Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

Ikarus 5780
Posty: 791
Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
Lokalizacja: Marki / Saska Kępa

Post autor: Ikarus 5780 » 29 cze 2007, 13:28

Tak, tylko teraz już nie zetrzesz, bo sprzedają nowe karty z takim czerwonawym nadrukiem na pasku, co powoduje, że jak będziesz próbował zmazać zmarzesz i ten nadruk i wtedy będzie jasne, że kantujesz, a jeśli chodzi o kartę miejska to jeśli nie pachnie acetonem :D i jeśli nie pójdziesz na senatorską się tłumaczyć (bo tam mają podobno urządzenie, który wykrywa zmazywane karty) to raczej nic Ci ni udowodnia.
"Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać."


Marcovia Marki

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 29 cze 2007, 13:52

soloviev pisze: Ja jakoś przejeździłem cały maj i czerwiec na takiej ścieranej karcie (bo zakodowałem bilet 90-dniowy w kwietniu, gdy jeszcze nie było takiego zapisu w regulaminie), ale muszę przyznać, że starałem się unikać spotkań z kanarami na stacji Metro Centrum.
Najprościej przy następnym bilecie wziąć nową kartę - to nic nie kosztuje.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

soloviev
Posty: 21
Rejestracja: 22 sty 2007, 10:07
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: soloviev » 29 cze 2007, 14:17

Właśnie kupiłem nową kartę z tym zielonym wzorkiem na pasku. Stara nie śmierdziała acetonem - przez 2 lata zdążyl wywietrzeć. :D A ścierałem ją tylko dlatego, że zmienił mi się numer dokumentu ze zdjęciem, a chciałem mieć w dalszym ciągu kartę z nadrukiem po drugiej stronie, nowe są białe (taki głupi sentyment :razz:). Gdybym wiedział, że w maju walną taki przepis, to bym w kwietniu od razu nagrał bilet na nowy nośnik.

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 29 cze 2007, 14:18

JaBaal pisze:Czy osoby po 70 r.ż. mogą jeździć za darmo tylko po Warszawie, czy np. S-2 do Pruszkowa też? Na stronie ZTM-u jakoś nie było to jednoznacznie wyklarowane
Przepis dotyczy całej komunikacji działającej w taryfie ZTM. To znaczy, że dotyczy SKM, KM i WKD :idea:
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 07 lip 2007, 14:52

Wczoraj bylem swiadkiem jak podczas kontroli w 186 bodajze wpadla dziewczyna z karta wazna do 7 maja 2006 r. I wcale sie nie przejela tym, zreszta ma racje bo jak latwo obliczyc jest i tak do przodu ... I po co ja pilnuje ladowania karty skoro jak sie okazuje mozna spokojnie jezdzic na starej 2 miesiace ?? :)

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 07 lip 2007, 17:11

rhemek pisze:I po co ja pilnuje ladowania karty skoro jak sie okazuje mozna spokojnie jezdzic na starej 2 miesiace ??
[-X [-X Raz dwa miesiące a innym razem kilka godzin [-X
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 07 lip 2007, 18:33

Sindbad pisze:
rhemek pisze:I po co ja pilnuje ladowania karty skoro jak sie okazuje mozna spokojnie jezdzic na starej 2 miesiace ??
[-X [-X Raz dwa miesiące a innym razem kilka godzin [-X
Watpie.
Z komunikacji korzystam bardzo czesto, nawet kilka kursow dziennie , a spotykam ich maksymalnie raz na 2 miesiace. Co ciekawe , jak jade KM to kontroluja karty na kazdym prawie kursie...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 lip 2007, 18:36

Kwestia szczęścia. Można nie mieć kontroli przez dwa miesiące, a można mieć dwie kontrole w tym samym pojeździe. Ja bym się raczej zastanowił kogo wówczas okradam, jadąc bez biletu i czy mogę oczekiwać poprawy standardu komunikacji.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
rhemek
Posty: 2459
Rejestracja: 23 cze 2007, 16:22
Lokalizacja: Anin

Post autor: rhemek » 07 lip 2007, 18:54

MeWa pisze:Kwestia szczęścia. Można nie mieć kontroli przez dwa miesiące, a można mieć dwie kontrole w tym samym pojeździe. Ja bym się raczej zastanowił kogo wówczas okradam, jadąc bez biletu i czy mogę oczekiwać poprawy standardu komunikacji.
Nie, nie kwestia szczescia. Jak mowie w KM sa bardzo czesto, wiec dlaczego w autobusach nawet w centrum nie jest analogicznie? Niestety na uczciwosc ludzi nie ma co liczyc, kontrole powinny byc na tyle czeste by nikogo nie kusilo.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 lip 2007, 19:00

Zależy gdzie podróżujesz.
Mam wrażenie, że jednak kursów komunikacji miejskiej jest zdecydowanie więcej niż pociągów KM w Warszawie - "ważnych" tras w komunikacji miejskiej też jest więcej. Zresztą w pociągach dodatkowo są jeszcze konduktorzy, też kontrolujący bilety.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

marian
Posty: 416
Rejestracja: 27 cze 2007, 1:07
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: marian » 07 lip 2007, 22:11

MeWa pisze:Kwestia szczęścia. Można nie mieć kontroli przez dwa miesiące, a można mieć dwie kontrole w tym samym pojeździe. Ja bym się raczej zastanowił kogo wówczas okradam, jadąc bez biletu i czy mogę oczekiwać poprawy standardu komunikacji.
właśnie. ja taką sytuację miałem na 520...
pierwsza kontrola na odcinku Centrum - Pl.Bankowy (wpadłem :neutral: ) a druga na Anielewicza - Pl. Wilsona ;-)

kozioł

Post autor: kozioł » 07 lip 2007, 22:42

Kontroli biletów w pojazdach ZTM nie widziałem.... od roku chyba :dance:
Ale oczywiście mam ważną kartę miejską, tylko dziś nie było gdzie naładować,to kupiłem całodobówkę(pierwszy raz od 3 miesięcy chyba,a może i dłużej :P )

JaBaal
Posty: 740
Rejestracja: 09 lis 2006, 21:06

Post autor: JaBaal » 23 lip 2007, 21:56

Wrócę do tego, o czym kiedyś pisałem ('nieczytelny bilet'). Otóż dzisiaj będąc w kiosku (chyba InMedia) na przystanku Centrum Onkologii na Ciszewskiego, kier. wschodni, zobaczyłem wycięty z gazety i przyklejony artykuł który mówił o tym, jak to jakaś kobieta kupiła bilety, które w kasownikach były nieczytelne. I to we wszystkich w jakimś-tam autobusie (czy tramwaju). ZTM wziął te bilety do ekspertyzy i stwierdził, że są OK. Czyli muszą się kasować. Wyszła jakaś kicha i nikt nie wiedział jak to rozpatrzeć. Dalsza część była o tym, jak to fajnie było, jak były kasowniki dziurkujące i takie-tam nie na temat (tzn. co w takiej sytuacji nieczytelnego biletu należy zrobić). A więc mój przypadek nieczytelnego biletu nie był jakimś kuriozalnym ewenementem. Czy ktoś zna odpowiednie procedury postępowania?
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 23 lip 2007, 23:33

Jak po nocnej rewolucji kodowane są numery linii nocnych w kasownikach? Mam przed nosem bilet z N45, na którym wybiło mi numer linii 600 (brygada 91, wóz 6335).
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7779
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 23 lip 2007, 23:42

brygady przekładańce linia 600 + nr brygady, brygady jednoliniowe linia 6xx + brygada, czyli np. 91/N45 jest tak, jak napisałeś, ale gdyby brygada miała nr 1, to byś miał linię 691 brygada 1. Mam nadzieję, że zrozumiałeś, mimo pokrętnego wytłumaczenia ;)
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Zablokowany