Komunikacja w Markach (i Radzyminie)
Moderator: Wiliam
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ta pętla jest ciasna, a będzie coraz ciaśniejsza - warto byłoby może pomyśleć o:
a) wydzieleniu części parkingowej dla autobusów i potworzeniu tylko krótkich, jednostanowiskowych peronów dla najbliższego kursu danego autobusu
b) zrezygnowaniu z peronów dla linii w ogóle, robiąc jeden-dwa perony kierunkowe, wyposażone w duże, ogrzewane, monitorowane (i zamykane na noc) wiaty, z podjeżdżającymi autobusami na minutę przed odjazdem zaledwie...
a) wydzieleniu części parkingowej dla autobusów i potworzeniu tylko krótkich, jednostanowiskowych peronów dla najbliższego kursu danego autobusu
b) zrezygnowaniu z peronów dla linii w ogóle, robiąc jeden-dwa perony kierunkowe, wyposażone w duże, ogrzewane, monitorowane (i zamykane na noc) wiaty, z podjeżdżającymi autobusami na minutę przed odjazdem zaledwie...
Dot. stanowiska 145+732 ja często widziałem jak 732 parkowalo na stanowisku technicznym gdzie nocowały dodatki 801 (przy stanowisku 145+732). A nie ma na Żeraniu 104+304 tylko 104+134Frencher pisze:Podbijam wątek, gdyż chciałbym poruszyć ważną kwestię odnośnie linii 732.
Jakiś czas temu po niecałym miesiącu istnienia linii z racji skrócenia trasy 144 przeniesiono 732 razem na stanowisko ze 145. Było trochę zamieszania, ludzie sobie pobiegali, ale jakoś to było.
Ale teraz to co się wyczynia z linią 732 na pętli przy Żeraniu to jakaś kpina - 145 (szczególnie w godzinach szczytu) zastawia szczelnie całe stanowisko. 732 często nawet nie ma jak się przecisnąć żeby się ustawić choćby na tym skąpym kawałku pętli równoległym do stanowiska 145. Efekt jest taki że kierowcy parkują autobus dosłownie wszędzie![]()
Już nie raz wsiadałem do 732 na stanowisku 705/801/804, 104/304 że o starym miejscu postojowym 732 nie wspominając. Kierowcy się już tak wycwanili, że potrafią podjechać 732 w dowolne miejsce - bo akurat tak zobaczą swojego kolegę i jest kawałek wolnego peronu to tam parkują. A najbardziej porażające w tym jest to, że dyspozytor który siedzi na ekspedycji wychodzi na ploty do kierowców i to wszystko widzi - zero reakcji
![]()
Nie raz było tak, że ludzie czekali na aktualnie właściwym dla 732 stanowisku, i się okazało, że zobaczyli tylko puste 732 jadące na górę wiaduktem... bo się akurat kierowcy zaparkowało po drugiej stronie obok baru
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
[ Dodano: 2007-08-05, 21:44 ]
b) czyli przystanki dla wysiadających i dla wsiadającychinż. Glonojad pisze:Ta pętla jest ciasna, a będzie coraz ciaśniejsza - warto byłoby może pomyśleć o:
a) wydzieleniu części parkingowej dla autobusów i potworzeniu tylko krótkich, jednostanowiskowych peronów dla najbliższego kursu danego autobusu
b) zrezygnowaniu z peronów dla linii w ogóle, robiąc jeden-dwa perony kierunkowe, wyposażone w duże, ogrzewane, monitorowane (i zamykane na noc) wiaty, z podjeżdżającymi autobusami na minutę przed odjazdem zaledwie...
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
PrzystnEk dla wysiadających (20 m krawędzi), przystanek w stronę Bródna (np. na wylocie w stronę estakady), przystanek w stronę Białołęki - przed wyjazdem, na łuku (blisko obecnego wyjścia z noclegownisolaris8315 pisze: b) czyli przystanki dla wysiadających i dla wsiadających
![kwasny :/](./images/smilies/kwasny.gif)
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
A reszta placu - postoje.
Sytuacja z linią 732 jest skandaliczna z innego powodu - nawet jak kierowca stanie prawidłowo, to miejsce tej linii jest równolegle do pierwszego wozu na stanowisku 145
autobus staje wprost na jezdni pętli.
Efekt jest tego taki, że dla każdej osoby starszej lub mającej kłopoty z poruszaniem się wdrapanie się z poziomu jezdni do wysokopodłogowego Ikarusa jest już wyzwaniem samym w sobie.
Na peron 145 autobusy 732 nie mogą się podstawiać (ciekawe dlaczego
), bo albo jest ona cała zastawiona autobusami linii 145, albo kierowcy z linii 732 są zaraz z niej przepędzani przez dyspozytora z ekspedycji, który karze przestawić autobus na to właśnie boczne (techniczne stanowisko) równoległe do 145.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
Efekt jest tego taki, że dla każdej osoby starszej lub mającej kłopoty z poruszaniem się wdrapanie się z poziomu jezdni do wysokopodłogowego Ikarusa jest już wyzwaniem samym w sobie.
Na peron 145 autobusy 732 nie mogą się podstawiać (ciekawe dlaczego
![:-? :-?](./images/smilies/icon_confused.gif)
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
Kiedy narzekam to narzekam. Ale też i potrafię pochwalić (jak jest za co).Jarek pisze:Oj, widzę, że niebawem w narzekaniu na ZTM prześcigniesz predatora. Naprawdę chcesz mieć takiego mistrza?Gdyby jeszcze ZTM wdrażał tę wiedzę w praktyce...
A jak mam chwalić ZTM, skoro np. dzisiaj od godziny 13 wyleciała brygada 1/732 - do 17 na pewno nic nie wyjechało na te brygadę, a Ja (i nie tylko Ja) jak ten baran czekałem 40 minut na przystanku. A w brygadzie 2/732 panował taki tłok, że się drzwi ledwo zamykały
![:neutral: :neutral:](./images/smilies/icon_neutral.gif)
Naprawdę - ZTM jest super
![:-? :-?](./images/smilies/icon_confused.gif)
![:roll: :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
- R-9 Chełmska
- Posty: 7770
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec
Wiem że MZA.R-9 Chełmska pisze:Tu nie ZTM winny, a MZA
A ZTM też bez winy nie jest - musiał mieć zgłoszoną awarię.
Wiadomo że autobus nie spadnie z nieba w miejsce zepsutego w 5 minut, ale żeby w 4 godziny nie zdążyć nic wysłać, i o wszystkim musiał wiedzieć ZTM, to jest już kpina z pasażerów. I na dodatek to się wszystko dzieje na linii, która w zależności od pory dnia kursuje co 20-30 minut, tak więc automatycznie wypadnięcie brygady powoduje dziurę rzędu 40-60 minut. I jak pasażer trafi na taką dziurę, to z pewnością długo do tej linii nie zajrzy.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
- R-9 Chełmska
- Posty: 7770
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Mnóstwo. Chociażby potworkowate linie co 20/30 teoretycznie koordynowane. Jak w praktyce działą 132/732? Wspaniale zapewne.Jarek pisze:O co Ci tym razem chodzi? Że nie powinny współistnieć 145 i 345? Czy jakieś inne masz jeszcze przykłady?
[ Komentarz dodany przez: pawcio: 2007-08-20, 11:25 ]
Wycięto fragment pyskówki oraz fragment, który po przenosinach stał się off-topiczny
A tak przy okazji.Jarek pisze:Dałbyś 732 częściej? Z jakiej racji? Chyba przykład nietrafiony.inż. Glonojad pisze: Jak w praktyce działą 132/732?
Przelot 732 w DŚ to ok. 33 minut w jedną stronę, przy czym częstotliwość to 30 minut. Zatem potrzeba 3 brygad. Z tego wniosek, że 30% pracy każdej brygady na 732 to postoje.
Mylę się? Nie można spróbować ponegocjować z ,,Markami'' o zwiększenie tej efektywności?
ŁK
-
- Posty: 1934
- Rejestracja: 25 gru 2005, 23:29
- Lokalizacja: Dolny Mokotów
30 minut w zupełności wystarcza w DSŁukasz pisze:A tak przy okazji.Jarek pisze:Dałbyś 732 częściej? Z jakiej racji? Chyba przykład nietrafiony.
Przelot 732 w DŚ to ok. 33 minut w jedną stronę, przy czym częstotliwość to 30 minut. Zatem potrzeba 3 brygad. Z tego wniosek, że 30% pracy każdej brygady na 732 to postoje.
Mylę się? Nie można spróbować ponegocjować z ,,Markami'' o zwiększenie tej efektywności?
Zwiększenie efektywności nie musi polegać na zwiększeniu częstotliwości.Dęboszczak pisze:30 minut w zupełności wystarcza w DSŁukasz pisze: A tak przy okazji.
Przelot 732 w DŚ to ok. 33 minut w jedną stronę, przy czym częstotliwość to 30 minut. Zatem potrzeba 3 brygad. Z tego wniosek, że 30% pracy każdej brygady na 732 to postoje.
Mylę się? Nie można spróbować ponegocjować z ,,Markami'' o zwiększenie tej efektywności?
Może jest gdzie puścić linię bardziej wgłąb Marek?
[ Komentarz dodany przez: pawcio: 2007-08-20, 11:22 ]
Wycięto fragment, który po przenosinach zrobił się off-topiczny.
ŁK