Trochę "przekombinowany" jest, ale najpierw muszą przyjść do nas, żebym się trochę z nimi "oswoił"TLG pisze:Swoją drogą Piotrze-czekam na model 121N
[ElblÄ g] O tramwaju z Pesy
Moderator: JacekM
A tego też nie wiesz do końca. Aparatura tego typu już jeździ od ponad dwóch lat w EN95 i nie sprawia większych problemów (awaryjność "gruchy" wynikała z innych czynników, które 121N raczej nie dotyczą). Przewiduję, że najczęstrze problemy mogą wynikać z systemu diagnostyki pokładowej i elektroniki, ewentualnie niektórych komponentów.Piotrek pisze:I tych można sądzić, że na początku będzie sporo
. A jak mieli go sprawdzać, skoro dopiero przedwczoraj wyruszył na trasę?Piotrek pisze:Szczególnie, że nie jest to jeszcze zbytnio sprawdzony model, ale można go będzie potem dopracować.
15/12/2005-12/7/2019
A no nijak, przecież ja nie mam pretensjiTLG pisze:A jak mieli go sprawdzać, skoro dopiero przedwczoraj wyruszył na trasę?
Jeśli tak, no to trochę jestem spokojniejszy. Zresztą zobaczymy jak w Elblągu będzie sobie radzićTLG pisze:Aparatura tego typu już jeździ od ponad dwóch lat w EN95 i nie sprawia większych problemów
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
Co ciekawe - z pierwszych opisów jazdy 121N wynika, że są one stanowczo za głośnie. Zwłaszcza przy hamowaniu. Znaczy, że falowniki, sterujące obrotami silników są głośne. Podobne zjawisko można spotkać w 116Na 3003 i 3004. Same silniki asynchroniczne wydają dosyć specyficzny dźwięk. Myślę, że trochę przesadzają, jeżeli ktoś chce przejechać się głośnym tramwajem polecam poznańskie Combino.
Do końca stycznia Elbląg ma odebrać pozostałe 4 wagony - 2 do końca roku i 2 kolejne do końca stycznia.
Do końca stycznia Elbląg ma odebrać pozostałe 4 wagony - 2 do końca roku i 2 kolejne do końca stycznia.
15/12/2005-12/7/2019
Ja byłem w piątek - i do 14-tej jeździły dwa, czyli jakoś źle nie jest, bo gdyby się psuły to by nie jeździły. Potem je zdjęli z trasy - ale to chyba z powodu braku motorowych. Co do głośności - ja jakoś nie potwierdzam tego. Na wybiegu jedzie bezszelestnie, dźwięk silników słychać podczas rozruchu, przy hamowaniu nie stwierdzono jakichś przeraźliwych pisków jak w 3003. Rzeczywiście, combino przy tym to jest smok. Jedno mi się nie spodobało - ogólnie ciasne wnętrze. Nie wiem, czy warszawskie będą dokładnie tak samo rozplanowane, ale jeśli tak to może być koszmar na dziewiątce...
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej
Nie tylko na 9, ale też na 25piotram pisze:Ja byłem w piątek - i do 14-tej jeździły dwa, czyli jakoś źle nie jest, bo gdyby się psuły to by nie jeździły. Potem je zdjęli z trasy - ale to chyba z powodu braku motorowych. Co do głośności - ja jakoś nie potwierdzam tego. Na wybiegu jedzie bezszelestnie, dźwięk silników słychać podczas rozruchu, przy hamowaniu nie stwierdzono jakichś przeraźliwych pisków jak w 3003. Rzeczywiście, combino przy tym to jest smok. Jedno mi się nie spodobało - ogólnie ciasne wnętrze. Nie wiem, czy warszawskie będą dokładnie tak samo rozplanowane, ale jeśli tak to może być koszmar na dziewiątce...
Elbląski miłośnik, z którym rozmawiałem na ten temat widocznie poza jedyną 805Na 058 z aparaturą Eniki niespecjalnie orientował się w tramwajach z napędem asynchronicznym. Co ciekawe - w przypadku dwóch lubelskich asynchronicznych trolejbusów PR110AC z aparaturą Medcom i Enika to właśnie Medcom jest cichszy. Tak samo w EN95 - falowniki cicho pracują i słychać je dopiero przy hamowaniu.piotram pisze:Co do głośności - ja jakoś nie potwierdzam tego. Na wybiegu jedzie bezszelestnie, dźwięk silników słychać podczas rozruchu, przy hamowaniu nie stwierdzono jakichś przeraźliwych pisków jak w 3003.
15/12/2005-12/7/2019