Ale na pewno (w przypadku zajęć obowiązkowych) uczelnia nie dałaby studentom 15 minut na dotarcie z jednego kampusu na drugi. A jesli juz ktoś sobie tak wybierze przedmioty, że tylko tyle mu zostaje, no to chyba jego problem.Fikander pisze:Gdzie można, tam można, na niektórych uczelniach i wydziałach takie numery nie przechodzą...
Dojazd do UKSW
Moderator: Wiliam
Zdjęcia z Lasu Bielańskiego. Szczegóły:znajdują się tutaj
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27608
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Hahaha. Znam takich, co mają zajęcia obowiązkowe jednocześnie na Krakowskim Przedmieściu i Pasteura.Robson pisze: Ale na pewno (w przypadku zajęć obowiązkowych) uczelnia nie dałaby studentom 15 minut na dotarcie z jednego kampusu na drugi
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
...powiedzmy, ale może zakończmy dyskusję o 15-minutowych przerwach lub tym podobnych, bo nie jest to zupełnie na temat. Trudno wymagać od ZTM-u rzeczy niemożliwych. Jeśli nawet uczelnia żąda od studentów rzeczy niemożliwych, to już nie ZTM-u wina, że studenci nie umieją zaprotestować.Fikander pisze:Hahaha. Znam takich, co mają zajęcia obowiązkowe jednocześnie na Krakowskim Przedmieściu i Pasteura.Robson pisze: Ale na pewno (w przypadku zajęć obowiązkowych) uczelnia nie dałaby studentom 15 minut na dotarcie z jednego kampusu na drugi
Zdjęcia z Lasu Bielańskiego. Szczegóły:znajdują się tutaj
-
- Posty: 1443
- Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
- Lokalizacja: z bažin
- Kontakt:
Są uczelnie, na których zajęcia są z przydziału, a nie według wyboru i 15 minutowe przerwy są w standardzie.Robson pisze:Ale na pewno (w przypadku zajęć obowiązkowych) uczelnia nie dałaby studentom 15 minut na dotarcie z jednego kampusu na drugi. A jesli juz ktoś sobie tak wybierze przedmioty, że tylko tyle mu zostaje, no to chyba jego problem.
Protestować każdy może. Ale człowiek inteligentny zanim zaprotestuje analizuje potencjalne zyski i straty.Robson pisze:Jeśli nawet uczelnia żąda od studentów rzeczy niemożliwych, to już nie ZTM-u wina, że studenci nie umieją zaprotestować.
xxx
Witam po dłuższej przerwie. Pozwolę sobie wskrzesić temat i zacytować prof. Luniaka.
Zacytuję tu tylko fragment, resztę osoby zainteresowane będą mogły przeczytać na stronie Zielonego Mazowsza.
Zacytuję tu tylko fragment, resztę osoby zainteresowane będą mogły przeczytać na stronie Zielonego Mazowsza.
Zapraszam do przeczytania całego wywiadu.[...]Czy mógłby Pan przybliżyć naszym czytelnikom tę mało znaną, a przecież bardzo interesującą historię? Jak udało się doprowadzić do zmniejszenia niekorzystnego wpływu tej arterii na środowisko w czasach, gdy decydenci rzadko brali pod uwagę opinie nie tylko obrońców przyrody, ale i społeczeństwa w ogóle?
Sprawa ta jest ciekawa jako precedens - pierwsza ekologiczna bitwa w Warszawie i w dodatku wygrana. Wisłostradę, budowaną w latach 1971-75, według początkowych planów zamierzano wyprowadzić znad rzeki ulicą Dewajtis, przez środek Lasu Bielańskiego.
Do zmiany tej przerażającej w skutkach koncepcji przyczyniły się dwie osoby. Pierwsza to Czesław Łaszek - wojewódzki konserwator przyrody - jeden z najlepszych jakich mieliśmy, któremu zawdzięczamy wiele rezerwatów w woj. warszawskim. Był zupełnie niepodatny na naciski i świadom wartości Lasu Bielańskiego - robił wszystko, by ochronić go przed budowlaną inwazją. W tych staraniach wspierał go także zakochany w Lesie architekt Tadeusz Baum. Oni dwaj byli promotorami objęcia tego obszaru ochroną rezerwatową, co nastąpiło w roku 1973. Szukając wpływowego sojusznika dotarli do prof. Haliny Skibniewskiej, ówczesnej wicemarszałek sejmu, cenionej osoby o dużym autorytecie. Przekonali ją, że dla dobra przyrody należy zmienić ten fatalny projekt. Dzięki niej władze przyznały pieniądze na estakadę - nowatorskie i kosztowniejsze rozwiązanie. Warto dziś ten historyczny precedens przypominać.
A jak w tym kontekście zapatruje się Pan na plany poszerzenia ul. Dewajtis i wprowadzenia na nią linii autobusowej?
Poszerzenie ul. Dewajtis to nawiązanie do tamtej koncepcji, szczególnie jeśli miałoby mu towarzyszyć połączenie z Wisłostradą, a więc umożliwienie ruchu przelotowego. Gdyby do tego rzeczywiście doszło, to byłby smutny paradoks, że w wolnym kraju nie potrafimy docenić wartości tego Lasu i zadbać o nią, a w Polsce Ludowej umieliśmy.[...]
Zdjęcia z Lasu Bielańskiego. Szczegóły:znajdują się tutaj
Rzeczpospolita pisze:"Nie" autobusom w rezerwacie.
Bielańscy radni podjęli uchwałę, w której nie zgadzają się na wpuszczenie komunikacji miejskiej do Lasku Bielańskiego. Takie plany przedstawił im wczoraj projektant łącznika Wisłostrady z ul. Dewajtis. Na poszerzonej ulicy zmieściłby się autobus, który ma dowozić do kampusu studentów Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Radni sprzeciwiają się takiemu rozwiązaniu m.in. dlatego, że pod topór poszłoby ponad 200 drzew (minister środowiska rozpatruje właśnie wniosek drogowców o pozwolenie na wycinkę pięciometrowego pasa rezerwatu).
-masz
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
A na estakadzie powstają w końcu przystanki Notabene na Dewajtis bez poszerzania spokojnie wjechałaby Solina
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
A do częstej Soliny + do linii z UKSW Młociny via Wisłostrada do Placu Wilsona/MarymontuColony pisze:Z tym, że do Soliny nie zmieściłaby się chętna liczba studentów.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Kleszczu, w jednym miejscu narzekasz na to, że ludzie nie mieszczą się do pierwszego 26, w innym sam proponujesz puszczanie knypków, w przypadku których większość będzie musiała czekać na drugi albo trzeci kurs. To czego w zasadzie chcesz, gdzie sens, gdzie logika?R-11 Kleszczowa pisze:A do częstej Soliny + do linii z UKSW Młociny via Wisłostrada do Placu Wilsona/Marymontu
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Ja chcę dobrzeBastian pisze:Kleszczu, w jednym miejscu narzekasz na to, że ludzie nie mieszczą się do pierwszego 26, w innym sam proponujesz puszczanie knypków, w przypadku których większość będzie musiała czekać na drugi albo trzeci kurs. To czego w zasadzie chcesz, gdzie sens, gdzie logika?R-11 Kleszczowa pisze:A do częstej Soliny + do linii z UKSW Młociny via Wisłostrada do Placu Wilsona/Marymontu
Próbuje rozwiązać jakoś kwestie UKSW. To ciężkie zadanie Ponawiam natomiast pytanie: czy na Wybrzeżu Gdyńskim zmajstrowano przystanki
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel