O grzaniu i niegrzaniu

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 13 gru 2007, 21:56

Szap pisze:Ujemnie na zewnątrz a A127@180/10 wesoło pomykał z włączoną klimą :-s
Skąd taki wniosek?
SU12, zarówno te z MZA, jak i mobilisowe mają nadmuch z góry, który ma robić za wentylację. Tak ma być, czasem tylko zdarza się, że nadmuch z góry jest trochę za duży.

[ Dodano: 2007-12-13, 21:59 ]
Fikander pisze:
Adam G. pisze:Przy załączonej funkcji AUTO dla pasażerów, najczęściej w wozie jest za ciepło, bo czujnik temperatury szwankuje.
Nie jechałem jeszcze dobrze nagrzaną pesą.
Nie wierzę. Raz jechałem tak nagrzaną, że pasażerowie otwierali sobie drzwi, by wpuścić choć trochę zimna, a ja musiałem zdjąć kurtkę i i tak było mi za ciepło. Może trafiasz wyłącznie na motorowych, którzy olewają ogrzewanie i mają je po prostu wyłączone ;]
noidea

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27432
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 13 gru 2007, 22:01

Adam G. pisze:Może trafiasz wyłącznie na motorowych, którzy olewają ogrzewanie i mają je po prostu wyłączone ;]
Właśnie nie wydaje mi się. Słyszę od czasu do czasu dmuchawę, lodowato zimno nie jest, ale po prostu... chłodno.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Szap
Posty: 22
Rejestracja: 08 lip 2006, 2:41

Post autor: Szap » 13 gru 2007, 22:02

Jeżeli ze szczelin gdzie umocowane są poręcze może wiać coś innego niż powiew z klimy to ok ;)
Ale to powietrze nie było tak zimne jak to na zewnątrz ale było za zimne jak na zwykły nawiew.

Nie wpychałem się zerkać w kontrolki więc owszem, mogę się mylić :)

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 13 gru 2007, 22:05

Fikander pisze:
Adam G. pisze:Może trafiasz wyłącznie na motorowych, którzy olewają ogrzewanie i mają je po prostu wyłączone ;]
Właśnie nie wydaje mi się. Słyszę od czasu do czasu dmuchawę, lodowato zimno nie jest, ale po prostu... chłodno.
Może coś przeprogramowali ;)

[ Dodano: 2007-12-13, 22:06 ]
Szap pisze:Jeżeli ze szczelin gdzie umocowane są poręcze może wiać coś innego niż powiew z klimy to ok ;)
Ale to powietrze nie było tak zimne jak to na zewnątrz ale było za zimne jak na zwykły nawiew.
To jest właśnie nawiew, który dmucha ze szczelin, w których zamocowane są poręcze ;)
noidea

Szap
Posty: 22
Rejestracja: 08 lip 2006, 2:41

Post autor: Szap » 13 gru 2007, 22:09

Ale swoją drogą tego kanału nie ma w busach bez klimy stąd te wnioski :)
W porządku dzięki za wyjaśnienie i EOOT :-$

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26853
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 gru 2007, 22:25

Fikander pisze: Nie jechałem jeszcze dobrze nagrzaną pesą.
Jak we wtorek z "wizytą gospodarską" byłem na Gocławku, to musiałem z kurtką w ręku jechać. 3106 albo 08. 3101 była troszkę chłodniejsza, ale i tak cieplejsza od jakichkolwiek wysokopodłogowców.

[ Dodano: 2007-12-13, 22:26 ]
Adam G. pisze: Może coś przeprogramowali ;)
Motorowy może wybrać temperaturę realizowaną. Inna rzecz, że powinien mieć do tego jakie wytyczne z zakładu wydane rano, przecież nie ma sensu na siłę robić 15 stopni jeśli ludzie są ubrani na -5 na przykład.,.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 14 gru 2007, 0:22

inż. Glonojad pisze:
Adam G. pisze: Może coś przeprogramowali ;)
Motorowy może wybrać temperaturę realizowaną. Inna rzecz, że powinien mieć do tego jakie wytyczne z zakładu wydane rano, przecież nie ma sensu na siłę robić 15 stopni jeśli ludzie są ubrani na -5 na przykład.,.
Motorowy ma opcję włączenia pasażerom AUTO lub MAX na 20min i tyle, nie ma żadnej opcji wybrania dokładnej temperatury realizowanej. Powiedz mi, jak Twoim zdaniem w PIXY ustawić konkretną temperaturę, do której ma nagrzać się wnętrze?
noidea

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26853
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 14 gru 2007, 7:56

Plusem i minusem. Własnoocznie widziałem, że to można robić.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 14 gru 2007, 8:38

inż. Glonojad pisze:Plusem i minusem. Własnoocznie widziałem, że to można robić.
A to ciekawe, że ani instrukcja, ani motorowy po szkoleniu tego nie wiedzieli a i mnie do tego dojść się nie udało ;) Cóż, trzeba będzie sprawdzić przy najbliższej okazji :)
noidea

Mibars
Posty: 85
Rejestracja: 03 cze 2007, 0:51
Lokalizacja: Nadarzyn

Post autor: Mibars » 14 gru 2007, 20:50

Nie powiem - zawiodłem się na ogrzewaniu w Pesie...

Nawiew od góry jest najlepszym możliwym rozwiązaniem jeśli chodzi o klimatyzację, jednocześnie najgorszym możliwym przy ogrzewaniu...

Parę razy w ścisku dochodziło do paradoksalnej sytuacji - jechałem raptem 2-3 przystanki, w nogi było mi zimno, bo przed chwilą miałem nadmuch z nagrzewnicy w autobusie i zaszedł taki mały szok po wyjściu na zewnątrz, za to jednocześnie zastanawiam się jak w tym ścisku zdjąć kurtkę... Raz od tego nadmuchu na górze aż mi oczy łzawiły...

Z drugiej strony ogrzewanie realizowane przez klimatyzację jest bardziej efektywne (a co za tym idzie ekonomiczne), niż poprzez zwykłą grzałkę. Ale co z tego, gdy cierpi na tym pasażer...

A do czego służą te pudła umieszczone za oparciami siedzeń nad wózkami (a na pewno nad przednim wózkiem)? Dodatkowe nagrzewnice?
=Macierzanki=
711
=Okęcie=
a) 301 > 10/17/33
b) 182 > 10/17
c) 7/9/15 > 182/189/401 > 10/17
=PASZKOWSKIEGO=
2 min buty

POWRÓT
(do Okęcia odwrotnie)
703 > Rynek > 20 min buty
711 > Komorowska > 3 min buty
733 > 4 min buty > 711 > 4 min buty
MaxiBus > 20 min buty

kozioł

Post autor: kozioł » 14 gru 2007, 21:22

Moim zdaniem ogrzewanie w gąsienicy jest najlepsze, biorąc pod uwagę wszystkie pojazdy KM . Zawsze lubię ciepełko , a więc częściej jeżdzę 9 i oczekuję na Pesę. Tam panuje temperatura koło 30 stopni . Nigdy nie miałem problemu ze zdjęciem kurtki, być może dlatego, że nie jeżdzę pesą w porannym szczycie ;)

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 14 gru 2007, 22:33

kozioł pisze:Tam panuje temperatura koło 30 stopni.
Buhahahahahahahaha :wesoly:
noidea

Mibars
Posty: 85
Rejestracja: 03 cze 2007, 0:51
Lokalizacja: Nadarzyn

Post autor: Mibars » 14 gru 2007, 22:48

Może i te 30* to przesada...

Ale u mnie w domu jest 21*C i da się przebywać w domu w kurtce... W tramwaju zdarza się, że trudno w kurtce wytrzymać... To może być subiektywne odczucie - w końcu jadąć tramwajem jestem z reguły w mniej komfortowych warunkach, niż w domu, jednakże zdaje mi się, że w szczególności, gdy na przystanku nie będą otwierane wszystkie drzwi, to temperatura na wysokości głowy przekracza 20*C...
=Macierzanki=
711
=Okęcie=
a) 301 > 10/17/33
b) 182 > 10/17
c) 7/9/15 > 182/189/401 > 10/17
=PASZKOWSKIEGO=
2 min buty

POWRÓT
(do Okęcia odwrotnie)
703 > Rynek > 20 min buty
711 > Komorowska > 3 min buty
733 > 4 min buty > 711 > 4 min buty
MaxiBus > 20 min buty

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 14 gru 2007, 22:52

Mibars pisze:Może i te 30* to przesada...

Ale u mnie w domu jest 21*C i da się przebywać w domu w kurtce... W tramwaju zdarza się, że trudno w kurtce wytrzymać... To może być subiektywne odczucie - w końcu jadąć tramwajem jestem z reguły w mniej komfortowych warunkach, niż w domu, jednakże zdaje mi się, że w szczególności, gdy na przystanku nie będą otwierane wszystkie drzwi, to temperatura na wysokości głowy przekracza 20*C...
Przy włączonej opcji AUTO dla pasażerów ja zazwyczaj widziałem wskazania temperatury realizowanej rzędu 21-23 stopni. To zbyt dużo jak na tramwaj, do którego ludzie wchodzą w kurtkach i to zazwyczaj na niewielką ilość czasu.
noidea

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 16 gru 2007, 2:39

Adam G. pisze:ani motorowy po szkoleniu tego nie wiedzieli
Wierzysz w merytoryczny poziom takich szkoleń? Bo ja jakoś nie bardzo... :-k

ODPOWIEDZ