U Grodzią na C15 też tylko kierunek...
Podobno już działają, w przypadku Mobilisu jeżdżą na SbS.
Nie wiem właściwie, czy jest to właściwy wątek, natomiast chciałbym poruszyć niepokojące zjawisko, które zauważyłem już kilkanaście razy. Mianowicie, kierowcy autobusów zaczynających kurs na Metro Bemowo, nigdy nie włączają SIPu przed zajechaniem na przystanek początkowy, zawsze podjeżdżają jako przejazd techniczny. Niestety, bardzo często nie uruchamiają go także podjeżdżając na przystanek, lecz dopiero przy zamykaniu drzwi czy nawet już po ruszeniu.
Powyższe powoduje, że z kilkudziesięciu pasażerów, oczekujących na odjazd jednej z pięciu linii (bardzo często w przeciągu dosłownie kilku minut, bo ich koordynacja nie istnieje, a do tego z jakiegoś powodu czas odjazdu jest uznawany za moment, w którym należy dopiero zacząć stać dwie minuty do skrętu, a nie zabierać pasażerów) , stoi zdezorientowanych przy samej krawędzi jezdni, gdy z kolei inni na ostatnią chwilę wyskakują, bo to jednak nie ta linia. Nie lubię skarżyć się na kierowców, ale SIP jak działa, to powinien być włączony, a pasażer nie powinien musieć zgadywać, którą linią jedzie.
Powyższe powoduje, że z kilkudziesięciu pasażerów, oczekujących na odjazd jednej z pięciu linii (bardzo często w przeciągu dosłownie kilku minut, bo ich koordynacja nie istnieje, a do tego z jakiegoś powodu czas odjazdu jest uznawany za moment, w którym należy dopiero zacząć stać dwie minuty do skrętu, a nie zabierać pasażerów) , stoi zdezorientowanych przy samej krawędzi jezdni, gdy z kolei inni na ostatnią chwilę wyskakują, bo to jednak nie ta linia. Nie lubię skarżyć się na kierowców, ale SIP jak działa, to powinien być włączony, a pasażer nie powinien musieć zgadywać, którą linią jedzie.
No tak, ale to kierowca co do zasady tego nie rusza, tylko to się samo przełącza. To znaczy można ręcznie przestawić, ale pewnie mało kto się nad tym zastanawia, bo to generalnie idzie samo.
Generalnie jest tak, że na odcinkach bez pasażerów wyświetla się Przejazd Techniczny, nawet chyba np. jak na Niedźwiadku się przejeżdża od przystanku dla wysiadających do tego dla wsiadających to też. Chociaż to dużo zależy od tego jak akurat GPS załapie, a różnica dokładności kilku-kilkunastu metrów przecież jak najbardziej może się zdarzyć. W tym konkretnie miejscu to pewnie ludzie zajmujący się SIPem od strony technicznej musieliby to jakoś zmienić, żeby wyświetlało linię po ruszeniu z przystanku technicznego, ale nie wiem czy się tak da czy nie domyślnie numer linii się zawsze może wyświetlać tylko na odcinku z pasażerami.
I faktycznie tam odjazd z przystanku technicznego jest 2 minuty przed tym dla wsiadających, czyli jak się złapie od razu światło to można podjechać np. 1:40 minuty przed czasem, chociaż nie powinno się ruszać z przystanku więcej niż minutę przed.
Generalnie jest tak, że na odcinkach bez pasażerów wyświetla się Przejazd Techniczny, nawet chyba np. jak na Niedźwiadku się przejeżdża od przystanku dla wysiadających do tego dla wsiadających to też. Chociaż to dużo zależy od tego jak akurat GPS załapie, a różnica dokładności kilku-kilkunastu metrów przecież jak najbardziej może się zdarzyć. W tym konkretnie miejscu to pewnie ludzie zajmujący się SIPem od strony technicznej musieliby to jakoś zmienić, żeby wyświetlało linię po ruszeniu z przystanku technicznego, ale nie wiem czy się tak da czy nie domyślnie numer linii się zawsze może wyświetlać tylko na odcinku z pasażerami.
I faktycznie tam odjazd z przystanku technicznego jest 2 minuty przed tym dla wsiadających, czyli jak się złapie od razu światło to można podjechać np. 1:40 minuty przed czasem, chociaż nie powinno się ruszać z przystanku więcej niż minutę przed.
- ZielonyJamnik
- Posty: 1497
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
@Yelonker najlepiej to jakbyś przyuważył jaki to wóz i pora bo czasem zależy od producenta systemu.
Nie wiem, czy nie chodzi o sytuacje gdy się przyjeżdża z zajezdni. Mam z tyłu głowy, że coś było na rzeczy, że nie zawsze wtedy łapały GPS.
Natomiast jeśli ktoś poprawnie ustawił przystanek techniczny (wozy z Novamedia zawsze wymagają ręcznej korekty) to tam zwykle działało na przystanku dla wsiadających. Wczoraj nie miałem żadnych problemów.
Nie wiem, czy nie chodzi o sytuacje gdy się przyjeżdża z zajezdni. Mam z tyłu głowy, że coś było na rzeczy, że nie zawsze wtedy łapały GPS.
Natomiast jeśli ktoś poprawnie ustawił przystanek techniczny (wozy z Novamedia zawsze wymagają ręcznej korekty) to tam zwykle działało na przystanku dla wsiadających. Wczoraj nie miałem żadnych problemów.
Mkną po koleinach zielone jamniki... 
To nie kierowcy tylko systemowy problem ze złotym graalem kierowców czyli krańcem technicznym. To samo jest na Bokserskiej czy na 103.
I z liniami z Gwiaździstej również się pojawia, że nr linii z krańcem wyświetla się dopiero w momencie gdy autobus stoi już z otwartymi drzwiami
185 - najlepsza linia w mieście!
Nie dałoby się tego rozwiązać tak żeby na X (2-3?) minut przed odjazdem nawet na przystanku technicznym tablice pokazywały informacje o przyszłym kursie? W tym czasie pojazd zwykle już jest w okolicach przystanku odjazdowego. Oczywiście to byłaby zmiana w sofcie, którą musieliby wykonać producenci, więc pewnie wdrożenie byłoby stopniowe.
A takie rzeczy chyba i tak nie są realizowane jako osobne kursy tylko jako jakaś specjalna funkcjonalność, więc modyfikacje nie powinny być szczególnie bolesne.
A takie rzeczy chyba i tak nie są realizowane jako osobne kursy tylko jako jakaś specjalna funkcjonalność, więc modyfikacje nie powinny być szczególnie bolesne.
Tak to lepiej nie, bo ludzie będą chcieli wsiadać na przystanku technicznym, a to w wielu miejscach może być wręcz niebezpieczne. Lepiej żeby np. w połowie drogi z przystanku technicznego na przystanek dla wsiadających wskakiwała linia.
Ja to generalnie rozwiązuję to tak, że już na światłach ręcznie przerzucam przystanek by się linia wyświetliła, a jak akurat nie mam kiedy tego zrobić to podjeżdżam na przystanek wolniutko żeby system zdążył przerzucić i wyświetlić linię a ludzie mieli czas na przygotowanie się do wejścia. Często też w szybie przystanku odbija mi się wyświetlacz więc widzę co na nim jest. Często też po zachowaniach ludzi na przystanku widać czy wiedzą co to za linia czy są zdezorientowani.
Ale to ja. Mam świadomość, że wielu kierowców ma to w dupie. I tu bym widział problem.
A zdecydowanie większym dla mnie problemem jest to, że wyświetlacze potrafią się wyłączyć w trakcie trasy i nie będę w stanie nawet zauważyć. Na przykład ostatnio miałem 523, wszystko było ok (R&G) po czym jak podjechałem na przystanek nagle sterownik zaczął mi się resetować. No i spoko, może jakaś aktualizacja czy coś. Tylko że akurat w tym momencie wszelkie napisy znikły. No i ludzie zaczęli przybiegać do mnie pytać jaka to linia, wtedy dopiero się zorientowałem że rzeczywiście nic się nie świeci.
Reasumując temat poruszony w wątku, myślę że najlepiej by było gdyby wyświetlacze wyświetliły linię i kierunek po ruszeniu z przystanku technicznego (czyli jeszcze nie w trakcie postoju ale jak już autobus ruszy i w sterowniku przerzuci przystanek na kolejny). Czyli system załapuje że już ruszyłem więc ustawia linię a nie czeka aż dojadę na przystanek.
Ale to ja. Mam świadomość, że wielu kierowców ma to w dupie. I tu bym widział problem.
A zdecydowanie większym dla mnie problemem jest to, że wyświetlacze potrafią się wyłączyć w trakcie trasy i nie będę w stanie nawet zauważyć. Na przykład ostatnio miałem 523, wszystko było ok (R&G) po czym jak podjechałem na przystanek nagle sterownik zaczął mi się resetować. No i spoko, może jakaś aktualizacja czy coś. Tylko że akurat w tym momencie wszelkie napisy znikły. No i ludzie zaczęli przybiegać do mnie pytać jaka to linia, wtedy dopiero się zorientowałem że rzeczywiście nic się nie świeci.
Reasumując temat poruszony w wątku, myślę że najlepiej by było gdyby wyświetlacze wyświetliły linię i kierunek po ruszeniu z przystanku technicznego (czyli jeszcze nie w trakcie postoju ale jak już autobus ruszy i w sterowniku przerzuci przystanek na kolejny). Czyli system załapuje że już ruszyłem więc ustawia linię a nie czeka aż dojadę na przystanek.
Zgadza się, na 103 też tak jest, że numer linii za późno wskakuje, ale jest o tyle łatwiej, że to jedyna linia, która wyjeżdża z lasu i ma na wyświetlaczu PT przy Metrze Młociny.
Kiedyś już ZTM interweniował u przewoźników w opisywanym przez was temacie, generalnie im więcej sygnałów do organizatora, tym większa będzie presja, by tą kwestię poprawić.
Na 103 to zdarzały się przypadki że dopiero na przystanku Sokratesa zaczął wyświetlać się numer linii i trasa, oczywiście z jednym przystankiem wstecz
