PochwaĹy i nagany - 2006
Moderator: vernalisadonis
-
- Posty: 2116
- Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
- Lokalizacja: Wawa / Wrocław
chyba się walnąłes - nie ma wozu #5668levar pisze:Pochwały
dla 022/189 #5668 za niezwykle sprawną i zdecydowaną jazdę w korkach przy Galerii Mokotów, a po rozładowaniu się korka (rozkraczona ciężarówa na Marynarskiej) za Wynalazek nadrabianie opóźnienia sprawną i szybką jazdą
dla xx/189 #2227 za szalony zjazd na Woronicza (odc. Ryżowa - Rzymowskiego) z prędkością do 80 km/h i pokonanie w/w odcinka w 15 min. (rozkładowy czas to 16 ale kierowcy i tak zawsze łapią opóźnienie ). Kierowca zatrzymywał się na przystankach mimo znikomego ich wykorzystania, a jechało się tak dobrze, że mógłby się na nich nie zatrzymywać
a tak pozatym NAGANA DLA
ZAJEZDNI R-10 OSTROBRAMSKA
wczoraj nie było kursu 7,00 i 9,00 ze Starej Miłosnej 173 (brygada planowa to 04)
dziś nie było kursu o 11,30 oraz 13,00 ze Starej Miłosnej 173 (brygada planowa to 3)
Nagana dla 3/301 4896 za długie stanie na przystankach i powolną jazdę między przystankami pomimo -3 min Już tłumaczę czemu kierowca tak się ociągał w wykonywaniu swojej pracy... rozmawiał przez telefon komórkowy Jeżeli kierowca podczas rozmowy przez telefon nie potrafi poprawnie prowadzić pojazdu to NIECH NIE ROZMAWIA przez telefon !!
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Nie wolno mu wogóle rozmawiac......za to sie płaci mandatydzidek pisze: Jeżeli kierowca podczas rozmowy przez telefon nie potrafi poprawnie prowadzić pojazdu to NIECH NIE ROZMAWIA przez telefon !!
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
czasem siła wyższa ... dzwoni dyspozytor więc kierowca (nie musi ale) powinien odebrać !! Zresztą czesto kierowcy prowadzac pojazd rozmawiają przez komórkę. Robią to tak dyskretnie, że nikomu nie przeszkadza.R-11 Kleszczowa pisze:Nie wolno mu wogóle rozmawiac......za to sie płaci mandatydzidek pisze: Jeżeli kierowca podczas rozmowy przez telefon nie potrafi poprawnie prowadzić pojazdu to NIECH NIE ROZMAWIA przez telefon !!
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
To prawda......co nie zmienia faktu, że łamią przepisy
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
ale skoro nie ma to co zrobić ?? Chyba są sytuacje, które zmuszają dyspozytora do rozmowy z kierowcą podczas jazdy.MZ pisze:Gdyby mieli łączność radiową, to też mogliby być w kontakcie, ale zgodnie z przepisami. W przeciwieństwie do komórek takie rozmowy nie są zabronione.dzidek pisze:czasem siła wyższa... dzwoni dyspozytor więc kierowca (nie musi ale) powinien odebrać!
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27393
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nagana dla kierowcy 6776@5/191, który na przystanku BITWY WARSZAWSKIEJ 1920 06, po zatrzymaniu się jako trzeci odmówił otworzenia drzwi pasażerowi z widocznym trudem poruszającemu się o kulach, gestykulując w dość urągający dlań sposób; rozumiem, że przepisy mówią, że trzeci na przystanku powinien poczekać i podjechać, jest to słuszny przepis, jednak w tym przypadku ani otworzenie drzwi ani kultura osobista nikomu by nie zaszkodziły.
Pochwała dla kierowcy A045@2/194, który na przystanku BEŁZY 02 ponownie otworzył drzwi pasażerce, która za późno zorientowała się, że powinna wysiąść - na jej gorące przeprosiny i sumitowanie się odpowiedział ależ nie ma za co przepraszać, od tego tu jestem. Przynajmniej jeden kierowca pokazał, że hasło przyjazna komunikacja nie jest mu obce.
Pochwała dla kierowcy A045@2/194, który na przystanku BEŁZY 02 ponownie otworzył drzwi pasażerce, która za późno zorientowała się, że powinna wysiąść - na jej gorące przeprosiny i sumitowanie się odpowiedział ależ nie ma za co przepraszać, od tego tu jestem. Przynajmniej jeden kierowca pokazał, że hasło przyjazna komunikacja nie jest mu obce.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
może ironizuję, ale NR schowany w krzakach zdecydowanie by zaszkodziłFikander pisze:Nagana dla kierowcy 6776@5/191, który na przystanku BITWY WARSZAWSKIEJ 1920 06, po zatrzymaniu się jako trzeci odmówił otworzenia drzwi pasażerowi z widocznym trudem poruszającemu się o kulach, gestykulując w dość urągający dlań sposób; rozumiem, że przepisy mówią, że trzeci na przystanku powinien poczekać i podjechać, jest to słuszny przepis, jednak w tym przypadku ani otworzenie drzwi ani kultura osobista nikomu by nie zaszkodziły.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Cieakwe czy Ty byś okazał się tak bardzo kulturalnym kierowcą jakbyś wiedział, że za tę grzeczność możesz stracił znaczną część swojej pensji ??Fikander pisze:Nagana dla kierowcy 6776@5/191, który na przystanku BITWY WARSZAWSKIEJ 1920 06, po zatrzymaniu się jako trzeci odmówił otworzenia drzwi pasażerowi z widocznym trudem poruszającemu się o kulach, gestykulując w dość urągający dlań sposób; rozumiem, że przepisy mówią, że trzeci na przystanku powinien poczekać i podjechać, jest to słuszny przepis, jednak w tym przypadku ani otworzenie drzwi ani kultura osobista nikomu by nie zaszkodziły.
Są przystanki takie jak BTW1920 gdzie panuje spory ruch i dlatego kierowca otwierając drzwi jako trzeci może doprowadzić do poważnego zatoru na skrzyżowaniu Grójeckiej z Bitwy Warszawskiej.
Często dla młodego pasażera, który chce wysiąść kierowcy otwierają drzwi (nawet stojąc jako 3 wóz). W takich przypadkach ryzyko przewrócenia się młodego pasażera jest minimalne. Osoby starsze są bardziej narażone na wywrotkę. Po co kierowca ma przez resztę swojego życia płacić odszkodowanie pasażerowi ??