Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Prawo ma być przede wszystkim logiczne. Ale tu jest Polska...
W USA za taki czyn (o jakim mowa w powyższym artykule prasowym) to sprawca ma co najmniej 15 lat bezwzględnego więzienia na wstępie – tam zamach na zdrowie lub życie funkcjonariusza publicznego wykonującego swoje czynności służbowego jest traktowany niczym próba zabójstwa cywila – to jak zamach na podstawy prawne państwa. A w Polsce... szkoda gadać. Ale się więcej nie wypowiadam, bo podchodzę do sprawy osobiście, gdyż znam ofiarę.
W USA za taki czyn (o jakim mowa w powyższym artykule prasowym) to sprawca ma co najmniej 15 lat bezwzględnego więzienia na wstępie – tam zamach na zdrowie lub życie funkcjonariusza publicznego wykonującego swoje czynności służbowego jest traktowany niczym próba zabójstwa cywila – to jak zamach na podstawy prawne państwa. A w Polsce... szkoda gadać. Ale się więcej nie wypowiadam, bo podchodzę do sprawy osobiście, gdyż znam ofiarę.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
tylko, że istnieje ryzyko "wpłynięcia" na świadków(zwłaszcza tego, który pomógł policjantowi) przez sprawcówesm pisze:Tymczasowe aresztowanie to jedynie środek zapobiegawczy obwarowany wieloma warunkami i nie służy temu by kogoś karać. Kara jest po wyroku sądowym, a nie przed.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
takie, często iluzoryczne, ryzyko istnieje w wielu przypadkach a ludzi się nie zamyka. tymczasowy areszt można zastosować także dlatego, ze zagraża im kara większa niż 8 lat więzienia.Tm pisze:tylko, że istnieje ryzyko "wpłynięcia" na świadków(zwłaszcza tego, który pomógł policjantowi) przez sprawców
jednak całkiem możliwe, że w tym wypadku nie było powodów, a Ziobro szuka rozgłosu - jak często to robi.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
To po co są te sądy...
![Obrazek](http://bi.gazeta.pl/im/3/3765/m3765203.gif)
Policjant w szpitalu, napastnicy na wolności
Piotr Machajski2007-06-19, ostatnia aktualizacja 2007-06-19 00:19
Prokurator nie wniósł do sądu o aresztowanie dwóch bandytów, którzy brutalnie zaatakowali funkcjonariusza. Na reakcję Ministerstwa Sprawiedliwości nie trzeba było długo czekać. Już wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
![]()
Poszkodowanego policjanta odwiedził w szpitalu szef stołecznej policji
Fot. Jacek Łagowski / AG
Hubert Pluta służy w policji ledwie od pół roku i już zdążył się przekonać na własnej skórze, jak niebezpieczna to praca. W piątek tuż przed południem jechał akurat na służbę autobusem linii 190. Był bez munduru, ale w torbie wiózł kajdanki.
- Było ich dwóch. Wsiedli do autobusu na wysokości zoo - opowiada. - Zachowywali się wulgarnie, pili alkohol, przeszkadzali innym pasażerom. Autobusem jechała grupa dzieci, chyba ze szkolnej wycieczki - podkreśla.
Podszedł i zwrócił uwagę mężczyznom zakłócającym spokój. Wyciągnął legitymację, przedstawił się i poprosił, by się uspokoili.
W odpowiedzi usłyszał stek wyzwisk. Wówczas sięgnął po telefon, by wezwać patrol. - Wtedy jeden z nich uderzył mnie głową w twarz. Na chwilę straciłem przytomność - relacjonuje młody policjant.
Ocknął się jednak szybko. Starczyło mu sił, by obezwładnić jednego z napastników, z drugim uporał się dzięki pomocy jednego z pasażerów. Gdy autobus wyjechał z tunelu pod pl. Zamkowym, w zatoczce czekał już radiowóz.
Policjanta przewieziono do szpitala, a dwóch napastników, 21-letniego Michał K. i o rok młodszego Pawła H., najpierw do izby wytrzeźwień (mieli ok. 1,5 promila), a potem na komendę przy ul. Wilczej. Tam usłyszeli zarzuty: znieważenia funkcjonariusza, naruszenia nietykalności cielesnej i zmuszenia przemocą do odstąpienia od czynności służbowych.
Obaj są dobrze znani policji, szczególnie tej północnopraskiej. Mieszkają w okolicy dworca Wileńskiego. Byli wielokrotnie notowani m.in. za kradzieże i włamania.
Policjant nadal jest w szpitalu. - Stan pacjenta jest stabilny, ale dopiero za kilka dni wyjaśni się, jak długo u nas zostanie - mówi dr Przemysław Wójcik ze szpitala przy ul. Lindleya.
Tymczasem napastnicy, którzy zaatakowali policjanta, po przedstawieniu zarzutów poszli do domów. Prokurator dał im jedynie dozór policyjny. - Prosiliśmy prokuraturę, by zwróciła się do sądu o aresztowanie podejrzanych, ale prokurator tego nie zrobił. Nie wiem dlaczego - mówi oficer śródmiejskiej komendy.
Motywów, jakimi kierował się prokurator, nie udało nam się wczoraj poznać. - Trwa w tej sprawie postępowanie służbowe. Nic więcej nie mogę powiedzieć - mówi prok. Katarzyna Szeska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Dużo więcej do powiedzenia miał zwierzchnik prokuratury min. Zbigniew Ziobro. Decyzję podwładnego nazwał "skandaliczną" i polecił natychmiastowe wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
Rannego policjanta, u którego lekarze podejrzewają wstrząśnienie mózgu, odwiedził wczoraj w szpitalu mł. insp. Jacek Olkowicz, szef stołecznej policji. Przyniósł bukiet róż. - Na razie przyjeżdżam do pana z kwiatami, ale jak pan stąd wyjdzie, to zapraszam do siebie - przywitał Huberta Plutę, co należy rozumieć jako zapowiedź nagrody. - Pana postawa jest godna naśladowania, wypełnił pan rotę ślubowania - podkreślił Olkowicz.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Rzeczpospolita pisze: PRAWO Po interwencji ministra sprawiedliwości prokuratura wystąpiła o areszt dla napastników
Bandyci, którzy pobili policjanta, znów za kratkami
Paweł H. oraz Michał K., którzy popijanemu w autobusie pobili policjanta Huberta Plutę, znów zostali zatrzymani. Prokuratura postawiła im dodatkowe zarzuty i kieruje do sądu wnioski o aresztowanie.
Prokuratorzy zamierzają się zrehabilitować po sobotniej wpadce. Wtedy jeden z nich zdecydował tylko o dozorze policyjnym dla obu przestępców. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro uznał sprawę za skandaliczną. Wobec śledczego, który podjął decyzję o dozorze, a nie areszcie, wszczęto w poniedziałek postępowanie służbowe. Jeśli się okaże, że nie dopełnił obowiązków, zostanie ukarany. Może nawet stracić pracę.
Napastnikom prokurator początkowo postawił tylko zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi dopięciu lat więzienia.
-Wczoraj zgłosił się do nas nowy świadek, który oficjalnie opowiedział o przebiegu zdarzenia. Mogliśmy więc rozszerzyć zarzuty wobec obu mężczyzn -opowiada jeden ze śledczych.
Napastnicy usłyszeli więc, że są podejrzani również o pobicie, za co grozi nawet do ośmiu lat. Prokuratura wczoraj przygotowywała wnioski o aresztowanie obu mężczyzn. Dziś rozpatrzy je sąd.
Pobity policjant Hubert Pluta nadal leży w szpitalu przy Lindleya. W tym tygodniu ma być wypisany do domu.
blik
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
No nie...esm pisze:jednak całkiem możliwe, że w tym wypadku nie było powodów, a Ziobro szuka rozgłosu - jak często to robi.
![](*,) ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
![:?: :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
![](*,) ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
![:!: :!:](./images/smilies/icon_exclaim.gif)
14.07.2008 - i starczy...
Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)
Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)
Rozumiem rozgoryczenie, ale najpierw trzeba zrozumieć po co istnieje instytucja tymczasowego aresztowania. Na pewno nie po to, by mścić się na przestępcy a społeczeństwo miało odczuwać z tego powodu satysfakcje - że kogoś aresztowano.Tadek A. pisze:No nie...esm pisze:jednak całkiem możliwe, że w tym wypadku nie było powodów, a Ziobro szuka rozgłosu - jak często to robi.Gdzie ja k... żyję
![]()
![]()
Jeżeli cięzkie pobicie policjanta (nieważne czy na służbie czy po albo przed) to nic wielkiego to w takim razie żyjemy w jakimś bantustanie a nie w cywilizowanym kraju
![]()
Wczuwając się w rolę prokuratorów - pewnie wiedzieli co robią nie występując o tymczasowe aresztowanie wcześniej. Na pewno żaden z prokuratorów nie chce sobie napluć w kartotekę tym, że zastosował tylko dozór, a ktoś popełnił kolejne przestępstwo. Jakoś nie wierzę, że chcieliby sobie popsuć karierę.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27425
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Choćby po to, żeby takie bydło nie uszkodziło/zabiło kolejnego normalnego człowieka, który śmiał się sprzeciwić jaśnie państwu.esm pisze:Rozumiem rozgoryczenie, ale najpierw trzeba zrozumieć po co istnieje instytucja tymczasowego aresztowania. Na pewno nie po to, by mścić się na przestępcy a społeczeństwo miało odczuwać z tego powodu satysfakcje - że kogoś aresztowano.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Nie, oni po prostu przyzwyczajeni są do tego że wszystkich wypuszczają a potem najwyżej wystawia się za jakims poszukiwanym list gończy.esm pisze: Wczuwając się w rolę prokuratorów - pewnie wiedzieli co robią nie występując o tymczasowe aresztowanie wcześniej. Na pewno żaden z prokuratorów nie chce sobie napluć w kartotekę tym, że zastosował tylko dozór, a ktoś popełnił kolejne przestępstwo. Jakoś nie wierzę, że chcieliby sobie popsuć karierę.
Za napaść na policjanta powinna być NATYCHMIASTOWA i dotkliwa kara.
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Normalnie jakbym widział Lecha Kaczyńskiego za jego czasów w Ministerstwie Sprawiedliwości. ... Też tak gadał. Chociaż nie mówił o lekarza, że to mordercyTadek A. pisze:Co do Ziobry - PiS-u można nie lubić ale psioczenie na człowieka, który przynajmniej coś robi, żeby powstrzymać wszechobecną agresję jest bardzo nie na miejscu.
![kwasny :/](./images/smilies/kwasny.gif)
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Eee tam...
Jak ktoś na na stołku ministra nic nie robi to źle. Jak robi to drugie źle bo przecież nie z tej partii co potrzeba jest ![](*,) ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
![kwasny ;/](./images/smilies/kwasny.gif)
![](*,) ](*,)](./images/smilies/eusa_wall.gif)
14.07.2008 - i starczy...
Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)
Dla sympatyków metra: http://www.tadek.jasky.pl (ostatnia aktualizacja: 06.07.2008)