Quo vadis, MZA?

Moderatorzy: JacekM, Dantte

ŁUKASZ_1
Posty: 117
Rejestracja: 16 sty 2006, 23:37
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Post autor: ŁUKASZ_1 » 21 sty 2007, 19:38

Tm pisze:
ŁUKASZ_1 pisze:przestarzałymi autosanami,
bo PKS Grójec oczywiście nie ma żadnej H9 jasne :tak:
Napisałem o PPKS Piaseczno, a nie o PKS Grójec

mobil one
Posty: 2482
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:23
Lokalizacja: właściwa
Kontakt:

Post autor: mobil one » 21 sty 2007, 20:32

cytat pisze:Przyznał się, że był przypadkowym dyrektorem w ZTM i nie bardzo się znał na zarządzaniu komunikacją w Warszawie?
=D> =D> =D> :dance: :dance: Brawo, świetne :!: Podpisuję się pod tym obiema rękami :!:
Linia 155: 1966-2011

155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)

WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 21 sty 2007, 20:53

mobil one pisze:obomiema
:-s

Tekst nie jest jakimś bełkotem i w sumie w niektórych przypadkach można się zgodzić. Ja fakytycznie żałuję tych pieniędzy ze sprzedanych 2 zajezdni... Jakiś procent powinnien iść do MZA.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7686
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 22 sty 2007, 8:41

MZ pisze:O, i to jest właśnie to, na co powinny iść pieniądze ze sprzedanych zajezdni.
Teren nalezal do miasta. Miasto zrobilo z tych pieniedzy to co chcialo.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 22 sty 2007, 8:45

MisiekK pisze:Teren nalezal do miasta. Miasto zrobilo z tych pieniedzy to co chcialo.
:arrow: Owszem, ale zabranie czegoś, co eksploatuje jakaś firma i pozbawienie jej żadnego zysku z tego tytułu jest trochę nie fair, zwłaszcza w obliczu problemów MZA.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7686
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 22 sty 2007, 9:39

MZ pisze:
MisiekK pisze:Teren nalezal do miasta. Miasto zrobilo z tych pieniedzy to co chcialo.
:arrow: Owszem, ale zabranie czegoś, co eksploatuje jakaś firma i pozbawienie jej żadnego zysku z tego tytułu jest trochę nie fair, zwłaszcza w obliczu problemów MZA.
To juz inna para kaloszy. Firma jest miejska, teren miejski, wiec wladze miasta robia co chca.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36667
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2007, 10:48

MisiekK pisze:wladze miasta robia co chca
Zgadza się, ale z wolnym rynkiem też ma to niewiele wspólnego.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26853
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 22 sty 2007, 13:21

Taak, MZA zarządza nieefektywnie, wydaje pieniądze których nie ma, i jeszcze je dokapitalizowywać? Nie, dzięki. [-(
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 11 lut 2007, 10:45

Czy uważacie, że MZA powinno zostać na rynku przewozów w Warszawie?
Ja jestem definitywnie za natychmiastowym wykluczeniem, przepraszam: wyrzuceniem na zbity ryj, tego przewoźnika.
Sytuacja, jaka ma miejsce obecnie w tej firmie jest skandalem. „Skandal” to zdecydowanie zbyt eufemistyczne określenie, ale będę na razie cenzuralny.
O starych gratach nawet nie wspominam. Je krytykują nawet niemiłośnicy. Natomiast struktura wewnętrzna zarządzania firmą woła o pomstę do nieba.
Pytanie „Czy MZA jest dla ludzi, czy ludzie dla MZA?” wydaje się być retorycznym. Ale to tylko pozory. MZA myśli, że ludzie, o przepraszam: „buraki”, są dla nich.
ZTM nie jest w stanie, a może nie chce (?), kontrolować TOTALNEJ SAMOWOLKI MZA. Kontroli jest zdecydowanie za mało, a jeśli już MZA ponosi kary finansowe, to jeszcze bardziej pogrąża swój budżet. Dlaczego kierownictwo, grzejąc dupy na wygodnych pewnie stołkach, nie ruszy głową i nie naprawi wreszcie tej chorej sytuacji?!
Żeby nie było, że jestem gołosłowny. Wspaniałą podróż komunikacją miejską w wykonaniu MZA (bo kogóż by innego) wczoraj przeżyłem.
Na 4/603 jechał sobie wczoraj wspaniały ciumok. G**no obchodził go rozkład. Jechał sobie powoli, aż zajechał w końcu na Centralny. Tyle, że –15, o 1:22. Na espedycji ekspedytor stwierdza, że nic nie może poradzić. Wzrusza ramionami, zamurowało go. Bo on oczywiście ma ciepłą budę, a bydło może sobie poczekać na następny. Może inny dupek prowadząc bydłowóz nie zdąży na 1:45 i kolejna partia ludzi dostanie dodatkowy czas. Bo tak fajnie postać w mróz. Za free...
Dzwonię na centralę MZA, mówiąc o bezzasadnym opóźnieniu –15 i braku reakcji ekspedytora. Pan odsyła mnie do Działu Kontroli Wewnętrzej na R-7.
Podjeżdża 5/601: kolejny uroczy, barwny gracik – 2266 z Redutowej. Kierowca rozwala wszystkie drzwi na postoju, bo przecież jest upał i trzeba ludziom włączyć klimatyzację. Wychodzi, wraca, czas na odjazd. W wozie zimno jak w dobrej zamrażarce. Pasażer jadący już wcześniej z trasy mówi mi, że ogrzewanie nie działa. Koleżanka idzie więc do kierowcy z prośbą o włączenie ogrzewania i... zamiast ciepłego powietrza dostaje odpowiedź awanturniczym tonem, że nie włączy. „Dlaczego?” – „Bo nie!!!” – drze ryja bydlak w funkcji kierowcy. Potem dodaje, że „wozi buraki” i zamyka się w kabinie. Oczywiście najprawdopodobniej ma tam ciepło. Nie wspomnę oczywiście o zapisie w kartach drogowych, traktujących o OBOWIĄZKU ogrzewania przedziału pasażerskiego od bodajże 6 listopada do 31 marca. Ponieważ niesprawny autobus powinien zjechać na zakład, dzwonię na infolinię ZTM i informuję o braku ogrzewania i zachowaniu kierowcy. Pan każe mi zadzwonić na centralę MZA. A tam już dłuższa rozmowa i masakryczne wnioski: NIC nie da się zrobić, dyżurny bredzi coś o oszczędnościach (to może my, pasażerowie też zaczniemy oszczędzać na biletach?), „widzę, że pan jest znawcą, SB na nocnych nie da się wprowadzić” etc. Niestety nie nagrała mi się ta rozmowa, więc nie przytoczę dokładnie, ale wnioski były takie: „wozem się zajmiemy” (kiedy?! Czyżby po zjeździe? Pieczątka OC przybita i wóz następnego dnia wyjeżdza na trasę nadal zimny?) a skargę na chamstwo kierowcy mogę sobie składać znów do Działu Kontroli Wewnętrznej (wiem, spychologia stosowana). Złożę do ZTM-u, tylko co to da? W obecnej sytuacji braku kierowców włos mu z głowy nie spadnie.
I tak to wszystko się kręci. Taka jest jakość świadczonych usług przez MZA. I nie jest to jednostkowy przypadek. Miałem już liczne tego typu doświadczenia, Wy na pewno też.
Tak więc poddaję temat do dyskusji. Jak wykopać MZA z rynku, jeśli do 2010 mają min. 75% udziału zagwarantowane? Czy miasto (pani prezydent, ZTM) są aż tak nieporadne, że nie potrafią stworzyć komunikacji na cywilizowanym poziomie??!
Złamię zasadę – odpowiem na pytanie retoryczne. NIE POTRAFIĄ :sad: :sad: :sad: .

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 11 lut 2007, 10:52

Blokuję i przenoszę na Tabor do dyspozycji odpowiednich służb... Tam już jest podobny temat...

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 11 lut 2007, 11:01

OK ale tam ankieta była... :-?

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 11 lut 2007, 11:04

Dobrze powiedziane "była" bo już jej nie ma. Podobna szczegółowa ankieta już jest
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7773
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 11 lut 2007, 11:09

A ja mam pytanie:
opóźnienie jest dozwolone. Co mam zrobić jeśli autobus ma minus? Zastrzelić kierowcę?

Przykładów na opóźnienia i zimne wozy nie trzeba daleko poza MZA szukać.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Jožin z bažin
Posty: 1443
Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
Lokalizacja: z bažin
Kontakt:

Post autor: Jožin z bažin » 11 lut 2007, 11:33

levar pisze:Jechał sobie powoli
Z jaką prędkością jechał?
xxx

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 11 lut 2007, 12:41

levar pisze:Czy uważacie, że MZA powinno zostać na rynku przewozów w Warszawie?
Tak
levar pisze:[...]
Ale z Ciebie aferzysta. Taki jest urok linii nocnych i tyle

ODPOWIEDZ