Parkingi Park&Ride

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 sty 2008, 15:13

JotPeCet pisze:A dlaczego te przy stacjach i przystankach kolejowych mają się nazywać PKP?
Może zadaj to pytanie drogą służbową? :p

[ Dodano: 2008-01-03, 15:15 ]
ziomal pisze: To może ,,P+R Połczyńska TW''? ;-) :P W końcu tramwaje są w tej okolicy...
Autobusy też są (cholera wie, czemu nie wszystkie), natomiast temu parkingowi to jest potrzebna przede wszystkim likwidacja. A dokładniej - dziesiątkom tysięcy przejeżdżających obok niego (i zatrzymujących się dla garstki zapaleńców) pasażerów tramwajów.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 03 sty 2008, 15:22

inż. Glonojad pisze:
JotPeCet pisze:A dlaczego te przy stacjach i przystankach kolejowych mają się nazywać PKP?
Może zadaj to pytanie drogą służbową? :p
Użytkowników forum? Przepraszam, ale nie wyobrażam sobie...
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 sty 2008, 15:23

Chodziło mi o ZTM :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14825
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 03 sty 2008, 15:58

JotPeCet pisze:Ale to jest zaszłość, więc dlaczego parkingi P+R mają mieć w nazwie "PKP"?
Bo raczej "Kolejowy Przystanek Osobowy" głupio brzmi...

Albo po prostu P+R WARSZAWA-ANIN?
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26914
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 sty 2008, 21:28

Nawiasem, nie uwzględniłem w szacunkach wykorzystania parkingu przy Wilanowskiej biurowca, który jest ponoć w pobliżu - to rzeczywiście może zmienić wykorzystanie parkingu. I o to chodzi, ważne, żeby biurowcy kupili bilet ZTM - wpływ będzie, samochód na parkingu będzie, wszystko cacy i o co chodzi? ;D
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

yesterday
Posty: 35
Rejestracja: 01 cze 2006, 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yesterday » 04 sty 2008, 9:45

inż. Glonojad pisze:Nawiasem, nie uwzględniłem w szacunkach wykorzystania parkingu przy Wilanowskiej biurowca, który jest ponoć w pobliżu - to rzeczywiście może zmienić wykorzystanie parkingu. I o to chodzi, ważne, żeby biurowcy kupili bilet ZTM - wpływ będzie, samochód na parkingu będzie, wszystko cacy i o co chodzi? ;D
Nawiasem, to niektórzy są mocni w gębie, ale słabi w braniu odpowiedzialności za swoje słowa - cały czas czekam, aż ktoś się założy ze mną :-" Padały liczby, że napełnienie nie przekroczy 10, 30 procent. Ja mówię, że przekroczy i to szybko... i to nie dzięki "biurowcom" jak kolega inż. złośliwie prognozuje...
To jak tam "mocni w gębie"? ;-) Zakładamy się?
Pozdrawiam, ciągle jeszcze noworocznie

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27567
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 04 sty 2008, 12:31

yesterday pisze:słabi w braniu odpowiedzialności za swoje słowa - cały czas czekam, aż ktoś się założy ze mną :-"
Jesteś naprawdę tak zadufany w sobie, że to jedyna forma 'brania odpowiedzialności za swoje słowa', jaką znasz?
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

yesterday
Posty: 35
Rejestracja: 01 cze 2006, 21:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yesterday » 04 sty 2008, 13:03

Fikander pisze:Jesteś naprawdę tak zadufany w sobie, że to jedyna forma 'brania odpowiedzialności za swoje słowa', jaką znasz?
Naprawdę aż tak bardzo nie zrozumiałeś moich intencji? A co to ma wspólnego z zadufaniem? Jeżeli już to nie zadufany tylko "zaufany", że parking się obroni... Skoro inni są przekonani, że parking jest do bani to załóżmy się... Jedna z form pokazania, że się jest przekonanym do tego co się piszę...
inż. Glonojad pisze:Jakie obstawiacie wykorzystanie? Ja na poziomie 30%...
Obstawia / przyjmuje się m.in. zakłady, więc... ja chętnie :) obstawiam, że spokojnie 50% w jakimś nieodległym terminie osiągnie...
inż. Glonojad pisze:Zobaczymy. Fachowcy są sceptyczni, a w poprzednich przypadkach się nie pomylili, więc...
Pytałem co za fachowcy? Nie otrzymałem odpowiedzi...

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 04 sty 2008, 19:15

Gazeta Wyborcza 3 Stycznia
"Park & Ride" na razie niepopularne
Parking "parkuj i jedź" przy warszawskiej stacji metra Wilanowska już działa, ale świeci pustkami. W stołecznym Zarządzie Transportu Miejskiego liczą jednak, że niedługo się zapełni.
Pierwszego dnia na parkingu było pusto. Przed godz. 9 rano spośród 290 miejsc zajęte były tylko trzy. - Pierwszy kierowca przyjechał po godz. 7 rano. Pewnie ludzie jeszcze nie wiedzą o tym parkingu - stwierdził jeden z ochroniarzy. Zarząd Transportu Miejskiego na razie nie reklamował specjalnie nowego garażu. Pojawił się tylko ogromny napis informujący, że parking już działa i otwarcie odnotowano na stronie internetowej Zarządu Transportu Miejskiego. - Niedługo zaczynamy kampanię reklamową. Ogłoszenia ukażą się w darmowych gazetach wychodzących na południu Warszawy. Sądzimy, że z czasem parking się zapełni - twierdzi Michał Powałka, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.

Z założenia swoje samochody na parkingu mają zostawiać kierowcy z południa Warszawy i okolicznych miejscowości - Piaseczna czy Konstancina-Jeziorny. Wystarczy, że będą mieli przy sobie jeden z biletów: dobowy, trzydniowy, tygodniowy, 30- lub 90-dniowy. Dalej mogą jechać metrem. Podróż do centrum trwa stąd tylko 9 minut.

Garaż przy stacji Wilanowska to już trzeci tego typu parking w stolicy. Z dwóch pozostałych kompletnym niewypałem okazał się parking przy ul. Połczyńskiej. Po ponad pół roku od otwarcia nadal jest pusty - spośród 500 miejsc zajętych jest zwykle tylko kilkanaście. Kierowców zniechęca brak wygodnych przesiadek. Autobusem czy tramwajem jedzie się stamtąd do centrum przynajmniej 20 minut. W kolejnym garażu - przy stacji metra Marymont - zajęta jest najwyżej połowa miejsc. Najprawdopodobniej stanie się bardziej popularny wiosną, kiedy do stacji Marymont zamiast pociągów wahadłowych ze stacji Plac Wilsona zaczną już docierać regularne składy z Kabat.

Z kolei latem tego roku - razem z ostatnią stacją metra Młociny - obok ma być oddany następny parking przesiadkowy, na 700 miejsc. Ma służyć mieszkańcom Łomianek czy Tarchomina. Jednak ci ostatni jeszcze przynajmniej przez trzy lata nie będą mogli do niego dojechać. Muszą poczekać na budowę mostu Północnego.

Zarząd Transportu Miejskiego właśnie zleca projektowane kolejnych parkingów - przy stacji metra Ursynów i przy stacji kolejowej w Aninie. Jeśli uda się szybko wybrać wykonawcę, będą gotowe za rok.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8633
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 04 sty 2008, 19:40

yesterday pisze:obstawiam, że spokojnie 50% w jakimś nieodległym terminie osiągnie
:arrow: A co to znaczy "w nieodległym terminie"? Czyli do kiedy? :>

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 04 sty 2008, 19:59

Pewnie w Lutym

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10154
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 04 sty 2008, 20:04

którego roku?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 04 sty 2008, 20:19

No jak to którego? 2012

Awatar użytkownika
Mihau
Posty: 98
Rejestracja: 29 gru 2007, 19:10
Lokalizacja: Warszawa Ursynów Płn.

Post autor: Mihau » 04 sty 2008, 20:20

Jakoś mi się nie widzi ten parking. Mieszkańcy Piaseczna żeby dokopać się do P&R i tak muszą pokonać zatkaną Puławską ;) W tym wypadku nie wiem co szybsze, 709/727 czy samochód. Z Konstancinem podobnie, trzeba przejechać przez zakorkowaną al. Wilanowską, podczas gdy tak samo jedzie 710. Może ktoś w końcu wymyśli łącznik-wylotówke z Ursynowa na Powsińską i przy Tesco zrobi P&R? :-k

Awatar użytkownika
rzeznik
Posty: 500
Rejestracja: 13 maja 2007, 19:41
Lokalizacja: z masarni

Post autor: rzeznik » 04 sty 2008, 21:03

Ja tam osobiscie bardzo popieram idee P&R, ale niestety ilekroc przejezdzam obok ktoregos, to swieci pustkami :( Moim zdaniem troche jest w tym winy mentalnosci Polaka - "kupilem se samochod, po to zeby wozic nim tylek nawet do sklepu 100 m dalej!". I nie jest to zart, bo znam niejedna taka osobe. Jak spojrzec na samochody stojace w korkach przy wjazdowkach do Warszawy to w 95% przypadkow mamy sytuacje 1 osoba na 1 samochod. Rozumiem, ze z jakiegos kompletnego zadupia, ze nawet podmiejskie tam nie jezdza, ale np. z takiego Piaseczna czy Legionowa pakowac sie do Wawy samochodem to szczyt kretynizmu.
rury

ODPOWIEDZ