KtĂłry autobus jest najtrudniejszy w prowadzeniu?

Proboszcz · Post autor: **Proboszcz** » 27 sty 2008, 12:32

SP45-166 pisze:wiedziałem że do zajezdni mogę dotrzeć najwyżej dwadzieścia minut przed wyjazdem

20 minut to całkiem dużo czasu. Ja w 20 minut potrafię wszystko posprawdzać (oczywiście w Ikarusie). No ale jak nie masz co robić w domu to Twoja sprawa

SP45-166 pisze:dyspozytorowi podkablowałem typa

Eh...Co za naród

Winio · Post autor: **Winio** » 27 sty 2008, 21:33

SP45-166 pisze: Jest bowiem tai fajny wóz który pali DZIENNIE 4-7 litrów oleju silnikowego A nazywa się 6471 Idzie jak osobówka dobre klasy ale olej silnikowy to on ma codziennie w kolorze słomkowym

Pali?! Ale palić w sensie spalać czy zużywać na smarowanie?
Na R-1 przoduje wóz 2327 - jemu trzeba było dolewać praktycznie codziennie. A w czasie jazdy po mieście radośnie spod niego kapało

A wracając do tematu to zamułów na 56 i 57, które stacjonują na Woro nie dzierżę. Toto się toczy a nie jeździ. Zero jakiegokolwiek przyspieszenia, dynamiki. NIC. Lewarkiem niejednokrotnie szybciej się wyrabiam niż tymi .......
A mimo to - ja wolę jelcza. One są kapitalne pod względem prowadzenia. Siedzi się w miarę wysoko, duża kabina, panoramiczna szyba i ta niepowtarzalna melodia płynąca z silnika. Booosko

Piotrek · Post autor: **Piotrek** » 27 sty 2008, 21:37

Winio pisze:A mimo to - ja wolę jelcza.

O Solarkach nie wspomnisz?

Winio pisze:One są kapitalne pod względem prowadzenia. Siedzi się w miarę wysoko, duża kabina, panoramiczna szyba i ta niepowtarzalna melodia płynąca z silnika. Booosko

Jak na moje to ze wszystkim można się zgodzić, oprócz ostatniego

Szamot · Post autor: **Szamot** » 28 sty 2008, 2:24

Ja pierdole, ale brednie...

Ps. ale nie ma to jak stary poczciwy lewarek. Nejlepiej ze zwalonymi synchronizatorami. Piszę serio!

Ps.2. A ja dzis sobie potrenowałem poślizgi w Rynii i Bialobrzegach... Faaaaajnie....

EDIT: Na TP piszemy rozmiarem normalnym

rzeznik · Post autor: **rzeznik** » 28 sty 2008, 7:51

Szamot pisze:Ja pierdole, ale brednie...

Ps. ale nie ma to jak stary poczciwy lewarek. Nejlepiej ze zwalonymi synchronizatorami. Piszę serio!

Ps.2. A ja dzis sobie potrenowałem poślizgi w Rynii i Bialobrzegach... Faaaaajnie....

Znaczy sie kto bredzi?

P.S. Najlepsze to Cie ominelo

Aleksander2560 · Post autor: **Aleksander2560** » 28 sty 2008, 9:04

Szamot pisze:Ja pierdole, ale brednie...

Ps. ale nie ma to jak stary poczciwy lewarek. Nejlepiej ze zwalonymi synchronizatorami. Piszę serio!

Ps.2. A ja dzis sobie potrenowałem poślizgi w Rynii i Bialobrzegach... Faaaaajnie....

Może tak bez przekleństw, bo podobno to karalne jest..

rzeznik · Post autor: **rzeznik** » 28 sty 2008, 12:58

Aleksander2634 pisze:
Szamot pisze:Ja pierdole, ale brednie...

Ps. ale nie ma to jak stary poczciwy lewarek. Nejlepiej ze zwalonymi synchronizatorami. Piszę serio!

Ps.2. A ja dzis sobie potrenowałem poślizgi w Rynii i Bialobrzegach... Faaaaajnie....
Może tak bez przekleństw, bo podobno to karalne jest..

No wlasnie! ZBANOWAC GO!

PE · Post autor: PE » 28 sty 2008, 14:26

Czytając całą tą dyskusję mam nieodparte wrażenie, że dysktujecie o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia. Innymi słowy: możecie tak jeszcze dłuuugo i nic się nie zmieni

fraktal · Post autor: **fraktal** » 28 sty 2008, 15:45

De gustibus non est disputandum. Miłośnik lewarków nie przekona zwolennika automatów. Ten, kto uważa, że najlepiej jeździ się ikarusami również raczej swojego zdania nie zmieni pod wpływem zwolennika MAN-ów. Jaki to ma sens?

Piotrek · Post autor: **Piotrek** » 28 sty 2008, 16:03

fraktal pisze:Jaki to ma sens?

Żaden - szczególnie, że temat ten nie jest na te dywagacje

Post autor: **MisiekK** » 28 sty 2008, 16:10

Piotrek pisze:
fraktal pisze:Jaki to ma sens?
Żaden - szczególnie, że temat ten nie jest na te dywagacje

Więc po wyczerpaniu argumentów czas go zamknąć.

Szamot · Post autor: **Szamot** » 28 sty 2008, 16:19

rzeznik pisze: Znaczy sie kto bredzi?

Nie chce wnikać w szczegóły, bo dopiero poszłyby wulgaryzmy (tu ukłon dla Olka), ale przy niektórych teoriach ubawiłem się setnie. A to zdrowo po stresującej jeździe..

Nie zamykam, bo to księstwo TLG.

rzeznik pisze: P.S. Najlepsze to Cie ominelo

Wiem widziałem w zsypie.

TLG · Post autor: **TLG** » 28 sty 2008, 16:24

Fakt, nie lubię tego tematu i chętnie bym się go pozbył. Ale niech będzie. Tylko - na litość boską - nie złaźcie na OT i nie wszczynajcie awantur.
Odnośnie wulgaryzmów: przede wszystkim nie toleruję wyzwisk i wulgaryzmów skierowanych bezpośrednio do kogoś. A jeżeli ktoś chce powiedzieć, że jakieś kurestwo jest chuja warte, to czemu ma tego nie napisać?

Aleksander2560 · Post autor: **Aleksander2560** » 28 sty 2008, 21:29

Szamot pisze:
rzeznik pisze: Znaczy sie kto bredzi?
Nie chce wnikać w szczegóły, bo dopiero poszłyby wulgaryzmy (tu ukłon dla Olka), ale przy niektórych teoriach ubawiłem się setnie. A to zdrowo po stresującej jeździe..
Nie zamykam, bo to księstwo TLG.

rzeznik pisze: P.S. Najlepsze to Cie ominelo
Wiem widziałem w zsypie.

Że przepraszam, jaki ukłon Szamocie??

To że Tobie wolno klnąć na forum a mi nie to jest sprawiedliwe??

MeWa · Post autor: **MeWa** » 28 sty 2008, 23:28

Aleksander2634 pisze:To że Tobie wolno klnąć na forum a mi

każdemu można w granicach przewidzianych dla odpowiedniego działu forum, a o tym decydują poszczególni moderatorzy...