Tolerancja i mniejszości
Moderator: Szeregowy_Równoległy
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5312
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Jarku doskonale wiesz że Kościół stara się takich przypadków nie nagłaśniać, ja się temu wcale nie dziwię - wolą załatwić to w swoim gronie.
Głośne jest tylko to co "wycieknie" - abp. Paetz, ks. Jankowski (żeby była jasność, to jest inna skala "zarzutów")...
A do jakiej kategorii zaliczyć taki przypadek:
parafia wiejska na podlasiu nad bugiem, na jednym z eksponowanych miejsc wisiał portet Papieża Jana Pawła II, podkreślam Papieża. Po wyborze na tron piotrowy Benedykta XVI portretu nowego Papieża nie było. Proboszcz zagadnięty dlaczego tak jest odpowiedział "nie wywieszę bo to nie nasz Papież....
Głośne jest tylko to co "wycieknie" - abp. Paetz, ks. Jankowski (żeby była jasność, to jest inna skala "zarzutów")...
A do jakiej kategorii zaliczyć taki przypadek:
parafia wiejska na podlasiu nad bugiem, na jednym z eksponowanych miejsc wisiał portet Papieża Jana Pawła II, podkreślam Papieża. Po wyborze na tron piotrowy Benedykta XVI portretu nowego Papieża nie było. Proboszcz zagadnięty dlaczego tak jest odpowiedział "nie wywieszę bo to nie nasz Papież....
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
- Mahony2109
- Posty: 327
- Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
- Lokalizacja: Piaseczno City
Tylko czemu z Polski? Kościół to nie instytucja narodowa...Jarek pisze:Jeżeli tych przykładów jest na pęczki, to podaj pięć. Z Polski.
Natomiast przykłady. O łamanie celibatu jest pełno. Wystarczy pojeździć po wioskach i posłuchać historii o gospodyniach i ich dziwnych rolach, które są tajemnicą poliszynela w co drugiej wsi. Natomiast do gazet czasem trafiają afery (częściej z zagranicy) gdy łamanie celibatu dzieje się przy pomocy dzieci (patrz afera w Bostonie).
Gromadzenie kasy... no, tu to już daruj. Ślub, chrzest, pogrzeb, msza za kogoś. Nic się nie obędzie bez datku. A zwłaszcza, przy mszy za kogoś, czyli zwykle wymienienia jednego nazwiska w czasie mszy która i tak jest odprawiana kościół nie ponosi ŻADNYCH kosztów, więc żądanie pieniędzy jest poprostu niesmaczne. Poza tym nie rozumiem dlaczego nasze kościoły są takie wystawne. Złocenia, obrazy, marmury. Na litość boską, wystaczyłaby prosta bryła bez większych zdobień i tylko z ołtarzem, a za resztę wystwaić Bogu piękniejszy pomnik karmiąc głodne dzieci. Myślę, że z samej Świątyni Opatrzności czy bazyliki w Licheniu możnaby wyżywić setki tysięcy osób :-/
- Na krzywdzi ludzi to ciężko znaleźć argumentu, poza czarnymi owcami, jak ci księża od kredytów o których było niedawno głośno czy też Rydzyki i ten kolo z św. Brygidy w Gdańsku. Ale przez ich pryzmat bym kościoła nie oceniał.
- Natomiast koniec chrześcijaństwa. Nieubłagany. Kościoły pustoszeją wszędzie. Być może nie w Polsce, ale Polska nie jest samotną wyspą. Kościół nie przetrwa, przynajmniej w obecnej formie tylko dzięki Polsce. Kościoły na zachodzie są przerabiane na sklepy i dyskoteki, a obok powstają meczety...
Pzdr.
Żyjemy w Polsce, więc mówmy o Polsce. O zagranicy trudniej będzie gadać.Mahony2109 pisze:Tylko czemu z Polski? Kościół to nie instytucja narodowa...
W co drugiej? W co drugiej to kościoła nie ma. Proporcje są zecydowanie zafałszowane nawet przy najbardziej pesymistycznych szacunkach co do zjawiska.Natomiast przykłady. O łamanie celibatu jest pełno. Wystarczy pojeździć po wioskach i posłuchać historii o gospodyniach i ich dziwnych rolach, które są tajemnicą poliszynela w co drugiej wsi. Natomiast do gazet czasem trafiają afery (częściej z zagranicy) gdy łamanie celibatu dzieje się przy pomocy dzieci (patrz afera w Bostonie).
Afrera w Bostonie jest makabryczna. Zgorszenie wielkie. W Stanach Kościół ma kryzys. Ale oczyszcza się - winowajcy są bardzo surowo karani.
Ofiary są dobrowolne. Zresztą wysokość datku w prównaniu z kosztami pogrzeby czy wesela jest niewielka. Podczas mszy za kogoś ludzie daja zazwyczaj coś koło 20zł. To wiele? Kupujemy czasami pizze za droższa cenę. Ale podkreslam - to są datki.Gromadzenie kasy... no, tu to już daruj. Ślub, chrzest, pogrzeb, msza za kogoś. Nic się nie obędzie bez datku. A zwłaszcza, przy mszy za kogoś, czyli zwykle wymienienia jednego nazwiska w czasie mszy która i tak jest odprawiana kościół nie ponosi ŻADNYCH kosztów, więc żądanie pieniędzy jest poprostu niesmaczne.
Powodów jest kilka, w większości słusznych. Ludzie od zawsze chcieli "dać" Bogu godny dom. To intuicyjne naturalne, podejście. Po drugie z kościołem zawsze było związanych wielu artystów - malarzy, rzeźbiarzy, architektów. Tworzyli piękną sztukę sakralną, którą niejednokrotnie podziwiamy na wycieczkach turystycznych. Chcieli tworzyć dla kościoła, znajdowali sponsorów - co w tym złego?Mahony2109 pisze: Poza tym nie rozumiem dlaczego nasze kościoły są takie wystawne. Złocenia, obrazy, marmury. Na litość boską, wystaczyłaby prosta bryła bez większych zdobień i tylko z ołtarzem, a za resztę wystwaić Bogu piękniejszy pomnik karmiąc głodne dzieci. Myślę, że z samej Świątyni Opatrzności czy bazyliki w Licheniu możnaby wyżywić setki tysięcy osób :-/
Po trzecie i, moim zdaniem, najwazniejsze - otoczenie ma niesamowite znaczenie. Człowiek przebywający w pięknym otoczeniu staje się wewnętrznie piękniejszy, czuje się kochany. Człowiek modlący się w pięknym kościele, na pieknej mszy czuje miłość Boga.
W kościele pojawia się pojęcie tzw. "nowej estetyiki" odnoszące się do pewnego nowego kanonu piekna - nie chcę się nad tym rozwodzić. W kazdym razie piękno wizualne i muzyczne jest niezmiernie wazne.
A ubodzy? Oni są zawsze wśród nas i zawsze możemy ich wspomóc. Kościół nie jest w pierwszej kolejności instytucją charytatywną. Pokzuje droge do Boga. Uczynki miłosierdzia wypływają jako skutek czy to działalności koscioła czy już zupełnie świeckiej.
Ci od kredytów się chyba pokajali. Rydzyk jest bardzo kontrowersyjny, przyznaję. Jankowski to paw salonowy, z którego pokpiwają nawet seminarzyści.Mahony2109 pisze:- Na krzywdzi ludzi to ciężko znaleźć argumentu, poza czarnymi owcami, jak ci księża od kredytów o których było niedawno głośno czy też Rydzyki i ten kolo z św. Brygidy w Gdańsku. Ale przez ich pryzmat bym kościoła nie oceniał.
To ciągle mało jak na setki księży dzień w dzień oddających życie parafianom! Pokaż jakiekolwiek inne środowisko mające tak mało "czarnych owiec".
E tam. Brak Ci wyobraźni i trzeźwego spojrzenia na historię. Weźmy Izrael(biblijny), czyli naszych "starszych braci" w wierze. Mieli okresy rozkwitu, zbliżenai do Boga i głębokich kryzysów. Bóg ich napominał, karcił i wracali do Niego.- Natomiast koniec chrześcijaństwa. Nieubłagany. Kościoły pustoszeją wszędzie. Być może nie w Polsce, ale Polska nie jest samotną wyspą. Kościół nie przetrwa, przynajmniej w obecnej formie tylko dzięki Polsce. Kościoły na zachodzie są przerabiane na sklepy i dyskoteki, a obok powstają meczety...
Z kościołem może być podobnie. Teraz wchodzi w kryzys a za zycia naszych wnuków (lub ich wnuków), którzy rzygać będa dekadencją i widziec będą, że nie mają czego przeciwstawić Islamowi, chrzescijaństwo znowu rozkwitnie.
Jak byłem na pielgrzymce do Amsterdamu tamtejszy arcybiskup (nazwiska nie pamiętam) tak mówił: "Boli mnie, że Holandia niegdyś tak bardzo katolicka pierwsze weszła w głeboki kryzys wiary. Ale ufam, że i ona pierwsza z niego wyjdzie". I ja tak sądzę.
- Mahony2109
- Posty: 327
- Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
- Lokalizacja: Piaseczno City
Polska jest zupełnie niereprezentatywna, dlatego nie można mówić o Polsce oceniając sytuację kościoła, tak samo jak np: nie można robić prawyborów w Śródmiesciu Wawy, tylko wybierane są średniej wielkości miasteczka. Jeśli chciałbyś na przykładzie jednego kraju to niepowinna to być Polska.Jarek pisze:Żyjemy w Polsce, więc mówmy o Polsce. O zagranicy trudniej będzie gadać.
Dobrowolne? Naprawdę nie znasz rodzin, które przeżyły dramat typu pogrzeb na który ledwie ich stać, a jeszcze ksiądz żąda ofiary itp :-/. Dla niektórych 20 złotych to dużo.Jarek pisze:Ofiary są dobrowolne. Zresztą wysokość datku w prównaniu z kosztami pogrzeby czy wesela jest niewielka. Podczas mszy za kogoś ludzie daja zazwyczaj coś koło 20zł. To wiele? Kupujemy czasami pizze za droższa cenę. Ale podkreslam - to są datki.
Z pieniędzy sponsorów, OKi. Z tacy już gorzej, datki od ludzi powinny iść na szlachetniejsze cele. Natomiast wymuszanie, tak jak PiS daje z kasy budżetu na Świątynie Opatrzności to skandal.Jarek pisze:Powodów jest kilka, w większości słusznych. Ludzie od zawsze chcieli "dać" Bogu godny dom. To intuicyjne naturalne, podejście. Po drugie z kościołem zawsze było związanych wielu artystów - malarzy, rzeźbiarzy, architektów. Tworzyli piękną sztukę sakralną, którą niejednokrotnie podziwiamy na wycieczkach turystycznych. Chcieli tworzyć dla kościoła, znajdowali sponsorów - co w tym złego?
Wybacz, ale nie wiem czy chcę czuć miłość takiego Boga :-/. Dla mnie słowo miłosierdzie ma największe znaczenie w doktrynie kościoła. Stanowczo wolałbym się modlić w zwykłej nieozdobionej sali, a na koniec usłyszeć: "tacę z zeszłej niedzieli w całości przekazaliśmy na hospicjum, tę z poniedziałku na ośrodek dla samotnej matki itd, pobraliśmy w całym tygodniu tylko X złotych koniecznych na utrzymanie parafii"...Jarek pisze:Po trzecie i, moim zdaniem, najwazniejsze - otoczenie ma niesamowite znaczenie. Człowiek przebywający w pięknym otoczeniu staje się wewnętrznie piękniejszy, czuje się kochany. Człowiek modlący się w pięknym kościele, na pieknej mszy czuje miłość Boga.
Z tym, że kościół ma różne przykazania jak nalezy traktować bliźnich i wydaje mi się, że ksiądz który większość tacy przekazuje na budowę kościoła, resztę na kupienie sobie auta (księża mają lepsze auta niż przeciętna choć mało jeżdżą), a jeśli zostanie to jakieś grosze na pomoc humanitarną :-/.Jarek pisze:A ubodzy? Oni są zawsze wśród nas i zawsze możemy ich wspomóc. Kościół nie jest w pierwszej kolejności instytucją charytatywną. Pokzuje droge do Boga. Uczynki miłosierdzia wypływają jako skutek czy to działalności koscioła czy już zupełnie świeckiej.
Pokajali? I Ty im wierzysz? To są przestępcy, wykorzystujący jeszcze wiarę ludzi. Oni powinni siedzieć dłużej niż zwykli przestępcy finansowi, właśnie za obrzydliwość czynu. A mało czarnych owiec? A na czym tą opinię opierasz. Można porównywać tylko: znanych księży i nieznanych księży. Żeby zbadać tę drugą grupę trzeba by robić długi badania, albo chociaż skrócone, np sondy: czy ksiądz w Twojej parafii politykuje itd, nastomiast wśród znanych, medialnych, nie wypada to dobrze.Jarek pisze:Ci od kredytów się chyba pokajali. Rydzyk jest bardzo kontrowersyjny, przyznaję. Jankowski to paw salonowy, z którego pokpiwają nawet seminarzyści.
To ciągle mało jak na setki księży dzień w dzień oddających życie parafianom! Pokaż jakiekolwiek inne środowisko mające tak mało "czarnych owiec".
Wiadomo, że chrześcijaństwo nie przestanie istnieć tak całkiem, w najbliższym czasie, ale na znaczeniu traci bardzo.Jarek pisze:E tam. Brak Ci wyobraźni i trzeźwego spojrzenia na historię. Weźmy Izrael(biblijny), czyli naszych "starszych braci" w wierze. Mieli okresy rozkwitu, zbliżenai do Boga i głębokich kryzysów. Bóg ich napominał, karcił i wracali do Niego.
Z kościołem może być podobnie. Teraz wchodzi w kryzys a za zycia naszych wnuków (lub ich wnuków), którzy rzygać będa dekadencją i widziec będą, że nie mają czego przeciwstawić Islamowi, chrzescijaństwo znowu rozkwitnie.
Pzdr.
-
- Posty: 1460
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
- Kontakt:
1. afera ze sprowadzaniem kradzionych samochodów z Niemiec (8 księży siedzi)Jarek pisze:Właśnie o tym mówiłem - ludzie atakują bezpardonowo kościół i moje poglady nie siląc sie nawet na jakąkolwiek argumentację i to akurat nie zostało odebrane jako, powiedzmy podżeganie do apostazji.JohnnyT pisze:Bo raczej trudno sie z tym nie zgodzic, przykladow na to jest na peczki.
Jeżeli tych przykładów jest na pęczki, to podaj pięć. Z Polski.
2. afera z abp Paetzem
3. sprawa prałata Jankowskiego
4. Sprawa proboszcza z Dukli (pedofilia- udowodnione)
5. sprawa Stella Maris (3 księży siedzi)
[ Dodano: 2006-02-01, 11:30 ]
tzn jak? bo surowe karaanie w moim mniemaniu (za pedofilię) to wyciecie jąder- bez znieczulenia. Księdzu czy nie księdzu.Jarek pisze:Ale oczyszcza się - winowajcy są bardzo surowo karani.
[ Dodano: 2006-02-01, 11:32 ]
- Proszę siostry, chciałbym zamówić pogrzebJarek pisze: Ale podkreslam - to są datki.
- (tu nastepuje omóienie daty pogrzebu)
i OD RAZU:
Datki są dobrowolne. Ludzie dają z reguły po 300 PLN.
[ Dodano: 2006-02-01, 11:35 ]
tak. wiejski chłop który choć w jednym miejscu chce popatrzeć na bogactwo- idzie do Koscioła. ALe społęczeństwa sie edukują. Ty mówisz o opakowaniu jakim jest kosciół. A ja widziałbym bardziej piękne serce niz piękny budynek. I dobrego pasterza zamiast bogatego pasterza.Jarek pisze:Po trzecie i, moim zdaniem, najwazniejsze - otoczenie ma niesamowite znaczenie. Człowiek przebywający w pięknym otoczeniu staje się wewnętrznie piękniejszy, czuje się kochany. Człowiek modlący się w pięknym kościele, na pieknej mszy czuje miłość Boga.
[ Dodano: 2006-02-01, 11:36 ]
chyba nie bardzo. dupą sie wypieli na ludzi.Jarek pisze:Ci od kredytów się chyba pokajali
[ Dodano: 2006-02-01, 11:36 ]
Episkopat nei ma pomysłu na Rydzyka. Przede wszystkim powienien zostać ekskomunikowany.Jarek pisze:Rydzyk jest bardzo kontrowersyjny, przyznaję
[ Dodano: 2006-02-01, 11:40 ]
Żadne ze srodowisk nie uzurpuje sobie prawa do wykładania moralności.Jarek pisze:To ciągle mało jak na setki księży dzień w dzień oddających życie parafianom! Pokaż jakiekolwiek inne środowisko mające tak mało "czarnych owiec".
Całuję Was w Wasze małe serduszka.
- Ikarusomaniak
- Posty: 365
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
- Lokalizacja: znad Tagu
W polskim kościele brakuje mi zewnętrznej skromności. Przejawem tego może być chociażby megalomania typu Świątynia Opatrzności Bożej - czyż nie lepiej byłoby podziękować Bogu za wolną i niepodległą Polskę będąc lepszymi dla siebie nawzajem albo, jeżeli już chodzi o pieniądze - fundując stypendia dla biednych ale zdolnych dzieci albo wyposażając szpitale w nowoczesny sprzęt do ratowania życia? Oczywiście, najłatwiej sypnąć kasą. I w TV można się pokazać i jest co Papieżowi.
BTW: o ile pamiętam budowę tej świątyni zawsze przerywały jakieś historyczne kataklizmy
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
BTW: o ile pamiętam budowę tej świątyni zawsze przerywały jakieś historyczne kataklizmy
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Narasta konflikt o duńskie karykatury Mahometa
Publikacja prześmiewczego rysunku przedstawiającego Mahometa w jednej z duńskich gazet wpędziła Kopenhagę w ostry konflikt ze światem arabskim. Mimo przeprosin redakcji "Jyllands-Posten" ministrowie spraw wewnętrznych krajów arabskich zażądali wczoraj "ukarania winnych"
Wczoraj późnym popołudniem grozą powiało w Kopenhadze i w Aarhus. Po odebraniu alarmu bombowego z biur redakcji "Jyllands-Posten" w tych dwóch miastach ewakuowano pracowników. Gorąco było na ulicach Gazy. Przeciw obrażaniu proroka i założyciela islamu protestowało wczoraj pięć tysięcy Palestyńczyków sympatyzujących z radykalną organizacją Islamski Dżihad. Manifestanci spalili portret duńskiego premiera Andersa Fogha Rasmussena, domagając się oficjalnych przeprosin ze strony rządu. Również wczoraj władze Sudanu odmówiły zgody na ustaloną wcześniej wizytę ministra obrony Danii w Sudanie, a Iran w geście protestu odwołał ambasadora z Kopenhagi.
Wszystko zaczęło się dość niewinnie. Jesienią zeszłego roku duńscy rysownicy kolejno odmawiali zilustrowania książeczki dla dzieci o życiu Mahometa, ponieważ bali się ataków islamskich fanatyków. Wówczas to dziennikarze "Jyllands-Posten" przygotowali prowokację, która miała być swoistym testem na tolerancję. Po koniec września dziennik opublikował cykl artykułów poświęconych wolności słowa oraz 12 rysunków przedstawiających proroka Mahometa. Na jednym z nich Mahomet miał turban w kształcie bomby z palącym się lontem.
Sprawa do żywego ubodła duńskich muzułmanów. Już samo przedstawianie wizerunków ludzi jest niedopuszczalne - przedstawianie zaś Mahometa, zwłaszcza w formie karykatury, jest bluźnierstwem dla wyznawców islamu. Konflikt tlił się przez kilka miesięcy, ale nie było jeszcze reperkusji międzynarodowych. Dopiero gdy w styczniu karykaturę przedrukował chrześcijański magazyn "Magazinet" z Norwegii "w geście solidarności z Duńczykami", awantura wybuchła na całego, rozciągając się na niemal cały świat arabski. Aż cud, że nie polała się jeszcze krew.
Były za to groźby zamachów terrorystycznych na Duńczyków (ze strony irackiej organizacji Armia Mudżahedinów), noty i sankcje dyplomatyczne (Arabia Saudyjska odwołała ambasadora z Kopenhagi), ataki na siedziby skandynawskich firm na Bliskim Wschodzie. Duński rząd dostał nawet reprymendę od ajatollaha Alego as Sistaniego, duchowego przywódca irackich szyitów.
Najdotkliwszy jednak okazał się bojkot duńskich towarów. Wprowadziła go najpierw Arabia Saudyjska, a potem z różnym natężeniem Algieria, Bahrajn, Jordania, Kuwejt, Maroko, Katar, Tunezja, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Jemen. Dotknął on szczególnie jedną firmę - duńsko-szwedzki koncern mleczarski Arla, która zaopatruje w produkty mleczarskie cały region. Dwa dni temu kierownictwo firmy podjęło decyzję o tymczasowym zamknięciu wielkiego zakładu mleczarskiego w Rijadzie.
Wszystko to miało zmusić centroprawicowy rząd Andersa Fogha Rasmussena, by ukarał gazetę i publicznie przeprosił świat arabski. Tydzień temu w wywiadzie telewizyjnym premier powiedział, że "nie może składać przeprosin w imieniu duńskiej gazety, bo duńska demokracja tak nie działa". Duńscy eksperci są zgodni, że prowokacja była nie na miejscu, ale ingerowanie w politykę redakcyjną niezależnej gazety byłoby złamaniem zasady wolności słowa.
Sprawa bojkotu stanęła na ostrzu noża w Brukseli. - Bojkot Danii byłby bojkotem całej Unii - zagroził Peter Power, rzecznik unijnego komisarza ds. handlu Petera Mandelsona. Zagroził, że jeśli kraje muzułmańskie posuną się dalej, Unia zaskarży ich w Światowej Organizacji Handlu.
Duńska gazeta i norweski magazyn przeprosiły za publikacje karykatur. Przeprosiny zostały przyjęte wczoraj przez duńskich muzułmanów. Sprawy zaszły jednak zbyt daleko, by przeprosiny opublikowane w internecie zatrzymały falę protestów w świecie arabskim.
- Zastanawiamy się, czy formuła przeprosin jest wystarczająca, ale wydaje się nam, że nie do końca - powiedział wczoraj "Gazecie" Inayat Bunglawala z Rady Brytyjskich Muzułmanów, jednej z największych muzułmańskich organizacji w Europie. Jego zdaniem obie redakcje powinny bezwarunkowo przeprosić ("Jyllands-Posten" kładzie nacisk na to, że nie złamała duńskiego prawa). Bunglawala nie zgadza się z opiniami muzułmanów spoza Europy, że to rząd musi przeprosić za gazetę. Zapytany, czy spór nie przerodzi się w wojnę cywilizacji, odpowiedział: "Trzeba unikać przemocy, sprawę można wyjaśnić tylko za pomocą dialogu".
Poczytaj "FiM", to znajdziesz nawet wiecej, tylko nie pisz ze to same lewackie klamstwa, bo jakos nikt nigdy nie im tego nie zarzucil, a wszyskie informacja sa potwierdzone dowodami.Jarek pisze:Właśnie o tym mówiłem - ludzie atakują bezpardonowo kościół i moje poglady nie siląc sie nawet na jakąkolwiek argumentację i to akurat nie zostało odebrane jako, powiedzmy podżeganie do apostazji.JohnnyT pisze:Bo raczej trudno sie z tym nie zgodzic, przykladow na to jest na peczki.
Jeżeli tych przykładów jest na pęczki, to podaj pięć. Z Polski.
Tak wogole co do lamania celibatu, to popytaj sie warszawskich prostytutek kto stanowi, wieksza czesc ich klienteli, akurat tutaj jestem dobrze zorientowany bo mam bliski kontakt ze srodowiskiem burdelowym
kościoły pustoszeja w Europie, a to Europa samtna wyspą nie jest, Ameryka Łacińska(a także pod wpływem Meksykanów USA), Afryka, a nawet Anglia gdzie katolików jest obecnie więcej niz anglikanów, tam Kościół się cały czas się rozwija, a, że na Zachodzie nastepuje regres- od ilu lat? 50? 100? w ciągu 2000 lat były powazniejsze zagrożeniaMahony2109 pisze:- Natomiast koniec chrześcijaństwa. Nieubłagany. Kościoły pustoszeją wszędzie. Być może nie w Polsce, ale Polska nie jest samotną wyspą. Kościół nie przetrwa, przynajmniej w obecnej formie tylko dzięki Polsce. Kościoły na zachodzie są przerabiane na sklepy i dyskoteki, a obok powstają meczety...
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
kościoły sa jakie są, większośc powstała w dawnych czasach i bez nich nie moglibyśmy dziś podziwiac wielu dzieł mistrzów renesansu, barku i wszelkich innych epok, a datki ida swoją drogą, po prostu Caritas nie eksponuje swoich osiągnięć, natomist współczesnie budowana wielkie inwestycje sa rzeczywiście zbyt wystawneMahony2109 pisze:Poza tym nie rozumiem dlaczego nasze kościoły są takie wystawne. Złocenia, obrazy, marmury. Na litość boską, wystaczyłaby prosta bryła bez większych zdobień i tylko z ołtarzem, a za resztę wystwaić Bogu piękniejszy pomnik karmiąc głodne dzieci. Myślę, że z samej Świątyni Opatrzności czy bazyliki w Licheniu możnaby wyżywić setki tysięcy osób :-/
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
To akurat nie jest żadną nowością. Od wieków kościół katolicki stosuje zasadę, iż gdy „wierzący” bardziej ciemny i biedniejszy, tym bardziej posłuszny.Gacek pisze:tak. wiejski chłop który choć w jednym miejscu chce popatrzeć na bogactwo- idzie do Koscioła. ALe społęczeństwa sie edukują. Ty mówisz o opakowaniu jakim jest kosciół. A ja widziałbym bardziej piękne serce niz piękny budynek. I dobrego pasterza zamiast bogatego pasterza.Jarek pisze:Po trzecie i, moim zdaniem, najwazniejsze - otoczenie ma niesamowite znaczenie. Człowiek przebywający w pięknym otoczeniu staje się wewnętrznie piękniejszy, czuje się kochany. Człowiek modlący się w pięknym kościele, na pieknej mszy czuje miłość Boga.
Zresztą w Polsce też jest już inny problem – mamy „nadprodukcję” księży.
Obecnie nowych kleryków już „eksportujemy” na zachód, szczególnie do Niemiec czy Austrii, i co ciekawe także w znacznej mierze do Włoch, gdzie współczynnik powołań jest bardzo niski. A że nie wszystkich można „wyeksportować” to w efekcie mamy w Polce taki boom na budowę nowych kościołów i kaplic.
Zresztą ktoś mądry powiedział, że jeszcze parę lat, a co 2 skrzyżowania w każdej wsi i mieście będzie stał kościół albo kaplica.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
rotflJohnnyT pisze:Poczytaj "FiM", to znajdziesz nawet wiecej, tylko nie pisz ze to same lewackie klamstwa, bo jakos nikt nigdy nie im tego nie zarzucil, a wszyskie informacja sa potwierdzone dowodami.
też mi wzór obiektywizmu, zreszta to żadna lewica tylko ziejący nienawiścią niszowy periodyk
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
- Mahony2109
- Posty: 327
- Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
- Lokalizacja: Piaseczno City
I tak i nie... dziś senat dał 20 mln złotych... z podatków wierzących, niewierzących, wyznawców innych wiar itd. na co? na biednych? na Caritas? A gdzie tam, na Świątynię Opatrzności Bożej. A kościół oczywiście darowiznę przyjął. Jeśli tak wygląda chrześcijaństwo w obu swoich wersjach (świeckiej w postaci dającego PiSu i duchownej w postaci episkopatu przyjmującego taki haniebny polityczny dar z nieswoich pieniędzy) to ja się wypisuję. To już się w głowie nie mieściTm pisze:kościoły sa jakie są, większośc powstała w dawnych czasach i bez nich nie moglibyśmy dziś podziwiac wielu dzieł mistrzów renesansu, barku i wszelkich innych epok, a datki ida swoją drogą, po prostu Caritas nie eksponuje swoich osiągnięć, natomist współczesnie budowana wielkie inwestycje sa rzeczywiście zbyt wystawne
Pzdr.
No coz sieja nienawiscia do księzy to fakt, w sumie ja podobnie, niszowym bym go nie nazwal, jak na gazete o takiej tematyce to ma calkiem niezly naklad, a jak wiadomo zyjemy w najbardziej konserwatywnym panstwie w europie. Nie zmienia to faktu ze wiekszosc podawanych tam informacji jest prawdziwa, wiadomo ze zadne pismo nie zagwarantuje 100% wiarygodnosci.Tm pisze:rotflJohnnyT pisze:Poczytaj "FiM", to znajdziesz nawet wiecej, tylko nie pisz ze to same lewackie klamstwa, bo jakos nikt nigdy nie im tego nie zarzucil, a wszyskie informacja sa potwierdzone dowodami.
też mi wzór obiektywizmu, zreszta to żadna lewica tylko ziejący nienawiścią niszowy periodyk