Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 14 gru 2007, 20:32

TGM pisze:No wiadomo, że nie w każdym przypadku, ale średnio to raczej tak.
a z Wesołej?
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5417
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 14 gru 2007, 20:34

Ja byłem przeciw =; . Niech zrobią same bilety czasowe i będzie sprawiedliwiej. Tylko tu też pojawia się problem jak linia jest zakręcona i delikwent jedzie pół godziny a mógłby 15. Zwłaszcza na podmiejskich to jest częste.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 14 gru 2007, 20:55

TGM pisze:I tak jeżdżą na o wiele większe odległości niż mieszkańcy Warszawy.
A wiesz ile dopłacają gminy do linii podmiejskich?
To one pokrywają różnice wynikająca z ceny biletów.
zważ na to że autobus ZTM to rzecz bardzo pożądana. Ceny działek rosną wraz z bliskości przystanku i częstotliwością odjazdów niego.
Gdyby nie było korków na dojazdówkach to wiele osób by sie przesiadło w busy. tak, bo wielu osobom nie chce sie stać przymusowo w korkach, w samochodie się zazwyczaj siedzi (w busie juz nie) i można odbić w inna trasę i ominąć korek.
TGM pisze:Niech zrobią same bilety czasowe i będzie sprawiedliwiej.
Ale najpierw zlikwidujmy korki.
Obrazek

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 14 gru 2007, 21:17

Wolfchen pisze:
chruscik pisze:masz pociag...
Nie zauważyłem, aby to były komfortowe warunki podróży, czy przesiadki, o których pisał Rosa.
jak nie korzystasz, to nic dziwnego :D
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6108
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 14 gru 2007, 21:41

Rozumiem podwyżka podwyżką, ale mimo wszystko jest ona chyba trochę zbyt śmiała. Jednorazówka powinna kosztować ok.2.80, a dobowy najwyżej 9 zł.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
chruscik
Dysklawiaturzysta
Posty: 1402
Rejestracja: 11 mar 2006, 9:17
Lokalizacja: 411101 - Rakowiec
Kontakt:

Post autor: chruscik » 14 gru 2007, 21:51

TGM pisze:Wolfchen napisał/a:
chruscik napisał/a:
masz pociag...
Nie zauważyłem, aby to były komfortowe warunki podróży, czy przesiadki, o których pisał Rosa.
jak nie korzystasz, to nic dziwnego :D
Ja tylko czekam na SKM na lotnisku i stacje ŻiW. Wczoraj z rakowca do dwc z przesiadka ze 157 w tramwaj (na ktory czekalem 10 min (sic!)) jechalem 51 min.

[ Dodano: 2007-12-14, 21:52 ]
Piotrek pisze:2.80
a co za roznica... 20 gr w ta czy w tamta... przynajmniej masz "latwa kwote" - 3 zl.
MOBILIS Ursus

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6108
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 14 gru 2007, 22:02

chruscik pisze:a co za roznica... 20 gr w ta czy w tamta... przynajmniej masz "latwa kwote" - 3 zl.
Niby jest to racja, ale jednak z 2.40 na 3 to jest jednak spora podwyżka.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 14 gru 2007, 22:07

tak, ale miasto powinno stawiać na stałych pasażerów... jak ktoś regularnie korzysta z komunikacji, to mu jednorazówki i tak raczej często nei są potrzebne, więc popatrzyłbym na inne ceny raczej z większą uwagą...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

homer84
Posty: 39
Rejestracja: 02 lip 2007, 13:31

Post autor: homer84 » 15 gru 2007, 8:39

Mało tego, jak jeden z drugim zobaczy jakie są koszty dojazdu do Warszawy to może wybierze nieco bliższą lokalizację. I korki się zmniejszą.
Hmm... to chyba komunikacja miejska ma jeździć tam, gdzie mieszkają ludzie, a nie ludzie mieszkać tam gdzie jeździ komunikacja. Pamiętaj o tym kto jest dla kogo.

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 15 gru 2007, 9:42

Ale nie wszędzie ta komunikacja może dojeżdżać.
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 15 gru 2007, 19:18

homer84 pisze: Hmm... to chyba komunikacja miejska ma jeździć tam, gdzie mieszkają ludzie, a nie ludzie mieszkać tam gdzie jeździ komunikacja.
Generalnie tak, ale jak chcesz mieć dobrą komunikację to przeprowadź się tam gdzie ona jest, a nie sprowadzaj ją do siebie (to o nowopowstających osiedlach typu "zielone zadupie") :P

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26936
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 15 gru 2007, 19:23

TGM pisze:](*,)
To jest skandal, żeby obniżać cenę na podmiejskie.
Ciekawostka. Podstawowym biletem w podróżach KM w Warszawie jest bilet okresowy, a te dla podmiejskich drożeją o półtora raza więcej punktów procentowych.
I kto za to zapłaci? Warszawiacy.
Ciekawostka. Podmiejskie są dofinansowane na poziomie ustalonym przez ZTM, przy czym podstawoą rozliczeń jest wozokilometr MZA, podczas, gdy w wielu przypadkach jeździ tańszy od MZA prywaciarz.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5417
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 15 gru 2007, 20:06

inż. Glonojad pisze:
TGM pisze:](*,)
To jest skandal, żeby obniżać cenę na podmiejskie.
Ciekawostka. Podstawowym biletem w podróżach KM w Warszawie jest bilet okresowy, a te dla podmiejskich drożeją o półtora raza więcej punktów procentowych.
No to może i w sumie nie jest złe rozwiązanie... :-k Nie doczytałem, że okresowe nie stanieją. A na takich jednorazowych sporo może jeździć warszawiaków gdy okazjonalnie chcą za miasto pojechać.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Kra
Posty: 1941
Rejestracja: 16 lut 2006, 9:28
Lokalizacja: Żoliborz/Bielany

Post autor: Kra » 17 gru 2007, 9:32

inż. Glonojad pisze:Jednorazówka powinna być jednocześnie czasówką, to przecież oczywiste (przy czym znam systemy, gdzie poza czas można po prostu kontynuować podróż ostatnim środkiem transportu, do którego się przed upłynięciem wsiadło).
To jest naprawdę świetnie rozwiązanie przy sporych korkach pojawiających się niespodziewanie.
A poza tym jeśli wprowadza się czasówki (bez wspomnianej przez Ciebie opcji) to ich ważność bezwzględnie powinna zależeć od rozkładowego czasu jazdy.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26936
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 gru 2007, 9:46

A to z kolei nas zbliża do rozkładu strefowego czy wręcz odległościowego.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Zablokowany