Krakowskie PrzedmieĹcie
Moderator: Wiliam
Najbardziej uciążliwie zaparkowany był Jeep Cherokee ok 10 rano (zaparkowany dokladnie na środku zatoki przystankowej)Siecool pisze:Do mniej więcej 17 na przystanku w stronę Królewskiej niewiele się zmieniło - wypadł tylko jeden najbardziej uciążliwie zaparkowany samochód (jakieś Tico czy inny maluch), więc jeden autobus mógł tam wjechać.
Od 5.2008 tylko autobusy
Galeria sław: http://omni-bus.eu/warsztat/profile.php?uid=108
http://omni-bus.eu/omnigaleria/profile.php?uid=34
Galeria sław: http://omni-bus.eu/warsztat/profile.php?uid=108
http://omni-bus.eu/omnigaleria/profile.php?uid=34
Gazeta Wyborcza pisze:Bezhołowie kierowców na Krakowskim
Setki samochodów wjeżdżają na Krakowskie Przedmieście, mimo że ulicę otwarto wczoraj tylko dla autobusów. Dostawcze z towarem, Jadwiga Kaczyńska limuzyną na zakupy, a pod uniwersytetem - darmowy parking dla wszystkich.
Wyremontowany wiosną fragment Krakowskiego znowu tętni życiem - wczoraj wrócili studenci, a z nimi autobusy, które przez rok kursowały objazdami. Przy Królewskiej i Świętokrzyskiej stanęły znaki zakazu ruchu i zatrzymywania się dla prywatnych samochodów.
Godzina 13.30. Od strony Nowego Światu powoli sunie granatowe bmw z przyciemnionymi szybami. Kierowca forsuje krawężnik i parkuje na chodniku przed Księgarnią Uniwersytecką "Liber". Z limuzyny wysiada Jadwiga Kaczyńska, matka prezydenta i premiera. - Proszę odejść! - rzuca ochroniarz. - Nie odpowiadamy na żadne pytania - dodaje asystentka i cała trójka znika w drzwiach. Pani Kaczyńska odbiera zamówioną pozycję, sięga po "Udręczoną Rosję" Anny Politkowskiej, płaci i wsiada do auta. - Nie wszystkich obowiązują zakazy - stwierdza pracownica księgarni, patrząc przez okno.
Nagle słychać ostre hamowanie i klakson. To ruszające bmw z Jadwigą Kaczyńską zajechało drogę dostawczej furgonetce. Mały włos i byłaby kraksa.
Sytuację z zaparkowanego kilka kroków dalej forda (numer rejestracyjny WSR 6001) obserwuje zażywna kobieta. Przekonuje, że jej auto służy do pilnowania wystawy "Prawda i pamięć. Zbrodnia katyńska" rozstawionej przed bramą Uniwersytetu. - Mam tu zgodę Zarządu Dróg Miejskich, a policja o wszystkim wie - pokazuje dokument, w którym nie ma nawet słowa o parkowaniu na chodniku.
Kawałek dalej stoi zielony matiz. Zaparkowany na przystanku autobusowym - część osób musi wysiadać na jezdni.
Kierowca mazdy zostawił za szybą identyfikator płatnego parkowania. Tylko że przy Krakowskim nie ma żadnego parkomatu.
Czterech innych kierowców, którzy też parkowali na przystanku, na widok reportera "Gazety" odjeżdża z przystanku. Jeden z nich wraca po chwili na przełaj przez chodnik u wylotu ul. Traugutta, ale jego miejsce jest już zajęte. Srebrnym citroenem wyprzedziła go elegancka kobieta z Białołęki.
- Ja tylko z zabytkowym instrumentem z 1839 r. do lutnika, o tutaj obok - pokazuje na kamienicę pod 24.
- Ciężko byłoby te skrzypce przenieść?
- Ciężko nie, ale strach. Wolę zapłacić 100 zł mandatu, niż stracić wiele tysięcy złotych.
Ale mandat straży miejskiej zastaliśmy tylko za szybą jeepa. Zostawił go patrol po godz. 9.
Na Krakowskim parkują też studenci. Są jednak pewni, że nic nim nie grozi. - Przecież obok przejeżdżała straż miejska i policja i jakoś nikt nie interweniował - stwierdził z rozbrajającą szczerością jeden z nich.
Tymczasem na Krakowskim obowiązuje zakaz ruchu i zakaz postoju. Wprawdzie mogą tam wjeżdżać m.in. taksówki i mieszkańcy, ale tylko do miejsc postojowych na podwórkach kamienic. Pojazdom z zaopatrzeniem wolno wjechać, żeby rozładować towar, ale tylko przed godz. 7 albo po godz. 20.
Krzysztof Domaradzki, współprojektant remontu Krakowskiego Przedmieścia: - To takie niechciane dziecko. Wszystkim się podoba, ale miasto nie potrafi się nim zaopiekować. A parkujące samochody mogą zaszkodzić kamiennym chodnikom. Powinno się je odgrodzić od jezdni pojemnikami z zielenią, które nie są jednak gotowe. To żenujące, że wszystko trzeba zastawiać, bo same znaki zakazu nie wystarczą. Na miłość boską, nie psujmy tego, co już zostało zrobione!
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5341
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Taka łatwa kasa dla miasta - wystarczyłoby odholować te parkujące tam auta i już zamiast mandatu 100 zł mamy co najmniej 300-400 zł. No ale po co...
EDIT: sprawdziłem taryfikator mandatów i co widzę :
"Niestosowanie się do znaku B-1 >>Zakaz ruchu w obu kierunkach<<" - za coś takiego przysługuje 5 pkt karnych i 250 zł mandatu - wystarczy postawić radiowóz <R> i czekać na chętnych...
EDIT: sprawdziłem taryfikator mandatów i co widzę :
"Niestosowanie się do znaku B-1 >>Zakaz ruchu w obu kierunkach<<" - za coś takiego przysługuje 5 pkt karnych i 250 zł mandatu - wystarczy postawić radiowóz <R> i czekać na chętnych...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Niestety polska drogówka umie tylko ględzić w telewizji, że kierowcy przekraczają prędkość i ew. stać z "suszarką" na najprostszych odcinkach drógPaweł_K pisze: wystarczy postawić radiowóz <R> i czekać na chętnych...
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5341
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Hmm, w sumie bus-pasów pilnują dość skrupulatnie, może i na Krakowskie by mogli okiem rzucić - 5 pkt i 250 zł to już raczej działa odstraszająco.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
Jednym słowem jednak wielka kicha, niestety mieszkańcy naszego pięknego kraju mają taką mentalność, że jakby sie dało to by do domu/sklepu wjechali samochodem, więc niestety trzeba wszystko grodzic i zastawiać, a przy wjazdach na wyremontowany odcinek powinien być jakiś "posterunek" najlepiej ze szlabanem...
Dzisiaj o 14 Straż Miejska przegoniła prawie wszystkich parkujących i zawracała tych, którzy wjechali na KP. Więc jak się chce, to się da
Hanoi, Pekin, Hong Kong, Polska: http://pl.youtube.com/65floyd65
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
Pamiętnik sprzed lat: http://blogsprzedlat.blogspot.com/
Życie na dalekim wschodzie: http://ssm2003.blogspot.com/
Zawodowo
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Krakowskie: sypią się mandaty
Grzegorz Lisicki, bart2007-10-02, ostatnia aktualizacja 2007-10-02 22:15
Służby miejskie w końcu zabrały się do nielegalnego parkingu na Krakowskim Przedmieściu, ale kierowcy niewiele sobie robią z zakazu ruchu, który obowiązuje tam prywatne samochody
O tym, że kierowcy masowo łamią te zakaz pisaliśmy we wtorek. Wczoraj po godz. 10 zastaliśmy pod Uniwersytetem blokadę założona na koła auta. Niebieska toyota (nr WA 32270) z wezwaniem od straży miejskiej za szybą parkowała na skraju zatoki przystankowej i wystawała na jezdnię. Przez to autobusy jadące w przeciwnych kierunkach nie mogły się minąć. W południe ruch utrudniały już trzy auta parkujące w zatoce: polonez, opel i dostawczy fiat. W poprzek chodnika koło Uniwersytetu ustawiła się z kolei duża furgonetka, choć dostawy towarów są możliwe tylko przed godz. 7 albo po godz. 20.
W pewnej chwili między autami zaczął się ruch - pojawiło się dwóch strażników miejskich z bloczkami mandatowymi. Każdemu samochodowi zrobili zdjęcie i przykleili wezwanie dla kierowców. Jeden z ukaranych wdał się w nerwową dyskusję z mundurowymi. Jednak nawet to nie odstraszało następnych: w odległości kilkunastu metrów od wystawiających mandat strażników zatrzymał się srebrny samochód osobowy. - Jestem prezesem zarządu firmy, która remontuje lokale w tej kamienicy - przedstawił się kierowca. - Jak mieszkańcy mogą tu parkować, to ja też - mówił zdenerwowany. Po chwili podchodzą do niego strażnicy miejscy.
- Tu nie ma strefy parkowania. Proszę odjechać - polecili strażnicy i po krótkiej dyskusji mężczyzna opuścił zatoczkę.
Wtedy do funkcjonariuszy podeszli starsi państwo. - Dla nas ten cały deptak to poroniony pomysł! Do mojego samochodu muszę drałować aż na ul. Kopernika! - poskarżyła się Simona Kuczewa z kamienicy pod numerem 14. Narzekała, że na ulicy brakuje miejsc postojowych dla mieszkańców. - Rozumiem, że chcą mieć drugi Nowy Świat, ale do kamienic na Krakowskim nie ma dojazdu z tyłu domów - wtórował mąż pani Simony.
- Na tym odcinku Krakowskiego Przedmieścia obowiązuje całkowity zakaz ruchu i parkowania samochodów prywatnych - przypomina jednak Urszula Nelken z Zarządu Dróg Miejskich.
Ale nie wszyscy o tym wiedzą. Dlatego strażnicy zatrzymywali jadące ulicą samochody i pouczali kierowców, że ta ulica jest dla nich zamknięta. - Robimy to bez przerwy, bo ktoś zapomniał powiesić zakaz skrętu w prawo w Krakowskie Przedmieście - utyskiwał jeden ze strażników. Przyznał, że mandaty wystawia rzadko. Także przyklejone do szyb wezwania także nie muszą skończyć się mandatem. - Przez dwa dni wystawiliśmy sześć mandatów i 20 pouczeń. Około 20 razy strażnicy polecali odjechać z ulicy - podlicza Agnieszka Dębińska-Kubicka ze straży miejskiej. Zapowiada, że akcja na Krakowskim Przedmieściu będzie trwać "do skutku".
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5341
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
No bo jaśnie prezesowskie dupsko strasznie by ucierpiało na przejściu klikudziesięciu metrów piechotą. Szkoda że nie powołał się na znajomości w Urzędzie Miasta, CBA, ABW, Komendzie Głównej czy gdzie tam jeszcze... Powiedzmy przez najbliższe 2 tygodnie (a góra do końca miesiąca) strażnicy powinni więcej pouczać niż karać - a potem walić mandatami i punktami karnymi (250, 5 za złamanie B-1), ciekawe ilu wtedy chętnych się znajdzieGazeta.pl pisze:Jestem prezesem zarządu firmy, która remontuje lokale w tej kamienicy - przedstawił się kierowca. - Jak mieszkańcy mogą tu parkować, to ja też - mówił zdenerwowany.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...