NajwyĹźszy budynek kontynentalnej Europy w Warszawie?

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8633
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 05 gru 2007, 23:51

:arrow: Niech wieżowce sobie będą w centrum, ale jeśli to ma być wyścig w kategorii "który wyższy", to chyba nie tędy droga. Każdy chce się wyróżnić i w ten sposób powstają różne dziwaczne twory, nijak nie przystające do tej części miasta. Powinno być jakieś ograniczenie, na przykład do 30 kondygnacji.

ness
Posty: 1030
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 06 gru 2007, 1:30

ryoga pisze:To by nam dzielnic nie wystarczylo, bo przez najblizsze 10 lat powstanie pewnie minimum z 30-40 szt 100m+.
ness pisze:
Chciałbyś.
To nie jest kwestia tego czego ja chce, tylko tego co bedzie.
Kochany, na dzien dziesiejszy jest ponad sporo pewniakow (jasny status a nie jakies wizualki z pupy), ktore wystartowaly w tym roku albo startuja w przyszlym.
2(3) x Platinium Towers ok 100 m
3 x Ghelamco 160(180) + 2 x 140 m
1 x Pro Urba (rondo Daszynskiego) 125 m?
1(2) x Srebrna/Towarowa (WZ wydane byc moze juz jutro) 120-140 m probably
1 x Skanska Rondo ONZ (36 kond)
1 x Libenskind - prawie 200 m

Bardzo prawdopodobne:

1 x Lilum (kolo Mariottu) - 200 m
1 x Hines (pl. Grzybowski) ok 160 m
1 x Ghelamco (Rondo Daszynskiego) 150?

Ogolnie 12-15 szt

Plus wykupione dzialki, na ktorych cos ponad 100 musi stanac (nizej sie raczej nie oplaca/wymagana jest wysoka zabudowa):
Browar Warszawski (Zelazna/Grzybowska)
Wolski "serek" (Towarowa/Wolska/Al.Solidarnosci)

Dzialki na ktore zapowiedziane sa przetargi, z racji ceny tez pod cos wysokiego:
Jerozolimskie--Nowogrodzka (Drukarnia Sztabu WP czy cos w ten desen)
Dipservice Swietokrzyska (nie dosc ze drogie to jeszcze dochodzi wyburzenie starego bloku)

A na deser wygony na ktorych tez predzej czy pozniej cos wysokiego zagosci (niekoniecznie na kazdym):
- Poczta Polska (Zelazna/Jerozolimskie)
- ochocki "serek" (Grojecka/Jerozolimskie)
- Chlodna/Towarowa/Al. Solidarnosci
Do tego tereny PKP nad linia srednicowa z parkingiem nad stacja WKD na czele
I cos kolo PKiNu, ile szt i jak wysokie to zalezy od plan zagospodarowania na ktory wymodzi ratusz.

Czyli przynajmniej drugie tyle na przyszlosc. Moze trzy razy tyle, a moze i cztery.
Czas pokaze.

Wynalazkow typu Wiezowiec Gminy Zydowskiej (ponad 200m) czy ten tytulowy Kulczykowy nie biore pod uwage.
Dlaczego wyższe?Dokąd mieli by jechać tak daleko jeśłi całość była by odpowiednio zaprojektowana i wymieszana by nie trzeba było jechac na drugi koniec miasta lub pchać sie do centrum.
Bo jesli jest mniejsza gestosc zaludnienia to z danego terenu zbierasz mniej pasazerow. To jest chyba oczywiste. Trzeba wypuszczac tam mniejszy tabor, ktorym koszt przewozu per capita jest wyzszy, niz np przegubem, zeby nie wozic much. (drozej)
Albo wydluzac i wykrecac trase, zeby obsluzyc jak najwiecej zainteresowanych za jednym razem (dluzsza podroz)
Poza tym skad wiesz za akurat beda jezdzic "do najblizszego biurowca"?
Ktos ich zmusi? Dostana przydzial?
Niestety wielu bedzie zamiast przez pol miasta (do centrum) jezdzic przez cale miasto, bo akurat pracowac bedzie np na Bialolece, a mieszkac np w Ursusie.
Zamiast paru glownych relacji z osiedli sypialni do centrum/woli + sluzewca, ktore moznaby obsluzyc metrem czy/i jakims szybkim tramem, bo jest to jednak w zasiegu finansowym miasta, bedzie stopiecdziesiatbiliardow pomiedzy nimi na rzadziej i dluzej jezdzacych busach stojacych w korkach (bo nikomu sie taki zbiorkom nie bedzie usmiechal).
Mieszkaniem jeśli łaska. W domu to ja mieszkam. Spędzam dziennie 4 godziny na podróżowanie.
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2453213

numerek 2

A w domu mozna mieszkac i miec 5 min piechota do DWC. Shock?
Dlaczego w naszej okolicy wszystko MUSI być komercyjne.
Bo dla wielu ludzi miasto oferuje tylko i wyłącznie komercyjną papkę
Poza tym, Gdzie wyjedziesz z tego mieszkania? Na ulice? ciemną, mroczna, brudną? Dokąd? Za miasto? DO jakiegoś pseduo wspaniałego klubu? Bo GDZIE? W kraju kwitnącej wiśni ( o ile jeszcze jakieś tam rosną ), jakie masz alternatywy? uwięziony w Mieście z droga do nikąd.
Mam dla ciebie dobra/zla wiadomosc.
Z tego sie wyrasta :D
Każdy chce się wyróżnić i w ten sposób powstają różne dziwaczne twory, nijak nie przystające do tej części miasta. Powinno być jakieś ograniczenie, na przykład do 30 kondygnacji.
Dlaczego ogolne ograniczenie?
Powinny byc plany zagopodarowania terenu.
Na jednych terenach mozna na innych nie.
Oczywiscie od nastu lat nie udaje sie ich splodzic.
Tez uwazam, ze nie ma co sie 'tasowac' wysokoscia.
Jednak jesli ktos chce postawic cos wysokiego (drogiego), to najpewniej postara sie o dobry projekt, a nie wezmie pierwszy z brzegu knot.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 9:29

a kto w porannym szczycie jeździ do Złotych Tarasów?
Pracownicy?
A co sie dzieje Popołudniu kiedy to wiekszośc wychodzi z ZT? I pracownicy i klienci?
ZT tak czy siak sa słabo zaludnione klientami bo... drogo i jakoś tak mało pasuje to wszystkim. I obecność Centralnego...
MeWa pisze:dlatego trzeba inwestować w transport publiczny.
TO może najpierw inwestycje w Transport publiczny i ogólną infrastrukturę a potem zezwolenia na budowę? A gdyby Tak inwestor prywatny budując coś takiego musiał wykupić przejazdy komunikacją dla wszystkich ludzi znajdujących się w jego wieżowcu? No możenie wszystkich ale 60%? 60% na tramwaje i metro i autobusy. Taka dotacja,a zamiast własnych prywatnych linii. Skoro tac na taki wieżowiec to i zapewne stać na dotowanie komunikacji w swoim obszarze.
MeWa pisze:okolice Emilii Plater i JPII oraz teraz część Woli pomiędzy JPII a Okopową.
A widzisz, idzie wszytko powoli w kierunku Woli. i dobrze.
Jako przykład ładowania sie z wieżowcami to pasuje mi Orco TOWER obok starego prlowskiego budynku. Cudnie to wygląda. Albo rządek takich budynków szkła i stali - niekoniecznie wysokich, albo Nie stawianie w ogóle dopóki nie znajdzie sie taki inwestor co wkomponuje to porządnie.
ness pisze:2(3) x Platinium Towers ok 100 m
3 x Ghelamco 160(180) + 2 x 140 m
1 x Pro Urba (rondo Daszynskiego) 125 m?
1(2) x Srebrna/Towarowa (WZ wydane byc moze juz jutro) 120-140 m probably
1 x Skanska Rondo ONZ (36 kond)
1 x Libenskind - prawie 200 m
Ale sa dobrze wkomponowane i nie wala po oczach, że nagle coś z ziemi wystaje
ness pisze:A w domu mozna mieszkac i miec 5 min piechota do DWC. Shock?
.
Powiedz komuś ze wdomu na Jerozolimskich mieszkasz. Nikt ktak nie mówi. Tylko w bloku mieszka lub nie używa tego wstępu, blok, dom , mieszkanie. Dom jest określeniem zabudowy jednorodzinnej, niskiej. I to co podaje SP nie zawsze jest naturalne.
Z tego sie wyrasta
hę? To jużnie dyskusja na Forum, możemy w tym miescu przjesc na priv.
ness pisze:Powinny byc plany zagopodarowania terenu.
Na jednych terenach mozna na innych nie.
Oczywiscie od nastu lat nie udaje sie ich splodzic.
Tez uwazam, ze nie ma co sie 'tasowac' wysokoscia.
To może najpierw PZP a potem Pozwolenia na budowę? To tak priorytet powinien być.

Z tych wieżowców co podałeś i udało mi się znalexc lokalizacje to 80% sie dobrze wpisuje w lokalną architekturę. a potwór Kulczyka nijak pasuje.
Jednak jesli ktos chce postawic cos wysokiego (drogiego), to najpewniej postara sie o dobry projekt, a nie wezmie pierwszy z brzegu knot.
Zawsze w tej sprawie jestem pełen nadziei.
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5351
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 06 gru 2007, 9:33

Ryoga pisze:A co sie dzieje Popołudniu kiedy to wiekszośc wychodzi z ZT? I pracownicy i klienci?
ZT są czynne do 22 8-(
Ryoga pisze:Powiedz komuś ze wdomu na Jerozolimskich mieszkasz. Nikt ktak nie mówi. Tylko w bloku mieszka lub nie używa tego wstępu, blok, dom , mieszkanie. Dom jest określeniem zabudowy jednorodzinnej, niskiej.
Hmm dziwne masz wyobrażenie - ja mieszkam w bloku, ale jak mnie ktoś spyta, to mówię że idę do domu a nie do bloku...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10154
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 06 gru 2007, 9:42

Ryoga pisze:ZT tak czy siak sa słabo zaludnione klientami bo... drogo i jakoś tak mało pasuje to wszystkim. I obecność Centralnego...
Prosiaczku, jesteś totalnym ignorantem i się ciągle pogrążasz takimi bredniami.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 11:09

Prosiaczku, jesteś totalnym ignorantem i się ciągle pogrążasz takimi bredniami.
No i? Osobiście nie znam nikogo kto chodzi do ZT.
Paweł_K pisze:ZT są czynne do 22
część handlowa.
Obrazek

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10154
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 06 gru 2007, 11:28

No i? Osobiście nie znam nikogo kto chodzi do ZT.
Masz bardzo rozdmuchane ego, skoro to jest dla Ciebie wyznacznikiem frekwencji w Złotych Tarasach.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 13:28

BO i sam chodzę czasem. chodzę. Dobre sowo. ale tłumy jakieś diabelskie nie sa -około godziny 16. tłum sie robi około 18.

Ogólne dskusja zeszła na teamt gustu. a jak wiadomo...
Dlatego ja nie będę ZA budowa czegokolwiek wysokiego w centrum miasta. Średniego i owszem ale wieżowców >200 - 250m na pewno nie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36836
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 gru 2007, 13:31

Ryoga pisze:
ness pisze:A w domu mozna mieszkac i miec 5 min piechota do DWC. Shock?
.
Powiedz komuś ze wdomu na Jerozolimskich mieszkasz. Nikt ktak nie mówi. Tylko w bloku mieszka lub nie używa tego wstępu, blok, dom , mieszkanie. Dom jest określeniem zabudowy jednorodzinnej, niskiej. I to co podaje SP nie zawsze jest naturalne.
Czy ty w ogóle znasz Warszawę? Jeśli średnio, to polecam zwiedzenie Filtrowej. Domy kilka minut od DWC.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6107
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 06 gru 2007, 13:32

Ryoga pisze:Ale sa dobrze wkomponowane i nie wala po oczach, że nagle coś z ziemi wystaje
Znasz wszystkie projekty, że tak sądzisz? Bo a propos tego projektu, to dlaczego od razu zakładasz, że będzie źle wkomponowany? Od czegoś trzeba zacząć :idea:
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36836
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 gru 2007, 13:32

Ryoga pisze:Dlatego ja nie będę ZA budowa czegokolwiek wysokiego w centrum miasta.
Sam napisałeś, że powinny być wkomponowane, a nie wyrastać nie wiadomo z czego. Więc sam sobie przeczysz, tylko w centrum będą wkomponowane w cokolwiek.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 06 gru 2007, 13:39

Bastian pisze:Domy kilka minut od DWC.
Filtrowa to zupełnie inna okolica.
Piotrek pisze:Od czegoś trzeba zacząć
Nie psuje zupełnie architektonicznie do tego miejsca gdzie zabudowa jest bardzo pionowa i niska. Jedynie Millenium Plaza - ale od nie pasuje do połamanej kabiny kulczyka.
Bastian pisze:Sam napisałeś, że powinny być wkomponowane, a nie wyrastać nie wiadomo z czego. Więc sam sobie przeczysz, tylko w centrum będą wkomponowane w cokolwiek.
śródmieście ma tez swoje granice. Dlaczego nie może być to stawiane na obrzeżach śródmieścia?
Ciekawe kiedy tereny Filtrów zrobią sie interesujące.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36836
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 gru 2007, 13:43

Ryoga pisze:Filtrowa to zupełnie inna okolica.
Nie.
Ryoga pisze:Ciekawe kiedy tereny Filtrów zrobią sie interesujące.
Są objęte ochroną.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6107
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 06 gru 2007, 13:44

Nie psuje zupełnie architektonicznie do tego miejsca gdzie zabudowa jest bardzo pionowa i niska.
Koło Zawiszy to jest jeszcze trochę terenu, więc można zawsze coś wybudować bardziej w stylu "wyższym".
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 06 gru 2007, 14:14

Ryoga pisze:Naoglądaliście sie amerykańskich miast.
Ryoga pisze:Dlaczego u nas w warszawie nie ma podziału na dzielnice wg typu (...)
Ryoga pisze:Miasto musi zajmować jak najwięcej terenu (...)
Ciekawe kto z tu piszących najbardziej naoglądał się miast amerykańskich ;) Słyszałeś kiedyś o urban sprawl?
Ryoga pisze:Jak upakujesz około 15 000 ludzi/km2 to nawet 3 linie metra ze
swoimi stacjami tego nie obsłużą.
I otóż to: podział dzielnic według typów powoduje właśnie, a nie ogranicza, problemy komunikacyjne :!: Układ "sypialnie (Ursynów - Natolin - Kabaty, Nowodwory, Ursus z przyległościami, w zasadzie cała prawobrzeżna Warszaw etc.) - centrum" powoduje powstawanie zmasowanego jednokierunkowego ruchu, występującego o ścisle określonych porach, o dużo większym natężeniu, niż ruch nieuporządkowany, istniejący np. pomiędzy poszczególnymi dzielnicami i ich centrami dzielnicowymi. To jest bardzo dobrze widoczne na mostach, które są obciążone bardzo mocno w tzw. propotokach, a to właśnie z tego powodu, że większość Pragi, chcąc nie chcąc, jedzie rano do Warszawy, a po południu wraca do swojej sypialni. My w Warszawie niestety coraz szybciej i bardziej wyraziście dążymy do takiego układu miasta (który notabene istniał od zawsze, tylko nie był może aż tak widoczny), zamiast te centra dzielnicowe jak najszybciej stworzyć. A jeśli chodzi o rozciągnięcie miast, to po pierwsze Polska ma tylko 312 000 km2, a nie prawie 10 000 000, jak USA. Nie ma więc specjalnie miejsca na szaleństwa. Ponadto, co mogłoby się wydawać paradoksalne, samo rozciąganie miast (porównując do zagęszczania jego zabudowy przy niezmienionej powierzchni, przy takich samych liczbach mieszkańców), bez wprowadzenia różnorodności strefowej i lokalnych centrów dzielnicowych, powoduje zwiększenie problemów komunikacyjnych, gdyż liczba osobokilometrów rośnie (albowiem rośnie średnia długość podróży).
Te wszystkie argumenty nie świadczą bynajmniej o szkodliwości dogęszczania warszawskiego Śródmieścia wysokościowcami. Pod warunkiem jednak, że będą to wysokościowce... jedynie mieszkalne.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-12-06, 14:20 ]
Ryoga pisze:Jak sie dowiedziałem o planie zagospodarowana okolic PKiN to mnie aż zagotowało. kolejna zabudowa kosztem przestrzeni.
I to biurowa, dodajmy :/
Ryoga pisze:W niedawnym artykule WiŻ (bodaj z września) jest artykuł o dużych miastach. Poczytaj.
Ten o slumsach? On chyba właśnie powinien Ci nasunąć zupełnie przeciwne wnioski. Skoro za 50 lat 90% ludności świata ma mieszkać w miastach, to - stosując Twoją wizję - wiesz ile tysięcy kilometrów kwadratowych musiałoby mieć wówczas średniej wielkości (czyli jakieś 5 000 000 mieszkańców) miasto? :-"

[ Dodano: 2007-12-06, 14:34 ]
ness pisze:Zwykle zeby powstal gdzies wiezowiec musi byc spelnionych kilka warunkow:
- wysoka cena gruntu, ktora implikuje koniecznosc budowania w gore aby inwestycja sie zwrocila.
A to ciekawe. To znaczy, że jeśli kupię tanio działkę i uzyskam dlań warunki zabudowy dopuszczające wieżowiec, to nie mogę go zbudować? :P Pomyliłeś warunki, z przyczynami.
- kwestie komunikacyjne (do centrum jest jednak srednio najblizej)
W mieście spolaryzowanym, o układzie "centrum-sypialnie, jak Warszawa, to tak. Ale IMHO od takiego trendu rozwoju Warszawy powinniśmy jak najszybciej odejść =;

[ Dodano: 2007-12-06, 14:43 ]
ness pisze:Czy moze miasto nie ma na co wydawac pieniedzy, tylko odkupywac grunty stawiac jakies low-risy i sprzedawac z 5krotna strata?
Miasto powinno przede wszystkim jakoś wyglądać, być funkcjonalne i przyjazne dla mieszkańców. I tak, na spełnienie powyższych warunków powinno wydawać JAK NAJWIĘCEJ pieniędzy.
ness pisze:To nie miasto dyktuje inwestorom co maja stawiac za swoje pieniadze na swoim terenie.
A może czas najwyższ, żeby zaczęło? :/ Popatrz sobie na Berlin i weź pod uwagę chociażby liczbę gettowisk, czyli tzw. grodzonych osiedli, "superbezpiecznych" i "superprestiżowych", czyli modnych wielce. Dlaczego w Berlinie można je na palcach jednej ręki policzyć, a u nas w Warszawie ich liczba idzie w tysiące? Dalej, centrum. Swego czasu był w Koszernej artykuł o tym, że Warszawa ma szansę stać się miastem trzeciego świata. Właśnie m. in. dlatego, że ma tak chaotyczną i wewnętrznie niespójną zabudowę, szczególnie właśnie w centrum. Duży blok obok starej kamienicy, wieżowiec wysoki, obok niższego, szklany obok betonowego, sodoma i gomora. Spójrz na Wiedeń, Pragę, Budapeszt i inne stolice europejskie, które śmiało można nazywać miastami nowoczesnymi. I jeśli tam miasto nie mówi inwestorom co mają budować, to znaczy tylko, że po prostu nie musi. U nas tak różowo nie jest, biorąc pod uwagę wrodzony indywidualnizm naszego społeczeństwa :/

ODPOWIEDZ