Troszkę się działorufio198 pisze:Premo napisał/a:
A co w takim razie się działo po południu?
A co sie miało dziać?
Awarie i wypadki kolejowe na Mazowszu
Moderator: JacekM
Nikt nie dał ciała. Po prostu lok nie dał rady i cała filozofia. Może był trzymany pod wyjazdowym w Rembertowie i już nie dał rady wciągnąc się pod tą górkę.Tymesz pisze:Witam.Ciekawe... czy ktoś z rana dał ciała, bo Dziś, w nocy ~ 1:17 z Rembertowa do Zielonki przyjechał towarek na przodzie miał byczka #821, a na końcu składu pchał byczek 1069(??), który został odczepiony od towarka właśnie w zielonce.rufio198 pisze:Rano towarowy w kierunku Zielonki nie mógł się wciągnąc pod górke za Rembertowem. Tak niefartownie stanął ze zablokował rozjazdy w Rembertowie. od ok 6:20 do ok 7:30 pociągi jeździły po jednym torze między Rembertowem a Miłosna. Dlatego były takie perturbacje.
W miedzy czasie towarek z ET05 lub ET21 z PCC otrzymał w zielonce ostrzeżenia Rembertów.
Między Rembertowem a Zielonka i odwrotnie nie od dziś sie jeździ na telefoniczne zapowiadanie pociągów.
[ Dodano: 2008-04-18, 09:26 ]
Mało powiedziane troszke. W skrócie - Kamikadze na torachgburek pisze:Troszkę się działorufio198 pisze:Premo napisał/a:
A co w takim razie się działo po południu?
A co sie miało dziać?
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Właśnie tak jechałem po południu i trafiałem na jakieś opóźnione, jakby tego było mało moja EN71-100 2 razy miała problem, WS wywalił, na szczęście potem pojechał dalej.Mało powiedziane troszke. W skrócie - Kamikadze na torach
W którym miejscu ten Kamikadze wyskoczył?
Nie musi być trzymany, tam na rozjazdach jest 20 km/h, dużo promili , po łuku a wczoraj deszczyk do tego padał. Tylko trzeba zadać sobie pytanie czy kompetentny dyspozytor pcha taki pociąg, wiedząc że jest duża szansa na takie zdarzenie jak wczoraj... Niestety coraz mniej na kolei kompetentnych ludzi, odkąd od doświadczenia liczy sie pseudo wyższe wykształcenie i układy...rufio198 pisze:Nikt nie dał ciała. Po prostu lok nie dał rady i cała filozofia. Może był trzymany pod wyjazdowym w Rembertowie i już nie dał rady wciągnąc się pod tą górkę.
Między Rembertowem a Zielonka i odwrotnie nie od dziś sie jeździ na telefoniczne zapowiadanie pociągów.
Taaa, waga ciężka Rzekłbym że pan zgubił głowę i nie tylko...rufio198 pisze:Mało powiedziane troszke. W skrócie - Kamikadze na torach
i po co tu nam mąci na naszym podwórku?
Miałem nieszczęście widzieć zmasakrowane zwłoki tego "kamikadze", przejeżdżając powoli pociągiem po sąsiednim torze. Zastanawiam się tylko, czemu nie można było tego przykryć czarnym workiem. Później niektórzy nie mogą spać po nocach... Wypadek miał miejsce na pograniczu Pruszkowa i Piastowa, na innym forum ktoś napisał, że to była kobieta.
Witam ponownie
Właśnie napisałem sugerując odpowiedź, że w nocy ktoś pomyślał o tym, aby byczka wspomóc, a z rana ktoś zapomniał.rufio198 pisze:Nikt nie dał ciała. Po prostu lok nie dał rady i cała filozofia. Może był trzymany pod wyjazdowym w Rembertowie i już nie dał rady wciągnąc się pod tą górkę.Tymesz pisze:Witam. Ciekawe... czy ktoś z rana dał ciała, bo Dziś, w nocy ~ 1:17 z Rembertowa do Zielonki przyjechał towarek na przodzie miał byczka #821, a na końcu składu pchał byczek 1069(??), który został odczepiony od towarka właśnie w zielonce.
W miedzy czasie towarek z ET05 lub ET21 z PCC otrzymał w zielonce ostrzeżenia Rembertów.
Między Rembertowem a Zielonka i odwrotnie nie od dziś sie jeździ na telefoniczne zapowiadanie pociągów.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
A skąd wiesz ze był byczek?Tymesz pisze:Witam ponownie
....
[Właśnie napisałem sugerując odpowiedź, że w nocy ktoś pomyślał o tym, aby byczka wspomóc, a z rana ktoś zapomniał.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
rufio198 pisze:A skąd wiesz ze był byczek?Tymesz pisze:Witam ponownie
....
[Właśnie napisałem sugerując odpowiedź, że w nocy ktoś pomyślał o tym, aby byczka wspomóc, a z rana ktoś zapomniał.
Tymesz pisze:Witam.Ciekawe... czy ktoś z rana dał ciała, bo Dziś, w nocy ~ 1:17 z Rembertowa do Zielonki przyjechał towarek na przodzie miał byczka #821, a na końcu składu pchał byczek 1069(??), który został odczepiony od towarka właśnie w zielonce.rufio198 pisze:Rano towarowy w kierunku Zielonki nie mógł się wciągnąc pod górke za Rembertowem. Tak niefartownie stanął ze zablokował rozjazdy w Rembertowie. od ok 6:20 do ok 7:30 pociągi jeździły po jednym torze między Rembertowem a Miłosna. Dlatego były takie perturbacje.
W miedzy czasie towarek z ET05 lub ET21 z PCC otrzymał w zielonce ostrzeżenia Rembertów.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
Dziś ok. 12:20 na DWZ zdefektował skład KM 40530 (EN57-1665). Był totalny bałagan, ponieważ pasażerów nie powiadomiono o awarii (nawet kierownik nie raczył przejść po jednostce z informacją, za co dostał później większy ochrzan... ). Po kilkunastu minutach postoju dyżurna zapowiedziała, że pociąg do Pilawy odjedzie z nieograniczonym opóźnieniem. I wtedy zaczął się szaleńczy bieg do odjeżdżającej za chwilę SKMki.
Coś mi nie grało z tym nasypem...Dwóch mężczyzn wpadło pod pociąg - obaj nie żyją
PAP - dodane 29 minut temu
Dwóch mężczyzn podczas bójki wpadło pod koła pociągu w okolicach stacji PKP Warszawa-Włochy. Do wypadku doszło ok. godz. 20. Mężczyźni wpadli pod pociąg w wyniku szarpaniny.
Z relacji świadków wynika, że dwóch mężczyzn, jeden w wieku ok. 30 lat, drugi - ok. 60 lat szarpało się i stoczyło z nasypu przy torach prosto pod koła pociągu relacji Warszawa-Płock - powiedziała Monika Jamka z Komendy Stołecznej Policji.
Trudno powiedzieć w tej chwili jakie były przyczyny zdarzenia. Ustalamy okoliczności wypadku i personalia mężczyzn, na razie dysponujemy tylko relacjami świadków - dodała.
Po zajściu wstrzymano ruch pociągów na tej trasie, ale - jak powiedziała Jamka - został on już przywrócony. (ap)