Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 14 cze 2007, 22:45

Bilet nieczytelny = brak opłaty za przejazd, czyli kanara nie interesuje to tylko wlepi 120 zł kary... Bilet ma być skasowany i już. No może na jakiegoś pobłażliwego się trafi...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 15 cze 2007, 1:28

Nie słyszałem jeszcze takiej teorii, żeby przepocenie miało wpływ na niedziałanie biletu 8-[
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 15 cze 2007, 15:48

MeWa pisze:Nie słyszałem jeszcze takiej teorii, żeby przepocenie miało wpływ na niedziałanie biletu
Przy kartonikach jak zatłuścisz pasek, to bilet jest nieczytelny... Może o to chodzi?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 18 cze 2007, 21:53

To 'przepocenie' to tylko moja własna koncepcja, bo jak inaczej wyjaśnić, że kasownik wypluwa 'bilet nieczytelny' który przed chwilą kupiłem w kiosku? Nikomu z Was to się nie zdarzyło?
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 18 cze 2007, 21:56

Zdarzyło się, gdy była afera w związku z wieloma biletami nieczytelnymi gdzie nie była dostatecznie dużo wprowadzona na pasek substancja (?) magnetyczna

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 18 cze 2007, 22:26

Ale zdarza się, że bilet jest nieczytelny tylko w niektórych kasownikach...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 18 cze 2007, 22:33

Busmann pisze:Ale zdarza się, że bilet jest nieczytelny tylko w niektórych kasownikach...
Właśnie! Miałem 'tego farta' że mogłem po pociągu 'pochodzić'. Ale, gdyby był tłok, a w moim zasięgu byłby jeden-dwa kasowniki, a okazałoby się, że bilet dasię skasować w trzecim to co? Mandat?
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 18 cze 2007, 22:34

Dokładnie. Ewentualnie potem mógłbyś pisać odwołanie do ZTM-u.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 18 cze 2007, 22:34

Nie wiem. Chyba, że byś skasował w trzecim, a w pozostałych dwóch nadal byłby jako nieczytelny... Ale i tak wszystko zależy od kanara...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 18 cze 2007, 22:38

Generalnie myślę, że nieczytelny bilet nie zwalnia z odpowiedzialności za jazdę bez biletu, bo na takiej zasadzie można byłoby na tym bilecie podróżować cały dzień i potem kanarowi kit wciskać.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 18 cze 2007, 22:40

Niektórzy ludzie są tak mądrzy że wsadzają bilet paskiem do góry. Kasownik oczywiście wypluwa a taki pasażer jedzie sobie dalej "bo nie wlepią mu mandatu za wadliwy bilet"

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 18 cze 2007, 22:53

Ja wtykałem paskiem do dołu i to z obydwu końców. I niedałosię. A w końcu siędało. Nie wiem, czy w tym kasowniku gdzie mi nie szło, nie skasowałby się (ten bilet) po kilku minutach. I gdyby kanar wetknął to nie byłoby gadania, że coś kombinowałem. Coś jest nie tak... :neutral:
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 26 cze 2007, 2:49

Obrazek
Założenia do budżetu Warszawy na 2008 r.
Jan Fusiecki2007-06-26, ostatnia aktualizacja 2007-06-26 00:33

Dzięki dobrej koniunkturze gospodarczej do kasy miasta trafia coraz więcej pieniędzy z podatków, ale na inwestycje zabraknie w przyszłym roku co najmniej 1,5 mld zł - wynika z założeń przyszłorocznego budżetu Warszawy przesłanych w poniedziałek warszawskim radnym

(...)

Pożyczka czy podwyżka

(...)

W założeniach do przyszłorocznego budżetu znalazł się też postulat doprowadzenia dotacji do biletów komunikacji miejskiej do poziomu "porównywalnego z innymi dużymi miastami".

Dziś Warszawa dopłaca do każdego biletu 60 proc. ceny i pod tym względem nie ma sobie równych w gronie największych polskich miast. Czy oznacza to, że pasażerów komunikacji miejskiej czeka w przyszłym roku podwyżka? Niekoniecznie, bo to decyzja niepopularna, pod którą od lat nikt nie chciał się podpisać.

Założenia do budżetu na 2008 r. mówią o wprowadzeniu nowych stref biletowych - miejskiej, podmiejskiej i aglomeracyjnej - oraz racjonalizacji kosztów, co zapowiada cięcia w funduszach płaconych firmom przewozowym.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 29 cze 2007, 0:04

Pytanie chyba zgodne z tematem wątku:
Czy osoby po 70 r.ż. mogą jeździć za darmo tylko po Warszawie, czy np. S-2 do Pruszkowa też? Na stronie ZTM-u jakoś nie było to jednoznacznie wyklarowane :-k
ZTM pisze:1. Do bezpłatnych przejazdów środkami lokalnego transportu zbiorowego w m.st. Warszawie uprawnieni są: [...]
osoby, które ukończyły 70 rok życia - na podstawie dowodu osobistego lub innego dokumentu ze zdjęciem zawierającego datę urodzenia
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

soloviev
Posty: 21
Rejestracja: 22 sty 2007, 10:07
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: soloviev » 29 cze 2007, 12:22

Nie wiecie może, czy kanarzy jakoś bardziej zwracają teraz uwagę na pasek z podpisem i numerem dokumentu na Karcie Miejskiej? Od początku maja kartę, z której zmyto dane i naniesiono nowe, uważa się za nieważną. Ja jakoś przejeździłem cały maj i czerwiec na takiej ścieranej karcie (bo zakodowałem bilet 90-dniowy w kwietniu, gdy jeszcze nie było takiego zapisu w regulaminie), ale muszę przyznać, że starałem się unikać spotkań z kanarami na stacji Metro Centrum.

Zablokowany