Teren po Inflanckiej

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36661
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 gru 2005, 12:40

Obrazek
Najcenniejsza miejska działka sprzedana

Małgorzata Zubik 07-12-2005 , ostatnia aktualizacja 08-12-2005 09:58

Za ponad 116 mln zł miasto sprzedało wczoraj (środa) jedną trzecią terenu dawnej zajezdni autobusowej przy Inflanckiej. O grunt walczyły zaciekle cztery firmy. Zwyciężyła spółka Budimex Nieruchomości Inwestycje. Może zbudować tu budynki mieszkalne, nawet XVII-piętrowe
Obrazek

Urzędnicy ustalili cenę wywoławczą 2-ha działki na 77 mln zł. Firmy startujące w przetargu podnosiły ją aż 51 razy.

- Bardzo dobra cena! - ocenia Jerzy Dobrowolski, ekspert z renomowanej firmy nieruchomościowej Cushman & Wakefield Healey & Baker.

Rok temu fiasko

Teren zajezdni po Inflanckiej to jedna z najcenniejszych działek należących do miasta - w samym centrum miasta, blisko stacji metra, centrum Arkadia i osiedli mieszkalnych.

Pierwszy raz transakcji miasto próbowało dokonać rok temu, ale wtedy nikt nie stanął do licytacji. Po pierwsze, na sprzedaż wystawiono całą zajezdnię - niemal 6 ha, a to za dużo dla jednego inwestora. Po drugie, teren był nieobjęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Miał tylko wytyczne naczelnego architekta miasta, zgodnie z którymi inwestor mógłby na działce zbudować mieszkania do wysokości IX kondygnacji.

Te błędy wytykali urzędnikom już wówczas specjaliści od nieruchomości. Krytykowali, że ratusz próbuje sprzedać kota w worku. Na dodatek była to jedna z pierwszych transakcji przeprowadzanych przez miasto na nowych zasadach. Kupujący zamiast płacić 25 proc. ceny i mieć działkę w użytkowaniu wieczystym, miał zapłacić całą kwotę jednorazowo. Oczywiście za prawo własności. A w zeszłym roku za 6 ha miasto żądało prawie 250 mln zł.

Sukces z głową

W tym roku urzędnicy postanowili działkę sprzedać na raty. Podział nieruchomości wymusiły też roszczenia gminy żydowskiej do części gruntów. Biuro gospodarki nieruchomościami postarało się o warunki zabudowy niezbędne dla inwestora budującego coś na terenie bez planu miejscowego.

Zgodnie z nimi można zabudować 75 proc. kupionej działki budynkami mieszkalnymi z usługami na parterze. Wysokość - 6-17 kondygnacji. Najwyższe będą mogły stanąć od strony skrzyżowania ul. Pokornej z ul. Stawki.

- Ta sprzedaż świadczy o tym, że nasza misja edukacyjna przyniosła cel. Nareszcie urzędnicy poszli po rozum do głowy. Bo przecież nie można sprzedawać działki pod "nic" za "coś". Teraz wiadomo, co można budować i jak wysoko. To piękna lokalizacja, warta wysokiej ceny - mówi Jerzy Dobrowolski z Cushman & Wakefield Healey & Baker.

Marcin Bajko, wicedyrektor biura gospodarki nieruchomościami, nie kryje radości: - Włożyliśmy dużo pracy w tę działkę i widać skutek. Na pewno będzie taka tendencja, żeby sprzedawać nieruchomości z gotowymi warunkami zabudowy - tłumaczy.

Spółka Budimex Nieruchomości Inwestycje specjalizuje się w budowie mieszkań. To kapitał m.in. hiszpański. Umowa notarialna sprzedaży działki ma być podpisana jeszcze w tym roku. Nie wiadomo jeszcze, kiedy zacznie się budowa. Nie wiadomo też, co z resztą zajezdni - najpierw ratusz musi załatwić sprawę roszczeń.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 14 gru 2005, 19:35

http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/wa ... a_a_2.html
Początek przetargu nie wróżył nic dobrego. Wprawdzie zgłosiły się cztery firmy (Realia Polska, Pekao Development, GP Investment i Budimex Nieruchomości), ale przez dłuższą chwilę żadna z firm nie dokonywała pierwszego przebicia. Jest ono konieczne, by przetarg został rozstrzygnięty.

Pierwszy krok zrobił Budimex. Potem było już gorąco. Hiszpan z GP Investment przez cały czas telefonicznie konsultował przebieg licytacji, a ten z Realia Polska przeliczał na komputerze opłacalność transakcji. Tylko Ireneusz Ignaciuk licytujący z upoważnienia Budimeksu siedział spokojnie z kamienną twarzą. Co pewien czas podnosił w górę tabliczkę. I wygrał. O prawie 40 mln zł przekroczył cenę wywoławczą ustaloną przez miasto.

Wczorajszy przetarg był drugą próbą sprzedania zajezdni przy ul. Inflanckiej. Ubiegłoroczna, kiedy miasto chciało sprzedać całość terenu, nie powiodła się - nie było chętnych. Teraz udało się sprzedać mniejszą część działki.

- To duży sukces finansowy i jednocześnie największa transakcja w tej kadencji samorządu - komentowała wyniki przetargu Elżbieta Wysocka z miejskiego Biura Nieruchomości. - Taki efekt udało się osiągnąć m.in. dzięki określeniu warunków zabudowy dla tego obszaru. Kontrahenci chcą dokładnie wiedzieć, co mogą zbudować na terenie, który kupują. A plany zagospodarowania pokrywają niecałe 20 procent obszaru miasta.

W przypadku Inflanckiej warunki zabudowy określone przez miasto zezwalają na budownictwo mieszkaniowe i usługi (z hotelami włącznie) o wysokości od sześciu do siedemnastu kondygnacji. Jak nam powiedziała Ewa Perkowska, przedstawicielka Budimeksu, nowy właściciel chce skupić się przede wszystkim na budownictwie wielorodzinnym - obecnie prowadzi podobne inwestycje przy ul. Chełmskiej i Malborskiej. Cena mkw. mieszkania przy Inflanckiej przekroczy na pewno 6 tys. zł.

Wczoraj nie udała się natomiast miastu druga transakcja. Jedyny chętny na półtorahektarowy teren przy ul. Okopowej 78, firma Echo Investment, ostatecznie zrezygnował z kupna gruntu. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, niedoszły kontrahent zniechęcił się warunkami stawianymi przez konserwatora zabytków. Ten zażyczył sobie, by stare garbarnie, znajdujące się na terenie przetargowym, nie tylko zostały zachowane, ale też wyeksponowane od strony ul. Okopowej.

W tym roku miasto przeprowadziło 113 przetargów na sprzedaż nieruchomości (zaplanowano 126). Teren przy Inflanckiej jest 45., który udało się sprzedać. Poprzednie przyniosły łączny dochód w wysokości zaledwie 16 mln zł.

Początek przetargu nie wróżył nic dobrego. Wprawdzie zgłosiły się cztery firmy (Realia Polska, Pekao Development, GP Investment i Budimex Nieruchomości), ale przez dłuższą chwilę żadna z firm nie dokonywała pierwszego przebicia. Jest ono konieczne, by przetarg został rozstrzygnięty.

Pierwszy krok zrobił Budimex. Potem było już gorąco. Hiszpan z GP Investment przez cały czas telefonicznie konsultował przebieg licytacji, a ten z Realia Polska przeliczał na komputerze opłacalność transakcji. Tylko Ireneusz Ignaciuk licytujący z upoważnienia Budimeksu siedział spokojnie z kamienną twarzą. Co pewien czas podnosił w górę tabliczkę. I wygrał. O prawie 40 mln zł przekroczył cenę wywoławczą ustaloną przez miasto.

Wczorajszy przetarg był drugą próbą sprzedania zajezdni przy ul. Inflanckiej. Ubiegłoroczna, kiedy miasto chciało sprzedać całość terenu, nie powiodła się - nie było chętnych. Teraz udało się sprzedać mniejszą część działki.

- To duży sukces finansowy i jednocześnie największa transakcja w tej kadencji samorządu - komentowała wyniki przetargu Elżbieta Wysocka z miejskiego Biura Nieruchomości. - Taki efekt udało się osiągnąć m.in. dzięki określeniu warunków zabudowy dla tego obszaru. Kontrahenci chcą dokładnie wiedzieć, co mogą zbudować na terenie, który kupują. A plany zagospodarowania pokrywają niecałe 20 procent obszaru miasta.

W przypadku Inflanckiej warunki zabudowy określone przez miasto zezwalają na budownictwo mieszkaniowe i usługi (z hotelami włącznie) o wysokości od sześciu do siedemnastu kondygnacji. Jak nam powiedziała Ewa Perkowska, przedstawicielka Budimeksu, nowy właściciel chce skupić się przede wszystkim na budownictwie wielorodzinnym - obecnie prowadzi podobne inwestycje przy ul. Chełmskiej i Malborskiej. Cena mkw. mieszkania przy Inflanckiej przekroczy na pewno 6 tys. zł.

Wczoraj nie udała się natomiast miastu druga transakcja. Jedyny chętny na półtorahektarowy teren przy ul. Okopowej 78, firma Echo Investment, ostatecznie zrezygnował z kupna gruntu. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, niedoszły kontrahent zniechęcił się warunkami stawianymi przez konserwatora zabytków. Ten zażyczył sobie, by stare garbarnie, znajdujące się na terenie przetargowym, nie tylko zostały zachowane, ale też wyeksponowane od strony ul. Okopowej.

W tym roku miasto przeprowadziło 113 przetargów na sprzedaż nieruchomości (zaplanowano 126). Teren przy Inflanckiej jest 45., który udało się sprzedać. Poprzednie przyniosły łączny dochód w wysokości zaledwie 16 mln zł.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7686
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 29 gru 2005, 14:54

Jeden drobiazg - sprzedano tylko czesc terenu. Ktora? Obrazek w GW pokazywal calosc terenu zajezdni.

Ikarus 5780
Posty: 791
Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
Lokalizacja: Marki / Saska Kępa

Post autor: Ikarus 5780 » 29 gru 2005, 14:59

inż. Glonojad pisze:Początek przetargu nie wróżył nic dobrego.

tak było zawsze odkąd zajezdnia została zlikwidowana. Nihil novi.
"Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać."


Marcovia Marki

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 29 gru 2005, 16:56

MisiekK pisze:Jeden drobiazg - sprzedano tylko czesc terenu. Ktora? Obrazek w GW pokazywal calosc terenu zajezdni.
Sprzedano teren z halą który znajduje się w sąsiedztwie Intraco (bez terenu wjazdu i dalszych hal).

Awatar użytkownika
Rybiszcze
(Fischlein)
Posty: 146
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:22
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Rybiszcze » 29 gru 2005, 21:17

Ejjjjj, to jak to w końcu jest? Z tego, co ja słyszałam z różnych źródeł, na tym terenie są jakieś zabytkowe podziemia, hale czy coś w ten deseń, które uniemożliwiają porządną zabudowę. Podobno się konserwator zabytków miotał. Czyżby to tylko plotki?
Nie ma mnie...

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 29 gru 2005, 22:15

Chyba chodzi o fort- pozostałosci po XIX wiecznej Twierdzy Warszawa.
Ogólnie to w tych okolicach jest sporo Tuneli Minerskich. Warto dodać, że istnieją hipotezy wybudowania w XIX wieku tunelu minerskiego łaczacego Cytadelę z Twierdza w Modlinie :wink:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
khangoor
Posty: 134
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:34
Lokalizacja: otwock/wawa
Kontakt:

Post autor: khangoor » 30 gru 2005, 9:36

R-11 Kleszczowa pisze:Chyba chodzi o fort- pozostałosci po XIX wiecznej Twierdzy Warszawa.
Ogólnie to w tych okolicach jest sporo Tuneli Minerskich. Warto dodać, że istnieją hipotezy wybudowania w XXI wieku tunelu minerskiego łaczacego Cytadelę z Twierdza w Modlinie :wink:
wow :shock: to kaczor jednak jakiś podziemy tunel wybudował :D

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 30 gru 2005, 15:34

khangoor pisze:
R-11 Kleszczowa pisze:Chyba chodzi o fort- pozostałosci po XIX wiecznej Twierdzy Warszawa.
Ogólnie to w tych okolicach jest sporo Tuneli Minerskich. Warto dodać, że istnieją hipotezy wybudowania w XXI wieku tunelu minerskiego łaczacego Cytadelę z Twierdza w Modlinie :wink:
wow :shock: to kaczor jednak jakiś podziemy tunel wybudował :D
Już poprawiłem :oops: :D
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 24 lut 2006, 9:17

[img]http://www.rzeczpospolita.pl/gifs/head.gif[/img] pisze: Inflancka bis pod młotek

W kwietniu miasto wystawi na przetarg drugą część działki po byłej zajezdni przy ul. Inflanckiej. To obecnie najatrakcyjniejszy grunt w mieście przeznaczony na sprzedaż. Cena wywoławcza wyniesie prawdopodobnie 100 mln zł.

Prawie trzyhektarowy teren jest przygotowywany do sprzedaży. - Czekamy tylko na warunki zabudowy, które powinny być gotowe w ciągu miesiąca - mówi zastępca dyrektora miejskiego Biura Nieruchomości Marcin Bajko. Dodaje, że gruntem już interesują się inwestorzy, także zagraniczni.

Przetarg obejmie teren na północ od ul. Inflanckiej. Warunki zabudowy powstają, ale z wstępnych koncepcji wiadomo, że będzie można tu budować obiekty mieszkalne, handlowe, a nawet kilkunastokondygnacyjny hotel.

Przypomnijmy. Miasto chciało sprzedać zajezdnię w całości, ale chętnych nie było. W grudniu udało się sprzedać dwa hektary na południe od ul. Inflanckiej. Kupił je za 116 mln zł Budimex, który planuje tam budownictwo wielorodzinne.

W tym miesiącu zaplanowany jest kolejny przetarg na dużą miejską działkę. Na ponad 2 tys. mkw. przy ul. Bukietowej przyszły inwestor będzie mógł zbudować apartamentowce, budynki wielorodzinne i usługowe. Cena wywoławcza wynosi 6,1 mln zł.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 03 mar 2006, 11:36

Czyżby te bunkry, które podobno były na tym terenie wyparowały :roll: . A może to było kolejne kłamstwo władzy...

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 03 mar 2006, 17:50

:-D Bunkry są i to takie, że można jeżdzić samochodem ciężarowym :-D
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 04 mar 2006, 0:41

Sindbad pisze::-D Bunkry są i to takie, że można jeżdzić samochodem ciężarowym :-D
Heh, to jak oni tam chcą 17 kondygnacji zrobić - chyba ze 3-4 by były pod ziemią zrobione, żeby już istniejące tunele wykorzystać pod garaż :lol: :lol:

ODPOWIEDZ