Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
Uwaga Wczoraj tj 18.03.2008 około godz. 21.44 w miejscowosci Sulejowek Miłosna woj mazowieckie wpadła pod koła pociagu osobowego Kolei Mazowieckich mloda dziewczyna w wieku okolo 20 lat bedaca w ciazy Dziewczyna była ciagnieta przez pociag na calej dlugosci peronow po czym ktorys z pasazerow zatrzymał pociag i dzieki szybkiej interwencji ludzi w poblizu i pomocy lekarskiej dziewczyna prawdopodobnie przezyla wypadek Straciła noge. Kto zawinił? Dlaczego ciagnieta była tak dlugo przez pociag zanim sie zatrzymał?
-
- Posty: 1460
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
- Kontakt:
droga hamowania pociągu pociągu to od kilkudziesieciu do kilkuset metrów. A w skrajnych przypadkach czasem maszynista może nei zauważyć ze kogoś przejechał.Maxi pisze:Uwaga Wczoraj tj 18.03.2008 około godz. 21.44 w miejscowosci Sulejowek Miłosna woj mazowieckie wpadła pod koła pociagu osobowego Kolei Mazowieckich mloda dziewczyna w wieku okolo 20 lat bedaca w ciazy Dziewczyna była ciagnieta przez pociag na calej dlugosci peronow po czym ktorys z pasazerow zatrzymał pociag i dzieki szybkiej interwencji ludzi w poblizu i pomocy lekarskiej dziewczyna prawdopodobnie przezyla wypadek Straciła noge. Kto zawinił? Dlaczego ciagnieta była tak dlugo przez pociag zanim sie zatrzymał?
Cyzja wina? Oczywiście tego, kto łazi po torach bezprawnie.
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
Całuję Was w Wasze małe serduszka.
Gacek pisze:droga hamowania pociągu pociągu to od kilkudziesieciu do kilkuset metrów. A w skrajnych przypadkach czasem maszynista może nei zauważyć ze kogoś przejechał.Maxi pisze:Uwaga Wczoraj tj 18.03.2008 około godz. 21.44 w miejscowosci Sulejowek Miłosna woj mazowieckie wpadła pod koła pociagu osobowego Kolei Mazowieckich mloda dziewczyna w wieku okolo 20 lat bedaca w ciazy Dziewczyna była ciagnieta przez pociag na calej dlugosci peronow po czym ktorys z pasazerow zatrzymał pociag i dzieki szybkiej interwencji ludzi w poblizu i pomocy lekarskiej dziewczyna prawdopodobnie przezyla wypadek Straciła noge. Kto zawinił? Dlaczego ciagnieta była tak dlugo przez pociag zanim sie zatrzymał?
Cyzja wina? Oczywiście tego, kto łazi po torach bezprawnie.
[ Dodano: 2008-03-20, 02:41 ]
Dla sprostowania. Dziewczyna ta jechala wczesniej tym pociagiem i wysiadala na tej stacji
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 05 Lut, 2010 ]
Usunięcie odniesienia do wiadomości w innym temacie. MeWa
Jakie "łazenie" po torach? Jakie EU07? Czy tak nie jasno jest ten wypadek opisany??? Dziewczyna ta jechała pociagiem osobowym Kolei Mazowieckich z polaczonych dwoch jednostek EN57 Wychodzac z tego pociagu na peron z tej drugiej jednostki na stacji Sulejowek Miłosna została przycisnieta dzwiami Pociag ruszył i ciagnieta była wzdłóż peronow na calej dlugosci po czym dostala sie pod kola. Pociag zatrzymał sie daleko za nia. Kto zawinił bo ktos musiał pasazerka ktora wychodziła z pociagu i została przycisnieta drzwiami? Nie sądze
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
oczywiście, lepiej z góry zarzucić jej winę.TOMEK pisze:Sorry, ale jak ona wychodziła z tego pociągu, że ją drzwi przycięły?! Po sygnale się nie wysiada! A może jej się przysnęło w pociągu i chciała w ostatniej chwili wysiąść? A jeżeli nawet ją te drzwi przycięły to nie mogła sie czegoś złapać, że nie wpaść po koła?! Pytanie czy była trzeźwa...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Przy wysiadaniu z EZT próbuje sobie wyobrazić inną wersję, ale nie znajduje nic co by obalało moje powyższe przypuszczenia...MeWa pisze:oczywiście, lepiej z góry zarzucić jej winę.TOMEK pisze:Sorry, ale jak ona wychodziła z tego pociągu, że ją drzwi przycięły?! Po sygnale się nie wysiada! A może jej się przysnęło w pociągu i chciała w ostatniej chwili wysiąść? A jeżeli nawet ją te drzwi przycięły to nie mogła sie czegoś złapać, że nie wpaść po koła?! Pytanie czy była trzeźwa...