![Obrazek](http://miasta.gazeta.pl/i/30/warszawa/00.gif)
Plany inwestycyjne Uniwersytetu Warszawskiego
Joanna Woźniczko 20-12-2005 , ostatnia aktualizacja 20-12-2005 23:13
Uniwersytet inwestuje na potęgę. Dziś ogłasza konkurs na projekt gmachu wydziału neofilologii na Browarnej, między kampusem głównym a BUW-em. To niejedyne plany. Jeśli podzielić sumę planowanych środków inwestycyjnych przez liczbę studentów, wychodzi ponad 1,5 tys. zł na studenta!
![]()
Gmach neofilologii na ul. Browarnej wygląda dziś jak straszydło. Szary betonowy budynek, a na jego tyłach - sklep blaszak z tapetami. - To wszystko zostanie zrównane z ziemią - zapowiada prorektor ds. rozwoju i polityki finansowej Uniwersytetu prof. dr hab. Stanisław Głąb. - Teraz wykorzystujemy działkę między Dobrą, Browarną i Lipową jedynie w 25 proc. A planujemy postawić na niej budynek o powierzchni 18 tys. m kw., w którym znajdą się sale wykładowe, biblioteki, czytelnie, laboratoria językowe, sale internetowe i wielki parking w podziemiach - zapowiada.
Dziś na zlecenie Uniwersytetu Stowarzyszenie Architektów Polskich ogłasza konkurs na zaprojektowanie nowego gmachu. - Zależy nam na tym, żeby projekt uwzględniał połączenie między Browarną a kampusem na Krakowskim Przedmieściu. Nie wiemy jakie - może kładka? Liczymy tu na pomysłowość architektów - uśmiecha się rektor UW prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow. - Nasza idea to przekształcenie Powiśla w dzielnicę uniwersytecką, dlatego trzeba je przybliżyć do kampusu. Teraz do budynku BUW-u studenci schodzą ulicą Oboźną, stromą, a zimą bardzo śliską - dodaje.
W nowym budynku będą miały siedzibę dwa wydziały: neofilologii oraz lingwistyki stosowanej i filologii wschodniosłowiańskiej. Przeprowadzą się tam ich instytuty, które obecnie mieszczą się na ul. Szturmowej (m.in. rusycystyka, ukrainistyka) oraz na Nowym Świecie (anglistyka). Koszt inwestycji to ok. 80-90 mln zł, a pieniądze uczelnia pozyskuje z funduszy strukturalnych. Ukończenie inwestycji planuje się na 2008-09 rok.
To nie wszystko. W 2006 roku Uniwersytet zmieni się w prawdziwy plac budowy. - Bardzo wiele zrobiono w ostatnich trzech latach: ostatni budynek oddany do użytku to Collegium Iuridicum III, który powstał w rekordowym tempie dziewięciu miesięcy. Nie chcemy zwalniać tego tempa - mówi prof. Chałasińska-Macukow.