Pochwały i nagany - 2006

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
Awatar użytkownika
Karol
Posty: 857
Rejestracja: 18 gru 2005, 16:24
Lokalizacja: Marysin Wawerski

Post autor: Karol » 28 sty 2006, 2:30

Młody czy stary????? Bo bardzo krewki :shock:
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!

Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 28 sty 2006, 11:12

Ale burak #-o . Mam nadzieję, że będziesz nalegał na pisemne powiadomienie Cię o rozwoju sprawy.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 28 sty 2006, 11:23

Buraków nie brakuje #-o .......Zobaczymy jak się to wszystko potoczy dalej.

Tymczasem pochwało-nagana dla kierowcy 2/716 stosował ciepły guzik ale w autobusie i tak ogrzewanie było wyłączone :roll:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 28 sty 2006, 12:10

Karol pisze:Młody czy stary????? Bo bardzo krewki :shock:
wyglądał na typowego buraka , wiek z wyglądu ok 45 lat
mały grubszy wąsaty cwaniaczkowaty co to nie on - do bicia od razu chętny ale jego parametry są kiepskie

reserved
Posty: 14766
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 28 sty 2006, 20:07

Robert 514 pisze:POCHWAŁA DLA
#7761 :arrow: 1/514 za sprawną i szybką jazdę kontrolę nad tym, które otwierać i gdzie chcą wsiąść / wysiąść ludzie i dlatego w autobusie było cieplutko

NAGANA DLA
#8625 :arrow: 2/514 za
:arrow: na przystanku Centrum podczas wsiadania pasażerów poprostu zamknął drzwi
:arrow: na przystanku Marszałkowska udał, że nie widzi osoby niepełnosprawnej - podjechał tak, że osoba ta nie mogła wsiąść do autobusu i nie użył przyklęku
:arrow: otwierał podczas postoju na przystankach wszystkie drzwi - chociaż istnieje "Ciepły guzik"
:arrow: na przystanku "Centrum Optyki" miał 3 minuty na plusie - obsługa marketu ALMA nie zdążyła bo sobie zamknął drzwi choc zdecydowanie widział, że biegli
:arrow: przed przystankiem "Armii Krajowej" w Wesołej osoba niepełnosprawna (często korzysta z tego kursu) poprosiła żebym poprosił kierowcę żeby podjechał pod krawędz przystanku - wieć powiedziałem jemu , że jesli może niech podjedzie
a on wyskoczył mi z tekstem baranie to jest taki sam przystanek jak każdy i bedzie jechał jak będzie chciał, więc ja mówie , że jest pasażer niepełnosprawny (nogi) który chce wysiąść a kierowca, żebym spieprzał
odpowiedziałem, że zadzwonie do ZTMu i powiem jak się zachowuje - on, że pierdoxx mnie i cały ZTM wykręciłem mu lusterko z nerwów a on wybiegł z autobusu i chciał sie lać ale powiedziałem, że gówna nie ruszam a on, że jeszcze sie spotkamy pierdoxxx wieśniaki

Wykonam więc telefon
telefon do Ztm-u nic nie da, kierowcy beda nadal jezdzic jak chca chociaz proponowal bym zamontowac we wszystkich pojazdacg system GPS i wtedy beda kontrolowac pojazdy

KW
Posty: 24
Rejestracja: 22 gru 2005, 22:43
Lokalizacja: Warszawa/Jabłonna

Post autor: KW » 28 sty 2006, 21:09

Nagana dla 2941 013/A 116 - nie zatrzymał się wczoraj na przystanku Bonifraterska 01, mimo, iż obowiązuje on jako stały, a ponadto czekający machali na niego, niestety bez skutku...
Masz ciekawą informację nt. komunikacji publicznej - podziel się nią z innymi:
k.wach@infobus.pl
0603294032
www.infobus.pl

fraktal
Posty: 5681
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 28 sty 2006, 21:16

Robert 514 pisze:przed przystankiem "Armii Krajowej" w Wesołej osoba niepełnosprawna (często korzysta z tego kursu) poprosiła żebym poprosił kierowcę żeby podjechał pod krawędz przystanku - wieć powiedziałem jemu , że jesli może niech podjedzie
a on wyskoczył mi z tekstem baranie to jest taki sam przystanek jak każdy i bedzie jechał jak będzie chciał, więc ja mówie , że jest pasażer niepełnosprawny (nogi) który chce wysiąść a kierowca, żebym spieprzał
odpowiedziałem, że zadzwonie do ZTMu i powiem jak się zachowuje - on, że pierdoxx mnie i cały ZTM wykręciłem mu lusterko z nerwów a on wybiegł z autobusu i chciał sie lać ale powiedziałem, że gówna nie ruszam a on, że jeszcze sie spotkamy pierdoxxx wieśniaki

Wykonam więc telefon
Coś mi się zdaje, że to ten sam kierowca, który miał w zeszły piątek zmianę B na 195. On sobie lekceważy pasażerów - szczególnie niepełnosprawnych... W każdym razie tamten też miał ok. 45 lat, poza tym żuł gumę... Jeśli to jego zmiennik, tzn. że dobrali się do siebie, jak w korcu maku.

[ Dodano: 2006-01-28, 21:29 ]
telefon do Ztm-u nic nie da, kierowcy beda nadal jezdzic jak chca chociaz proponowal bym zamontowac we wszystkich pojazdacg system GPS i wtedy beda kontrolowac pojazdy
Tu raczej przydałyby się kamery... Telefon do ZTM-u coś tam daje, jeszcze więcej daje pismo - choćby e-mailowe, ale nie do ZTM-u tylko do MZA. To zależy czego się oczekuje. Kierowca najpewniej zostanie pouczony o tym, jak traktować niepełnosprawnych i tyle... Jednak wydaje mi się, że on powinien zostać przeniesiony - nie może wozu niskopodłogowego prowadzić człowiek, który celowo niepełnosprawnych olewa... Moim zdaniem, Robert 514 powinien zadzwonić na Redutową i porozmawiać z kimś z dyrekcji zajezdni (najlepiej z bezpośrednim przełożonym kierowcy)...

[ Dodano: 2006-01-28, 21:40 ]
Robert 514 pisze:mały grubszy wąsaty cwaniaczkowaty co to nie on - do bicia od razu chętny ale jego parametry są kiepskie
Tamten, z którym ja jechałem nie miał wąsów chyba, czyli to chyba jego zmiennik albo inny kierowca, ale co do zachowania - nie różnili się oni tak bardzo (a w zasadzie prawie w ogóle, tylko, że ja z kierowcą nie dyskutowałem, obawiając się, że usłyszę coś w tym stylu -co tylko potwierdza moją teorię, że niektórzy kierowcy za bardzo jednak się wzorują na swoich kolegach - szczególnie, jeśli chodzi o gnębienie pasażerów.

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 28 sty 2006, 22:01

powiem tak, że nie przyglądałem mus ie bardzo dokładnie ale mi się wydaje, że albo to były wąsy albo nie był ogolony. Ale napewno zapomniałem p tej gumie, jak podszedłem przy wysiadaniu to cos zuł (choc w tym przyadku sklupiłem sie na prośbie)
ok spróbuje zadryndać na Redutową
ciekawy jestem co powie wtedy jak go spotkam bo juz mi groził i nei tylko mi - jeszcze sie barany spotkamy - o to co krzyczał[/code]

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8634
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 29 sty 2006, 14:50

:arrow: Ja bym proponował nie dzwonić, tylko napisać oficjalną skargę. Jeśli takie pismo zostanie złożone w sekretariacie MZA, to muszą wtedy udzielić pisemnej odpowiedzi. Dobrze by było, gdyby kopie takiej skargi wpłynęły też do wiadomości ZTM i stosownej komórki Urzędu Miasta do spraw osób niepełnosprawnych. Czegoś takiego absolutnie nie wolno odpuścić, bo w przeciwnym wypadku ten kierowca jest naprawdę gotów kogoś pobić.

dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 29 sty 2006, 15:23

Pochwała dla kierowcy 4764 :arrow: 7/136 A za całokształt. Widać, że kierowcy praca sprawiała przyjemność. Z uśmiechem na twarzy wykonywał swoją pracę. Kierowca uśmiechał się do pasażerów, odmachiwał małym dzieciom które do niego machały i dość szybko i sprawnie pokonywał trasę. Poza tym wyjeżdzał z zatoki i gdy część autobusu była już na pasie jezdni zauważył w lewym lusterku, że biegnę do niego i zatrzymał pojazd bym mógł wsiąść. Kierowca wcale nie był młody a naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony jego postawą =D>

fraktal
Posty: 5681
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 29 sty 2006, 18:03

Czegoś takiego absolutnie nie wolno odpuścić, bo w przeciwnym wypadku ten kierowca jest naprawdę gotów kogoś pobić.
Gdyby to naprawdę kiedyś zrobił, to wtedy na policję trzeba od razu dzwonić...

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10155
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 29 sty 2006, 18:04

fraktal pisze:Gdyby to naprawdę kiedyś zrobił, to wtedy na policję trzeba od razu dzwonić...
ech, nawet z groźbą można zadzwonić
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

fraktal
Posty: 5681
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 29 sty 2006, 18:08

Pewnie, że pismo byłoby lepsze, ale to wymaga większego zachodu, przydałby się też choć jeden niezależny świadek.

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 29 sty 2006, 21:24

NAGANA DLA
#8428 :arrow: 3/514 zm.A za
:arrow: ciagle - 2 do - 4 ślimacze tempo jazdy
:arrow: zdecydowane odmawianie sprzedazy biletów 4 osobom, niemiłe spojrzenie i odzywki w wiadomo jakim tonie!

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8634
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 30 sty 2006, 8:20

fraktal pisze:Pewnie, że pismo byłoby lepsze, ale to wymaga większego zachodu, przydałby się też choć jeden niezależny świadek.
:arrow: Przydałby się, choć niekoniecznie. W razie czego dyrekcja MZA może doprowadzić do konfrontacji skarżącego z oskarżanym.

Zablokowany