Pochwały i nagany - 2006

Moderator: vernalisadonis

Zablokowany
Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 14 sty 2007, 23:23

POCHWAŁA dla kierowcy wozu 3318 -> 5/127 B za bardzo dobrą reakcję na nieodpowiednie zachowanie pasażera w Centrum, który powiedział (a raczej nakazał) żeby kierowca się zatrzymał pomiędzy przystankami, bo jego koleżanka chce wsiąść. Po drobnej aczkolwiek niemiłej wymianie słów z pasażerem, kierowca zatrzymał jadący radiowóz Policji i policjanci awanturnika wyprosili z autobusu

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 15 sty 2007, 3:00

hafilip84 pisze:Nagana dla obsługi technicznej R-13 za wóz 5230... Już we wtorek widziałem, że blacha przy podłodze przegubu jest oderwana i strasznie powyginana (Jakiś dresik jeszcze mocniej ją wygiął jak zaczęła o niego zaczepiać na zakrętach)... Do dziś nic się nie zmieniło...
Po raz kolejny to samo... Tym razem miałem czas żeby podejść do kierowcy 3/723 i poprosić go o zgłoszenie tej usterki... "Dobrze, dobrze, dziękuję" nie brzmiało co prawda jakby zamierzał to zrobić, ale może jednak?

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 15 sty 2007, 10:17

Nagana dla 8614 na 11?/186. O mało nie zostałem dziś rozjechany przez jego kierowcę przechodząc na zielonym świetle. Sytuacja miała miejsce na skrzyżowaniu Prymasa 1000-lecia i Kasprzaka. Dla pieszych zapaliło się już zielone, ale kierowca stwierdził że jeszcze zdąży i utknął w korku przed przystankiem blokując częściowo przejazd Kasprzaka. Rozumiem nadganianie opóźnienia ale nie kosztem bezpieczeństwa innych.

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 15 sty 2007, 16:37

dzidek pisze:Tylko teraz pytanie po co ta cała scena z zamykaniem i ponownym otwieraniem drzwi ? :-k
Żeby pasażer dostrzegł wysiłek kierowcy i mu za to podziękował, bo większości pasażerów niestety nie stać na to.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8634
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 15 sty 2007, 16:54

Jamnik pisze:Żeby pasażer dostrzegł wysiłek kierowcy i mu za to podziękował, bo większości pasażerów niestety nie stać na to.
:arrow: To trzeba robić tak, jak kiedyś pewien kierowca ITS w Radomiu. Wpuszczał dobiegających przednimi drzwiami. Jak ktoś wsiadł i przeszedł obok niego bez słowa, wtedy kierowca wychylał się i mówił: "Dziękuję, że pan/pani poczekał/a na mnie". Zwykle skutkowało, a jeśli nie, to przynajmniej taki delikwent czuł się ośmieszony przed innymi pasażerami.

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 15 sty 2007, 18:21

MZ pisze:
Jamnik pisze:Żeby pasażer dostrzegł wysiłek kierowcy i mu za to podziękował, bo większości pasażerów niestety nie stać na to.
:arrow: To trzeba robić tak, jak kiedyś pewien kierowca ITS w Radomiu. Wpuszczał dobiegających przednimi drzwiami. Jak ktoś wsiadł i przeszedł obok niego bez słowa, wtedy kierowca wychylał się i mówił: "Dziękuję, że pan/pani poczekał/a na mnie". Zwykle skutkowało, a jeśli nie, to przynajmniej taki delikwent czuł się ośmieszony przed innymi pasażerami.
Fajny sposób, ale niestety kłopotliwy jeżeli ktoś dobiega z tyłu autobusu. A poza tym takie głośnie upominanie się o podziękowanie też nie wygląda zbyt ładnie. ;-)

czaroT-11
Posty: 701
Rejestracja: 13 sty 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czaroT-11 » 15 sty 2007, 18:24

Jamnik pisze: Fajny sposób, ale niestety kłopotliwy jeżeli ktoś dobiega z tyłu autobusu.

No to się robi tak jak mój wujek... Włączasz mikrofon i nadajesz :D

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 15 sty 2007, 18:36

czaroT-11 pisze:No to się robi tak jak mój wujek... Włączasz mikrofon i nadajesz :D
Hehe. Twój wujek kiedyś nadawał myśląc, że ma wyłączony mikrofon. :D

czaroT-11
Posty: 701
Rejestracja: 13 sty 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czaroT-11 » 15 sty 2007, 18:47

Jamnik pisze:
czaroT-11 pisze:No to się robi tak jak mój wujek... Włączasz mikrofon i nadajesz :D
Hehe. Twój wujek kiedyś nadawał myśląc, że ma wyłączony mikrofon. :D
O tak... To było na 172 :D Sytuacja taka sama jak wyżej... Wujek czeka na dobiegającego faceta... Koleś wchodzi i nie dziękuje za poczekanie... No to mój wujek do mojego brata (on akurat u niego był)... "Ale Ci ludzie są uprzejmi.. Ja na niego czekam a on nawet dziękuje nie powie... Takiego to bym kopnął w dupe i wiecej nie wpuścił do autobusu..." Po chwili ten Pan podszedł do kabiny i powiedział: Dziękuję że Pan na mnie poczekał ale mógłby pan już wyłączyć mikrofon" :shock: Mój wujek o mało co nie zszedł ze śmiechu :grin: Pasażerowie słyszeli o czym gada mój braciak i wujek od pętli na zachodnim aż do pruszkowskiej :)

2452
Posty: 17
Rejestracja: 30 gru 2006, 19:15

Post autor: 2452 » 16 sty 2007, 10:01

Dwa tramwaje zderzyły sie przy annopolu dwójka uderzyła w dwójke... trzy osoby ranne

Robert 514
Posty: 2139
Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
Lokalizacja: Wawa / Wrocław

Post autor: Robert 514 » 16 sty 2007, 12:09

2452 pisze:Dwa tramwaje zderzyły sie przy annopolu dwójka uderzyła w dwójke... trzy osoby ranne
to chyba nie ten temat

Zablokowany