Raczej nie, bo kredyt na te 3 MAN-y dostali bez problemu. Kwestia pomyslenia i policzenia pieniedzy.pawcio pisze:Może to kwestia zdolności kredytowej MZA?
Quo vadis, MZA?
Ale aby kupić 3 MANy po preferenycjnej cenie trzeba się wykazać inną zdolnością kredytową niż przy wzięciu w leasing 200 autobusów po normalnych cenach.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 sty 2007, 17:55
- Lokalizacja: R-5 Inflancka
- Kontakt:
A po co zdolność kredytowa do leasingu? Wpłacasz jakąś kwotę na początek, a potem spłacasz samochód przez n lat. Opłaca się to zarówno leasingodawcy jak i leasingobiorcy.pawcio pisze:Ale aby kupić 3 MANy po preferenycjnej cenie trzeba się wykazać inną zdolnością kredytową niż przy wzięciu w leasing 200 autobusów po normalnych cenach.
MZK Warszawa 1964-1994
A skąd leasingodawca ma mieć pewność, że nie przestaniesz spłacać tych rat? Z tego co mnie się wydaje kwota leasingu jest księgowana jako zobowiązanie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 sty 2007, 17:55
- Lokalizacja: R-5 Inflancka
- Kontakt:
-
- Zbanowany
- Posty: 4807
- Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
- Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił
Taką samą leasingodawca może mieć pewność do płaconych rat przez MZA, jak i w przypadku każdej innej firmy, czy instytucji( czyli brak pewności).
Umowy leasingowe są tak sporzadzone, aby firma leasingowa miała jakieś zabezpieczenie (dlategoż pojazdy pozostają jej własnościa do czasu spłacenia rat).
Ryzyko nie wypłacalnej firmy jest zawsze.
Może być tak ze faktycznie MZA nie chce, lub nie może pobrać pojazdów w leasing ze wzgledu na brak możliwości jego spłaty?
Umowy leasingowe są tak sporzadzone, aby firma leasingowa miała jakieś zabezpieczenie (dlategoż pojazdy pozostają jej własnościa do czasu spłacenia rat).
Ryzyko nie wypłacalnej firmy jest zawsze.
Może być tak ze faktycznie MZA nie chce, lub nie może pobrać pojazdów w leasing ze wzgledu na brak możliwości jego spłaty?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tak samo mieszkanie jest zabezpieczeniem kredytu teoretycznie superpewnym. A mimo to, banki sprawdzają zdolność kredytową - wiadomo, taki towar po bankrucie trzeba przecież sprzedać, bank nie będzie się bawił w przewoźnika.
A skoro o "dobrym roku MZA" mowa... cóż... w zeszłym roku spółka miała straty, dwa lata temu też, trzy lata temu - także... praca przewozowa spada, kary rosną, a wozokilometr jakoś niespecjalnie. Hm. Ile miałyby kosztować te nowe busy?
A skoro o "dobrym roku MZA" mowa... cóż... w zeszłym roku spółka miała straty, dwa lata temu też, trzy lata temu - także... praca przewozowa spada, kary rosną, a wozokilometr jakoś niespecjalnie. Hm. Ile miałyby kosztować te nowe busy?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ajenci podpisują umowę na określoną ilość wozokilometrów, a więc i określone przychody, które mniej więcej gwarantują możliwość spłaty leasingu. MZA niczego takiego nie ma. Poza tym jest jeszcze kwestia tego, jak wygląda obecna sytuacja finansowa MZA i ich zdolność kredytowa.jacek pisze:Może być tak ze faktycznie MZA nie chce, lub nie może pobrać pojazdów w leasing ze wzgledu na brak możliwości jego spłaty?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 sty 2007, 17:55
- Lokalizacja: R-5 Inflancka
- Kontakt: